a w celu jakim?? wykrec dzwignie, to zobaczysz jak to jest przymocowane, wyjac sie da napewno, tylko mozliwe ze jest np na loktite, lub ma zaklepany gwint, to zasadniczo obraza krzywka, wiec jakos musi byc do niej dosc sztywno przymocowane
Tak w celach poznawczych :) O loctite raczej nie ma mowy bo się obraca, jest tam jakaś podkładka i sprężynka ale co z tym zrobić to nie wiem i czy się da wogóle.
Musiałbyś w jakiś sposób przytrzymać wielokrzywkę, na której opiera się linka i spróbować wykręcić śrubę. Z tym, że wymontowanie tego dziadostwa absolutnie nic nie da (poza zyskaniem kilku gram) bo w najniższej pozycji linka chyba i tak się nie opiera o wielokrzywkę - więc jak ją wyjmiesz, to nic się nie zmieni.
Śruba prawdopodobnie wkręcona jest w krzywkę - jak się ją przytrzyma, to powinno się dać wykręcić śrubę.
Jeśli wszystko jest zanitowane (w co wątpię), to raczej się tego bez rozwiercania nie ruszy.
ale to nie jest żaden przełącznik z tego co pamiętam,a i klamki sa sprzed ery Servo Wave
jak mnie pamięć nie myli to śruba która jedynie reguluje położenie klamki względem obudowy a więc i kierownicy (ludzie z małymi lapkami mogą pozycję spoczynkową klamki sobie zbiżyć do kiery)