Przedstawiam zalążek projektu budowanego "na zlecenie" mojego kolegi - Mateusza
Ów zalążek to podwójnie cieniowana rama cr-mo Focus, rocznik ok 96-7, choć wagi nie mam to w porównaniu do Boulderów zaskakująco lekka. Ładne haki (przypominają nieco Marina), gięty tylny widelec, praktycznie brak korozji, (niestety jednak miejscowe odrapania) no i co najważniejsze sygnatura Mika Kluge na górnej rurze - aż chciałoby się wrzucić RacelineD (będą obowiązkowo canti )
Zobaczcie sami

Fajna ramka

O kurcze - moje marzenie wielkie. Kiedyś miałem stalowego Focusa i to był rower, na którym mi się najlepiej jak dotąd jeździło. Rama była bardzo podobna, tylko nazywała się Race Line. Niestety ważyła bardzo dużo i miała calową sterówkę.
Ważyłeś może tą ramę?

nie ważyłem - nie mam na czym.... ale tak "na oko" jest lżejsza (ale i mniejsza) od Burdela 93 17,5", który stał na mało dokładnej wadze ok 2300
A Fokus lubował się w calowych główkach - tu też taka jest

To jest więc dokładnie ta sama rama, która ja miałem - tylko pewnie z innym osprzętem była sprzedawana. Nawet kolor był taki sam - u mnie tylko były żółte napisy. Haki w "kopytka", dość grube jak na stal rury, piękne, delikatne spawy i wygięte tylko dolne rurki widelca. Ale jeśli chodzi o masę, to moja na pewno nie ważyła mniej niż 2.300.
Rama bardzo zwrotna i dająca dużo frajdy z jazdy. Świetna do technicznych zjazdów i szybkich singletracków. Świetnie jeździło się pod Magiem20- z wyższym amorem mogłoby być gorzej.

a moze czarny spinner ?;P

Marcin - ja przecież mam jeszcze oryginalny sztywny widelec od tego mojego Focusa - czarny, lekko gięty, gruby z "kopytkami", na gwint. Został mi po zakupie Maga i wala się z kąta w kąt. Miałem rozmiar ramy chyba 17,5". Może Ci podejdzie?

Zimniasty - jeśli Twój Spinner wlezie tam gdzie myślę to wiesz, nie oddam
Focker - do ramy był oryginalny widelec na gwint (taki właśnie gruby z kopytkami Jeśli jednak Twoj się gdzieś wala to nie wyrzucaj go - a nóż a widelec....
Dzięki za propozycje!

Wakacje się skończyły - jedziemy dalej z robotą
Do Focusa udało się ustrzelić fajne kółka - piasty STX RC i stożkowe obręcze o jakich wspominał Mateusz


Do tego doszły jeszcze hamulce - szczęki DXa i brand new klamki Tektro

ale klamki to wspolczesne przeciez?

bez dwóch zdań - ale pod canti Przy singlu z zasady ciężko mówić o ortodoksyjnym retro

Focus gotowy i objeżdżony (na razie przez moją skromną osobę, właściciel jeszcze go na oczy nie widział )
Prezentuje się następująco:


korba STX własnoręcznie zmotana na przyjęcie 1 tarczy - na żywo wygląda IMO bajecznie, sam sobie chyba taką strzelę


canti DXa ubrane w niebieskie dodatki


napinacz w którym się już dawno zakochałem - prosty, z szeroką regulacją, rolka "na maszynach" i bez sprężynki która może się zepsuć W tle wypolerowany STX RC


Z przodu - niebieska kiera Zanzi (dzięki Jonderko za cynk!) do kompletu z pozostałymi niebieskościami


Z tyłu - rzut na '92 Selle Italia


Z boku w pełnej krasie - szkoda że nie było na tyle dobrego światła... Moglibyście zobaczyć jak całość lśni po polerce

fajna maszynka wyszła


jakby tak jeszcze wrzucić niebieskie canti i sztyce.....

edit

i zaciski

Można by go jeszcze wzbogacić jak piszesz (o zaciskach Mateusz coś już nawet myśli, bo cieszy się rowerem o 2,5h), można wrzucić jeszcze np nyple pod kolor....
Ale na razie, przy pewnych ograniczeniach budżetowych to było wsio z ekstrawagancji, na jakie mogliśmy sobie pozwolić