A dlaczego się nie przymierzałeś do 29? Do maratonów kupa ale do turystki i wycieczek rodzinnych jest ok.

co jest znowu kupą , Hubert , mówiłem Ci idź na dziwki bo sie nie da czytać tych herezji, bo jak ktoś to przeczyta to jeszcze uwierzy w te brednie .

29 to rower dla prawdziwych mężczyzn a nie dzieciaków !

znajomi od 27,5 używają kaset dziesiątkowych i większych tarcz. muszę się w końcu pofatygować, przystosować ich kółka i testować. Tuareg rurki ma cienkie ale u mnie 2,4 jakoś bardzo by wizualnie od ramy nie odstawało.
mtbmarathonu w przyszłym roku nie będzie. może zostawić rower do ścigania i złożyć wreszcie Scapina. lekka stalówka od dawna mi się marzy

lub w ogóle inny kierunek i tu link dla Huberta garsoniera.com

marsman pisze:tu link dla Huberta garsoniera.com

Ale to jest strona dla dorosłych.

Nie będzie maratonów G&G
W tym roku odpuściłem zupełnie, ale na przyszły chciałem się przyszykować
To co pozostanie tylko famliada u Grabka
Noszqrwamać toś mnie zdenerwował teraz

zostaje Karpacz. i oczywiście etapówki ale na nie jestem za młody.
za link przepraszam i obiecuje- to już przedostatni raz

Nie będzie bikemaraton?
Sam jeżdze na dużych kołach ale do maratonów wole 26 jest znacznie zwinnijsze.
Sory Piotr za ta kupe ale ostanio troche ciężkie czasy nastały, wiem że sie czepiam ale wyluzuje.

Sam se idź na kurwy marsjaninie a nie jeszcze reklamy dziwkarskich stron tu sie umieszczasz. To że nie masz jaj żeby zgadać się z kobietą i korzystasz z takiej brudnej padaki to już mi cie nawet nie żal.

marsman -> warto eksperymentowac;) tak jak pisze Adam - rower idzie do gory, zmniejsza sie przekrok, wszystko wydaje sie duze, ale mam wrazenie ze zyskuje sie na podjazdach (stabilniej) oraz zjazdach (nerwowo, dedykowane do 26" ogony sa krotsze niz te przewidziane z gory dla 650B);
W kamienistych terenach jak nasze beskidy masz mniejsza szanse haczyc korbami, bo suport idzie do gory (to dosc istotne w rowerach zduzym skokiem); to tak na szybko pzdr

marsjaninie

Wyluzujcie i ze słownictwem i z linkami
Śmietnik w fajnych wątkach się robi...

Adamello pisze:
Obrazek

Świetna aranżacja wnętrza.

Na jakich dokładnie hakach one wszystkie wiszą?

stephen pisze:Na jakich dokładnie hakach one wszystkie wiszą?

Na takich najtańszych z Praktikera - coś koło 8zł/sztuka. Szkoda że mam tam tylko 2.70m do sufitu. Jakby było tak lekko ponad 3m to można by coś pod nie wcisnąć. Gdy są na zakładkę to ten dolny jest tak nisko ziemi że nic tam nie włożysz.
Jest pewien minus przechowywania rowerów w ten sposób - olej z amortyzatorów wycieka przez uszczelki. Serio U żony w DTku już chyba większość wypłynęła bo nawet blokada nie działa. Teroetycznie można kierownicą w dół ale źle się wtedy zdejmuje.

Mój Fox leży na boku już 4 miesiące i ani kropli nie uronił.

Ostatnio popełniłem dla klienta taki oto rower:



I znów, niczym bumerang, powraca do mnie kwestia tego pomarańczu. Nawet ostatnio w akcie desperacji wpadłem na pomysł by olać tego chriskinga i pójść w jakieś tanie chińskie błyskotki dla koloru właśnie (typu Novatec, Aerozine itp.)
Chyba że ktoś ma pomarańczowe (mango) piasty CK na ISO i chce się zamienic za granatowe (Navy) to dorzucę gratis jakiś retro rower.

nie nie nie ... ma być tłusto! żadne novateki aeroziny.. żadnych półśrodków dla koloru.. choćby miało składanie trwać 8 lat.

Adamello pisze:Ostatnio popełniłem dla klienta taki oto rower:

Fajny wytwór Zastanawia mnie splot, bo trochę schodzi "roboty" przy takiej wersji, a i rozmiar samych szprych, technika wykonania etc. czasochłonne niesamowicie nawet mając wprawę i specjalistyczny sprzęt
Jak się to ma w używaniu tj. "centryczność" nie jest więcej narażona niż w konwencjonalnych rozwiązaniach na "krzyże" ?

mysle ze to przede wszystkim wyraz kunsztu kolodziejczego Adama, taki artyzm po prostu ;)

Adamello pisze:Ostatnio popełniłem dla klienta taki oto rower:

fajny rower, ciekawe, jak wyglądał klient

Trzeba było wreszcie dziada pod prysznić zaciągnąć, bo w przeciągu ostatniego miesiąca wodę to on widział jedynie w postaci błota:

[center]

[/center]
Wielokrotnie smarowany brudny łańcuch, coś tam troche skrzypi w suporcie (ogólnie jest też luz) ale najważniejsze że konkretnie śmiga. Może się to wydawać dziwne, lecz to ostatnim czasy taki tyran, sprzęt do najgorszych zadań, do jazdy nocnej, na najbrzydszą aurę. Z drugiej strony - dlaczego nie?
- ramie nie grozi korozja ani odarcia czy rysy na lakierze bo go nie ma
- piasty i stery mega szczelne więc nic im nie będzie
- hamulce skuteczne w każdych warunkach, nawet mega zasyfione
- napęd i tak do wymiany więc jest dobijany do trupa
- amortyzatora nie ma więc mniej do serwisowania

Na zimówkę jak znalazł.
Oczywiście kiedyś sie to zmieni, ale droga do tego dość daleka bo brak czasu a przede wszystkim kasiury na takie cuda aktualnie.

co za hamulce tam zamontowałeś ?

widac ze jezdzony, bo guma z tylu to juz calkiem lysa ;]

Krótko i na temat: do końca tego roku VNT będzie wyglądał tak:

[center]


[/center]


Plany.....

-jakaś ameliniowa, ładnie frezowana korba w systemie HT2
-heble hope'a
-tytanowy mostek Control Tech
-sztyca Thomson Elite Setback SLV

Reszta jest w pudełeczku, jak się trafia powyższe to zostanie zmontowane tip top po bożemu.

Turbina pod ht2 fajnie by podeszla...

te "bialosci" musisz czyms zastapic

kiedys pokazywales z"pomaranczami"...dobrze to wygladalo

Zapomniałem dodać że na 2 blaty. Turbina w miarę ładna, ale ze 150g za ciężka.

marcin74 pisze:te "bialosci" musisz czyms zastapic

FOXa dopiero co machnąłem na biało, bo był czarny. Tak zostanie. A korba tak przy okazji, bo brzydka była. Bedą docelowo srebrne sztyca i mostek, raczej jasny rowerek ;)

Adamello pisze:FOXa dopiero co machnąłem na biało, bo był czarny

to sie moge zamienic ...mam czarnego a planuje pomalowac na bialo

a tak na powaznie ...serio malowany ???
orginalnie pod 27.5 ???

marcin74 pisze:mam czarnego a planuje pomalowac na bialo

To je amelinium??

Adamello pisze:

marcin74 pisze:mam czarnego a planuje pomalowac na bialo

To je amelinium??

Tego nie pomalujesz.