[center]

Genialna Maszyna firmy Cinelli została kupiona jako niemal kompletny rower który wyglądał tak:
[center]

Decydując się na zakup sądziłem, że rower w takiej konfiguracji opuścił fabrykę, a potem w sklepie z jakiegoś powodu został pozbawiony korby i osi suportu. Pewne wątpliwości powodowała tylko przednia przerzutka XTR M900, sądzięłem jednak, że być może to jakieś odstępstwo, ze względu na to że rama ma górny ciąg linek, a Campagnolo do 1991 roku produkowało FD tylko pod dolny ciąg. Zastosowanie górnego ciągu w ramie powodowało konieczność stosowania kółka odwracającego ciąg, jak np. w Gazelle Champion Mondial i Cinelli The Next Machine
Po dokładniejszych oględzinach okazało się jednak, że linki i pancerze to niezły chaos: np w pancerzach Campagnolo są linki Shimano, z krótkich pancerzy w okolicach siodła każdy jest inny - tak nie mogło wyjść z fabryki. I wreszcie osprzęt Campagnolo z 1991 roku w połączeniu z siodłem Bontrager Ti z 1993 roku też nie pasuje. Na koniec okazało się, że tylna piasta ma oś 135mm, a rama rozstaw haków 131,5mm

Uwzględniając powyższe postawiłem tezę, że rama opuściła fabrykę nie jako kompletny rower, ale właśnie jako rama do złożenia roweru wg preferencji nabywcy. Za tym przemawia fakt, że w jedynym katalogu Cinelli jaki udało mi się znaleźć w sieci na 1994 rok, oprócz kompletnych rowerów oferowane są też same ramy m.in Genius Machine. Katalog jest co prawda młodszy niż prezentowana tu rama, ale skoro samą ramę można było kupić w 1994 to być może także wcześniej.
[center]

Kiedy rama została wyprodukowana?
Na razie pewności nie mam, ale sądzę że prawdopodobnie był to 1991 rok, modelowo natomiast może to być 1992.
Dlaczego 1991?
Po pierwsze, nie może być starsza gdyż rury Columbus Genius zaczęto produkować w 1991.
Po drugie, rama nie ma ani wybitego numeru fabrycznego, ani nie posiada naklejki z oznaczeniem rur "Columbus Genius" co może sugerować, że to wczesny egzemplarz. Jak wiadomo Cinelli i Columbus mają tego samego właściciela, tak więc nowe rury zapewne w pierwszej kolejności użyte zostały do produkcji własnych rowerów. Możliwe że to nawet jakiś prototypowy egzemplarz, sklep w którym rower został kupiony w tamtych czasach był na tyle liczącym się dystrybutorem, że odwiedzał go osobiście Ernesto Colnago, produkował też 12000 rowerów rocznie pod własną marką i osiągał 5mln Euro obrotu/rok, mógł więc mieć dostęp do gorących nowości pojawiających się na rynku.
Trzeci ważny argument przemawiający za 1991 rokiem to rozstaw haków 131,5mm a więc pod piastę 130mm.
W 1991 roku Shimano nie robiło jeszcze piast pod 135mm - pojawiły się wraz z debiutem grupy XTR w 1992, natomiast Campagnolo co dziwne w katalogu wydanym w marcu 1991 na 1992 rok w najwyższych grupach Record O.R. i Icarus miało tylko 130mm (jednynie najniższy wtedy Centaur miał 135mm). Dziwne dlatego, że 135mm u Campagnolo pojawiło się już z nastaniem ery 8s w 1990 roku. Dopiero w katalogu wydanym we wrześniu 1991 też na 1992 piasty Record O.R. i Icarus mają oś 135mm.
[center]







Rama nie tylko pozbawiona jest tytułowego dynama i jego mocowania.Nie ma też żadnych otworów do zamocowania bagażnika czy nawet błotników co jednoznacznie wskazuje jakie było jej przeznaczenie.
Skoro jest z Geniusa to też i "genialna" (jak na tamte czasy) waga ~2740g : rama+ stery+ widelec
O samych rurach:
Rury Genius, to pierwsze na świecie rury, w których długość cieniowanych odcinków rur była dopasowana do wielkości ramy jaka miała być nich zbudowana. Były dostępne bodaj w 3 rozmiarach S, M i L.
Materiał użyty do ich budowy to stal Nivacrom opracowana przez Columbusa w 1987 roku. Miała większą wytrzymałość, niż stopy znane wcześniej - jej wytrzymałość na zerwanie to 1200N/mm2, dla porównania cenione rury Columbus SLX ze stali Cyclex miały 900N/mm2, a Reynolds dla swoich rur 531 podaje w katalogu 802 N/mm2. Większa wytrzymałość materiału umożliwiła stosowanie cieńszych ścianek, a co za tm idzie większych przekrojów rur bez zbytniego zwiększenia masy. Dzięki temu podobno przy zwiększeniu przekroju o 17% uzyskiwano aż 2-krotne zwiększenie sztywności bocznej rury (to pewnie da się wyliczyć ale aż tak nie zagłębiałem się w temat). Pewnym minusem cienkich ścianek była ich podatność na wgniecenia. Stosowane grubości to 0,4mm rurach szosowych i 0,5 w MTB. Dziś Columbus produkuje stalowe rury o grubości ścianki nawet 0,38mm.
Co dalej z ramką?
Skoro na dynamo nie ma co liczyć, to może poszedłbym w tym kierunku?

[center]

Jak sądzicie, iść tą drogą? Przy czym u mnie droga może być długotrwała i wyboista, więc cel racze nie zostanie osiągnięty szybciej niż w następnej dekadzie
