Długo wyczekiwany temat ale dziś pokaże foto z dnia kiedy go odebrałem i foto sprzed miesiąca.
Rower nie będzie utrzymany w 100% retro ale będzie kilka rarytasów z tamtych lat (jakie kilka więcej będzie) ponieważ zamierzam nim startować w maratonach wiec rzeczy związane bezpośrednio z bezpieczeństwem będą unowocześnione.

super
teraz prosimy o specyfikację pełną z dokumentacją wyczerpującą i sprawozdań z prac.

ps. oczywiście tutaj

No i super Hubert. Tak trzymać!

Powodzenia w budowie. Do wiosny daleko więc masz dużo czasu aby uzbierać części (nawet retro) i będzie fajny rower.

już znalazłem , to 1995 rok
na sx rc z uginaczem,
a co to za marka? bo nie znam

nie zakladaj tarczówki , zrób go na v-kach i na innym amortyzatorze niż Fox , skok taki jak oryginalny .

Do tyrania w maratonach potrzebne sa czesci nie superlekkie a wytrzymale, wystarczy grupa lx/xt , poza tym to rower na maratony wieć nie pakowałbym cudów i wodotrysków, zostawiłbym je na jakiś fajny rowerek co sie trafi tak przy okazji .

Chce jednak czegoś lepszego niż LX dlatego tutaj RD i FD to XTR manetki slx(kiedys będzie xt czy xtr) i korba lx HT2.
Gdyby nie to że ten fox jest tylko pod dysk to by był komplet hs33 a tarcza to tylko coś extra i mam tu na myśli formule czy nawet hope a nie jakieś tam shimano najtańsze z marketowców.
Foxa nie zmienię raczej bo jest w środku w stanie 10/10 i kupiłem go tanio co jak dla mnie było to tak i tak dużo kasy i najdroższa rzecz w tym rowerze. Z tyłu nie potrzebuje takiego mocnego hamulca więc jest hs33 może i bez podkowy, rozważyłem też avida sd7 czy xtr ale jednak hydraulika to hydraulika. I takie są skutki jak się chce hi-endowy nowoczesny rower Fox drogie tarcze xtr a zarazem retrobike i wychodzi takie coś. Niestety nie ma kasy i miejsca na 2 oddzielne spełniające założenia i jest to co jest.
Coraz poważniej myślę o obniżeniu foxa do 60mm tylko myślę czy to będzie dobre bo różnica jednak jest w komforcie i bezpieczeństwie ale jak kiedyś można było to i teraz. Kiedyś wygooglałem takie coś że prawdziwy skill na mtb widać dopiero jak ktoś jedzie na sztywniaku (chyba mike king to powiedział to ten i na czym http://malcolmfearon.photoshelter.com/i ... i062OhtlOg ).
Na drugim foto jest hs33 tomac Realseale i kiera ritchey prolite 147g z ciekawym napisem: "For competition use only" niewiem czy to przestroga nie jest przypadkiem.

Hubert pisze:zamierzam nim startować w maratonach

a w których? w innym temacie mylisz bikemaraton z mtbmarathonem...

pokasowałem maile ale spróbuje znaleść sprzedawcę u którego kupowałem Formule R1. fabrycznie nowa z 2010. z pokrętłem FCS. z przesyłką trochę drożej niż najtańsze używki na alle.
sprzedawca miał tylko przednie. również Oro Puro. to chyba jakaś montownia w niemczech.

Piotr dobrze gada. do maratonu szkoda ciekawych komponentów. jak białą 9.0Sl popsułem było mi bardzo smutno

Jak wiesz wielu zwolenników tego widelca w tej ramie nie znajdziesz
Nie dlatego że nie retro, tylko dlatego że jego wysokość nie odpowiada geometrii ramy
Jednak nic nie stoi na przeszkodzie abyś do tego wniosku sam doszedł po zbadaniu tematu na własnej skórze
Jak widać winnym wątku temat był doświadczalnie przerobiony choćby przeze mnie i Adamella - i żyjemy

Marsman obawiam się ze będzie za drogo jak na mój budżet jak nowa r1 to kosztowała 1000zł.

Jednak nic nie stoi na przeszkodzie abyś do tego wniosku sam doszedł po zbadaniu tematu na własnej skórze
Jak widać winnym wątku temat był doświadczalnie przerobiony choćby przeze mnie i Adamella - i żyjemy

Przejechałem się na nim i było dobrze ale jak by co to obniżam.
Ale np. ten to jest tragedia https://www.google.pl/search?q=al-750+b ... B800%3B601

ja tam nie wiem jak tam smigasz po maratonach , ale mozesz wpasć do Krakowa sie przejedziemy , mamy takie w lasach trasy przełajowe że weryfikują rózne wynalzki


a propo, gdzie pozostale rowery którymi sie chwalisz w podpisach ...ja nic nie widze na forum .

Nie mowie że śmigam ale chce śmigać. A te z podpisu to chyba lepiej zmaże abyś mnie o nie nie dręczył ale centuriona pokaże.

Hubert pisze:Marsman obawiam się ze będzie za drogo jak na mój budżet jak nowa r1 to kosztowała 1000zł.

marsman pisze:z przesyłką trochę drożej niż najtańsze używki na alle

nie czytasz ze zrozumieniem:p
brałem od tego sprzedawcy. czasem są czasem nie. aktualnie są:
http://stores.ebay.pl/bikepartsonweb?_d ... kw=formula

Ja szukam oro puro czy k24 w okolicach stówki bo jeszcze tarcza adapter klocki śruby. I wszystkiego co mam w dziale kupie.

przemyśl sprawe ramy ..... można trafić niedrogo taką co spasi pod 80 skoku , a Balanca na hak albo do żyda

Szczerze mówiąc - to jeśli rower ma mieć koniecznie tego Foxa i ma służyć do ścigania, to bym się zastawił nad inną ramą. Tutaj łączy się dwie epoki - a to nigdy na dobrze wychodzi, szczególnie na wyścigach, gdzie rower może zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie.

A jeśli rama ma zostać, to fajnie się w niej sprawdzi Judy Hydracoil na 63mm do 2001r. Może nie będzie to super zgrane rocznikowo, ale przynajmniej się nie pożre, bo geometria Judy Hydracoil do 2001r. jest identyczna jak modelu z 1996r. Poza tym odpada problem ciągłych serwisów i awarii, a sztywność jest zupełnie akceptowalna.

Jeśli bym miał zmieniać ramę to raczej na coś super np. Tytan, zaskar lub cos innego fajnego. Hudracoil , który wymieniłeś to idealny amor do tyrania. Ale wiesz ja chce coś super.ten fox wbrew pozorom nie jest taki wielki to jest złudzenie przez lagi duże. Co masz na myśli że może zaskoczyć? Zmęczenie materiału i rama mi sie rozleci?

nie masz kasy to tytanu nie będzie , weź zejdź na ziemie .....

Mieszanie na forum, mieszanie w rowerze, cały Hubert, jazda na tym rowerze Ci zweryfikuje co poskładałeś. Ale dobrze, że coś pokazałeś na forum, stajesz się bardziej wiarygodny ale i jednocześnie potwierdzasz tym co pokazałeś i piszesz jaka masz wiedzę.Ale lepiej tak niż to co było wcześniej, powodzenia.

Piotrze kasy ni ma wiec jest balance. A wszystko na pierwszym zdjeciu kupiłem za mniej niz 150. Początkowo to mial byc rower do tyrania z magiem i po taniosci. Ale geometria bardzo mi podeszła więc plany są jakie są. Ale mam kilka srubek ti do niego więc jest jakiś akcent tytanowy.

Dziś w końcu mam foty. proszę się nie czepiać że tu krzywo założone itp. Prowizorycznie złożony aby tylko pokazać. Jeszcze to nie jest finalna koncepcja, blaty w korbie będą alu, komentarze mile widziane.

Wypaliło oczy?
Skomentujcie coś.

Jest potencjał Hubert. Smaczki są więc na Twoim miejscu dążyłbym do zachowania całości w epoce.

Hubert pisze:Wypaliło oczy?
Skomentujcie coś.

Ludzie pracują, nie siedzą na forum cały dzień.

Popraw sobie siodło w jarzmie, bo "wypala oczy."
Tak poza tym, siodełko fuj, ten wideł w tej ramie - fuj.

I chyba bym nie mógł spać spokojnie jakby u mnie się klamki różniły.

Popraw sobie siodło w jarzmie, bo "wypala oczy."

Ale że odwrotnie mam coś? Mówiłem że to na krzywy ryj poskładane aby pokazać.

Tak poza tym, siodełko fuj

Fizik nisene ci nie pasuje toz to retro jest, ładne lekkie,skóra i wygodne nawet woreczek z żółtym i czerwonym plastikiem mam. Jest zajebiste i basta.

ten wideł w tej ramie - fuj.

Wiem że 32mm i rama z epoki to nie to ale jak będzie miał nowe wcielenie to judy Sl albo indyk co leży sobie w pokoju ewentualnie mag.

Skeevo takie smaczki ja sztyca,stery RF realseal, zacisk tranzX, Komplet Hs33 tomac,fd-m900 na bank tu zostanie. Kiedyś jak zmienię ramę to zabiorę wszystko co nowoczesne a na tej postawie coś retro z smakiem.
Jeszcze na przyszłość się wala u mnie fioletowy risebar azonica i most tranzx do kompletu zacisku ale to beton do dh jest.

Nic tutaj nie gra stylistycznie. Sprzedałbym rooxa i kupił porzadną ramę;) Te hamulce to jakieś zamierzone połączenie?

Nic tutaj nie gra stylistycznie.

No wiem ale technicznie jest idealnie.

Sprzedałbym rooxa i kupił porzadną ramę;)

mam kalloya 31,4 czyli taki jak roox i go mogę sprzedać.
Rama będzie zmieniona a ten będzie retro.

Te hamulce to jakieś zamierzone połączenie?

Ale co zamierzone rama pod canti fox pod tarcze a ja tarcze chciałem, o mocowanie w ramie trudno wiec jest magura imo to świetny hamulec i aż nad to wystarczający. Formula dlatego że jest best ze wszystkiego a hope za drogi. Nie rozumiem o co ci chodzi z tym że zamierzone.

co Wy znowu chcecie od tego Nisene ja tez je bardzo lubie i za wygląd i za wygodę

Chodziło mi o to czy to jakoś użytkowo lepsze mieć tarcze na przodzie i magure z tylu czy przypadek. No rozumiem.
Ważne, żeby jeździł i dawał frajde;)
rooxa gdzie wyrwałeś?;)

cardamon pisze:co Wy znowu chcecie od tego Nisene ja tez je bardzo lubie i za wygląd i za wygodę

Oj nie wiem ;) nie podoba mi się wizualnie po prostu - pasuje mi bardziej do DH. Wiadomo, gusta i guściki

Kaczko a Ty jakie siodełko polecasz? Szukam do drugiego roweru jakiegoś.
Cardamon dobrze mówisz. A piaste poznajesz?
Kapeluszniku rzecz w tym że tarcze są zwyczajnie lepsze i ta formula licząc ze wszystkim jest lżejsza od magury. Magura jest super i ma moc i modulacje ale wybrałem tarcze ze wzgledu na to że jak skrzywisz koło to jedziesz dalej.
Koła są pod tarcze i vki. Dt onyx disc, novatec d711sb, mavic x618, dt comp i sapim race 1.8-2.0, nyple dartmoor,
Wage później podam ale komplet to chyba coś koło 1800g składane i centrowane samemu jak widać napisy na piastach pokrywają sie z wentylkami