Witajcie

Mam taki problem - muszę przymocować do stalowej ramy cr-mo dwa aluminiowe oporniki do pancerza hamulcowego. Obecnie rama ma opornik po prawej stronie i wyjście na hamulce canti. Oporniki mają być na górnej rurze. I tu rodzi się pytanie jak to zrobić, bo są różne opcje:

1. Wywiercić małe otwory w ramie i przynitować

2. Wywiercić otwory i przykręcić - to raczej najmniej prawdopodobne, bo ścianki są zbyt cienkie na gwintowanie

3. Przykleić klejem epoksydowym np: http://sklep.hurtmet.pl/wiecej.php?prod ... f430505e41

Czy ktoś z Was robił coś takiego? Szczególnie interesuje mnie ta 3 opcja ze względu na nieingerencję w ramę ale nie wiem czy to będzie miało odpowiednią wytrzymałość...?

Pozdrawiam!

Pierwsza opcja jest pewna. Trzecia raczej nie wytrzyma. Kiedyś robiłem opory w nowej aluminiowej ramie speca - tam było sporo mięsa, więc nagwintowałem w celu przykręcenia i dodatkowo przykleiłem.

A wiercenie otworów nie będzie spowoduje osłabienia ramy? Na forach tyle się można naczytać, niestety w większości są to tylko teoretyczne dywagacje....

dziury pod koszyk na bidon są, czasem nawet w ilosci 6szt na 3 koszyki, bywają też dziury pod błotnik, niektóre ramy miały fabrycznie nitowane opory - także nie powinno być kłopotu
No chyba że to cr-mo poniżej 1600g to można inaczej temat rozpatrywać

Rama o słusznej wadze powyżej 2 kg;) Gary Fisher Advance z tej aukcji:
http://allegro.pl/show_item.php?item=4940504360

Chcę ją odmalować, i przerzucić na nią części z Marina, który okazał się jednak za duży (co też brałem pod uwagę ale możliwość nabycia nowej ramy cr-mo ze sklepu skłoniła do ryzyka)
Redukcję sterów z 1 i 1/4 zamówiłem, opory pancerza alu już mam, także niedługo cały projekt ruszy...

Te oporniki są Ci potrzebne zeby zamontować V-ki do tej ramy tak?
IMO ta rama nie jest warta tych wszystkich zabiegów, z malowaniem wlącznie. Ani tej kasy na aukcji. Jak już musisz mieć te V-ki to puść przewód po całości i przypnij zipem.
Rower z taką ramą i V-kami i tak będzie źle wyglądał więc zipy mu uroku nie odbiorą.

Nad takim rozwiązaniem ale ostatecznie chciałem żeby to było solidnie i estetycznie zrobione. Dlaczego uważasz, że ta rama nie jest tego warta?

Tommy pisze:Nad takim rozwiązaniem ale ostatecznie chciałem żeby to było solidnie i estetycznie zrobione. Dlaczego uważasz, że ta rama nie jest tego warta?

Ta rama jest bardzo klasyczna.V-ki do niej to pasują jak Pani lekkich obyczajów majtki.I wyglądać będzie co najmniej dziwacznie z nimi.
Niestety u nas na forum nikt nie przyklaśnie na taki pomysł bo to po prostu nie pasuje.
Mamy tu już takiego co do starej ramy Foxa amortyzator zakłada.

Spoko, nie oczekiwałem, że mi przyklaśniecie bo już zdążyłem się zorientować, że nie pochwalacie takich pomysłów. Chodziło mi głównie o poradę jak to zrobić i jaki wariant wybrać.

A jeśli chodzi o sam wygląd tutaj macie advance z vkami i moim skromnym zdaniem wcale głupio nie wygląda:
http://fcdn.mtbr.com/attachments/vintag ... ss-008.jpg

Co ciekawe tutaj nikt nie kombinował z dodatkowymi elementami tylko użył przelotki w ramie i zagrało. Chyba też spróbuję.

Bo to zagra.Ale nam się nie spodoba:)

Singiel z założenia wychodzi poza konwencę klasycznego MTB więc i te Vki w nim giną / uchodzą
W każdym razie - spróbuj bez nieodwracalnej ingerencji w ramę najpierw, skoro jest taka szansa

Inna sprawa że rama z linku jest parę lat młodsza od ramy z allegro.

pozdrawiam
xMekpx

Mam kolegę który piwoty pod v-ki przymocował epoksydem alu blok piwotów i alu rama. Trzyma i działa jeszcze nie odpadło. Wymagało idealnego wręcz wyprofilowania bloków i mocnego przyciśnięcia na czas wiązania (obejmami skręcanymi) oczywiście oczyszczone z lakieru i zmatowione miejsca klejenia. Ale epoksyd daje radę. O dziwo.

Zolw, Ty o Cypisie piszesz ?

Mam kolegę który piwoty pod v-ki przymocował epoksydem alu blok piwotów i alu rama. Trzyma i działa jeszcze nie odpadło. Wymagało idealnego wręcz wyprofilowania bloków i mocnego przyciśnięcia na czas wiązania (obejmami skręcanymi) oczywiście oczyszczone z lakieru i zmatowione miejsca klejenia. Ale epoksyd daje radę. O dziwo.

On jeszcze żyje? Przelotki potrafią odpaść a co dopiero hamulec.

Ano Cyp ma się dobrze Vki też więc system działa. :D

z tego co ja pamiętam to mu jeden z piwotów odkleił...

Z tyłu to jeszcze hamulec jest dociskany na pivoty ale z przodu to mu by ładnie wystrzelił przed rower.
Spawanie tego kosztowało by z 50zl wiec po co klej jak jest to możliwe do pospawania?
Jak już kleić to bym to matą szklaną owinął.

Hubert pisze: On jeszcze żyje? Przelotki potrafią odpaść a co dopiero hamulec.

Żyje, żyje,
Zolw zapomnial dodać że aluminiowe podstawki pod piwoty były klejone do carbonu.

cardamon pisze:z tego co ja pamiętam to mu jeden z piwotów odkleił...

Nie "się odkleił" tylko został mechanicznie wytrzęsiony w bagażniku pks'a :)

Hubert pisze:Z tyłu to jeszcze hamulec jest dociskany na pivoty ale z przodu to mu by ładnie wystrzelił przed rower.
Spawanie tego kosztowało by z 50zl wiec po co klej jak jest to możliwe do pospawania?
Jak już kleić to bym to matą szklaną owinął.

J.w. - spawanie do carbonu odpada :)
W aktualnej wersji podstawka zyskała większą powierzchnię styku, a klej jest lepsiejszy...
rama i tak czeka aż brzucho zrzucę bo to jest maksymalnie wylajtowane połączenie alu i carbonu, i słabo znosi moją masę :P



A tak w temacie - zdecydowanie polecam metodę bezinwazyjną.

Na początek spróbuję bezinwazyjnie, mam pewien pomysł jak poprowadzić linkę i pancerze na tym mocowaniu, które jest z lekką modyfikacją. Jak już zrobię i przetestuję to wrzucę foto:)