Zanabyłem tym razem cały rower. Myślałem że będzie 100% oryginał, tylko czemu RD i FD są XT FD wygląda na przytwierdzone seryjnie...

Stan taki sobie, musiałem zmienić cały napęd żeby w ogóle nim wyjechać. W ogóle chyba nad nim jeszcze popracuję.

https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing

Korba wizualnie ładniutka, kiera oryginalna -fajny materiał do roboty
Z resztą Almego DX i Cromega DX z roku 91 to moje ulubione malowania Alpiny (z pierwszeństwem jednak dla tej pierwszej - ach ten oczojebny żółty!)

Właśnie korbę dostał, łańcuch i kasetę - strasznie zużyte i nie do jazdy miał.
Elektrycy zrobili w lesie rzeż drzewostanu, a po Polsce Szerokopasmowej ciągle wymywa glinę w miejscach, gdzie kładli światłowody w wąwozach i jest kupę wyrw nawet i metrowych - myślałem że zęby na nim wczoraj zgubię. Marin jakoś lepiej wybierał, kontrola była. Muszę ją pierw oswoić bo narowista sztuka.

Veng z okolic Kazimierza, Nałęczowa jestes? :)

veng pisze:Marin jakoś lepiej wybierał, kontrola była.

co się dziwisz - Alpina tak już ma! wyraźnie krótsza baza, prosty sztywny wideł, główka 1 1/4" a wszystko po to aby właśnie osiągnąć sztywność i natychmiastową reakcję na ruch kierą

suchy1704 pisze:Veng z okolic Kazimierza, Nałęczowa jestes? :)

Nie nie, dalej - już Roztocze

skolioza pisze:

veng pisze:Marin jakoś lepiej wybierał, kontrola była.

co się dziwisz - Alpina tak już ma! wyraźnie krótsza baza, prosty sztywny wideł, główka 1 1/4" a wszystko po to aby właśnie osiągnąć sztywność i natychmiastową reakcję na ruch kierą

Ha. Nigdy nie miałem e-staya. Okiełznam