Hey!
Historia jest prosta: kupiłem ramke GT Karakoram z małym defektem - pęknięcie pod zaciskiem sztycy (ktoś pewnie włożył sztyce o za małej średnicy i skręcał na chama). Przy okazji chciałbym dodać pare detali: przelotki do pancerzy prowadzonych górą, otwory na trzeci koszyczek bidonu (pod rurą skośną). No i na koniec całość do wypiaskowania i pomalowania (na jednolity czarny mat bez zadnych ekscesów).
Proste rzeczy niby ale strach oddać taką cieniowaną ramkę w łapy byle kowala więc tu pytanie:
Gdzie da sie to zrobić profesjonalnie Najlepiej wszystko w jednym miejscu oczywiście ale niekoniecznie. Najlepiej w łódzkim lub we Wrocławiu...ale niekoniecznie!
Jakieś manufaktury rowerowe? Instytuty spawalnictwa? Orłowski Rychtarski i inni magicy? Cokolwiek! Jak coś wiecie to pomóżcie!!
#2
Orłowski, Rychtarski, Kądej... na pewno W cr-mo zaczyna bawić się też Sikorski - z jakim skutkiem? możesz poeksperymentować na sobie
Ale i tacy magicy mogą strzelić gafę gdy nie będą znać przekroju rury
Zauważ że miejsce gdzie rura ma cienką ściankę jest ryzykowne - i w kwestii spawania (temperatura - zauważ że niektóre ramy z tego powodu mają opory pancerza przylutowane na główce a nie na rurze!)), i utrzymania ciężaru (nity z gwintami na koszyk - cienka ścianka może nie wytrzymać 1,5l butli na wertepach)
Obie rzeczy da się bez kłopotu obejść (koszyk na obejmach i pełne pancerze - tu przy fd zobacz do wątku odwracanie ciągu fd) - bezpieczniej, równie skutecznie ale może nie z takim efektem wizualnym
Co do spawania samego miejsca przy sztycy - w Krk poleciłbym Tespę, ale to raczej nie jest hyper newralgiczny punkt i dość częsta przypadłość więc nie powinno być kłopotu ze znalezieniem kogoś bliżej
BTW czarny mat i tyle koszyków, domyślam się skąd inspiracja
Ale i tacy magicy mogą strzelić gafę gdy nie będą znać przekroju rury
Zauważ że miejsce gdzie rura ma cienką ściankę jest ryzykowne - i w kwestii spawania (temperatura - zauważ że niektóre ramy z tego powodu mają opory pancerza przylutowane na główce a nie na rurze!)), i utrzymania ciężaru (nity z gwintami na koszyk - cienka ścianka może nie wytrzymać 1,5l butli na wertepach)
Obie rzeczy da się bez kłopotu obejść (koszyk na obejmach i pełne pancerze - tu przy fd zobacz do wątku odwracanie ciągu fd) - bezpieczniej, równie skutecznie ale może nie z takim efektem wizualnym
Co do spawania samego miejsca przy sztycy - w Krk poleciłbym Tespę, ale to raczej nie jest hyper newralgiczny punkt i dość częsta przypadłość więc nie powinno być kłopotu ze znalezieniem kogoś bliżej
BTW czarny mat i tyle koszyków, domyślam się skąd inspiracja
#3
Pancerze itak będą pełne (taka moja fanaberia) ale zawsze milej dla oka by było jak by były w przelotkach zamiast na opaski zaciskowe No ale to nie problem, to moge sobie darować, natomiast opór końca pancerza FD chciałbym mieć normalny bez zabawy w odwracanie ciągu (podsiodłowa chyba nie jest aż tak na maxa wyżyłowana..?). Ten dolny koszyczek jest przewidziany pod butle z paliwem do kuchenki więc nie aż takie duże obciążenie, a opaski to taka prowizorka jednak.. brzydkie, odstające, niestabilne.. Zresztą nawet jak by sie wyrwały kiedys te nity to trudno.. byle by rury to nie osłabiło..
P.S.
Czarny mat to kolor niemal jedyny słuszny a trzy koszyczki to wsumie standard w rowerze wyprawowym
P.S.
Czarny mat to kolor niemal jedyny słuszny a trzy koszyczki to wsumie standard w rowerze wyprawowym
#4
Skoro będą pełne pancerze, to proponuję ci zakup uchwytów samoprzylepnych:
http://www.allegro.pl/item1023031827_gr ... w_m_r.html
i nie trzeba spawać.
Co do malowania, to nie wiem jaką techniką chcesz nanieść lakier, odradzam jednak lakierowanie proszkowe - matowe powłoki wychodzą dość kiepsko.
Ja nie załapałem - skąd ta inspiracja czarnym matem? Z serialu o niewidzialnym helikopterze policyjnym?
http://www.allegro.pl/item1023031827_gr ... w_m_r.html
i nie trzeba spawać.
Co do malowania, to nie wiem jaką techniką chcesz nanieść lakier, odradzam jednak lakierowanie proszkowe - matowe powłoki wychodzą dość kiepsko.
Ja nie załapałem - skąd ta inspiracja czarnym matem? Z serialu o niewidzialnym helikopterze policyjnym?
#5
W sumie masz rację Cinku - było to mało czytelne...
Obaj ze Szkodnikiem udzielamy się na forum sakwiarskim podrozerowerowe.info 2 tygodnie temu spotkaliśmy się na zlocie tegoż forum Była tam jedna Koga którą sporo ludzi się zachwycało w tej właśnie konwencji - czarny mat, 4 koszyki....
Takie przelotki które wrzuciłeś załatwiają całe prowadzenie pancerzy - poza oporem dla fd....
Obaj ze Szkodnikiem udzielamy się na forum sakwiarskim podrozerowerowe.info 2 tygodnie temu spotkaliśmy się na zlocie tegoż forum Była tam jedna Koga którą sporo ludzi się zachwycało w tej właśnie konwencji - czarny mat, 4 koszyki....
Takie przelotki które wrzuciłeś załatwiają całe prowadzenie pancerzy - poza oporem dla fd....
#6
ha czyli juz wiem kto zwinal tego czerwonego ślycznego karakoramcia.
3grosze:
-Moze i jest to reynolds 525, ale jak juz pisywalismy tu i owdzie - nie ma szalu z waga - rama tak na prawde jest wy-zylowana ale przy tylnych widelkach - tam najczesciej pekala (przed hakiem u dolu) - znajomy przejechal na niej kilka dobrych lat i wiele etapowek... spawal (do zimy, nie wiem co obecnie;) dwa razy, w telsie wlasnie.
[my ze znajomymi reynoldsa 505 albo 531 - w miejskiej mondii spawalismy najpierw ligomatem z marnym skutkiem - rozkleilo sie ;P a pozniej (juz glowka ramy pekla) - gazem i do dzis trzyma (a wozilismy sie z kumpelami po 3 osoby;)
w tym roczniku Karakoram ma juz sztyce 29,6 - wiadomo dosc ciezko taki rozmiar dostac, mysle ze z tad pekniecie.
Moj sasiad Piotrek - ktory zaprezentowal na forum swojego bialego no-name pomykacza na tange oversize - pospawal w zakladzie blacharki samochodowej, pozniej poprawil pilnikiem a na koniec zamalowal farba w odpowiednim odcieniu -jak ktos nie wie to ciezko mu bedzie zgadnac ze bylo naprawiane;)
-wracajac do Karakorama - nie znam sie, wiem ze Sakwiarze macie swoje fanaberie (jak kazdy;) - ale benzyna na dolnej rurze?? czy przy nieuwaznym transporcie (wnoszenie po schodkach np. do pkp nie wystepuje zagrozenie zycia?;P:P (myslalem ze mozna to spokojnie wozic przy sakwie)
-przerabianie na gornociag i malowanie na czarno to jak dla mnie morderstwo z zimna krwia na tak fajnej ramce, no ale coz zrobic, przypuszczam ze nie przemowi do Ciebie fakt, ze jest tych ram coraz mniej a czerowno-czarny egzemplarz byl z jednego z lepszych (sciganckich) rocznikow w erze nowozytnej mtb;)
tak jak pewie nie bierzesz pod uwage, ze im mniej pancerza tym lepiej (bo nie ma sie co zapchac - zreszta spojrz jak to rozwiazano w najnowszej orbei:
3grosze:
-Moze i jest to reynolds 525, ale jak juz pisywalismy tu i owdzie - nie ma szalu z waga - rama tak na prawde jest wy-zylowana ale przy tylnych widelkach - tam najczesciej pekala (przed hakiem u dolu) - znajomy przejechal na niej kilka dobrych lat i wiele etapowek... spawal (do zimy, nie wiem co obecnie;) dwa razy, w telsie wlasnie.
[my ze znajomymi reynoldsa 505 albo 531 - w miejskiej mondii spawalismy najpierw ligomatem z marnym skutkiem - rozkleilo sie ;P a pozniej (juz glowka ramy pekla) - gazem i do dzis trzyma (a wozilismy sie z kumpelami po 3 osoby;)
w tym roczniku Karakoram ma juz sztyce 29,6 - wiadomo dosc ciezko taki rozmiar dostac, mysle ze z tad pekniecie.
Moj sasiad Piotrek - ktory zaprezentowal na forum swojego bialego no-name pomykacza na tange oversize - pospawal w zakladzie blacharki samochodowej, pozniej poprawil pilnikiem a na koniec zamalowal farba w odpowiednim odcieniu -jak ktos nie wie to ciezko mu bedzie zgadnac ze bylo naprawiane;)
-wracajac do Karakorama - nie znam sie, wiem ze Sakwiarze macie swoje fanaberie (jak kazdy;) - ale benzyna na dolnej rurze?? czy przy nieuwaznym transporcie (wnoszenie po schodkach np. do pkp nie wystepuje zagrozenie zycia?;P:P (myslalem ze mozna to spokojnie wozic przy sakwie)
-przerabianie na gornociag i malowanie na czarno to jak dla mnie morderstwo z zimna krwia na tak fajnej ramce, no ale coz zrobic, przypuszczam ze nie przemowi do Ciebie fakt, ze jest tych ram coraz mniej a czerowno-czarny egzemplarz byl z jednego z lepszych (sciganckich) rocznikow w erze nowozytnej mtb;)
tak jak pewie nie bierzesz pod uwage, ze im mniej pancerza tym lepiej (bo nie ma sie co zapchac - zreszta spojrz jak to rozwiazano w najnowszej orbei:
#7
jestem zimnego zdania. Szkoda, szkodniku, tak zaszkodzić tej fajnej ramie.
Wyjdzie Ci kolejna czernina w sam raz na pogrzeby. A jak pod główką koloratkę zawiążesz, to furorę zrobisz wśrod zakonnic. Jak nic.
A już cholera mnie bierze, jak słyszę "jedyny słuszny kolor".
No dobra, pozżymałem się, a szkodnik i tak zrobi, jak chce. W końcu to jego rower.
Wyjdzie Ci kolejna czernina w sam raz na pogrzeby. A jak pod główką koloratkę zawiążesz, to furorę zrobisz wśrod zakonnic. Jak nic.
A już cholera mnie bierze, jak słyszę "jedyny słuszny kolor".
No dobra, pozżymałem się, a szkodnik i tak zrobi, jak chce. W końcu to jego rower.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#8
Takie przelotki które wrzuciłeś załatwiają całe prowadzenie pancerzy - poza oporem dla fd....
Hm, mam podobną zagwozdkę z Marinem: dolnociąg zamienić na górnociąg. Na razie wyjścia widzę trzy, a najprostsze to ww. gripper: z jednej strony go zaślepię, żeby pancerz miał opór i zostawię tylko otwór na linkę. Ponieważ nacisk na gripper będzie większy, postanowiłem skorzystać z wersji przypinanej opaską zip. Powinno zadziałać. Na czarnej matowej ramie Szkodnika czarna opaska była by mało widoczna, gorzej ze złotym Marinem...przerabianie na gornociag i malowanie na czarno to jak dla mnie morderstwo z zimna krwia
#9
To napiszcie mi jeszcze moi drodzy Szkodniku i Cinku co Wam tak ten dolny ciąg szkodzi....
że niby syfi się szybciej? IMO w kontekście fd bzdura, zwłaszcza przy zastosowaniu asfaltowym / wyprawowym
kłopot z zamontowaniem koszyka pod rurą? nie przymierzałem, ale jeśli koliduje z linkami a wiercić tam dziury będziecie zawsze można dać dłuższe śruby i podkładki dystansujące (patent seryjnie stosowany na rurze podsiodłowej żeby nie kolidować z obejmą fd)
że niby syfi się szybciej? IMO w kontekście fd bzdura, zwłaszcza przy zastosowaniu asfaltowym / wyprawowym
kłopot z zamontowaniem koszyka pod rurą? nie przymierzałem, ale jeśli koliduje z linkami a wiercić tam dziury będziecie zawsze można dać dłuższe śruby i podkładki dystansujące (patent seryjnie stosowany na rurze podsiodłowej żeby nie kolidować z obejmą fd)
#10
Wcale mi ten dolny ciąg nie przeszkadza ale FD, którą chcę założyć to górnociąg, więc trzeba kombinować.
#11
Geneza tego zwyczaju jest prosta- butelka z benzyną poprostu śmierdzi więc lepiej jej nie wozić w sakwie a ten trzeci koszyczek jest najwygodniejszym miejscem. (z doświadczeń innych bo sam dopiero zbieram sie do zakupu palnika na paliwa płynne)zimny pisze:benzyna na dolnej rurze?? (myslalem ze mozna to spokojnie wozic przy sakwie)
zimny pisze:przerabianie na gornociag i malowanie na czarno to jak dla mnie morderstwo z zimna krwia na tak fajnej ramce
No takich reakcji sie własnie spodziewałem ale podejścia są różne. Mi nie zależy na przywróceniu rowerkowi stanu katalogowego, poprostu szukałem fajnej stalowej ramy pod amor o niedużym skoku. Na bazie Karakoram ma powstać rowerek typowo wyprawowy (chociaż jak tak sobie stukam w nią paznokciem to lekkie obawy mam.. )aldek pisze:Szkoda, szkodniku, tak zaszkodzić tej fajnej ramie.
Wyjdzie Ci kolejna czernina w sam raz na pogrzeby
No fakt, nie widuje się często, ale jak ktoś by chciał to jest akurat taka sama na allegro ;) tylko cena troche mało rozsądna bo nowa w sklepie 550pln kosztowała kiedyś.zimny pisze:jest tych ram coraz mniej
http://www.allegro.pl/item1024302697_ra ... ro_mo.html
No główny powód to to że chce pełny pancerz.. ale..skolioza pisze:To napiszcie mi jeszcze moi drodzy Szkodniku i Cinku co Wam tak ten dolny ciąg szkodzi...
To jak to właściwie jest z tymi linkami?? Ja wyszedłem z założenia że jak linka na całej długości jest osłonięta pancerzem to nie ma problemu z żadnym syfem itp.. Mam tak w dwóch rowerach i sprawdza sie elegancko.zimny pisze:tak jak pewie nie bierzesz pod uwage, ze im mniej pancerza tym lepiej (bo nie ma sie co zapchac
Raczej nie zadziała.. Opaska będzie się ześlizgiwać w dół po rurze.Cinek pisze:dolnociąg zamienić na górnociąg. Na razie wyjścia widzę trzy, a najprostsze to ww. gripper: z jednej strony go zaślepię, żeby pancerz miał opór i zostawię tylko otwór na linkę. Ponieważ nacisk na gripper będzie większy, postanowiłem skorzystać z wersji przypinanej opaską zip. Powinno zadziałać.
#12
z jednej strony pełny pancerz to eliminacja kilku miejsc przez które może dostać się syf do środka - zostają wtedy tylko 2 na końcach Ale jak ten syf się już dostanie, to kaplica...szkodnik pisze: To jak to właściwie jest z tymi linkami?? Ja wyszedłem z założenia że jak linka na całej długości jest osłonięta pancerzem to nie ma problemu z żadnym syfem itp.. Mam tak w dwóch rowerach i sprawdza sie elegancko.
Mikro odcinki pancerza dają większą szansę że jak coś wlezie to zostanie "przepchane", a całość będzie działać w miarę poprawnie mimo to
Jednym słowem ilu userów, tyle opinii
#13
Konia z rzędem temu, komu uda się skutecznie przepchnąć syf, który się dostanie do jakiegokolwiek odcinka pancerza. Już nie mówiąc o samooczyszczeniu ;) Wszelkie smarowania - czy to WD40 cz Rohloffem to tylko półśrodki.
Dużo eksperymentowałem z pancerzami, bo dużo jeździłem w błocie - dopiero pełny odcinek mnie zadowolił. Minus jest taki, że w porównaniu do odcinków na dzień dobry ma się trochę większe tarcie.
A co do różnych opinii - jest osobny temat na forum. Tam są wszystkie "za" i "przeciw"
http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php? ... t=pancerze
Dużo eksperymentowałem z pancerzami, bo dużo jeździłem w błocie - dopiero pełny odcinek mnie zadowolił. Minus jest taki, że w porównaniu do odcinków na dzień dobry ma się trochę większe tarcie.
A co do różnych opinii - jest osobny temat na forum. Tam są wszystkie "za" i "przeciw"
http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php? ... t=pancerze
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#14
zawsze pozostaje Gore Ride-ON lub Nokon/alligator.
dodatkowy plus dolnego prowadzenia - np. w ramach cannondale - pancerze czy przewody hydr oslaniaja (czesto dosc cienkoscienne) rury dolne od kamerdolcow. przydatna rzecz;)
dodatkowy plus dolnego prowadzenia - np. w ramach cannondale - pancerze czy przewody hydr oslaniaja (czesto dosc cienkoscienne) rury dolne od kamerdolcow. przydatna rzecz;)