Gary Fisher - MERLIN

#1
Dostałem dwa dni temu taki sobie skromny rowerek , model z 2007 r lekko chodzony, ale .......... i tu własnie pierwszy raz miałem styczność fizyczna , dogłębną z geometrią Genessis, dlatego skusiłem się na niego.

Model Merlin, bo takowy jest na zdjęciach nie przedstawia sobą jakiegoś szczytu techniki, rama cieniowana, osprzet Deore i amor z półki turystycznej.
Jedyne co mnie ciekawiło to właśnie to wielko " hallo " na temat geometrii Genessis.

Rozmiar jaki mam przyjemność ujeżdżać to 17.5, teoretycznie powinienem na swój wzrost mieć 19, ale nie lubie ostatnio za dużych rowerów.
Na 19 miałem już przyjemność pojeździć i nie zachwyciła mnie raczej niczym szczególnym oprócz tego iż w tym rozmiarze był za długi.
Tak wiec 17.5 w natarciu.
No i pojechałem na testy do Lasku dzisiaj.
Oponki założyłem to co było pod ręka , szybkie szutrowo-szosowe Author " WING " ,
Przez ok. pół godziny trudziłem się z ustawieniem wysokości kierownicy i siodełka, ostatecznie mostek Bontragera oryginalny krótki wymieniłem na 120 jakiś tam co był na warsztacie, no i siodełko pasujące dla mnie i sztyca , hm dosyć wysoko.
Ramka wydaje sie być niska, a to za sprawą duużego slpingu.
Jazda.
Odcinek asfaltowy do Lasku , jechało mi siecałkiem wygodnie , pozycja turystyczna bardziej niż ścigancka, jakieś tam koło Rudawy podjazdki i zjazdki - całkiem ładnie .
No i Lasek, Wpadam od Hotelu Zielony Dół i trawers północny, jade, koło kamienia nawijka i ostry podjazd az pod kopiec szlakiem.
Nie lubie kaset 11-34 bo są za miękkie , ale dzisiaj było dosyć zimno i nawet pominąłem to milczeniem.
Nastawiałem sie na jakieś rewelacje podjazdowe - tylny trójkąt - 415, ale nie odczułem jakoś róznicy w staosunku do Hawka, no dobra, pora na sekcje techniczna podjazd po korzeniach, poszło całkiem nieżle pomimo długiej przerwie w jeździe w terenie, potem odcinek techniczny znowu - niebieski szlak, nie narzekam moze być , i już znam co potrafi ta ramka, co wykorzystałem na zjeździe do polanki Debowej, może być, jest coraz lepiej, rower smiga w dół jak rakieta, pełna kontrola na zakretach , szybkie przeloty z coraz mniejszym strachem.
Potem podjazd znowu pod Kopiec Piłsudskiego i Zoo,.
Tutaj porobiłem pare zdjęć i jazda w dół do szlabanu.
O kurcze wyrwało mi sie jak rower poszedł jak przecinak , znam tę trase jak kieszeń własną i śmigałem tam na róznych ramach włacznie z fulami, ale .......... ten rowerek , abstrakując od jego amora jest doobry, spodobał mi sie jak nigdy od razu, śmignąłem zjazd aż miło, poślizgi na liścach kontrolowane tyłem dały pare chwil radości, mijanie z zawrotną prędkoscią dyszących pod góre rowerzystów także dawało lekką satysfakcje.
Moja opinia jest jak najbardziej pozytywna jak na razie, ale należy pamiętać iż jechałem na rozmiarze niby mniejszym niz powinieniem.
Rower jest stabilny na zjazdach jak diabli, wyskoki całym rowerkiem na muldach to fraszka, hamulce - mogłyby troche mocniej hamować ,ale mi wystarczały do XC w zupełności, zakręty super, ramka kładzie się jak bolid.
Nie wiem, mam za bardzo pozytywne wrażenia jak na razie., zmienie amora na Tore powietrzną to powinno być jeszcze lepiej.
Hm, czy to będzie mój nr.1 w tym roku, czy geometria Genessis jest dla mnie, to sie okaże, ale na razie na biegu mam pozywtywne wrazenie.

Specyfikacja techniczna :

Rama: wycieniane aluminium , Gold Series 6061T6, geometria Genesis
Koła: obręcze Bontrager Ranger, piasty Shimano M475 Disc , opony Bontrager Jones XR,
Widelec: amortyzowany, Rock Shox Dart 2,5 z blokadą / skok 100 mm /
Komponenty: tylna przerzutka i manetki Shimano Deore, przednia przerzutka Alivio, 9-cio rzędowy napęd, hydrauliczne hamulce tarczowe Hayes Sole XC, mechanizm korbowy Shimano M 410, aluminiowe pedały platformowe
Rozmiary: XS,SM,MD,LG,XL
Kolory: niebiesko-czarny metalic


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
www.velotech.pl

#2
hmmm...może masz takie wrażenia pozytywne bo rzeczywiście ramka mała dla Ciebie, ja śmigałem na GF z taką geo i powiem, że rower świetny na długie proste, podjazdy ale zakręty i małe hopy to nie dla niego było. w końcu rama jest tyci dłuższa niż zwykle, ja wolę nieco krótsze z długim mostem.
mam teraz krótkiego GT karakoram i takie geometrie świetnie się spisują na ciasne, kręte pełne muld odcinki. takie moje odczucia...

#3
Piotr pisze:ostatecznie mostek Bontragera oryginalny krótki wymieniłem na 120 jakiś tam co był na warsztacie
A nie za długi aby do genesisa? ideą przecież było żeby to rama była dłuższa a most krótki dla lepszej kontroli
Ja na genesisie nie jeździłem, ale z teorii tej geo i Twojego mostka można wnioskować że niestety mała jest ramka dla Ciebie.... (tzn przedni trójkąt nie jest dłuższy niż w standardowej ramie na Twój wzrost, musisz założyć mostek standardowo długi, żeby mieć dobra pozycję A jeździ Ci się fajnie tylko ze wg na krótki, sztywny tylny trójkąt a nie na genesisa...)
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#4
Możliwa i taka teoria, ale ten rozmiar to jest dobry, na 17.5 moge jeździc jeszcze bo na 17 już nie.
Tutaj nalezy zwrócic uwage na rozmiar ramy, bo jak ktoś np ze wzrostem 175 kupi 19 to faktucznie może mu ramka za dziwnie chodzic.
A teraz mam tak jak w standardowym rowerku tyle że górna rurka jest dłuuga, ma prawie po osiach 585, więc w porównaniu do standardu 18 jaie mam 565 to już ma 2 cm więcej, ale strowanie jest poprawne jak dla mnie.
To jest na dodatek ten Genssis pierwszy który ponoć miał kipsko skręcać , czego nie zauważyłem, może ameyraknie jak zwykle świrują.
Podejrzewam że na wersji II miałbym gorzej bo baza kół by siezwiększyła.
W tej chwili ma już 1085 pomierzone i to jest długi rower w teym rozmiarz.
Takze mam nie do końca standardowy rower, a raczej hybryde.
Tylny mały trójkąt, fakt ładnie siego prowadzi, no moze trzeba uważać aby nie przesadziz poslizgiem, ale ciężko aby rower się ovórcił bo przód jest dłuższy.
No takie to amerykańckie dzieło na dłuugie szutrówki u nich.
Ciekw jestem jak pójdzie z płaską kierownicą.
On się wydaje mały w pionie, ale gwarantuje że nie jest w poziomie, rurka podsiodłowa ma tylko 1.5 cm mniej niz Hawk.
Idea ideą, ale praktyka praktyką.
Poza tym jak wsadziłem mostek to wyciągnąłem podkładki na najniższe położenie i dalej mam za wysoko, na 19 byłoby satnowczo za wysoko - wyższa mufa sterowa.
I tak żle i tak nioedobrze.
Jak mi sie znudzi to sprzedam, używki chodzą po ok 1200-1400.

A wspomne o hamulcach - Hayes Sole, czyli hydraulika z jednym tłoczkiem ruchomym, drugi niestety musimu dokręcać w trakcie zużycia imbusem.
Ogólnie nie są złe, hamują wystarczająco jak na hamulce tej klasy, są lekkie, małe zaciski ładnie się komponują

A doczytalem się - waga ramki - 1690 , no to ładne cacko, .
www.velotech.pl

#5
na pewno to rower trzeba dopasować do użytkownika, nie odwrotnie

zgodnie jednak z teorią genesis (przy zachowaniu mniej więcej czterech punktów - osi kół, położenia kierownicy i siodła - miała "wymusić" stosowanie ultrakrótkiego wspornika dla lepszej sterowności Stąd wzięło się rozciągniecie przedniego i skrócenie tylnego trójkąta) ramkę dla siebie powinieneś mieć dłuższą a wspornik krótszy

Teoria teorią, ważne aby się dobrze jeździło - tylko faktycznie bardziej można to nazwać ujeżdżaniem hybrydy a nie typowego genesisa ;-)
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#6
YvesMoi pisze:mam teraz krótkiego GT karakoram i takie geometrie świetnie się spisują na ciasne, kręte pełne muld odcinki. takie moje odczucia...
wyraze swoja opinie - w koncu do GT 20,5"(580mm rury gornej) mam wstawiony most 140mm ;] - nigdy nie nazwalbym tego zestawu zwrotnym... dlugie mostki zawsze beda wspomagaly stabilnosc, ale nie ma co porownywac.

-mialem przez jakis czas speca epic'a L czyli 615mm+100mostka i tu mozna mowic o przyjemnosci na zjazdach (oczywiscie pomijajac glupote brain'a;), to samo sugar L = 625+100 to samo co epic, ale lepiej! tzn.
-krotki tyl sie czuje, rower latwo wprowadzic w drift, przyczepnosc tylnego kola na podjazdach jest dobra, moze nawet ciut lepsza niz w standardzie 425mm
-efektywna dlugosc gornej rury na tyle pozwala sie wyciagnac, ze nad kokpitem sie lezy... super sprawa przy podjezdzaniu
-baza kol jest tak samo dluga co w epic'u wiec o stabilnosc sie nie ma co martwic...
ale skretnosc rowerka to w duzej mierze krotki mostek

polemizowalbym ze stwierdzeniem ze to pierwsza wersja genesis - moze raczej genesis o oznaczeniu 1 w odroznieniu do 2-ki z 2008r. Ale wczesniejsze wersje jak np. supercaliber z 2000r tez juz mialy ten patent z krotkim tylem, z tym ze ich gabaryty znacznie sie roznily - m.in poprzez (jeszczze) wysokie glowki, bardzo sladowy sloping itd itp.
Obrazek

#7
To jest Genessis I nie II, w II amrki mają przesyniety offset i są specjalnie robione do ram GF.
Starsze modele mają zalete bo normalne amorki pasują.

Mostek jaki jest załozony teraz to 110 mm i to nie jest długi mostek.
Idea geometrii ma być taka że krótki tył dłuższy przód i rewelka na podjazdach pomimo wysoko połozonej kierownicy.
www.velotech.pl

#8
O a nie widziałem tematu o garym, dopiero teraz...

Moim I rowerem jest HKEK z 2005 roku.
Na temat geometrii mógłbym napisać esej ;-) Mam 180cm wzrostu i rozmiar 19 i od początku miałem problem z ustawieniem się do niego.
W standardzie była gięta kierownica, długi mostek bontragera i amortyzator 100mm - siedziało się na nim jak na harleyu. Niewielkie wzniesienie, mała tarcza i... lecę na plecy. Kierownica out, mostek na minus i było lepiej.

Ale to nie wszystko, rozmiar 19 przy tym mostku jest dla mnie zbyt długi. Więc wszedł mostek 90mm i siodło na maxa do przodu. Jestem w tym momencie na granicy, przy długim podjeździe plecy bolą.

Co do genesis, nie narzekam. Rower średnio skręca, jest stabilny, ale nie trzeba go pilnować - jak jestem zmęczony sam wraca do domu :mrgreen:
Aaa i komin przy sztycy nie pęka, co ponoć było częstą przypadłością tego rocznika..


W wolnej chwili wrzucę foty w nowy topic MTB 2000+
Scott Pro Racing W/C 99' -----> galeria flickr
Specialized Stumpjumper M2 FS 95' -----> galeria flickr

#9
Ja tego dostałem jak jbył firmowo sklecony tak jak pisałeś , ale na podjazdacjh nikt noigdzie nie leciał , no moze moja praktyka starego podjeżdżacza jest inna, ale pomimo własnie wysokiego przodu nie fikał bo jest dłuuuugi, baza kół jest wieksza niż standardy normalne.
www.velotech.pl

#11
Snack'u -> a moze taka Twoja uroda (krotsze rece, moze tlow??, nogi dlugie?) - genesis 19,5" (bo tak to gf oznaczal - prawie zawsze polowkami) - to rama dluga jak niektore 22"-ki;) (~635-640mm rury gornej)
Obrazek

#12
Akurat ja nie moge miec za długich ram, ale za to wyższe, optymalnie to 18 racingowa mi siada, czyli 585 dł horyzont.
Ten mój 17.5 ma cos 605 mm a odczucia są jakby miał 570, raczej tutaj kąty chyba się rozjeżdzają.
www.velotech.pl