#32
Raport: Morgany się u mnie nie sprawdziły. Obydwa rodzaje - na suche i na mokre, brudzą łańcuch bardziej niż Rohloff. Ten na razie dla mnie nie ma konkurencji.
Zastanawiam się jednak nad czymś takim:
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=46 ... rule_id=92
Próbował ktoś?
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#34
Może nie wystarczająco dokładnie wycieram łańcuch po smarowaniu - ale strasznie i ten Morgan uczernił łańcuch i koronki. Rohloff jakoś lepiej sobie na tym polu radził. I wystarczał jakby na dłużej.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#36
ja uzywam :?: :?: :?:
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#38
bedziesz pan zadowolony .....nie ma sie co rozpisywac

czyscimy ,smarujemy jeszcze raz czyscimy i do lasu ;-)
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#39
na finishe- nie ma co narzekać ,
ale za tą cenę...
centurion accordo gt '88, gary fisher big sur '99, trek singletrack 950 '95, romet-universal '82, centurion-ritchey '90-91, nishiki bombardier '94, peugeot black rock '90, univega dual action-pro '96, koga-miyata traveller '91/ ramy; wheller 6600 '93, centurion accordo '87, katrga dx '90 /było: muddy fox courier comp '92, peugeot mackenzie '92, giant cold rock '90, '91, '92,

#40
Rohloff,
nakładany strzykawką, na każde ogniwko z osobna, małymi kropelkami.
Trwały, po takim oszczędnym i delikatnym nałożeniu bezproblemowy,
moja Kasia przejechała w zeszłym sezonie jakieś 3-4 kkm po mieście,
smar aplikowałem co jakieś 1 kkm.
--
Cypis

#41
Ja rohloffa używam do łańcucha, manetek, przerzutek, zapadek bębenka...wszędzie gdzie smar jest zbyt gęsty i jest spoko. Sprzedawca ostatnio namawiał mnie na jakiś gold..cośtam, ale się nie dałem;)
trochę brudzi, nie wiem może inne są czyste.

#43
Na zielonym fl moje xt bardzo ładnie pracują bez najmnijszych zastrzeżeń, rohloff tez sie nada a zamiast wd40 do wymycia manetek można ekstrakcyjnej użyć ale długo sie czeka.

#45
Wszystkie brake cleanery jak najbardziej sie nadadzą, ekstrakcyjna też. Jedyna wada to taka że zanim to odparuje to minie kupa czasu. Ja użyłem cx80 a potem finish line zielony i moje xt bardzo dobrze pracują. Jest jeszcze kwestia tego że wd i cx chroni antykorozyjnie.
Ale ja tylko nierozbieralne xt tak robiłem bo slx, 100gs, ef50, to wszystkie rozebrałem do końca a potem zwykły smar i fl na zapadki.

Czego nie można używać: nafta, smary sylikonowe, lepkie białe smary w sprayu.

#48
Od lat (lat świetności pl.rec.rowery) używam Vexola do pił łańcuchowych 10zł / L
FL, Rohllofy i inne typowo zdzierskie wynalazki w mikrobuteleczkach - no sory - rzepakowy tłoczony na zimno do swojej gęby leję za 13zł / L to na łańcuch miałbyć lać olej za 200zł / L !!!??? do reszty jeszcze nie ocipiałem...

#49
wojto_to_ja pisze:Od lat (lat świetności pl.rec.rowery) używam Vexola do pił łańcuchowych 10zł / L
FL, Rohllofy i inne typowo zdzierskie wynalazki w mikrobuteleczkach - no sory - rzepakowy tłoczony na zimno do swojej gęby leję za 13zł / L to na łańcuch miałbyć lać olej za 200zł / L !!!??? do reszty jeszcze nie ocipiałem...
Ale lejesz to w serwisie klientom czy sobie?Bo w ASO też mają super oleje z beczki do samochodów o super jakości.
Lodzermensch

#51
wojto_to_ja pisze:Od lat (lat świetności pl.rec.rowery) używam Vexola do pił łańcuchowych 10zł / L
FL, Rohllofy i inne typowo zdzierskie wynalazki w mikrobuteleczkach - no sory - rzepakowy tłoczony na zimno do swojej gęby leję za 13zł / L to na łańcuch miałbyć lać olej za 200zł / L !!!??? do reszty jeszcze nie ocipiałem...
dopóki nie spróbujesz oleju za 200zł/l nie poznasz różnicy
olej do piły jak i kazdy inny olej ma to do siebie że jest lepki u chłonie wszystko z podłoza tworząc maź ścierną

a dobry olej rowerowy po aplikacji odparowuje rozpuszczalnik pozostawiajac powłokę smarującą nie chłonac syfu

...

#52
moje doświadczenia wskazują na rohloffa, choć myślałem, że smar od wszystkiego to nieporozumienie. w mokrym, błotnistym terenie śmiga elegancko. dobrze nałożony nie syfi.

rewelacyjne wrażenie zrobił na mnie podczas wyprawy rowerowej - przez cztery miesiące użyłem go może 6 razy. a warunki zmieniały się jak w kalejdoskopie.