Na początek kilka słów wprowadzenia.
Ramę tego roweru dostałem 2 lata temu będąc w Holandii od znajomego. Zupełnie gratis. Planował (jakieś 10 lat mu zeszło) złożyć na niej rower. Ale ponieważ miał silne naciski ze strony małżonki by się w końcu tej ramy pozbyć bo tylko ja przekładali w garażu - więc stało się jak napisałem wcześniej.
U mnie rama przeczekała kolejne 2 lata i tej wiosny postanowiłem w końcu zabrać się za składanie roweru.
Rama okazała się być fabrycznie nowa - gwinty suportu bez śladów użytkowania a na hakach ramy i widelca nie było śladów montażu kół.
Amortyzator tylny po uzupełnieniu powietrza działa bez problemu. Przód to niestety elastomer , ale szukam jakiegoś zamiennika o możliwie małym skoku (ok 50 mm)
Składając rower poszedłem po najmniejszej linii oporu dając sobie tylko jeden priorytet - waga (oczywiście nie za wszelką cenę)
I drugi dodatkowy dotyczący środowiska w jakim się będzie poruszał - głównie szosa.
Waga roweru to 12.2 kg. Przełożenia dobrane typowo szosowe - przód 50/34 , tył 8 - 12-25 zębów.
Przy tym zakresie daje radę przerzutka szosowa Sora - cieszy mnie ty gdyż uniknąłem dzięki temu długiego wózka.
Największy problem miałem z przerzutką przednią - nic nie pasowało z uwagi na wysokie mocowanie wymuszone przez amortyzator.
W końcu sprawę rozwiązała obejma z hakiem i także szosowa przerzutka Sachs.
Według mnie wyszedł całkiem ładny rower. Zrobiłem na nim ok 2000 km od złożenia.
BROMONT 1996 / 2013
#1Ostatnio zmieniony 2013-11-27, 23:12 przez RYDZU, łącznie zmieniany 1 raz.
RYDZU