Wpierw mój kuzyn się na nim wytłukł od nowości, później ja go nie oszczędzałem od 97 do 05 bez żadnego serwisu, farba z niego prawie zupełnie zlazła a działa

^^ i z tańszych modeli RST (niższych niż mozo które mają większą średnicę goleni)
nie wiem jak z wyprzedzeniem bo sporo rst miała haki wywalone w przód (miałem taką koronę w mogulu i nie czułem żeby było źle, ale....)

Z tańszych RST polecałbym tylko wersje kończące się na "0" - 260, 360 itp - z prostymi hakami. Wersje kończące się na "1" (361, 461) maja haki do przodu i wyprzedzenie korony w Magu może być za małe. Trochę za bardzo podniesie główkę, a baza kół się skróci.

Ktoś coś wie o tym widelcu? http://www.mm.pl/~doran/a/marzok1.jpg Waga, działanie, opłacalność?

to są z tego co wiem widelce robione przez marcoka dla Kastla

To jest dokładnie model XC51, bez żadnych zmian konstrukcyjnych. Wszystkie części będą pasować od tego modelu.

źródło: retobike.co.uk

Oprócz tego Marzocchi robił też model XC500 firmowany logo Kastle (by Marzocchi) - też bez zmian konstrukcyjnych.

A oto, co lubiło się dziać z koronami od tych amorów (zarówno XC51 jak i XC500, a także z amorami wcześniejszymi). Była zresztą akcja naprawcza Marzocchi w tym zakresie.

źródło: retrobike.co.uk

Czyli ogólnie nie warto. A jakiś inny powietrzny pod 70 kg możecie polecić? Nie za wysoki ok. 43 cm?

Maga 21 mogę załatwić w miarę tanio, ale stan wewnętrzny zagadka.

Pozdro

Na allegro jest Kastle z tym marcokiem i chciałem go wziąć na części ale chyba odpuszczę http://img14.allegroimg.pl/photos/orygi ... 3055563561 Na razie pojeżdżę na sztywnym, chciałbym wiedzieć czego ewentualnie szukać :)

XC 51... mój pierwszy amortyzator w życiu. Złego słowa o nim nie powiem, wiadomo najlepiej wspomina się pierwszą miłość.

Ten ze zdjęcia to XC500. Wg mnie przy masie 70kg to jest bardzo dobry widelec. Nawet XC51 jest ok. Znam też kilka osób, które wiele lat na nich jeździły i korona nie pękała (np ja).

ten na allegro jest z wersją xc 500 - koronę da się dostać w razie czego, bywały nawet takie po akcji serwisowej ze śrubami z tyłu jak w xc700

Sam nie wiem, ta główka rama jakaś gruba mi się wydaje i te stery jakieś dziwne. Możliwe żeby był 1 i 1/4?

focker pisze:Ten ze zdjęcia to XC500. Wg mnie przy masie 70kg to jest bardzo dobry widelec. Nawet XC51 jest ok. Znam też kilka osób, które wiele lat na nich jeździły i korona nie pękała (np ja).

+2
Klepałem długo XC51, ostatecznie oddałem go do tyrania koledze w zimówce i korona była dalej w porządku.

A czy ktoś słyszał/jeździł na amortyzatorze SR SUNTOUR DC90 MAGNESIUM?

Chcesz kupić dwupółkowy amortyzator bez tłumienia? Trochę to bezcelowe.
Brak tłumienia nie pozwoli wykorzystać dobrodziejstw drugiej półki. Po co koszu sztywność, jeśli roweru i tak za bardzo nie rozpędzisz ;) Poza tym amor jest bardzo miękki i nadaje się tylko pod lekkich jeźdźców. Dla cięższego trzeba wymienić sprężyny.

Ogólnie więc amor nadaje się chyba tylko do wizualnego pokazania, że mamy do czynienia z czymś więcej nić XC - ale jego praca zupełnie z tym wizerunkiem nie współgra.

Główny zainteresowany ;D odpuszcza temat, więc wrzucę znalezisko bazarowe tutaj- ciekawy w sumie miraż wypasu i tandety, karbonowe golenie, sterówka wyglądająca na tytan i chyba takowe pivoty, a z drugiej strony haki z dziadowskich odlewów. Drogo wołają, więc sobie jeszcze długo poleży.

https://picasaweb.google.com/1071186390 ... directlink

Wygląda jak podróbka FSX-a :)

No, ale te haki z regulacją wyprzodu są w porządku. Ciekawe, czy w praktyce nie robiła się z tego mała suwnica podczas jazdy.
Szkoda, że focker w świat pognał, może on wie, co to za cudak.

Takie coś przypadkiem na stronie harfy znalazłem ;] http://www.harfa-harryson.com.pl/?do=po ... &firma=431

Witam
Mam Cannondale M700 z 92 roku, bestia posiada rure sterową 1 i 1/4 cala. Dużo internetu już przeszukałem w poszukiwaniu amortyzatora do niego i nic. Ostatnio przypadkiem natknąłem się na notke, iż Rock SHox Judy, MAG21 i Quad istniały w wesrjach 1.25cala, ale nie na polskim allegro(przynajmniej przez ostatni miesiąc). Czy ktoś posiada wiedzę gdzie, skąd i jak można zdobyć taki amortyzator? Obecnie jest sztywny Pepperoni.
Pozdrawiam

Czekać i szukać... ew zapraszam na eBay :D

wczoraj zakończyła się aukcja z Manitou 1 1/4" - w gratisie była jakaś pęknięta rama....

Nawet ją licytowałem, ale zapomniało mi się, jeśli ktoś miał taki pomysł jak ja, to wyczekuj mańka na allegro ;D

Dzieki za pomoc. Jakby ktoś widział przypadkiem jakąś ciekawą aukcje i skojarzył to prosze o PW.

Mam pytanie odnośnie regulatora napięcia wstępnego.
Niestety muszę wykorzystać pokrętła widoczne na zdjęciu do swojej Judy SL z 2000 roku ponieważ jak się okazało po kupnie amortyzatora jedno było pęknięte i ciekł przez to olej.
Focker mówił, że bez problemu będą pasować do nowszej Judy ale mam pytanie czy będą spełniały swoją rolę? Czy zostaną po prostu ślepą zatyczką? W starszym pokrętle jest taki bolec, w który wchodzi elastomer i nie wiem czy ta regulacja będzie działać w nowszej Judy gdzie jest sprężyna.

...

Dzialac bedzie, sam kiedys mialem takie korki z pokretlami w Judy Race 2000. Byl tylko jeden problem: orginalnie pracowaly na sucho z elastomerami, przy kapieli olejowej w Judy SL beda sie pocic przy pokretlach. W zwiazku z powyzszym, mialem je tylko czasowo. Znalazlem korki od nowszej Judy z czarnymi, stalowymi goleniami. Mialy wieksza srednice i drobny gwint ale tokarz be problemow przerobil je na pasujace do aluminiowych goleni.

W takim razie nie ma sensu ich zakładać‡. Gdyby ktoś› z Was miał ‚ korki do Judy Hydracoil chętnie przygarnę™.

jak wieść gminna niesie Fjuczer szok i Mag to w zasadzie to samo...
kiedy odgrzebalem w gratach ładną podkowę od FSa od razu przykręcilem ją do Maga - no i zonk, czeguś mi brakuje... sprężyny hamulca nie ma gdzie wetknąć, ramiona sa za blisko podkowy...

Ktoś poradzi jak wygląda ten dynks którego mi brakuje, ew odsprzeda mi komplet na obie strony?

Tak to powinno wyglądać:

Brakuje Ci podkładki i blaszki z dziurkami.