#1
Tak przed 9.00 czyli wcześnie? He he, ja o tej porze kwitłem na szkoleniu z BHP dla kadry kierowniczej mojej instytucji
Moderator:corrado
masz zdrowie, ja po takich nocnych akcjach w dzień jestem nie do życiaAdamello pisze:No a ja szedłem spac po 1.
I wstawałem o 3 i 6 bo się dziecku butli zachciało.
No i koło 8 już normalnie do życia
Lata praktyki no i kwestia treningu (Wasz trener Warneńczyka).snack pisze:masz zdrowie, ja po takich nocnych akcjach w dzień jestem nie do życia
_________________
A jesteś tego pewien?corrado1111 pisze:No no, ja bezdzietny jestem.
W sumie poznałem ze dwie kobiety góra szesnaście.Ale PUA nie jestem.Adamello pisze:A jesteś tego pewien?corrado1111 pisze:No no, ja bezdzietny jestem.
Ten sam ww. mechanik powtarzał, że we wśi nigdy żadnego dziecka nie uderzył bo nie wiedział czy nie jego.
Jego złote mysli to by można w jakiś poradnik zebrać tak w ogóle....
już wiem że to nawet nie chodzi o to ile godzin, ale o przerywanie snu brak ciągłości mnie rozwalaAdamello pisze:Średnio 6h snu musi wystarczyć.snack pisze:masz zdrowie, ja po takich nocnych akcjach w dzień jestem nie do życia
_________________
Jak masz 37 a obcujesz z 16tkami to git i musisz mic sporo cierpliwosci bo z 16 gadac sie prawie nie da.W sumie poznałem ze dwie kobiety góra szesnaście.Ale PUA nie jestem.
I skończcie bo będzie kibelek w fajnym obrazkowym wątku i znowu dym.PUA to w skrócie osoba, która ma dość odwagi żeby sięgać po to czego chce. Mechanizmem jego działania jest coś więcej niż wyuczone regułki, teksty i zachowania. Priorytetem w stawaniu się PUA, jest budowanie najlepszej wersji samego siebie przez naukę, samorozwój, doskonalenie umiejętności społecznych i poznawanie świata.