#31
No troszeczkę się jednak różni... Właśnie rozebrałem cały rower do zera... Mam właśnie problem z łożyskiem wahacza, które jest chyba niestandardowe... Tymczasem jednak zrobiłem sobie małą galeryjkę na pinkbike. Jest tam już prawie goła rama :) - http://dodo1989.pinkbike.com/album/my-bike/. W załączniku zdjęcie łożyska... Radzicie wybijać na siłę? Czy może zostawić? Nie wiem, czy firma Colorex mi przyjmie w ogóle z tym łożyskiem ramkę do malowania... No i jeszcze pozostaje kwestia trzymadełek linek... Zdejmować je? Czy zostawić do malowania?

EDIT... jak zawsze zapomniałem czegoś napisać... Już wiem o co chodzi z tym napisem Santa Monica... Otóż nalepka z przodu ramki miała dopisek czerwony, który dopiero można było zauważyć po zerwaniu, a krzyczy on: "SPORT & BIKE SHOP". Wniosek jest prosty... Te nalepki nalepiał sklep w USA, który montował osprzęt i to on mógł wymyślić nazwę Groover...
Załączniki
IMGP0913small.jpg

#34
Akcja jest nie ciekawa... Ogólnie wygląda to następująco... Na środku wewnątrz dziury jest rurka, która jest na stałe -> prawdopodobnie jest to nie wydrążona część, która jest częścią ramy. Na brzegi tejże rurki nachodzą po obu stronach obudowy łożysk które zostały wklejone :(. Pozostaje albo rozwiercić do rurki, albo spróbować rozwiązać problem inaczej... Ogólnie osłona zewnętrzna łożysk uległa uszkodzeniu po nieudanej próbie wybicia przez co mam teraz dostęp do uszczelek i koszyków z igłami. Ogólnie tak rama pójdzie do malowania, a potem w pierwszej kolejności spróbuję zrobić to tak: kupić uszczelki i do nich polamidowe nakładki, które dopasuję do otworów. Zostaną one zablokowane przez wcześniejsze podkładki polamidowe... Oczywiście zanim wszystko zamknę to nasmaruję łożyska... Nie mam pewności, czy to zadziała... W razie czego zawsze można chyba rozwiercić otwór wiertarką... Co sądzicie?

#35
Wpadłem na jeszcze jedną możliwą koncepcję - zostawić pozostałości łożyska w środku, kupić mniejsze o 1mm łożyska i wałek, a przy łączeniu z wahaczem dać jakąś metalową nakładkę celem lepszego dopasowania... Doradźcie mi bo się w tym gubię...

#39
no... ramki wyglądają jak trza - pisałem że pewnie jeden skośnooki spawał i różnym przedsiębiorcom sprzedawał ;-)
A poważnie - tak jak widziałem ten rower, to nie wydaje mi się aby poprzednik coś w nim grzebał A jeśli to prawda to oba przykłady są za stare, rower Doda to rocznik ok 97-98 No i za Hotem przemawia to, ze na ramie faktycznie była taka naklejka ;-)
A swoją drogą - 95 to jedyne rowery świata jakich nie mam I widzę że Genius strasznie spadł na psy od 94r... :-/
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#40
Byłem u ślusarza w Krakowie i powiedział, że nie ma szans, żeby rozwiercić te dziury, gdy w środku jest obudowa od łożyska... Jak analizowaliśmy sprawę łącząc z doświadczeniem tegoż ślusarza to powinno zadziałać, gdy zostawi się wszystko teraz w spokoju, a potem da koszyki i nabije się je tak o... Istnieje też możliwość, że podczas malowania proszkowego zostanie osłabione połączenie z obudowami łożysk i będę miał problem z głowy. Wpadłem też na pomysł, aby w Krakowie właśnie złożyć ten rower to pewnie będziemy mogli częściej wypadać na wycieczki :).

#41
Dałem już ramę do colorexu... Przemalowuję na kolor ciepły żółty. Do tego walnę napis Hot Chili z czerwoną papryczką... Mam małą nadzieję, że obudowy łożysk przy malowaniu proszkowym same odpadną, ale kto wie... Rower składam w Krakowie także jestem chętny na jakieś wypady... Możliwe, że uda się dokopsować jakąś większą część uczestników wycieczek :). Pewnie będę robił zdjęcia z czasu budowy... Odbiór ramki mam przewidziany na środę (8.08). Myślę, że długo ze złożeniem nie będę czekał i zrobię to w jeden dzień.

#44
Jak na razie akcja jest taka, że po pierwsze mieli mały personel, bo dużo osób na urlop poszło, a kolejna sprawa, że czyszczenie kwasem się nie powiodło, bo lakier nie zszedł :). Dlatego też dali ramę do piaskowania i powinna być na poniedziałek... A mnie aż wykręca tak nie mogę się doczekać i oczywiście mam małą nadzieję, że obudowy łożysk się poluzują i będzie można je potem łatwo usunąć...

#46
zalezy od korb, bo te zebatki byly dedykowane do takich, ktore nie posiadaly kominow na 56mm (mala zebatka). wiec jesli przypadkiem owe kominy masz zintegrowane z korba, musialbys owa zebatke "dziabnac"
Obrazek

#47
No właśnie mam te kominy, a dziabanie chyba byłoby męczące :). Po za tym z tego co patrzę to oryginalna zębatka waży 40 gr, a ta na aukcji 113, także chyba zrezygnuję...
Zlotowy fotoreporter.

Rowery:
Scott Windriver
Hot Chili X-Rage I

#49
Te z wypustkami są dedykowane do Alivio/STX i STX RC też.
Bez wypustek - do LX w górę.

Różnica pomiędzy korbami Alivio/STX a STX RC jest tylko taka, że w taka, że w pierwszych wszystkie tarcze mocujesz do korby za pomocą śrub "młynka" (to tych śrub były mocowane mała i średnia średnia tarcza, a dopiero do średniej - duża). W korbach nie było w ogóle mocowania średniej/dużej tarczy (94mm), bo wszystko trzymało się na śrubach "młynka" (58mm).
W STX-RC średnią tarczę mocowało się do korb bezpośrednio za pomocą zewnętrznych śrub, a dopiero małą zębatkę mocowało się bezpośrednio średniej tarczy za pomocą wypustek na średniej tarczy. Nie było w korbach mocowania mniejszej tarczy (58mm) bo wszystko się trzymało na śrubach zewnętrznych (94mm).

Jednak konstrukcja samej środkowej zębatki dla STX i STX RC jest taka sama - chyba, że nie chcesz używać małej zębatki w STX RC. Środkowa zębatka bez podwójnych mocować nadaje się więc do korb od LX w górę (jeśłi chcesz używać trzech tarcz).
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#51
Jako część zamienna jakoś nawet mnie nie dziwi w LX. Wiele osób nie lubi alu średnich tarcz bo się za szybko zużywają (np. ja :).
Chociaż mi w ogóle się wydawało, że w starszych korbach LX zasadniczo miał stalową średnią tarczę i tylko dużą alu, a XT miła wszystkie alu. Ale w sprawie osprzętu jakoś super biegły nie jestem.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#52
Gdzie wy widzicie stalową zębatkę bez wypustek? Ja widzę, że obie są takie same, ino że z dwóch stron focone.

Tutaj macie zbliż mojej korby stx rc, by zobaczyć dokładnie to, o czym pisał focker. Wszystko wisi na otworach w pająku (94 mm), natomiast odlanych "kominków" na młynek ten pająk stx rc nie miał w ogóle, co zresztą czyni go szczególnie dla mnie cennym (pod dwublatowce!). Po prostu młynek i średnia są ze sobą skręcone, wiszą "w powietrzu".
Obrazek


I tak jak pisał focker, było jeszcze stx, w którym zastosowano odwrotny system. Tzn. pająk nie miał otworów rozstawionych na 94 mm, ale tylko odlane "kominki" pod młynek. I wszystko trzymało się odwrotnie - na tych właśnie kominkach wisiał młynek, do niego był przykręcony (te wypustki separowały tarcze) środkowy blat, a na nim dopiero, na tulejkach, wisiał duży 42 zębowy.

Teraz najważniejsze pytanie: czy na aukcji jest set stx rc, czy może od tego "odwrotnego" stx.
Jednak, sądząc po mniejszej, 22 zębowej tarczy z innej aukcji tego kolesia, to istnieje prawdopodobieństwo, że jest to właśnie ten nieszczęsny set do alivio/stx. Bo w stx rc młynek, co widać na moim zdjęciu, był perforowany...

Aha, i jeszcze jedno: w moim lx na 94 mm stalowy jest ino młynek. Reszta - alu. Zębatki środkowe alu bywają na lalegro
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/

#56
aldek pisze:No właśnie ja próbowałem przełożyć ten set z klasycznego stx do stx rc, i otwory w średnim blacie minimalnie nie pasowały w otwory 94 mm! Dziwne to, ale dam sobie łeb uciąć, że tak właśnie było...
moze wykuli-wylali troche krzywa forme?
Obrazek

#57
Moja kobiałka ma w swoim cannonie blaty największy i najmniejszy Curve a środkowy jakiś stalowy Shimano.Jak kiedyś coś tam gmyrałem przy korbach to środkowej zębatki nie mogłem zdjąć z pająka(była jakby wbita) a później analogicznie jak już ją zdjąłem to miałem problem żeby ją wbić na pająk więc chyba jest to jakiś minimalnie inny wymiar.
Lodzermensch

#58
Nie ważne co z tą zębatką... najważniejsze jest teraz to, że ramkę dziś odebrałem od malowania i złożyłem rower :). Trzeba przyznać, że jest pięknie umalowany... Brakuje tylko loga Hot Chili, ale to już nie bawem, a oto fotka w przedpokoju (w Kraku z resztą):
Obrazek

Jak się Wam widzi?