jacob pisze: Swoją drogą obecny mostek jest dodatni i z tego powodu kierownica poszła jeszcze bardziej do góry, a i tak jest wysoko, przez te tymczasowe manetki..

mostek był tak wysoko z tymi manetkami, że je wywaliłem i ustawiłem stałe przełożenie 42:15=2.8. Pozycja zrobiła się doskonała (VR-S 70/120, krótki dodatni mostek) a przełożenie całkiem fajne. Zrobiłem tak dwie wycieczki ok. 60km po lasach koło Wro. Przełożenie jest naprawdę fajne, na szosie jak zakręcę szybciej to prędkość jest zadowalająca, na leśnym dukcie po prostu idealnie, a jak jest błoto czy mała górka to w prawdzie bardzo siłowo ale da się przejechać. Wniosek jaki mi się nasuwa - blat 42 prawdopodobnie by mi wystarczył, w końcu używam teraz zębatki 15, zostają jeszcze 13 i 12, no ale nie ma co przeginać, powiedzmy 44 będzie równie dobry, ale 46, 48, 50 przydawałby mi się w nie więcej niż 2% sytuacji. Czyli szkoda na to czasu. 46 jest jeszcze do rozważenia, ale tylko dla tego, że już taki mam a 44 na 110 widziałem tylko jeden - jeden taki wisi na allegro i póki co czekam na odp do jakiego to łańcucha bo wygląda trochę jak do singla czy cóś..

co do tej mniejszej zębatki to póki co nie mam pojęcia. Do tej pory na tym moim 42:15 żaden podjazd mnie nie pokonał, ale też nie byłem w żadnym górskim terenie. Doświadczenie z MTB też nic mi nie podpowiada, bo na tym rowerze jeździ się zupełnie inaczej.

Prześledziłem jeszcze raz wypowiedzi dotyczące przełożeń w przełaju (bez wyp. o dublującym się znaczeniu)

Piotr pisze: Korbe zaadaptuj se starą 46/36, albo 34 lepiej, można też spokojnie dać 44/32 jesli to ma ma być rower do jazdy w terenie , a nie pseudoprzełajówka do jazdy piknikowej

Adamello pisze: Korby 2 rzędowe 48x36, kaseta 12-27 to taki standard, ale wiadomo-zależy od nogi i stylu pedałowania. Ja zakładam obecnie 44x33 i 11-26.

no i teraz mi się wydają absurdalne te moje pomysły, żeby mieć korbę typu 50/34, wówczas w ogóle nie miałbym takiego przełożenia (2.8) bez jakiś dziwnych ustawień łańcucha. Małą zębatkę wstawię 34, są w miarę dostępne i jest to chyba najczęściej wybierana/proponowana opcja do przełaju.

Moja korba StrongLight po wypiaskowaniu waży 492 gramy (obie korby, bez żadnych śrub). Ktoś pamięta ile waży 730 bez blatów (170)? Pamiętam, że miałem te korby jednocześnie i Stronglight wypadał lepiej ale nie pamiętam jak dokładnie. No i jeszcze jedno

focker pisze:Ramiona modeli Centera, Quartz i Neos

Ile one ważą?

Ktoś ma w okolicy Wro zna kogoś kto by wypolerował korby?

#
w rowerze są nowe opony, Gommitalia i IRC

#
odnośnie załączonego jpg-a to można się domyślić o co chodzi, przy czym 1a to największa zębatka obecnej kasety Shimano 12-25, 1b to największa, w dość podobnej kasecie Sram'a 12-26, sram jest lżejszy i tańszy, więc jeśli nie będę potrzebował 28 czy 30 to pewnie będę je kupować

Szosowy kompakt 50/34 do przełaja jest bez sensu - gdzie na tym pojedziesz? W szosie mam 50/34 12x27 i praktycznie najcięższego przełożenia nie używam, a co dopiero w terenie. Trzeba lecieć ponad 50km/h żeby z tego skorzystać.
Na razie w przełaju mam 44/33 i jakąś tandetną kasetę od Shimano o dziwnym zestawieniu które kończy się na 22T. Ciężko na tym potwornie, ale to tylko przejściowo.
Prawdopodobnie ostatecznie będę miał 46/34 i 11x26 ew. 11x28. Ale tego nie można z góry narzucać komuś bo każdy ma wyrobiony swój styl jazdy i teren który lubi.

Da się dostać blat 42T na 110BCD ?! W sumie z kasetą od 11 a nie od 12 na pewno by mi nie brakowało cięższych przełożeń

jakieś bbb na ebay'u za 170zł + przesyłka to trochę zbyt dużo, do tego to do napędu 10

Mam coś takiego, tylko nowy:

http://www.ebay.com/itm/ALLOY-42T-110-B ... 3f2b599a59

Ogólnie wpisz w wyszukuiwarkę "110BCD 42". U nas może być to dzieło przypadku, ale na ebayu nie brakuje.

tylko kategoria w której się te znajdują - "Chainrings & BMX Sprockets" sugeruje mi, że te akurat nie koniecznie będzie najlepsza w zestawie z łańcuchem 8s. No ale generalnie coś tam da się znaleźć.

Póki co przyszło mi do głowy coś innego - nieco dziwacznego, ale.. ale chyba warto spróbować.
Mam korbę FC-MC16, nawet dwie sztuki, jedną dostałem od Siedem3 w odpowiedzi na moje ogłoszenie, że takiej poszukuję (miała być do roweru którego ostatecznie nie złożyłem, aż mi głupio potem było..), później druga mi się taka trafiła, zupełnie przypadkowo. Obie mają świeże zębatki. Rozstaw: 24/34/42, masa 810 gram, trochę to dużo, ale jak wywalę 24 to powiedzmy, że będzie to do przełknięcia (chyba). Zębatka 34 jest środkowa a nie wewnętrzna - Piotr przed tym ostrzegał, że w przełaju może szybko znikać.. Ale z drugiej strony, mam zapas tarcz i do tego są to tarcze stalowe a nie alu, więc będą znikać znacznie wolniej (z wiadomych przyczyn). Co więcej, te korby były dedykowane do łańcuchów IG 8s a więc dokłanie takich jak mój, niby mały szczegół ale to zawsze fajnie. Ważne by po zdjęciu 24-ki weszło toto na oś 110 Jak się uda to przez jakiś czas będę testować czy taki rozsat 34/42 mi odpowiada
W tym czasie mojego StrongLighta wypoleruję, wypalę laserkiem logo i zaanoduję żeby się nie utleniał, wszystko na spokojnie i w swoim czasie. Jak już to zrobię i będę wiedział jak mi się jeździ na 34/42 to kupię ściągacze i takie zębatki jakie trzeba, najlepiej od StrongLight'a (coby było trochę niezdrowego fetyszu)

Czuję się z siebie dumny, że na to wpadłem

Edit:
powstaje pytanie jak rozłączyć połączone ze sobą na stałe zębatki...


może wejdzie na 110 z tą zębatką mała..

ale kombinujesz ........ są jeszcze w Shimano teraz 34 , 36 i 46 do kupienia pod 110

42 /32 z korby 3 baltowej styknie pod koła 28 " , przy terenie niezbyt wymagajacym , a wogóle zrób sobie singla , zebatka 36 i wuala

Adamelo, 46/34 jest bardzo dobrym rozwiązaniem , w terenie ważniejsze są ...podjazdy i ja tutaj zwracam na to uwage, typowy przełaj to 46/36 i kaseta 11-26 bo oni śmigają ....po płaskich trasach , popatrz na zawody, gdzie tu ciężkie podjazdy są ?? tam jest ważna szybkość i płynnosć dostosowania biegu na minipodjazdki .

Dla takiej przyjemnej jazdy nie ma co szarpać nóg, ja mam 28 ale myśle o 30 największej , ale to na wiosne sie okaże na paru podjazdach czy ma to sens , wszak nie typowy mtb jest ,

Przełożenia dostosowywujemy do swoich potrzeb i terenu a nie bo tak musi być ...
Jak pojade w górki to sprawdze przłęozenia, jesli mi braknie to zmienie korbe na mtb dwublatową aby było mniej niż 34 np 28 , górna ma mniejsze znaczenie .

ja pierdziele jak sie czyta ten temat, to centralnie poemat i wywody teroretyczne na tematy okolorowerowe :) masakra jakas, wez to wreszcie zloz do kupy i idz pojezdzij, i sie dowiesz co Ci potrzeba, a nie opracowania naukowe odnosnie jednego zeba w ta cz ta ehhhe

Jeździłem wcześniej na przełożeniach 40/28 i 11-27 czy jakoś tak - wszystko w moim terenie było do wjechania. Taka opcja jest doba teraz- jesienią i zimą bo kręci się lekko. Od wiosny jest wiecej pary w nogach i mogę przejść na twardsze przełożenia takie jak napisałem. Tak ja to widzę.
Dla porównania - aktualnie po wycieczce/treningu osiągam takie prędkości maksymalne jak w maju-czerwcu średnie

Wczoraj wjeżdżałem przełajem krótką ściankę - wrzuciłem wszystko co było do wrzucenia. Wszedł jak burza ale 3 razy straciłem przyczepność na mokrych liściach bo taka moc szła na koła. Góralem bym to pojeżdżał na miękko, pewnie 32/32 albo i na młynku, pewnie znacznie wolniej.

My z Jacobem mieszkamy prawie w tym samym terenie, tylko u niego więcej twardej, zbitej ziemi i gliny a umnie piachu. U Was w Kraku macie podjazdy zdecydowanie dłuższe więc nie ma co porównywać, przydają się bardziej miękkie przełożenia.
Nawet gdy ugrzęzne gdzieś na piachu to biegusiem z rowerem, są to wspaniałe ćwiczenia ogólnokondycyjne A 7,2kg na plecach czy w ręce to tak jakby mucha siadła

Jacob przechodzi ze skrajności w skrajność - najpierw 2 blaty, bardzo twarde - później 3 o pełnej rozpiętośći (od 28 do 52 czy jakoś tak) a teraz bardzo miękkkkkkkko.
Jacob zaszalej i idź w Rohloffa

o tym wlasnie pisalem, sam nie wie czego chce, a peomaty tworzy o niebywalej trasci, kazdy ma inna technike, inna pare w nogach inne w koncu preferencje, wiec zamiast 6-ta strone tworzyc o niczym, to lepeij zmontowac to jezdzidlo i jechac i wyciagac wnioski, dla mnie np, taki rower czy wyrob roweropodobny jest kompletnei bez sensu, ale jak juz ktos chce sie w jakichs niszach poruszac , jego sprawa, tylko co to debadowac, zamiast sobie sprawdzic i jezdzi

Adamello pisze: Jacob przechodzi ze skrajności w skrajność - najpierw 2 blaty, bardzo twarde - później 3 o pełnej rozpiętośći (od 28 do 52 czy jakoś tak) a teraz bardzo miękkkkkkkko.
Jacob zaszalej i idź w Rohloffa

trochę tak, ale też nie ma co dramatyzować - bo - póki co nic nie kupiłem
blaty są jakie były, używam ich i wyciągam wnioski, a w właściwie jeden wniosek, że 42:15 jest super. reszta to takie koncepcje z sufitu, jak z tym ergo barankiem Ritchey'a - ładny, nowy, tani i fajna firma - biorę; co to za filozofia baranek.. - a jednak się okazuje, że to nie takie proste.

biegi w pieście mi się zawsze podobały

Andriu,
nie wiem czy odpowiadać na to co piszesz, bo skoro piszesz o mnie w trzeciej osobie, jest cokolwiek wątpliwe czy odpowiedzi oczekujesz. Ale niech stracę, może kogoś kto traktuje rozmówców bardziej bezpośrednio naszły podobne wątpliwości.
Widzisz, ja sobie tak popiszę popytam pogdybam i dzięki temu prawdopodobnie uniknę sytuacji jak z kierownicą i mostkiem gdzie najpierw nakupowałem, natestowałem a dopiero po jakimś tam czasie i iluś tam przymiarkach znalazłem rozwiązanie optymalne. Nie mówiąc o tym, że wpakowałem się po drodze w ślepą uliczkę. tj mostek pod kierownice 26.0 . Prawdopodobnie, temat korb nie jest tak zawiły by osiągnąć równie spektakularnie głupie kroki - ale na wszelki wypadek obieram inną koncepcję. Nie przekonasz mnie, że jest to strategia źle uzasadniona

post do skasowania -sorry

biegi w pieście ??? to weź od razu w Di2 zastartuj , a co se będziesz żałować na mikołaja

Jacob nawet zamiaru nie mam Ciebie przekonywac, tylko, pikszesz jak ttalny laik rowerowy, jakbys sie wczoraj na rowzre nauczyl jezdzic, kazdy co ma wiecej niz nascie lat to juz swoje p[referencje zna i w ciemno kupuje niemal to co mu odpowiada, a jak nowe cos testujesz i nie znasz tematu, to sorrry ale skladasz budzetowca za pare pln, wiec zadna strata podjechac na mlyn i nakupic baranow i innych czesci po 5 zlotych , na tym wytestowac , a potem zainwestowac w cos lepszego i drozszego wiedzac juz co sie chce, a nie oczekujesz ze ktos da Ci recepte na to ile masz miec zebow w kasecie, przez internet, a kazdy jezdzi inaczej i kazdy ma inna moc w łydzie i kazdy jezdzi po swojeomu, i dkad sam nie pojezdzic i nie sprawdzisz, dotad nikt Ci nie odpowie na te jakze trudne pytania, "jakie przlozenia, do Twojego roweru " :)

Piotr pisze:biegi w pieście ??? to weź od razu w Di2 zastartuj , a co se będziesz żałować na mikołaja

czemu nie

po wstępnym zeszlifowaniu (wreszcie znalazłem chwilę by to zrobić) korba Stronglight z blatami 34 (Stronglight - 30 gram), 46 (Shimano) i stalowymi śrubami (28gram) waży 614 gram, same ramiona to 490gram. Masa jest zadowalająca. Odległość między środkiem podsiodłówki a środkiem większej zębatki 47mm. Przy korbie Alivio (24/34/42 810gram) było jakieś 58mm. Najbardziej niepokoi mnie to, że przy obecnym supporcie zębatka 34 oddalona jest od ramy o około 1-2mm, podobnie jak końcówka lewego ramienia. Niby nie wymyśliłem czemu miało by to prowadzić do czegoś złego.. ale jednak mnie to niepokoi. Słusznie?

Chyba kupię dzisiaj te klamkomanetki co ma Piotr. Obecnie prawie cały czas jeżdżę w górnym chwycie więc powinno być okej. Tanio, lekko (np w porównaniu do Clarisów) i szybko nawet allegro nie będzie trzeba włączać
Wezmę chyba wersję na 3 (lewa) Jakby mnie naszła fantazja na góry przełajem to bym wrzucił korbę Alivio i wio na śnieżnik, bez kombinowania

Miały być klamkomanetetki od Mekp'a Shimano 600, stan techniczny miał być świetny, a wyszło jakieś nieporozumienie.

http://pokazywarka.pl/k1h65v/ fotki z jakieś tam wycieczki - wszystko 42:16


Edit: jakoś nie mogę nigdzie znaleźć tych ST-A070 w wersji 3x7. Czy takie w ogóle istnieją czy tylko 2ki?
..
Claris czy ST-A070... głównie chodzi mi o te 3 biegi..

Piotr pisze:Komponenty np - klamkomanetki - to nowy model z grupy Tourney Shimano 2(3)x7

Piotrze to one są pod 2 czy 3, bo wszędzie widzę info, że 2?

Jak myślicie pomysł by mieć klamki 3x7(lub 8) to dobry pomysł?! Normalnie używane jako 2x7 a na wypadek wyjazdu w góry 3x7 !?

Tourneye STA 070 są 2 X 7, STA73 są 3 X 7, ja brałem bezpośrednio w Shimano i tam mieli tylko 3 x 7, i nie widziałem klamki przód na 2 x

Claris ST 2400 są opisane 2 X 8 , ale Claris ma korby 3 x 8 a nie mam w katalogu że są inne wersje oprócz do płaskiej kierownicy

po mojemu w Shimano były wyłącznie 3 x 7 i 3 x 8, poproś sprzedawce o sprawdzenie ,

na wyjazd w góry to szybciej zrobisz myk zmieniajać tylko kasete npo do 32 dasz.

czy 7 czy 8 z tyłu ?? a to już zależy od tergo co tam chcesz używać, mnie nie brakuje wiecej koronek, aczkolwiek wybór jesli chodzi o Tourneya i Clarisa to problemem jest czy chcesz mieć manetke z dzyndzlem z boku - Tourneye, czy manetki z klamkami.

to warto przemyśleć.....


aaa właśnie sobie przypomniałem, były takie fajne stare kasety Shimano 23-32 na 7 biegów, na pagórki chyba dobre, aczkolwiek waga ich nie była mała

jeździsz już ??? popatrz, jak mało błota zbierają te wąskie oponki ..nie ??

Dzięki!

jeżdżę, jeżdżę (nie tylko ja z resztą!). Rower od początku jest w ruchu coś tam przekładam, zmieniam - ale cały czas jest używany - chociażby jak teraz, bez przerzutek.
Błoto faktycznie się nie czepia. W ogóle jest super. Szybko, zwinnie i jakoś tak w ogóle lepiej.

Co do tego dzyndzla; to przejrzałem jeszcze raz co o tym pisałeś i raczej będę wolał opcję właśnie taką dzyndzlową

czy 7 czy 8 zupełnie nie ma dla mnie różnicy, pewnie jakbym miał 6 też było by okej. O Clarisie myślałem tylko na wypadek jakbym nie znalazł Turneya na 3.

Z kasetą opcja odpada, bo na 34:32 i tak nie podjadę pod śnieżnik. taka opcja była by dobra powiedzmy na wzgórza trzebnickie ale już nie na masyw śnieżnika czy inne takie. Zmienianie korby lepiej mi się sprawdzi, mam nadzieję, że taka opcja nie będzie przesadnie upierdliwa (ze względu na np regulacje FD)

Reasumując szukam: STA073
dobra, w internecie jakoś ich nie ma. dzwonię jutro do Shimano i zamawiam

nic z tego kolego, nie ma na magzynie klamek, Tourney jest tylko lewy na 3 no to tego ja mam , lewy na 2 i prawy na 7 będą ok 23.12.

a teraz opis. końcówka 73 dotyczy wyłacznie lewej klamki na 3 , prawa jes tylko jedna wersja końcówka 70, lewa na dwa to też końcówka 70 , panimajesz ...

tak samo jest z klamkami seri 24.. , a tych na magazynie żadnej nie ma , dostawa w tym samym czasie .

Dzięki!

Z tego co mi sprzedawca z zaprzyjaźnionego sklepu powiedział to nie ma pewności, że tego 23 pojawią się te st-a070 Prawe... Ostatecznie do tego 23 tak daleko nie ma, chociaż pewnie by przyszły dopiero na koniec grudnia do mnie...
Clarisy są do dostania 3x8
są również do dostania ST-070 w wersji 2x7 i to w fajnej cenie..
Mekp'przekonuje, że klamkomanetki od niego (6400) jednak są sprawne, a jak je oglądałem zaraz po tym jak odebrał rower od handlarza (miałem je od razu kupić) coś się zacięło czy cóś, może i tak - zobaczę. No ale wtedy miałbym opcję 2x8 zamiast 3x7(8) no ale może na góry zamiast korby 24/34/42 wynajdę jakąś typu 22/36 na micro...

AA.. masakra, co za mętlik.. jak jeszcze dorzuci się do tego przypuszczenie, że z dzyndzlem jak w STA73 było by mi wygodniej...

Póki co założę te śmieszne manetki na koniec baranka bo tanio i zastanowię się czy. jak i na co czekać..

Są st-6400, dzięki Mekp!
Rozwiązanie jest o tyle dobre że jest rozwiązaniem a nie koncepcją

Dzięki wszystkim za pomoc!
Zwłaszcza wielkie podziękowanie dla Piotra i Adama !

...podać nr konta dla dzię-kuje ??

Zamontowane?

dzis je zakladam :)

Żeby nie było, że przypominam o sobie tylko poprzez temat zakupów to wklejam zdjęcie przełaju i siostry - w tle jej "tymczasowo-zimowe" Cilo, które niebawem zastąpi piękny, dobrany na miarę RetroMTB

na prośbę pewnego forumowicza, jeszcze nie wiem czy nie chce pozostać incognito, będę robić szczegółową sesję roweru. Skrobnę też coś o moich problemach i przemyśleniach - ze składania, poszukiwań części no i z jazdy.

Jeśli kogoś coś interesuje to niech napisze, to to dokładnie obfocę!

Mała obsuwa ze zdjęciami, musiałem sformatować komputer

Zdjęcia już się ładują.

Napiszę jeszcze kilka uwag które mi do głowy przychodzą. Na wypadek jeśli ktoś jeszcze byłby zainteresowany tego typu maszynami. Po pierwsze nie do końca jestem przekonany co to był za rower pierwotnie, kiedy go kupiłem miał szosową korbę 53/42 canti xt-eka przerzutki szosowe, współczesne manetki, kokpit stanowiły mostek syncrosa i prosta kiera syncrosa.

tak to wyglądało na początku:
http://pokazywarka.pl/k7ehiu/
http://pokazywarka.pl/x94nzi/

tutaj aktualny album:
https://plus.google.com/u/0/photos/1102 ... 9700045297

Jak na typowy przełaj to geometria jest zbyt... obniżona, nisko położony support, rurka górna ze slopingiem. Na trekking zupełnie nie pasuje, bo rurka górna to jakieś 52.5 może 53cm, bardzo mało. Z klasycznym mostkiem i prostą kierownicą grało to tak sobie. Za to idealnie podeszło do kierownicy szosowej kompaktowej z krótkim mostkiem 85mm (waga podobna - w gramach ). Mi to wszystko pasuje choć może trochę dziwne. Dopiero PM od WojtkaKa mnie zmotywował by się zastanowić na tym trochę. Okazuje się takie hybrydy robiła choćby Kuwahara X-pacer 91" albo cannondale - kategoria właśnie się jakoś tak nazywała - hybrydowe (są w katalogach 96, 97 w innych nie patrzyłem) taki uturystyczniony przełaj albo uprzełajowiony trekking. Nie wiem jak to określić, szybki i zwinny i dobry do jazdy z wysoką kadencją (z tego co gdzieś czytałem to na typowych przełajach jest odwrotnie). Dobrze razi sobie w terenie chociaż gdbybyl tylko do tego to lepiej byłoby gdyby miał wyżej korbę. Jak by były jakieś konkretne pytania to chętnie odpowiem. Nie powtarzam tego co pisali Piotr i Adamello wcześniej w tym wątku, ale jakby ktoś chciał składać tego typu rower to polecam dokładnie przeczytać co pisali.

hybrid to hybrid, anglosaska nazwa na rowery dojazdowe/commutery z kolami 28" zadna filozofia

odkryłem dziś coś co cieszy. Numer ramy jest dwucyfrowy. Podejrzewałem, że producent jest/był małą firmą, ale nie spodziewałem się aż takiego malucha. Ktoś coś wie o tej marce?

powiew nowizny

widel szykowny

Faajnaaa A moja w powijakach :(