Temat ten ciągnie się już za mną od ponad roku. Wtedy to przywiozłem z zagłębia rowerów & kosiarek kolejną kuwaharkę. Okazuje się że to model Pacer z 1989r. Cały na Deore, tym "carbonowym" jak ja to mówię. 3x6 speed, koła 28". Ot taki turystyk i crossik w jednym. Porządne tworzywo, wszystko brandowane, uwielbiam takie klimaty. Mają duszę w przeciwieństwie do tych z przełomu tysiącleci. Stan był bardzo ładny, a rower zadbany, co prezentuję na fotkach poniżej.
cdn.
[center]
[/center]
#3
Ciekawe - MT60 (6 spidów) pomieszane z MT62 (tym "karbonowym" na 7 spidów) - nie widziałem jeszcze takiego miksa oryginalnie w rowerze
#4
@skolioza - całkiem przyjemnie to działa i co najważniejsze wszystko z jednej "parafii". Może nie rocznikiem, ale klasą sprzętu.
Kuwa stała się do tego znakomtą okazją. Temat podjąłem już rok temu i już wówczas została odarta z farby. Trochę chemią, trochę mechanicznie, w każdym bądź razie w warunkach domowych. Wiadomo - można oddać do szkiełkowania lub piaskowania, będzie szybko i dokładnie za te kilkadziesiąt złotych. Z tym że po takiej operacji ramy są matowe, satynowe i nie widać na nich srebrzystego koloru stali. A o to głównie chodziło!
Goła rama z widelcem wisiała na haku ten rok czasu i zdążyła skorodować. W ciekawy sposób - kiedyś chwyciłem ją mokrymi rękoma i zardzewiała jedynie w miejscach dotyku. Na chwilę przeszło mi przez myśl zaaplkowanie jej wiekszej ilości rdzy, rys i korozji, ale postawiłem jednak na czystą stal.
Obecnie rama jest polakierowana klarem i dopiero ciekawie wygląda. Dokładnie widać głębie i smugi po szlifowaniu. Oraz oczywiście te piękne luty z złotym odcieniu.
Aha - logo i napisy... Gdy rama miała jeszcze kolor i napisy, wydziergałem dremelem ślad po nich. Później pogłębiłem nieco, by były lepiej zarysowane. Tak więc logotypy są niejako grawerowane. Oczywiście w niedbały sposób, tak by pasowały do reszty tego surowego looku.
cdn.
[center]
[/center]
Ano! Już dawno mnie korciło by stworzyć rower w stylu "raw" lub "rat" - czyli albo goły, industrialny look, jakby świeżo spod spawarki. Albo chamsko zapuszczony, zardzewiały, wyglądający na "nieciekawydozajumania".mekp pisze:To ta co stracila lakier ?
Kuwa stała się do tego znakomtą okazją. Temat podjąłem już rok temu i już wówczas została odarta z farby. Trochę chemią, trochę mechanicznie, w każdym bądź razie w warunkach domowych. Wiadomo - można oddać do szkiełkowania lub piaskowania, będzie szybko i dokładnie za te kilkadziesiąt złotych. Z tym że po takiej operacji ramy są matowe, satynowe i nie widać na nich srebrzystego koloru stali. A o to głównie chodziło!
Goła rama z widelcem wisiała na haku ten rok czasu i zdążyła skorodować. W ciekawy sposób - kiedyś chwyciłem ją mokrymi rękoma i zardzewiała jedynie w miejscach dotyku. Na chwilę przeszło mi przez myśl zaaplkowanie jej wiekszej ilości rdzy, rys i korozji, ale postawiłem jednak na czystą stal.
Obecnie rama jest polakierowana klarem i dopiero ciekawie wygląda. Dokładnie widać głębie i smugi po szlifowaniu. Oraz oczywiście te piękne luty z złotym odcieniu.
Aha - logo i napisy... Gdy rama miała jeszcze kolor i napisy, wydziergałem dremelem ślad po nich. Później pogłębiłem nieco, by były lepiej zarysowane. Tak więc logotypy są niejako grawerowane. Oczywiście w niedbały sposób, tak by pasowały do reszty tego surowego looku.
cdn.
[center]
[/center]
#5
Rewelacja, wygląda jak custom z małej garażowej firmy sprzed 30 lat. Foty w sepii i mamy prawdziwe retro, a nie jakieś tajwańskie świeżynki z 1999 r. ;)
#6
Jeszcze odkopałem jak wyglądała samarama przed demolką :)
[center]
[/center]
Cel - gravel bike. Taki jakiś dziwny twór ostatnich miesięcy i lat. Ni to przełajówka, ni kolarzówka. Zatem szosowa pozycja, średniej szerokości oponki, 12 biegów. Do pokonywania dłuższych dystansów po szutrowych drogach.
Rower jest już w zaawansowanym stadium. Aż dziw bierze, ale wszystkie czesći (poza 2 współczesnymi) są albo japońskie, albo włoskie.
[center]
[/center]
Cel - gravel bike. Taki jakiś dziwny twór ostatnich miesięcy i lat. Ni to przełajówka, ni kolarzówka. Zatem szosowa pozycja, średniej szerokości oponki, 12 biegów. Do pokonywania dłuższych dystansów po szutrowych drogach.
Rower jest już w zaawansowanym stadium. Aż dziw bierze, ale wszystkie czesći (poza 2 współczesnymi) są albo japońskie, albo włoskie.
#7
Poprzedni stan też nie był zły, trochę Humbrola i byłaby jak nówka ;)
napęd
#8To lecim dalej. Wsio już dawno rozbebeszone. Trzeba było ino umyć, wyczyścić, ciutkę wypolerować i trochę smarnąć.
Przerzutki - oryginał, tylko czyszczenie było potrzebne
[center]
[/center]
[center]
[/center]
Korba - polerka ramion i wymiana zębatek z jajowatych na okrągłe. No i tylko 2 tarcze rzecz jasna!
[center]
[/center]
suporcik - porządne czyszczenie i smarowanie maślanym finish linem. Po odwróceniu osi z lewej a prawą całkiem przyzwoicie przyjmuje korbę 2 blatową.
[center]
[/center]
cdn.
Przerzutki - oryginał, tylko czyszczenie było potrzebne
[center]
[/center]
[center]
[/center]
Korba - polerka ramion i wymiana zębatek z jajowatych na okrągłe. No i tylko 2 tarcze rzecz jasna!
[center]
[/center]
suporcik - porządne czyszczenie i smarowanie maślanym finish linem. Po odwróceniu osi z lewej a prawą całkiem przyzwoicie przyjmuje korbę 2 blatową.
[center]
[/center]
cdn.
#9
Grawerka na ramie pierwsza klasa.
Początkowo myślałem, że to fabrycznie było zrobione pod lakierem.
Z reki to robiłeś? Rewelacja.
Nie myślałeś o wylutowaniu mocowania pod dynamo?
Początkowo myślałem, że to fabrycznie było zrobione pod lakierem.
Z reki to robiłeś? Rewelacja.
Nie myślałeś o wylutowaniu mocowania pod dynamo?
#10
Najlepszy przykład , że bez wiadra pieniędzy można zrobić coś zajebistego co powali nie jednego na kolana Jesteś gość
#11
Dziękuję za aplauz
Co do uchwytu dynama - myślałem, żeby to poobcinać łącznie z oczkami na bagażnik. Ale ta rama i tak szału na wadze nie robi (2280g), więc niech mechanicznie zachowa oryginalny stan.
Koła na piastach Deore MT60, kręcą się pięknie. Bęben pod UG 6 speed. Szprychy oczywiście nierdzewne, obręcze Ukai - przeszlifowałem ścianki boczne w celu wyrównania. Łapią teraz jak szalone. Oponki docelowe 700x27c z bieżnikiem włoskiej firmy Wiktoria
[center]
[/center]
Pedałów nie było w ogóle to dołożyłem świetne Sakae.[center]
[/center]
Sztycy i siodła również zabrakło - tu poszedł zestaw San Marco z Italli.
[center]
[/center]
Co do uchwytu dynama - myślałem, żeby to poobcinać łącznie z oczkami na bagażnik. Ale ta rama i tak szału na wadze nie robi (2280g), więc niech mechanicznie zachowa oryginalny stan.
Koła na piastach Deore MT60, kręcą się pięknie. Bęben pod UG 6 speed. Szprychy oczywiście nierdzewne, obręcze Ukai - przeszlifowałem ścianki boczne w celu wyrównania. Łapią teraz jak szalone. Oponki docelowe 700x27c z bieżnikiem włoskiej firmy Wiktoria
[center]
[/center]
Pedałów nie było w ogóle to dołożyłem świetne Sakae.[center]
[/center]
Sztycy i siodła również zabrakło - tu poszedł zestaw San Marco z Italli.
[center]
[/center]
#12
łeee... długi wentyl, spękany klocek;)
piękne są te mosiężne luty.
pokazuj bo widać, że rower już cały;)
piękne są te mosiężne luty.
pokazuj bo widać, że rower już cały;)
#15
No przeciez to jest budżetowy projekt...
#16
Sorry.polonezGLE pisze:No przeciez to jest budżetowy projekt...
Chciałem Adamowi wskazać jakiś kierunek tego co robi bo to mało ogarnięty gość jest.
Lodzermensch
#19
Jak retro to może od razu parafka Szurkowskiego ?
#20
No Rysiu w sumie mieszka niedaleko - po drodze do Milicza. Notabene też jest retro i ma trochę retro sprzętu z tego co mi wiadomo. Oczywiście na kołach 28".polonezGLE pisze:Jak retro to może od razu parafka Szurkowskiego ?
#22
fajnie to wyszło z tym lakierem, z resztą to malowani było takie sobie. Klasycznego barana wsadzasz?
moim zdaniem waga nawet fajna jak na ten rozmiar:
http://www.mtb-news.de/forum/t/1988er-k ... re.648367/
Sam w swoim przełaju podmienił chętnie ramę ze względu na te parę gram (2400) no i malowanie, choć nie to co tu było (http://www.pedalroom.com/bike/kuwahara-x-pacer--20277) no i oczywiście również ze względu na to że co Kuwa to Kuwa
moim zdaniem waga nawet fajna jak na ten rozmiar:
http://www.mtb-news.de/forum/t/1988er-k ... re.648367/
Sam w swoim przełaju podmienił chętnie ramę ze względu na te parę gram (2400) no i malowanie, choć nie to co tu było (http://www.pedalroom.com/bike/kuwahara-x-pacer--20277) no i oczywiście również ze względu na to że co Kuwa to Kuwa
#23
Przeglądałem juz ten tamat. Gość się sporo napracował na ten finalny efekt. Pewnie to tż niemało kosztowalo, bo komponenty top-klasse. U mnie "po taniości", a wygląda to tak:jacob pisze:fajnie to wyszło z tym lakierem, z resztą to malowani było takie sobie. Klasycznego barana wsadzasz?
moim zdaniem waga nawet fajna jak na ten rozmiar:
http://www.mtb-news.de/fo...e-jahre.648367/
[center]
[/center]
#25
Kolejny ciekawy pomysł. Piękności !
#26
Kapitalnie to zaprezentowaleś.
Jak tam ładnie słońce wyszło na trzecim zdjęciu pod rura poziomą !
Jeśli można, jakim to aparatem robione?
Jak tam ładnie słońce wyszło na trzecim zdjęciu pod rura poziomą !
Jeśli można, jakim to aparatem robione?
#28
nie wiem jak 89" i wcześniej, ale przypuszczam, że tak jak 90/91, a tam pacer-y zdecydowanie nie miały trekkingowej geometrii - tt stosunkowo krótka, czyli, że taki commuter czy jak im tam było, do barana jak znalazł. geometrycznie ta sama bajka co z moim "przełajem". Z tego co kiedyś mierzyłem to ten mój miał dokładnie taki same wymiary jak któryś tam rozmiar Pacer'a albo różnice były minimalne, dobrze już nie pamiętam.skolioza pisze:no nie wygląda to na tych fotach jak rama z trekkinga....
A rower mi się bardziej podoba od tego wylajtowanego i to dużo bardziej. Świetna robota!
#29
Przejrzałem forum i faktycznie te Kuwy sa zacnym rowerem do zrobienia retro przelaja.
Nie chce robic tutaj śmietnika ale moze polecicie jeszcze jakies inne retro rowery o podobnym profilu?
Nie chce robic tutaj śmietnika ale moze polecicie jeszcze jakies inne retro rowery o podobnym profilu?