Hej,
Niektórzy na tym forum znają już z grubsza sprawę. Otóż składam pancerny rower na dalekie wyprawy z sakwami w dzikie kraje. Podstawą jest rama z roweru Wheeler 6600 '93. Z tego roweru mam też przednią przerzutkę oraz korby FC-MT60. Dziś będzie o korbach :)
Średnia zębatka jest już zużyta. Nie krytycznie, ale dużo już nie pojedzie. Zastanawiam się więc nad znalezieniem dawcy, no i mam upatrzonego takiego:
Truvativ Isoflow 5arm
Tarcze mają 110 bcd i 5 ramion, śruby M8. Powinno pasować, nie? :)
Druga sprawa - próbowałem wymienić całą korbę. Wziąłem pierwsze z brzegu Shimano FC-M430. Założyłem na oś i... nauczyłem się nowego terminu, który brzmi linia łańcucha :D
Na kasecie mam chainline równe 44,5mm.
FC-M430 (to nowe) na suporcie 113mm daje 52mm, co wyklucza ten zestaw z użycia.
FC-MT60 (to stare) na suporcie 113mm daje 45mm (idealne) i tylko 2mm odstępu lewej korby od tylnego widelca, co mnie niepokoi.
FC-MT60 w oryginalnej konfiguracji było założone na suport... 127mm! Nie pytajcie jak mogło działać, bo ja mam kompletny mętlik w głowie ;)
Stąd kolejne pytanie: Czy są obecnie dostępne korby na kwadrat, które mają gniazdo osi suportu osadzone głębiej, tzn. że można je mocniej nasunąć na oś suportu i przybliżyć blaty do osi roweru?
#2
Poznakomiłsia z tym dokumentem? Hę?
http://bike.shimano.com/publish/content ... le.html/05)%20Crankset%20and%20BB%20Combination%20Chart.pdf
Tam masz napisane, jak długi ma być siuport dla określonej korby na dwa i tri blaty. I tego się trzymaj, jeśli rama jest prosta, to wszystko będzie w pariadkie.
Generalnie, stare korby były pod długie (122 i więcej) osie suportu, nowe (od microdrive) są na krótsze, standardem na trzy baty stała się wtedy długość 113 mm.
Jeśli dajesz dwa blaty, to – by cieszyć się rozkoszą dwublatowania, która polega na tym, że lejesz na przekosy łańcucha i jak Ci wózka starczy, to jeździsz na każdej kombinacji trybów z tyłu i przodu – musisz suport dać krótszy. Masz to zresztą pokazane w tej tabeli.
Ot, co.
http://bike.shimano.com/publish/content ... le.html/05)%20Crankset%20and%20BB%20Combination%20Chart.pdf
Tam masz napisane, jak długi ma być siuport dla określonej korby na dwa i tri blaty. I tego się trzymaj, jeśli rama jest prosta, to wszystko będzie w pariadkie.
Generalnie, stare korby były pod długie (122 i więcej) osie suportu, nowe (od microdrive) są na krótsze, standardem na trzy baty stała się wtedy długość 113 mm.
Jeśli dajesz dwa blaty, to – by cieszyć się rozkoszą dwublatowania, która polega na tym, że lejesz na przekosy łańcucha i jak Ci wózka starczy, to jeździsz na każdej kombinacji trybów z tyłu i przodu – musisz suport dać krótszy. Masz to zresztą pokazane w tej tabeli.
Ot, co.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#4
Jeśli szukasz dawcy to moim zdaniem powinieneś raczej szperać po Allegro i zdybać jakąś korbę typu M730, MT60, M560 z zębatkami w dobrym stanie Nawet jeśli będziesz rozrzutny to i tak zakup wyjdzie Cię mniej niż ten Truvativ
Co do linii łańcucha - korby starego typu jak M730 czy MT60 wymagaja długiej osi (najczęściej 122,5; czasem 127,5 rzadko 118)- ramiona nie są profilowane! Natomiast korby z końca ery 'standardu" (M560, M900, Exage ES/LT) maja juz profil nowy i łapią się na oś 113mm
Stożki kwadratu są standardowe więc sama korba na osi siada tak samo głęboko niezależnie od modelu (pomijając ryzyko, że ów kwadrat będzie rozbity ) zbliżyć korbę do mufy możesz poprzez zastosowanie krótszej osi - ryzykujesz jednak ocieraniem końca korby o ramię widelca lub "szorowaniem" małej koronki o mufę/szalkę pakietu
Co do linii łańcucha - korby starego typu jak M730 czy MT60 wymagaja długiej osi (najczęściej 122,5; czasem 127,5 rzadko 118)- ramiona nie są profilowane! Natomiast korby z końca ery 'standardu" (M560, M900, Exage ES/LT) maja juz profil nowy i łapią się na oś 113mm
Stożki kwadratu są standardowe więc sama korba na osi siada tak samo głęboko niezależnie od modelu (pomijając ryzyko, że ów kwadrat będzie rozbity ) zbliżyć korbę do mufy możesz poprzez zastosowanie krótszej osi - ryzykujesz jednak ocieraniem końca korby o ramię widelca lub "szorowaniem" małej koronki o mufę/szalkę pakietu
#5
Warto jednak dodać, że są dwa rodzaje kwadratów - standard japoński (Shimano), czyli JIS, oraz standard europejski (włoski), czyli ISO. Stożek w standardzie JIS jest trochę grubszy, wiec korby ISO wchodzą nieco płycej. Różnica w osadzeniu to prawie 4 mm.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#6
Te dwa standardy kwadratów tłumaczyłyby dleczego stary suport był tak długi. Pomierzę jeszcze w domu, bo mam po nim ośkę.
Co do blatów już wiem, będę badał allegro. Druga sprawa pozostaje nadal otwarta - czy jakaś współczesna korba pozwala przysunąć się znacznie bliżej ramy? To znaczy, musiałaby oryginalnie wymagać ośki około 123mm. Produkuje się jeszcze takie?
Co do blatów już wiem, będę badał allegro. Druga sprawa pozostaje nadal otwarta - czy jakaś współczesna korba pozwala przysunąć się znacznie bliżej ramy? To znaczy, musiałaby oryginalnie wymagać ośki około 123mm. Produkuje się jeszcze takie?
#7
nie do końca... korba miała dedykowane 2 długości - 122,5 i 127,5 (oczywiście obie mady by Shimano)- dobierało się je właśnie w zależności od ramy i "jej" linii łańcuchaemes pisze:Te dwa standardy kwadratów tłumaczyłyby dleczego stary suport był tak długi. Pomierzę jeszcze w domu, bo mam po nim ośkę.
#8
No i to mnie ciągle wprawia w zdumienie, że poprzednio zestaw działał. Z drugiej strony, kaseta miała jedną koronkę mniej, więc było łatwiej.skolioza pisze: nie do końca... korba miała dedykowane 2 długości - 122,5 i 127,5 (oczywiście obie mady by Shimano)- dobierało się je właśnie w zależności od ramy i "jej" linii łańcucha
#9
jesli to ma byc rower na dalekie wyprawy - polecalbym blaty stalowe (albo chciaz granny i sredni). Najlepiej zwyczajnie wejsc na allegro i zanabyc cala korbe np. exage 200,300,400 - przed zakupem sprawdzajac jeszcze czy blaty sa okrgle czy jajcowate (zalezy co kto woli, jajko na srodkowej to calkiem nieglupia rzecz).
praktyka mowi tak: dobierasz oske podlug sredniej zebatki: ma on byc jak-najblizej widelek (~3mm). Zatem przewaznie sprowadza sie to do zasady, ze im wieksza srodkowa tarcza, tym dluzsza oska wymagana (i na odwrot).
ALE:
jesli zewnetrza zebatka (blat) jest sporo wieksza niz zebatka srednia, istnieje spore prawdopodobienstwo, ze moze byc za blisko ramy. Jesli odleglosc blatu od widelek jest mimo wszystko nie radykalnie mala (zostaje chocby i 1mm) - spokojnie mozna uzyc podkladek (ktore w korbach typu m730, mt60 i podobnych - byly standardowym wyposarzeniem). W ten sposob odsuniesz blat od widelek. Mozna tez zrobic cos innego - otoz dobrac oske do blatu (zewnetrznej zebatki) i "poprawic" sobie srednia zebatke, przysuwajac ja do ramy (poprzez podkladki). Spokojnie o lancuch, o ile jest to standardowy 6-7-8-kowy mozna troche zaszalec bez obawy o sytuacje sklinowania (czesta z dupianymi lancuchami 9 czy 10s).
O ile masz suport nie-kardridz, tylko taki z oddzielnie wkrecanymi szalkami, mozesz tez za-eksperymentowac (tanio!) z wieloma osiami (potrafia kosztowac od 5 do 10pln), metoda prob i bledow dobierzesz idealna dlugosc. (takie suporty maja sporo zalet oprocz taniosci;) - waza prawie tyle samo (czasem i mniej niz) co kardridze, luzy kasujez sam, szalki sa stalowe co wraz ze stalowa rama minimalizuje niebezpieczenstwo zapieczenia, no i cala konstrukcja jest na tyle zdezintegrowana, ze w razie jakiejs awarii mozesz sobie spokojnie zdjac "pol korby" (zalozmy zerwany gwint) - prawie jak HT2 ;P
praktyka mowi tak: dobierasz oske podlug sredniej zebatki: ma on byc jak-najblizej widelek (~3mm). Zatem przewaznie sprowadza sie to do zasady, ze im wieksza srodkowa tarcza, tym dluzsza oska wymagana (i na odwrot).
ALE:
jesli zewnetrza zebatka (blat) jest sporo wieksza niz zebatka srednia, istnieje spore prawdopodobienstwo, ze moze byc za blisko ramy. Jesli odleglosc blatu od widelek jest mimo wszystko nie radykalnie mala (zostaje chocby i 1mm) - spokojnie mozna uzyc podkladek (ktore w korbach typu m730, mt60 i podobnych - byly standardowym wyposarzeniem). W ten sposob odsuniesz blat od widelek. Mozna tez zrobic cos innego - otoz dobrac oske do blatu (zewnetrznej zebatki) i "poprawic" sobie srednia zebatke, przysuwajac ja do ramy (poprzez podkladki). Spokojnie o lancuch, o ile jest to standardowy 6-7-8-kowy mozna troche zaszalec bez obawy o sytuacje sklinowania (czesta z dupianymi lancuchami 9 czy 10s).
O ile masz suport nie-kardridz, tylko taki z oddzielnie wkrecanymi szalkami, mozesz tez za-eksperymentowac (tanio!) z wieloma osiami (potrafia kosztowac od 5 do 10pln), metoda prob i bledow dobierzesz idealna dlugosc. (takie suporty maja sporo zalet oprocz taniosci;) - waza prawie tyle samo (czasem i mniej niz) co kardridze, luzy kasujez sam, szalki sa stalowe co wraz ze stalowa rama minimalizuje niebezpieczenstwo zapieczenia, no i cala konstrukcja jest na tyle zdezintegrowana, ze w razie jakiejs awarii mozesz sobie spokojnie zdjac "pol korby" (zalozmy zerwany gwint) - prawie jak HT2 ;P
#10
Wspomniane Exage występowały tylko jako jajo Blatów okrągłych, stalowych należałoby szukać np z Altusa A-10 (93)zimny pisze:jesli to ma byc rower na dalekie wyprawy - polecalbym blaty stalowe (albo chciaz granny i sredni). Najlepiej zwyczajnie wejsc na allegro i zanabyc cala korbe np. exage 200,300,400 - przed zakupem sprawdzajac jeszcze czy blaty sa okrgle czy jajcowate (zalezy co kto woli, jajko na srodkowej to calkiem nieglupia rzecz).
Generalnie jednak zdanie co do blatów stalowych jest podzielone... są niewątpliwie trwalsze, mniej się wycierają etc Jednak jeśli nie zamierzamy przekładać łańcucha co np 1000km zachodzi ryzyko (i to nie tylko teoria!) że łańcuch wyciągnie się niewspółmiernie (czytaj znacznie bardziej) do zużycia koronek... A tym samym zacznie przeskakiwać wcześniej niż na blatach alu, które będą wycierać się wraz z wyciąganiem łańcucha
#11
Mnie ta teoria kompletnie nie przekonuje.Skoliza pisze:Generalnie jednak zdanie co do blatów stalowych jest podzielone... są niewątpliwie trwalsze, mniej się wycierają etc Jednak jeśli nie zamierzamy przekładać łańcucha co np 1000km zachodzi ryzyko (i to nie tylko teoria!) że łańcuch wyciągnie się niewspółmiernie (czytaj znacznie bardziej) do zużycia koronek... A tym samym zacznie przeskakiwać wcześniej niż na blatach alu, które będą wycierać się wraz z wyciąganiem łańcucha
Kiedy jeszcze nie miałem kasy na częste wymiany łańcucha i zarzynałem cały napęd na raz, to mi zużyty łańcuch przeskakiwał z tyłu. Z przodu przeskakiwanie zaczynało się dopiero wtedy, gdy tarcza była zjechana. A to dzięki stali na średniej tarczy następowało po kilku wymianach kasety i łańcucha dopiero.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#12
To nie teoria, to moje doświadczenia ze stalą Stosując stal z przodu nigdy nie udało mi się dojeździć zestawu łańcuch-kaseta na maxa Wyciągnięty łańcuch zaczął skakać na nie poddającym się jego wyciągnięciu przodzie...focker pisze:Mnie ta teoria kompletnie nie przekonuje.
#13
Z tego wynika, że doświadczenie jest jak d.... - każdy ma swoje :D
Parafrazując znanego księdza :)
Poza tym jedna rzecz mi chodzi po głowie. Największa tarcza siłą rzeczy zużywa się wolniej niż średnia z tego samego materiału - ma więcej zębów i pracuje zasadniczo pod mniejszymi obciążeniami. Więc nawet jeśli średnia aluminiowa będzie się zużywać razem z łańcuchem, to przy dużym wyciągnięciu powinno następować przeskakiwanie podczas sprintów na blacie, tak? To też jakoś mnie nie przekonuje, bo u mnie zawsze przy wyciągniętym łańcuchu najpierw następowało przeskakiwanie z tyłu na kasecie, zanim przód w ogóle zdążył zajęknąć.
Parafrazując znanego księdza :)
Poza tym jedna rzecz mi chodzi po głowie. Największa tarcza siłą rzeczy zużywa się wolniej niż średnia z tego samego materiału - ma więcej zębów i pracuje zasadniczo pod mniejszymi obciążeniami. Więc nawet jeśli średnia aluminiowa będzie się zużywać razem z łańcuchem, to przy dużym wyciągnięciu powinno następować przeskakiwanie podczas sprintów na blacie, tak? To też jakoś mnie nie przekonuje, bo u mnie zawsze przy wyciągniętym łańcuchu najpierw następowało przeskakiwanie z tyłu na kasecie, zanim przód w ogóle zdążył zajęknąć.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#14
No właśnie Grześ... dlatego jak popatrzysz na specyfikację sprzętu, to seryjnie nie znajdziesz raczej takiej korby aby środek był alu a blat stalowy...
Aluminizowanie koronek zaczyna się od największej, czyli tej która zużywa się najwolniej ze względu na ilość punktów zaczepienia łańcucha
Widać jakoś inaczej kręcimy - mnie jak coś skakać zaczyna to przeważnie przód Inna rzecz że ja jeżdżę twardo, zdecydowanie na mniejszej kadencji niż Ty - może w tym tkwi przyczyna różnych doświadczeń
Aluminizowanie koronek zaczyna się od największej, czyli tej która zużywa się najwolniej ze względu na ilość punktów zaczepienia łańcucha
Widać jakoś inaczej kręcimy - mnie jak coś skakać zaczyna to przeważnie przód Inna rzecz że ja jeżdżę twardo, zdecydowanie na mniejszej kadencji niż Ty - może w tym tkwi przyczyna różnych doświadczeń
#15
No tak - to jest właśnie dla mnie argument za stosowaniem stalowych średnich tarcz.
Wtedy blat alu zużywa się w podobnym stopniu jak stalowa średnia tarcza. To wynika z faktu, że duża tarcza z tego samego materiału zużywa się wolniej - inna przykładana siła, inna częstotliwość używania, inna średnica/ilość zębów. Jeśli więc blat będzie z mniej odpornego materiału, będzie się zużywać w sposób bardziej zbliżony to średniej tarczy z materiału twardszego. Podobne (pi razy oko) zużycie wpływa z kolei na kulturę pracy całego napędu na przodzie - nie tylko średniej tarczy.
Dlatego dla mnie rozwiązaniem optymalnym jest średnia tarcza ze stali - różnica w masie nie jest tak duża jak przy blacie, a napęd zużywa się z przodu w miarę równo. Może średnia tarcza będzie się zużywać równo z dwiema-trzema małymi zębatkami z tyłu, ale za to zgodnie z tą teorią będzie do wywalenia przy zmianie łańcucha na nowy (w praktyce później- w zależności od stylu jazdy). Stalowa wytrzyma kilka łańcuchów i pójdzie do wymiany w podobnym czasie co blat (w praktyce - zapewne nawet trochę wcześniej niż blat - też w zależności od stylu jazdy).
Poza tym jeżeli za dużo wyciągnięty łańcuch faktycznie zacznie skakać na stalowej tarczy, to mamy sygnał, ze coś chyba jest nie tak z napędem (na prawdę nigdy mi się to nie zdarzyło - ale to faktycznie może to zależeć od stylu jazdy i "mientkości" łańcucha/twardości kasety). Natomiast aluminiową w takiej samej sytuacji skroi szybciutko na bardzo fajnego, pofalowanego delikatnie rockringa.
Warto tez dodać, że opisywane przez Ciebie zjawisko mogłoby wystąpić tylko gdy pozwolisz na odpowiednio duże wyciągnięcie się łańcucha (tak jak to zresztą piszesz). Jeśli łańcuchy zmienisz jak Bóg przykazuje, to dla mnie nie ma sensu stosowania średniej tarczy alu, jeśli nie ma parcia na masę.
Wtedy blat alu zużywa się w podobnym stopniu jak stalowa średnia tarcza. To wynika z faktu, że duża tarcza z tego samego materiału zużywa się wolniej - inna przykładana siła, inna częstotliwość używania, inna średnica/ilość zębów. Jeśli więc blat będzie z mniej odpornego materiału, będzie się zużywać w sposób bardziej zbliżony to średniej tarczy z materiału twardszego. Podobne (pi razy oko) zużycie wpływa z kolei na kulturę pracy całego napędu na przodzie - nie tylko średniej tarczy.
Dlatego dla mnie rozwiązaniem optymalnym jest średnia tarcza ze stali - różnica w masie nie jest tak duża jak przy blacie, a napęd zużywa się z przodu w miarę równo. Może średnia tarcza będzie się zużywać równo z dwiema-trzema małymi zębatkami z tyłu, ale za to zgodnie z tą teorią będzie do wywalenia przy zmianie łańcucha na nowy (w praktyce później- w zależności od stylu jazdy). Stalowa wytrzyma kilka łańcuchów i pójdzie do wymiany w podobnym czasie co blat (w praktyce - zapewne nawet trochę wcześniej niż blat - też w zależności od stylu jazdy).
Poza tym jeżeli za dużo wyciągnięty łańcuch faktycznie zacznie skakać na stalowej tarczy, to mamy sygnał, ze coś chyba jest nie tak z napędem (na prawdę nigdy mi się to nie zdarzyło - ale to faktycznie może to zależeć od stylu jazdy i "mientkości" łańcucha/twardości kasety). Natomiast aluminiową w takiej samej sytuacji skroi szybciutko na bardzo fajnego, pofalowanego delikatnie rockringa.
Warto tez dodać, że opisywane przez Ciebie zjawisko mogłoby wystąpić tylko gdy pozwolisz na odpowiednio duże wyciągnięcie się łańcucha (tak jak to zresztą piszesz). Jeśli łańcuchy zmienisz jak Bóg przykazuje, to dla mnie nie ma sensu stosowania średniej tarczy alu, jeśli nie ma parcia na masę.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#16
A ja jeszcze w życiu nie zużyłem ani jednej zębatki i żadnego łańcucha.Widać jaki ze mnie kolarz:)
Lodzermensch
#17
Ty, wiesz, że ja też
Aczkolwiek zarzynam kasety, wyciągam łańcuchy, ale zębatki alu przedniej – Bóg dotąd uchował.
Tak sobie myślę, że dlatego, iż głównie zasuwam na dużym blacie (Mazowsze pozwala na taki luksus), i mam płynne stopniowanie z tyłu a'la szosa na kasecie, przez co skoki naprężeń po zmianie biegu nie są tak duże.
Aczkolwiek zarzynam kasety, wyciągam łańcuchy, ale zębatki alu przedniej – Bóg dotąd uchował.
Tak sobie myślę, że dlatego, iż głównie zasuwam na dużym blacie (Mazowsze pozwala na taki luksus), i mam płynne stopniowanie z tyłu a'la szosa na kasecie, przez co skoki naprężeń po zmianie biegu nie są tak duże.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#19
Odwołując się do tego że kolega wybiera się w podróż przez pół świata, będzie jechał pewnie w różnych warunkach drogowych i pogodowych, oraz że raczej łańcuchów zmieniać nie będzie co chwilę należy zakładać że ten się wyciągniefocker pisze: Warto tez dodać, że opisywane przez Ciebie zjawisko mogłoby wystąpić tylko gdy pozwolisz na odpowiednio duże wyciągnięcie się łańcucha (tak jak to zresztą piszesz). Jeśli łańcuchy zmienisz jak Bóg przykazuje, to dla mnie nie ma sensu stosowania średniej tarczy alu, jeśli nie ma parcia na masę.
I rzecz w tym, aby w tym kontekście jeden napęd przetrwał najdłużej jako współpracująca całość, a nie aby szczególnie chronić poszczególny jego element
#20
To zdradź chociaż co to masz za super napęd, co się wcale nie zużywa i tajniki oszczędnego kolarstwa.Ale ja nawet łańcucha nie wymieniałem nigdy z powodu zużycia, taki kolarz ze mnie:)
(Dołączam do Klubu Oszczędnych Użytkowników Napędu - za młodu jeździłem na stalowych altusach i acerach, wymieniając z rzadka łańcuch, teraz tak mieszam w osprzęcie że po prostu nie zdąża się wytyrać...)
#21
kiedys to sie na jednej kasecie i lancuchu 4sezony przejezdzalo:) (moze wtedy nauczylem sie jak krecic zeby nie przeskakiwal = wysoka kadencja, Panowie;)Cinek pisze:(Dołączam do Klubu Oszczędnych Użytkowników Napędu - za młodu jeździłem na stalowych altusach i acerach, wymieniając z rzadka łańcuch, teraz tak mieszam w osprzęcie że po prostu nie zdąża się wytyrać...)
#22
Jak ma jechać przez pół świata, to chyba lepiej postawić na trwałość stali niż równe zużycie łańcucha z aluminiową, mniej trwałą zębatką. Bo jeśli Twoja teoria jest ok, to łańcuch na średniej tarczy alu nie będzie przeskakiwać, ale za to na dużej - nie zużytej równo ze średnią - musi ;) Tak samo zresztą na wolniej zużywających się zębach większych koronek kasety.Skolioza pisze:Odwołując się do tego że kolega wybiera się w podróż przez pół świata, będzie jechał pewnie w różnych warunkach drogowych i pogodowych, oraz że raczej łańcuchów zmieniać nie będzie co chwilę należy zakładać że ten się wyciągnie
I rzecz w tym, aby w tym kontekście jeden napęd przetrwał najdłużej jako współpracująca całość, a nie aby szczególnie chronić poszczególny jego element
Poza tym jeśli już by się tak przydarzyło, że ten łańcuch faktycznie by przeskakiwał, to znak, że już się do niczego nie nadaje i stwarza zagrożenie dla dalszej jazdy - więc należy go wymienić, zamiast doheblować alu tarczę.
A wniosek z tego tylko taki, że każdy swoje racje ma ;) I bardzo dobrze.
Ostatnio zmieniony 2011-03-11, 09:10 przez focker, łącznie zmieniany 1 raz.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#23
i jeszcze sie nie odezwali uzytkownicy piast planetarnych?;)
albo zwolennicy kaset 5-6s i lancucha jak od motorynki?
albo zwolennicy kaset 5-6s i lancucha jak od motorynki?
#24
śmiej się Zii, ale to na łeście w wyprawowym sprzęcie akurat to jest coraz popularniejsze - singiel z pancernym łańcuchem i np piasta Rolhoffa
#25
ja sie nie smieje - myslalem ze Rurokurak wyskoczy, bo juz sie zdazyl pochwalic swoim wynalazkiem srama w temacie o on-one...
[z drugiej strony do tego czegos trzeba wozic ze soba dziwnej dlugosci szprychy, bo zaloze sie, ze nie dostaniesz takich zamiennikow "w dziczy"]
[z drugiej strony do tego czegos trzeba wozic ze soba dziwnej dlugosci szprychy, bo zaloze sie, ze nie dostaniesz takich zamiennikow "w dziczy"]
#26
Dawniej moje największe marzenie :DSkolioza pisze:śmiej się Zii, ale to na łeście w wyprawowym sprzęcie akurat to jest coraz popularniejsze - singiel z pancernym łańcuchem i np piasta Rolhoffa
Tylko teraz szkoda Spoxów i manetki na róg.
Kiedyś jeszcze było coś takiego jak Sachs 3x7 - bez przedniej przerzutki, tylko 3 biegowa przekładnia planetarna z normalnym bębenkiem na kasetę siedmiobiegową.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#27
no tak... ylko że to zawsze 7 różnie wycierających się koronek, a i łańcuch taki siermiężny też być nie może jak przy singlu...
#28
Ale mimo wszystko przekos mniejszy, a cena niższa niż Rolhoff.
Pewnie tylko pod obciążeniem kiepsko chodziło, ale w sumie przednia przerzutka tez pod obciążeniem potrafi file płatać.
No i ciekawe jak z trwałością przy zastosowaniu trochę mocniejszym niż jazda miejska.
Pewnie tylko pod obciążeniem kiepsko chodziło, ale w sumie przednia przerzutka tez pod obciążeniem potrafi file płatać.
No i ciekawe jak z trwałością przy zastosowaniu trochę mocniejszym niż jazda miejska.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#29
Mimo wszystko przekos mniejszy, a cena niższa niż Rolhoff. Ale wiadomo -nie ma rzeczy idealnych ;)
Pewnie tylko pod obciążeniem kiepsko chodziło, ale w sumie przednia przerzutka też pod obciążeniem potrafi figle płatać.
No i ciekawe jak z trwałością przy zastosowaniu trochę mocniejszym niż jazda miejska.
Pewnie tylko pod obciążeniem kiepsko chodziło, ale w sumie przednia przerzutka też pod obciążeniem potrafi figle płatać.
No i ciekawe jak z trwałością przy zastosowaniu trochę mocniejszym niż jazda miejska.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#30
skolioza pisze:Mam już zakupione na ten cel 4 sztuki CN-HG91. Promocja była ;)focker pisze: Odwołując się do tego że kolega wybiera się w podróż przez pół świata, będzie jechał pewnie w różnych warunkach drogowych i pogodowych, oraz że raczej łańcuchów zmieniać nie będzie co chwilę należy zakładać że ten się wyciągnie
Kasetę mam LX i planuję jechać w systemie na 2 łańcuchy z wymianą co jakieś 1000km lub więcej gdy trasa będzie łagodna dla roweru.
Co do przedniej części napędu, to poszukiwania na allegro przynoszą pierwsze rezultaty. Będę starał się mieć zapas koronek lub całych zestawów korb na wymianę, gdy oryginalne padną.