No to bęc
Dzisiaj zakupiłem taką o to zacną ramę w rozmiarze 19 cali.
Kolor biały - najwyższy model i ostatni zarazem wypust z roku 2000 a więc młodzieniaszek jeśli chodzi o Retro
Cena była okazyjna i kupiłem od gościa , który mieszka 3 minuty drogi pieszo ode mnie.
Wadą jest spękany lakier ale po konsultacjach z wami oraz zaprzyjaźnionym mechanikiem uznałem że warto zaryzykować.
Jeszcze jedną wadą i to chyba najokrutniejszą są zapieczone śruby w insertach do koszyków - jakiś DEBIL wkręcił je na sucho i dosłownie się zespawały.
Łby oczywiście były obrobione i w warsztacie samochodowym wbijając torxy udało się ruszyć ale nie do końca wszystko wyszło
Pomóżcie coś z tym cholerstwem - jeden insert się kręci razem z resztą śruby - musiałem to uciąć żeby pozbyć się koszyków ... same koszyki też musiałem poniszczyć
Co zrobić gdy zapieczona śruba taka jak widać na foto kręci się razem z insertem
Lakierniczo rama nie przedstawia się źle - te ubytki lakieru postaram się zatuszować aby nie było widać
Wszystkie klamoty przełożę z Univegi tak więc rower nie będzie budowany tak jak u Snacka.
Z czasem jak będzie grosz pozakładam coś lepszego - zwłaszcza amor.
Myślicie że da się odratować?
Chcę go poskładać i się przejechać żeby usłyszeć czy trzeszczy
Strasznie mnie irytują te zapieczone śruby ... ale myjąc ramę już wiem dla czego ... w jej środku było błoto piasek ... dosłownie wszystko - ktoś musiał katować jakieś błotne maratony
U mnie błota i syfu rama nie zazna NIGDY więcej
Proszę o jakieś sugestie z waszej strony.
#3
Też nad tym ubolewamcardamon pisze:fajnie by było jakbyś zrobił zdjęcia czymś lepszym niż pralka
Wpadłem na pomysł że jeśli nikt mi nie pomoże z tym wystającym kawałkiem śruby z gwintem to zakleję jakimś klejem ten insert żeby się nie ruszał i postaram się przegwintować to co wystaje.
Dam po prostu w to miejsce nakrętkę w ten sposób przykręcając koszyk ... nie ma chyba innego wyjścia
WORK IN PROGRESSSSSS
Już wiem czemu tak dziadoskie foty wyszły!
Obiektyw był zamazany jakimś syfem
Na razie tylko biały podkład ale od razu inaczej bez tych sznyt
#5
Bezcenne - domowej robotycardamon pisze:po ile te ogórki w słoikach ?
A co do ramy ... złapałem żabką samozaciskową i to ścierwo się ukręciło
Dobrze że przynajmniej na pionowej rurze bo nigdy tam koszyka nie montuję.
Może rozwiercić to małym wiertłem
Czy olać temat bo i tak nie wiele widać
Mam nadzieję że już więcej niespodzianek nie będzie z tą ramą
#6
Rozwierć/spiłuj/wydłub te inserty w cholerę i wstaw nitonakrętkę.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#7
No ale w ten sposób mogę spieprzyć karbon ... i jak taki powalony insert wpadnie mi do środka ramy to go dziada nie wyciągnę późniejfocker pisze:Rozwierć/spiłuj/wydłub te inserty w cholerę i wstaw nitonakrętkę.
Wpierw poskładam rower i się przejadę - jak nie będzie trzeszczał znaczy że sama rama jest OK i można się bawić w reanimacje.
Jeśli będzie źle to oddam ją temu kolesiowi.
#8
Spokojnie - ten materiał to nie jest karbon składający się z klasycznych posklejanych włókien. To monolit jest. Nic złego z materiałem nie powinno się stać. Otworu do mufy suportu nie ma, żeby wyciągnąć insert ze skośnej?
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#9
No niestety nie ma ... jest taka mała dziurka jak u dziewicyfocker pisze:Spokojnie - ten materiał to nie jest karbon składający się z klasycznych posklejanych włókien. To monolit jest. Nic złego z materiałem nie powinno się stać. Otworu do mufy suportu nie ma, żeby wyciągnąć insert ze skośnej?
Wiesz myślałem że zrobię tak jak wcześniej pisałem ale to jest trochę wiocha.
Materiał wydaje się być cienki w tym miejscu gdzie te inserty bo się ugina jak ruszysz ... dla tego się obawiam o jej zdrowie.
Jutro prawdopodobnie poskładam rower bez sztycy i się przejadę - będę wiedział czy warto ratować czy to już szmelc.
#10
Też bym chciał dorwać taki rowerek
Szkoda, że problemy z tą ramą. Oby testy wypadły pomyślnie
Ja bym przypiłował to co wystaje i zamalował. Jak piszesz, że coś się tam ugina to nie ma co wiercić.
Szkoda, że problemy z tą ramą. Oby testy wypadły pomyślnie
Ja bym przypiłował to co wystaje i zamalował. Jak piszesz, że coś się tam ugina to nie ma co wiercić.
#11
Teoretycznie się da ... rozwiercić to w cholerę.betlej_20 pisze:Też bym chciał dorwać taki rowerek
Szkoda, że problemy z tą ramą. Oby testy wypadły pomyślnie
Ja bym przypiłował to co wystaje i zamalował. Jak piszesz, że coś się tam ugina to nie ma co wiercić.
Gorzej jak wpadnie do środka i co wtedy
W tej ramie nie ma dużego otworu u dołu ... ani przy główce
Pisałem tu na forum do wyjadaczy pokroju Skoliozy , który się szczyci że ma 2 takie ramy ale nie raczył odpisać.
Zaprzestałem malowania ubytków - tylko te przy suporcie , jeśli okaże się że sama rama nie jest pęknięta to reanimacja się opłaci
Dlaczego nikt nic nie napisze co z tym fantem począć
Za takie pieniądze co dałem warto powalczyć z nią o 2 życie
#13
To zależy ile zaoferujeszhimayer pisze:mogę odkupić
jak byś się nie zdecydował jej reanimować
Ofkors jeśli ja skapituluję
Teraz jak sztukowałem lakier to już całkiem fajnie zaczyna wyglądać a to dopiero wstęp do konserwacji
#14
Lubię takie projekty jak to mówią angole "from scracth", mam nadzieję, że Ci ta rama nie pęknie (tak jak kiedyś mi w miejscu spękania lakieru ta moja to jednak nie była endorphina) Mam też nadzieję, że będą częste wpisy.
Ja z moich doświadczeń ze skotem team racing (ta nie pękła) to powiem, że rama rama alu trzeszczała przez niedokręcone śruby bidonów w rurze podsiodłowej. Jak dokręciłem zjawisko ustało.
Ja z moich doświadczeń ze skotem team racing (ta nie pękła) to powiem, że rama rama alu trzeszczała przez niedokręcone śruby bidonów w rurze podsiodłowej. Jak dokręciłem zjawisko ustało.
#15
nie bardzo rozumiem czemu do mnie pijesz i czego ode mnie oczekujeszhit00r pisze:Pisałem tu na forum do wyjadaczy pokroju Skoliozy , który się szczyci że ma 2 takie ramy ale nie raczył odpisać.
Owszem mam 2 takie ramy, ale stan obu jest taki, że nie musiałem się doktoryzować z tego jak je reanimować - nie mam więc wiedzy popartej doświadczeniem, którą mógłbym Cię wspomóc
Co do samej ramy - fajne malowanie, ale niestety rama z bliska prezentuje się dość żałośnie (duże moim zdaniem spękania przy piwotach + inserty)
Z jednej strony fajnie że chcesz dać jej drugie życie, bo - dla mnie przez to jak jeździ - Endo jest warta zachodu Z drugiej strony nie wiem, czy chcę tą ramę zobaczyć z współczesnym mostkiem, giętą kierą, wypolerowaną czteroramienną korbą i kołami trzymającymi się na distalu No i osraną przerzutką z tyłu...
A...apropos sztycy - w standardzie 27,0, ale jak rama była sporo używana to może wejść i 27,2, albo nawet 27,2 z puszką po piwie - w podsiodłówce nie ma alu insertu do sztycy i niestety otwór lubi się rozkalibrowywać
#16
Wiesz jesteś tu adminem i nie jedną kombinację widziałeśskolioza pisze: Co do samej ramy - fajne malowanie, ale niestety rama z bliska prezentuje się dość żałośnie (duże moim zdaniem spękania przy piwotach + inserty)
Z jednej strony fajnie że chcesz dać jej drugie życie, bo - dla mnie przez to jak jeździ - Endo jest warta zachodu Z drugiej strony nie wiem, czy chcę tą ramę zobaczyć z współczesnym mostkiem, giętą kierą, wypolerowaną czteroramienną korbą i kołami trzymającymi się na distalu No i osraną przerzutką z tyłu...
A...apropos sztycy - w standardzie 27,0, ale jak rama była sporo używana to może wejść i 27,2, albo nawet 27,2 z puszką po piwie - w podsiodłówce nie ma alu insertu do sztycy i niestety otwór lubi się rozkalibrowywać
Głównie chodzi mi o te zasrane nitonakrętki ... rozwiercić można owszem ale jak to wpadnie do środka ramy to już tego nie wyjmę
Myślę o zaślepieniu otworów na bidon - rura podsiodłowa.
Zeszlifuję je i później klejem następnie lakier dosztukuję.
Natomiast rura dolna - jeden insert jest OK a ten drugi gdyby mi się udało uratować ten gwint co wystaje ze śruby to zalać klejem samą nitonakrętkę.
Następnie przykręcić koszyk nakrętką w tamten gwint
Jest to chyba najbezpieczniejsze rozwiązanie.
Zastanawiam się też czy wpierw poskładać ten rower czy najpierw podmalować wszelkie ubytki
Bo jeśli nie daj Boże okaże się że trzeszczy albo coś się dzieje to masa godzin spędzonych nad picowaniem ubytków lakierniczych będzie stracona
Owszem nie będzie on w katalogowym secie bo po prostu w chwili obecnej mnie nie stać a części mam wszystkie z Univegi - rower ma robić kilometry głównie na asfalcie.
Za jakiś czas planuję tu dać czarnego SID'a żeby ładnie grało z ramą.
Chodzi o to żeby rower był wygodny do jazdy i ładnie wyglądał ... nie mylić z ładnym czysto Retro wyglądem
Koła nie trzymają się na Distalu ... wymieniłem tylną obręcz na nową DT bo nic innego nie dało się kupić
PS - jak ta rama jeździ bo wszyscy się zachwycacie ... faktycznie czuć że tam z tyłu coś pracuje niby na 25 mm
#17
No jak nie pracuje? Wszystko tam pracuje!
Jak depniesz na stojaka to wszystko ociera - klocki przód i tył, prowadnica przedniej przerzutki.. Scott robi hałas
Jak depniesz na stojaka to wszystko ociera - klocki przód i tył, prowadnica przedniej przerzutki.. Scott robi hałas
#18
No ale jeśli będzie trzeszczał znaczy że pęka rama a nie tylko sam lakier ... siodła do pierwszego testu raczej nie będę miał bo i sztycy brak w tym posranym rozmiarze 27snack pisze:No jak nie pracuje? Wszystko tam pracuje!
Jak depniesz na stojaka to wszystko ociera - klocki przód i tył, prowadnica przedniej przerzutki.. Scott robi hałas
W sumie to odpadły komuś te inserty do piwotów hamulca
#19
Zobacz czy nie włazi 27,2 - mało ram jest na tyle nie wytartych aby 27,0 się trzymało
A co do odklejania piwotów - przecież Ci pisałem że wiem o takich 3 szt bodaj, a jedna to nawet Piotra z forum była - ale zamiast uważnie czytać to ty wolisz wypisywać że Skolioza się swoimi chwali a tobie pomóc nie chce...
A co do odklejania piwotów - przecież Ci pisałem że wiem o takich 3 szt bodaj, a jedna to nawet Piotra z forum była - ale zamiast uważnie czytać to ty wolisz wypisywać że Skolioza się swoimi chwali a tobie pomóc nie chce...
#20
Ech ty Skoliozo ... 27,2 nie ma szans ... nawet na siłę tego wepchnąć.skolioza pisze:Zobacz czy nie włazi 27,2 - mało ram jest na tyle nie wytartych aby 27,0 się trzymało
A co do odklejania piwotów - przecież Ci pisałem że wiem o takich 3 szt bodaj, a jedna to nawet Piotra z forum była - ale zamiast uważnie czytać to ty wolisz wypisywać że Skolioza się swoimi chwali a tobie pomóc nie chce...
To samo mogę napisać o tobie drogi redaktorku bo nie wiedziałeś że mam wymienioną obręcz w Crossmax'sie
i nie ma tam kleju
Dzisiaj składam go do kupy ... czy jeśli się rozklejają inserty na piwoty to przy nacisku szczęk coś trzeszczy
#21
Widać się pogubiłem w twoich 11 stronach donoszących o zmianie każdej śrubeczkihit00r pisze: To samo mogę napisać o tobie drogi redaktorku bo nie wiedziałeś że mam wymienioną obręcz w Crossmax'sie
i nie ma tam kleju
Z tą różnicą, ze ja - w przeciwieństwie do ciebie - niczego o personalnym wydźwięku negatywnym ci nie zarzucałem
Nie ważne - skladaj i pisz jak jeździ
#22
Więc poskładałem z grubsza do kupy
W najbliższej przyszłości amor wylatuje ... sztyca z siodłem wstawione tylko do zdjęcia bo nie mam odpowiedniej średnicy - zamówiłem czarnego Kalloya na allegro tak na razie żeby coś było.
Siodło jak będzie szmal wymienię na jakiegoś Fizik'a w białym kolorze.
Wydaje mi się że rower sam w sobie brzydko nie wygląda.
Naciskając klamkę z dużą siłą żadnych trzasków nie dosłyszałem więc widocznie piwoty są całe.
Na rowerze jeszcze nie jeździłem bo nie lubię takich niepełnosprawnych testować
Korba XTR prawdopodobnie wyleci z tego roweru bo tam jest jakaś powalona linia łańcucha - absolutnie nie pasuje do przedniej przerzutki.
2 podkładki od strony koronek i nadal lipa - PRZECIEŻ NIE DAM TRZECIEJ
Może coś wam wiadomo odnośnie korby czy był tam jakiś zonk
Chyba że przednie przerzutki XTR 970 mają inny skok niż szarak
Wózek przerzutki dochodzi do ramy a łańcuch nadal ociera jak masz na kasecie największą koronkę
Jeśli nie XTR to wpadnie Race Face na kwadrat - będzie odrobinę bardziej Retro
Może ktoś ma czarnego SID'a na zbyciu ?
Syntour ma takie luzy że aż boję się o własne zdrowie
W najbliższej przyszłości amor wylatuje ... sztyca z siodłem wstawione tylko do zdjęcia bo nie mam odpowiedniej średnicy - zamówiłem czarnego Kalloya na allegro tak na razie żeby coś było.
Siodło jak będzie szmal wymienię na jakiegoś Fizik'a w białym kolorze.
Wydaje mi się że rower sam w sobie brzydko nie wygląda.
Naciskając klamkę z dużą siłą żadnych trzasków nie dosłyszałem więc widocznie piwoty są całe.
Na rowerze jeszcze nie jeździłem bo nie lubię takich niepełnosprawnych testować
Korba XTR prawdopodobnie wyleci z tego roweru bo tam jest jakaś powalona linia łańcucha - absolutnie nie pasuje do przedniej przerzutki.
2 podkładki od strony koronek i nadal lipa - PRZECIEŻ NIE DAM TRZECIEJ
Może coś wam wiadomo odnośnie korby czy był tam jakiś zonk
Chyba że przednie przerzutki XTR 970 mają inny skok niż szarak
Wózek przerzutki dochodzi do ramy a łańcuch nadal ociera jak masz na kasecie największą koronkę
Jeśli nie XTR to wpadnie Race Face na kwadrat - będzie odrobinę bardziej Retro
Może ktoś ma czarnego SID'a na zbyciu ?
Syntour ma takie luzy że aż boję się o własne zdrowie
#24
No na razie biedacardamon pisze:jest taki jakiego go sobie wyobrażałem że będzie
Ale nie mam innych części , które można by zamontować.
Sprawdzę jeszcze dzisiaj czy to wina korby czy przedniej przerzutki że nie chce dobrze działać.
Na żywo wygląda lepiej bo wszystkie ubytki lakiernicze zamaskowałem
#26
Ci co mają taką ramę może by mnie wspomogli wiedzą odnośnie korby i przedniej przerzutki ...
Jakiej szerokości suport na kwadrat tam idzie ?
Tą korbę RF chcę tu władować jeśli się okaże że pasuje i to kwestia samego obrotu
Jakiej szerokości suport na kwadrat tam idzie ?
Tą korbę RF chcę tu władować jeśli się okaże że pasuje i to kwestia samego obrotu
#27
Jednak podjąłem decyzję że zrobię go na częściach z epoki ... coś mi nie pasuje w tym że jest na SRAM'ie ...
Korba XTR 960 jest wybitnie OPORNA na ten rower ... po prostu nie chce się w nim ułożyć - cały czas coś jest nie tak
Okazało się że przerzutka przednia XTR 970 ma zupełnie inny wózek i to on był przyczyną kłopotów , na próbę zamontowałem XT 739 i pasowała idealnie.
Wyprzedam trochę klamotów i kupię coś takiego jako dawcę i wszystkie podzespoły poprzekładam :
http://allegro.pl/trek-arrow-sid-deore- ... 34360.html
Zostawię jedynie siodło , które kupię nowe i wygodne oraz mostek z kierownicą bo mi pasują.
Po za tym robiąc ten rower o mało nie dostałem zawału serca gdy 10 cm przed oczami zobaczyłem to co na zdjęciu
Jest na prawdę wielkie jak na ten typ zwierzaka
Dodam tylko że PANICZNIE się tego boję
Korba XTR 960 jest wybitnie OPORNA na ten rower ... po prostu nie chce się w nim ułożyć - cały czas coś jest nie tak
Okazało się że przerzutka przednia XTR 970 ma zupełnie inny wózek i to on był przyczyną kłopotów , na próbę zamontowałem XT 739 i pasowała idealnie.
Wyprzedam trochę klamotów i kupię coś takiego jako dawcę i wszystkie podzespoły poprzekładam :
http://allegro.pl/trek-arrow-sid-deore- ... 34360.html
Zostawię jedynie siodło , które kupię nowe i wygodne oraz mostek z kierownicą bo mi pasują.
Po za tym robiąc ten rower o mało nie dostałem zawału serca gdy 10 cm przed oczami zobaczyłem to co na zdjęciu
Jest na prawdę wielkie jak na ten typ zwierzaka
Dodam tylko że PANICZNIE się tego boję
#28
A może odżałuj stówe i kup sobie na allegro jakikolwiek aparat foto? Chciałbys błysnąć rowerkiem, a widać kaszę....
#29
A nie da się starego wypolerować?polonezGLE pisze:A może odżałuj stówe i kup sobie na allegro jakikolwiek aparat foto? Chciałbys błysnąć rowerkiem, a widać kaszę....
Lodzermensch
#30
W Endorfinie nie skrócisz za nadto osi, nawet przy dwóch blatach
Przy osi 110,5 (korby Tune i WRA) łańcuch mi delikatnie przycierał o wahacz, więc ja jeżdżę na 113
Przy osi 110,5 (korby Tune i WRA) łańcuch mi delikatnie przycierał o wahacz, więc ja jeżdżę na 113