auto

#5
Kombiak kombiakowi nie równy. :-D

Miałem Vectre B combi po zdjęciu przednich kółek dwa rowery wchodziły na bardzo ciasno .
Zawsze chciałem mieć Toyote e11 kombi. Po złożeniu siedzeń 3 rowery układasz jeden na drugim :)

#6
Ja rowery przewożę w hatchabacku na dwa sposoby:
- na tylnych siedzeniach bez problemu wchodzą w poprzek dwa rowery bez kół. Warto dać tylko jakąś karimatę pomiędzy, koc na spód i przypiąć pasami bezpieczeństwa. Tak przewoziłem rowery w Seicento, Punto II i Lanci Y. O większych autach jak Kia Ceed czy Fiat Brava nie wspomnę. Ograniczenie - autem mogą jechać tylko dwie osoby.
- jeśli trzeba, to w Bravie w poprzek w bagażniku wchodzą na stojaka dwa rowery bez z kół i bez składania siedzeń. Warto je jednak czymś przymocować i dać jakąś karimatę. Na leżaka chyba bym się trochę bał porysowania. W kombiaku typu compact tym bardziej powinno dać radę W mniejszych autach nie sprawdzałem.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#7
Też woże jak mówi Focker 29er bez koła bez problemu do clio. Przy złożonej kanapie 24" i 26" naraz do cinquecento się mieściły. Ale najlepiej to mieć volvo 960, 850, 240, albo bmw e34 touring, citroen xsara break to są idealne do przewozu rowerów. Pamiętam też jak z sąsiadem pakowałem kuchenke gazową i grzejnik do bmw e30 touring mała to auto ale pojemne.

#9
Jak miałem Volvo V40 to do bagażnika wchodziły 3 rowery (więcej nie sprawdzałem), oczywiście po zdjęciu kół i siodełek. Było mniej więcej tak - 3 koła, 3 ramy, na koniec znów 3 koła, siodełka gdzieś poupychane, do tego kaski, odzież itp. Zasadniczo raczej bez żadnych przekładek bo to były rowery do jeżdżenia (na zawody) a nie do całowanie.

A teraz najlesze - aktualnie mam Volvo V50 i do bagażnika nie wchodzi żaden z moich rowerów, chyba że po zdjeciu kół, siodełka i jeszcze trzeba odkręcić tylną przerzutkę. Serio, są tak perfidnie ułożone nadkola i wąski bagażnik że mieści się jedynie biegowy spec ew. 16tka (dziecięca) mojej córki. Mam cały rok bagażnik na 2 rowery na dachu i wrzucenie tam sprzętu zajmuje pół minuty.
https://www.facebook.com/evobikesycow

#19
Ropniak 1.9 jtd...wg mnie genialne auto...ostatnio jadę w 4 chłopa i 4 rowery...gadamy...z naprzeciwka jedzie multilipa...i co ?mruganko i łapka do góry...kolesie w szoku....


Jutro w jaseniki lecę.ogolnie to jak sam jadę to elegancko w środku śpię jak lord z psem i rowerem.
:mrgreen:

#25
Są bardziej zżyte społeczności. Jest taki dowcip. Dlaczego właściciele Alfa Romeo nie pozdrawiają się na powitanie mruganiem na drodze?
Bo rano widzieli się w serwisie :)
Co do ciekawych spojrzeń na drodze, to coś o tym wiem. Moja narzeczona ma jedno z najbardziej charakterystycznych i odpalonych aut, jakie powstały.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#27
Dokładnie. Teraz już się opatrzyła, ale kiedyś to było ufo konkurujące odpałem z Multiplą.
Fakt jednak faktem - złego słowa nie dam na to auto powiedzieć, a trzy rowery spokojnie z tyłu na kanapie się mieszczą.
Niestety - na bardziej odpalone auto nas nie stać, np. na Messerschmitta:
Obrazek

Tutaj gorzej z przewozem rowerów ;)
Chociaż z drugiej strony... :)
Obrazek
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#29
Bo Adenauer?
Generalnie, drogie dzieci, odbudowa zachodnich krajów po wojennej hekatombie odbywała się przy aktywnej roli państw. Kanzler Adenauer postawił na własną motoryzacje, ale Niemcy byli biedni (jeszcze), więc ich pierwsze projekty były takie właśnie, jak ten KR200 lub BMW.
Włosi robili zresztą tak samo, ja jeszcze pamiętam orginalne 500 i multiple na drogach.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/

#30
Multilipa to potęga..miałem t3 westfalie...ale teraz multka mi ja zastępuje z powodzeniem...woze w niej bajki,śpię , gotuje...żyje w niej jak w kamperze. Wygodna,szyby wielkie,nie psuje sie,mało pali...i ten nazwijmy to podziw i szacun na drodze...bezcenne....