dziwne pytania serwisowe

#1
czy ktoś wie jaki jest skok linki w przedniej (lewej) manetce Shimano w milimetrach (z uwzględnieniem części dziesiętnych) ? Pytam ponieważ myślę o zrobieniu czegoś na kształt manetki
Ostatnio zmieniony 2014-09-15, 06:39 przez jacob, łącznie zmieniany 1 raz.

#3
dzięki wielkie

to teraz kolejne pytanie z serii dziwnych:
czy istnieją tego rodzaju przejściówki do hamulców MAGURA HS ?!
Obrazek

zdjęcie z cxmagazine

i jeszcze jedno! czy jeśli w korbie (bcd 110/94) zostawimy blat powiedzmy 46T (po wewnętrznej stronie) i młynek 30T albo nawet 28T (na swoim miejscu) to czy FD sobie z tym poradzie?!

#6
Ja mam korbe 38 22 czyli 16 ząbkow różnicy ogarnia to czarny lx m560. Nie widze problemu o ile blat bedzie w miejscu środkowego.

Jak można było tak zniszczyć r1 takie fajne hamulce.
Do hs33 raczej nie ma ale po co jak jest magura hs66 do cx albo hs77, nawet na allegro były.
http://www.wildbike.co.kr/files/attach/ ... 2ff64a.jpg jeszcze tak można. Jest to do zrobienia ale klamek strasznie szkoda chyba ze bys zrobil nowe cnc.
Nawet byla triatlonowa magura tu masz instrukcje jak to wyglada szukaj hs66
http://www.mtb-kataloge.de/Bikekataloge ... gura94.pdf

#7
jacob pisze:myslisz ze lepsze bedzie fd szosowe? mam akurat 105 w odpowiednim rozmiarze
na szosie średnio się znam, ale one raczej obsługują większe różnice niż MTB Pytanie z kolei jak zgra się kąt wózka dedykowany do większej tarczy z koronką 46
Z resztą - jak masz przerzutę to najprościej założyć i sprawdzic
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#8
przerzutkę mam ale nie mam jeszcze osi odpowiedniej długości.

Niestety te rozwiązania o których piszesz Hubercie nie mają u mnie racji bytu bo potrzebuję moich klamkomanetek!

#9
Jacob, ale dlaczego chcesz taki duży rozstrzał zrobić w korbie? Zredukowanie biegu z tak dużego blatu na tak małą koronkę cholernie zakłóci rytm pedałowania i trzeba będzie dostrajać tyłem. Dlaczego nie 3 blaty? Dla wagi?

Nie każdy blat nadaje się do zamontowania wewnątrz (w miejscu środkowej), być może trzeba będzie szlifować albo podkłdaki pod małą dawać.
Następna kwestia - jak by mieć tak dużą koronkę w miejscu środkowej to potrzebna będzie dłuższa oś suportowa, bo tarcza może wtedy wadzić o tylny trójkąt. To jest rzeźba strzaszna i sporo kombinowania. Podobnie zdopasowaniem do tego FD - trzeba będzie przymierzać i sprawdzać namacalnie. Producent tego nie przewidział więc nikt Ci wprost nie powie czy to zagra.

A w sprawie adapterów to abstrahując nawet od tego czy takowe są czy nie do HS magury - to tego typu gadżety (przejściówki, adaptery itp.) są wynikiem produkcji małoseryjnej i nie zdziwiłbym się gdyby to kosztowało 100$ albo i więcej (chciałem kiedyś kupić przejściówkę do przedniej przerzutki z mocowania DM na przerzutkę szosową - wołali za to 170 PLN....)
https://www.facebook.com/evobikesycow

#10
Jest tak, że kombinuję jakby tu na śnieżnik się wbić przełajem mym. Już raz nie podołałem - główny problem to 34:34. Najprościej było by faktycznie zdecydować się na napęd 3x8 ale wtedy stanąłbym przed problemem zmiany manetek. Obecne mam st-6400 - i bardzo mi pasują. Ewentualnie gdybym trafił na 105 z tego samego okresu w wersji triple to byłbym "uratowany". Patrząc na sprawę z innej strony, poza górskimi wypadami nie potrzebuję młynka ani w ogóle nic więcej niż to co mam (34/46 x 11-34), a w górach znowu nie będę pewnie potrzebował zbyt często 46T, myślałem o tym by dodać młynek i inaczej ustawić przerzutkę, następny krok w rozwoju tej koncepcji to coś takiego:
Obrazek

a później wymyśliłem jak łatwo zrobić coś podobnego we własnym zakresie i to takie, że będzie się to regulować dokładnie w zakresie skoku jednego biegu i jeszcze będzie śruba motylkowa dla łatwiejszej obsługi.

Osobną sprawą są hamulce, mam pięknie wyglądające br-mt62. Z tyłu działają bardzo dobrze, z przodu niestety piwoty są zbyt nisko i klocki do obręczy dostają pod niewłaściwym kątem i jest straszna słabizna. Mam gdzieś stare br-m550 - może przetestuję, ale jeśli już mam przy tym dłubać to mogę zrobić coś bardziej ekstrawaganckiego - np urżnąć klamki od HSów, zrobić z nich przejściówki. Biorę też pod uwagę by zakupić mini Vki albo BR-CX70 z wkładkami swissstopa - jako przetestowane (przez innych) i sprawne rozwiązanie. Myślę, że gdyby się udało z HSami to było by jednak fajniej, a jeśli miałoby mnie to kosztować tyle co CX70 to spoko.

tak na marginesie to jakbym miał jakąś RD to mógłbym sobie złożyć swojego Garego na wypad w góry ale jakoś głupio było by mi go zaraz potem rozkręcać, a nie mam na niego niestety miejsca. Rozważam też opcję by swojego miejskiego Cilo uzbroić w przerzutki i nim wbić się w góry. W każdym razie coś trzeba wykombinować, bo już mam termin wyjazdu - tydzień na przełomie września i października!
Ostatnio zmieniony 2014-10-13, 22:21 przez jacob, łącznie zmieniany 1 raz.

#12
30 czy 32 to jest za mało 36 minimum. Poza tym cx slizga sie na podjazdach i nawet biegi nic nie dają. W cx podjazdy sie wchodzi z buta a nie wjeżdza.
Hample daj canti, nawet nie próbuj magur rozwalać. Teraz w przelajowych królują tarcze avid bb7 mechaniczne połączone z klamkomanetką ale to rozwiązanie nie retro i przełaj to tylko canti. A czy na przód nie możesz dać vki ja ci zależy na bezpieczenstwie kosztem wyglądu?
Ja bym dał tak kaseta 11-32 korba 28-38
Sam mam 22-38 i prawdą jest zmiana rytmu pedałowania jak pisał Adamello ale młynek zmieniam dopiero jak jest ostra górka wszystko objeżdzam na dwójce.

#13
Hubert pisze:Poza tym cx slizga sie na podjazdach i nawet biegi nic nie dają. W cx podjazdy sie wchodzi z buta a nie wjeżdza.
Jeździłeś kiedyś na przełaju czy tylko na trekkingu, który udaje 29era? CX ma wąską oponę. Wąska opona wywiera duży nacisk/ciśnienie na podłoże i mocno się w nie wgryza. Przłeaj ma zatem stosunkowo dobrą przyczepność do gleby. Krótkie podjazdy ziemne wjeżdża szybciej niż MTB bo idzie się mocą i rozpędem.
Jak zapoda się szytki i niewielkie ciśnienie to w ogóle jest leśny przecinak.

Co do jazdy stricte górskiej to ciężko coś zaradzić. Męczą go kamienie i korzenie więc na dłuższą metę słabo go widzę w ciężkich górach. Zakres przełożeń jaki podaje Hubert jest wąski i o kant dupy to rozbić. Na prostej da się na tym rozkręćić do max 40km/h i to z jakąś szaloną kadencją (w poprzednim roku zima miałem w przełaju korbę 26/40 więc temat znam z autopsji). Aktualnie mam 44/33 przy kasecie 11/26 i nie brakuje ani pod górę ani na płaskim (ale w poważne góry się na tym nie wybieram).

Jacob, próbowałeś już przełajem wbijać na Śnieżnik? :shock: Może jakieś łatwe góry na początek, typu Izery czy trasy biegowe w Sowich:?:

Potrzebujesz blatu 46? Nie styknie 44? Wtedy można to połączyć spokojnie z 30T, a może nawet 28 zadziała i powinno starczyć.

BTW - musimy coś pokręcić razem po górkach trzebnickich. Kumple z wro pokupowali sobie współczesne przełaje i trzeba będzie jakąś ustawkę np. w Zawonii zrobić :mrgreen:
https://www.facebook.com/evobikesycow

#14
Opony mam 700x35c i z kolei twierdze że twój dobór przełożeń jest za twardy i ja bym na tym nie ujechał kolana by mi sie szybko odezwały. Jeżdzę z wysoką kadencją i nie problem dla mnie utrzymac kadencje 90. Jacob nie słuchaj mnie nie słuchaj Adamella tylko swoich nóg sam dobierz dla siebie zębatki, użyj kalkulatora przelozeń albo apki na androida gearcalculator-polecam. Jak widzisz w tym temacie jednolitych poglądów nie ma.

Adamello bardzo ciekawe jest twoje stwierdzenie na temat tego przecinaka. Jeżdę po chodnikach ,lasach, glinie, suchych ścieżkach, asfalcie,lesie,szutrze i żwirze. Czyli po wszystkim. Ciśnienie 3-3,5 jak na szose to 4,5 i powiem Ci że zakopuje sie w byle piasku, drift na każdym szutrowym zakręcie, jak błoto to koniec. Pod górkę to jak mam sucho to tylko opona w miejscu sie kręci.
A ja to mam to crossa który ma rame jak 29er i bardziej jak 29er wyglada i jeździ. Jakoś szybciej i lepiej mi sie jeździ na laczkach 2.0 w terenie. Ale ciekawy jest temat terenu na wąskich laczkach.

#15
Hubert, wiesz, że cross z oponami 35c to nie jest 29er? Masz dosyć mylne jak nie żadne pojęcie na jakikolwiek temat, sam miałem przełaja no i mimo gorszych warunków fizycznych to spostrzeżenia mam podobne do Adamella...
Na ubitych singlach jeździło sie miodnie, gdy zaczynało być bardziej wymagająco, rower sztywny jak pierun, bez amortyzacji i z wąskim balonem wymaga dużo gimnastyki.
cino cinelli santo subito

na sprzedaż:
https://picasaweb.google.com/wojd47h/NaSprzedaz#
moje aukcje:
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... d=24938441

#16
Pojęcie to na wiele tematów mam a jakbyś zobaczył rame to szybko byś zdanie zmienił.
A wiesz że 29er z oponami 35c to nie cross? Niewiem co to do końca jest ale jeździ sie dobrze i tobie życze tego samego na przełaju.

#17
Jacob, próbowałeś już przełajem wbijać na Śnieżnik? :shock: Może jakieś łatwe góry na początek, typu Izery czy trasy biegowe w Sowich:?:

Potrzebujesz blatu 46? Nie styknie 44? Wtedy można to połączyć spokojnie z 30T, a może nawet 28 zadziała i powinno starczyć.

BTW - musimy coś pokręcić razem po górkach trzebnickich. Kumple z wro pokupowali sobie współczesne przełaje i trzeba będzie jakąś ustawkę np. w Zawonii zrobić :mrgreen:
Śnieżnik i okolice to moje ulubione miejsce jeśli chodzi o wszelką turystykę i pieszą i rowerową :-) No ale jak pisałem niestety nie dałem rady przełajem tam się skutecznie przemieszczać.

44 by mi zdecydowanie starczyło, tyle tylko, że takiej koronki obecnie nie mam, z resztą obecna korba jest w rozstawie 110 i chyba ciężko będzie znaleźć zębatkę bcd110 mniejszą niż 33T. Za to mam kilka młynków, stąd pomysł by założyć blat od wewnętrznej i dodać młynek. Inną opcją jest posiadana przeze mnie korba White'a 42/32/20 - jakbym do niej wstawił 44 zamiast 42 i założył taki regulator a'la ten jagwire to byłoby po problemie. Z czasem może bym poszukał starych 105 3x8.
Co do umówienia się to bardzo chętnie - Zawonia - dobre miejsce na start. Pomyślę o jakimś terminie, póki co jest u mnie raczej słabo z czasem.

#18
Aleco Ty chcesz tym regulatorem robić - domyślam się że chciałbys przestawić zakres przerzutki przedniej z 3i2 na 2i1 tak? Obawiam się że skok tego regulatora jest za mały i aż tyle nie zmieni. Mam coś takiego u siebie w serwisie jakby co.

A w korbie 110/74 to tak jak wydedukowałeś 44 przykręcone od wewnątrz (choć to brzydko wygląda - ew. można dołożyć ten bashring) no i jakiś młynek 28-30 w miejsce 74.
https://www.facebook.com/evobikesycow

#19
dlatego albo użyję 2 takich regulatorów albo uda mi się zrobić podobny samemu ale o większym zakresie. Po ile masz te regulatory?

opcja z młynkiem i bashringiem jest zachęcająca tylko wraca pytanie o FD

W obu opcjach jest trochę dłubania więc muszę trochę pomyśleć nim na któraś się zdecyduję. Opcja z whitem jest o tyle fajna, że White jest super ładny i będę miał zdecydowanie większy zakres na stałe "przyczepiony" do roweru. Natomiast zaletą 44/110 + 28/74 jest to, że do pełnego zakresu będę miał dostęp bez użycia regulatora.

No i zostaje kwestia hamulców ;-) myślę by się nad jakimiś HSami jednak poznęcać. Dobra póki co lecę do pracy, pomyślę jeszcze i może jutro zacznę jakieś działania. Jak masz ochotę to napisz co Ty byś zrobił w obu tych kwestiach (hamulce i zakres) i jeszcze jedno, miałbyś może w swoich zapasach pięcioramienny blat 94 44T?