Witajcie!

Chcial bym Wam przedstawić mój nowy nabytek, którym jest Wheeler 7800 Comp Line.
Rower został zakupiony na allegro u Dit-a. Jestem bardzo zadowolony z jego kondycji technicznej jak i wizualnej. Prawdopodobnie był bardzo mało jeżdżony i zachował się w oryginale niemalże w stu procentach. Nic nie skrzypi, puka ani nie ma luzów. Napęd jest w bardzo dobrym stanie, biegi wchodzą bardzo płynnie itd.
Rama nosi niewielkie ślady użytkowania. Sa na niej tylko dwa miejsca, które sa dosyć mocno obrysowane (nad cantami z tylu) oraz delikatne ryski na widelcu po obu stronach. Na pozostałej części ramy są pojedyncze ryski. Jak na swoje lata rowerek w bardzo dobrym stanie.

Dzisiaj wymieniłem w nim siodełko, opony i gripy. Siodło było firmowe od GT, opony mimo tego ze posiadały jeszcze włoski od nowości były bardzo mocno sparciałe wiec wylądowały na śmietniku.

Generalnie opony i siodlo to tylko chwilowe rozwiazanie. Planuje wymiane na inne. Docelowo rowniez beda zmienione Grip Shift-y z ktorymi od dawna nie moge sie dogadac. Gdybyscie mieli jakies manetki lub klamko manetki z czarnego LX-a w wersji 3X8 to chetnie przyjmę. Do wymiany również sztyca ale to juz mam zamówione.

[center]Tak rower wyglądał na aukcji:[/center]
[center][/center]

[center]a tak wygląda obecnie:[/center]
[center][/center]

[center]Pozostałe zdjęcia dostępne pod tym adresem:
https://picasaweb.google.com/1054066855 ... 00CompLine[/center]

Udostępnij galerię dla wszystkich to pooglądamy:)

Galeria udostępniona

Super!
Zostało jeszcze we mnie sporo sentymentów do Wheelerów
A manetki koniecznie trzeba by wynienić

http://allegro.pl/klamkomanetki-lx-made ... 56983.html

Kurcze, niby nic takiego en rower a jest tak samo jak z moim 6900.Jakiś taki ładny i zgrabny , te ramy super im wyszły.

corrado1111 pisze:Kurcze, niby nic takiego en rower a jest tak samo jak z moim 6900.Jakiś taki ładny i zgrabny , te ramy super im wyszły.

Mnie się geometria Twojej ramy bardziej podoba bo jest mniejsza i przez to ma takie fajne wyścigowe zacięcie.

jacob jak tylko uda mi się dostać manetki to od razu lecą te Grip Shift-y i chwyty zarazem. Po wymianie manetek beda założone gumowe chwyty Ritcheya. A tutaj jest link do aukcji, na której zamówiłem sztyce:
http://www.ebay.de/itm/Wheeler-Sattelst ... ce=message

jak chcesz gumowe chwyty Ritcheya to ja takie mam (na wydaniu). Założyłem je raz i stwierdziłem, że będą "na później" a obecnie mam ambicje na coś bardziej autentycznego. Więc jak je chcesz taniej to PM (tylko jednej zatyczki nie mam.. :/)

Co do tych sztyc to one na allegro też się pojawiają czasem

Dzięki za info i chęci. Myślałem o tych chwytach: http://allegro.pl/chwyty-ritchey-comp-t ... 44500.html bez korków - co o nich sadzisz? Podejdą do tego roweru?

Wiedziałem, że o te Ci chodzi. Są bardzo fajne i stylistycznie moim zdaniem idealnie podejdą do roweru 90/91/92/93 - przynajmniej takie na mnie wrażenie robią. Mogę Ci je sprzedać za powiedzmy 10 + przesyłka, jeśli chcesz, tylko jednej zatyczki brak..
Ja ich nie użyję bo planuję sobie OURY kupić

na aukcji wyglądają jakby były z jednego kawałka gumy - a do mnie jak przyszły to się okazało, że wcale tak nie jest ale za to były zatyczki w komplecie

świetny rowerek! i jakie misie ładne!

A co do chwytów - są bardzo wygodne, tylko że nie ma już tej wersji z zakończeniami na kierę (czego bardzo żałuję - zdjęcie na aukcji wprowadza w błąd)

Trochę żeście mnie zmartwili tymi korkami w chwytach Czasem nie mogę zrozumieć dlaczego producenci zaprzestają produkcji czegoś co jest naprawdę fajne.

tutaj akurat pewnie ze względu na możliwość montowania rogów (chwyt zakończony trzeba było ciąć) - ale do prostej kiery fajna sprawa takie zakończone fabrycznie

To są orginalne ritchey truegrip - wg mnie klasyka klasyki. Bardzo wygodne, jak dla mnie. Niestety, wszystko dziadzieje, i te z nowego miotu (bo je ciągle robią) są już ze znacznie gorszej gumy.
Mam orginalne z lat 90 (takie pełne, bez osobnych korków, jak na tym zdjęciu), i mam też te współczesne. Różnica jest odczuwalna, niestety. Współczesne są twardsze, guma jest taka bardziej "plastykowa" w odczuciu, nie są idealnie czarne, tylko takie szarawe, jakby przysypane talkiem. Nie tłumią tak super.
To samo dotyczy zresztą także i współczesnych opon ritcheya. Nowe "klasyczne" z-maxy to jakaś poracha.

Skeevo pisze:Generalnie opony i siodlo to tylko chwilowe rozwiazanie

???????????
cholera... z tym Flite`m mu do twarzy.... nosek lekko do gory i jest na 6
do tego wspornik na 0 lub - i rower jak ta lala

marcin74 pisze:

Skeevo pisze:Generalnie opony i siodlo to tylko chwilowe rozwiazanie

???????????
cholera... z tym Flite`m mu do twarzy nosek lekko do gory i jest na 6
do tego wspornik na 0 lub - i rower jak ta lala

wiem, wiem Mam po prostu tylko tego Flita a jestem w trakcie składania nowej maszynerii. Siodło zakupiłem właśnie z myślą PIG-u. Zobaczymy co czas przyniesie. Może trafi się coś innego do PIG-a. Na razie u mnie krucho z częściami bo od niedawna się w to bawię. Moja droga do bankructwa dopiero się zaczyna

skolioza pisze:tutaj akurat pewnie ze względu na możliwość montowania rogów (chwyt zakończony trzeba było ciąć) - ale do prostej kiery fajna sprawa takie zakończone fabrycznie

Kurcze, to jest jak dla mnie mega kultowe i ponadczasowe rozwiązanie. Myślę, że nawet podeszło by pod wiele współczesnych maszyn.

Dzisiejszy eksperyment z cienkimi oponami w natłoku popołudniowej nudy Efekt widoczny na zdjęciu:

[center][/center]

Oczywiście opony to taki mały wybryk i nie zostaną tutaj na stale, żeby nie było
Poza tym w Wheelerz-e małe zmiany w postaci wymienionej sztycy, korby. Sztyca Wheeler z zielonym nadrukiem, pod to zielone nakrętki na wentyle. Z zieleni dojdą jeszcze gumy na klamki od smolara i wsio z tym kolorem.
Dzięki naszemu koledze corrado1111 doszedł koszyk na bidon Elite Ciussi z charakterystycznymi guzikami oraz korba Sugino Impel została zastąpiona LX-em widocznym na zdjęciu.
Niebawem zostanie założony fajny wspornik cro-mo w czarnym kolorze i zerowym kącie. Canty STX RC zostaną zastąpione czarnym LX-em od Skoliozy.
W planach są jeszcze inne opony (nie wiem co się trafi) oraz klamko manetki LX-a no i może jeszcze jakaś kiera jak coś wpadnie ciekawego w łapy.
Dzisiaj nie miałem przy sobie aparatu więc cyknąłem jedno zdjęcie poglądowe z telefonu. Dam cynka jak pojawi się wiecej, dokładniejszych zdjęć.

corrado1111 pisze:Kurcze, niby nic takiego en rower a jest tak samo jak z moim 6900.Jakiś taki ładny i zgrabny , te ramy super im wyszły.

Pełna zgoda. Wydaje mi się że marka mocno niedoceniona. Fajny śmigacz wyszedł Kroby LX i Flite, niby drobne zmiany a jaka różnica w wyglądzie. Popieram zmianę na STI LX, gripshifty nie są moim ulubionym elementem.

Radziej pisze:

corrado1111 pisze:Kurcze, niby nic takiego en rower a jest tak samo jak z moim 6900.Jakiś taki ładny i zgrabny , te ramy super im wyszły.

Pełna zgoda. Wydaje mi się że marka mocno niedoceniona. Fajny śmigacz wyszedł Kroby LX i Flite, niby drobne zmiany a jaka różnica w wyglądzie. Popieram zmianę na STI LX, gripshifty nie są moim ulubionym elementem.

Kraby się mówi nie kroby tak po wiejsku:)
Gdzie leży Krym?Na ciostku:):)

Super Skeevo, że tak dopieszczasz ten rower i szukasz rozwiązania idealnego. Bardzo to popieram. Ładna korba - miałem taką do srebrnej korby obowiązkowo musi być przynajmniej 1 czarny blat

Rower jest super.

Edit.
Właśnie zwrócułem uwagę, że cały kokpit masz Ritcheya. Fajne elementy. Ale może faktycznie warto poeksperymentować z innymi, ale te złe nie są.

jacob pisze:Super Skeevo, że tak dopieszczasz ten rower i szukasz rozwiązania idealnego. Bardzo to popieram. Ładna korba - miałem taką do srebrnej korby obowiązkowo musi być przynajmniej 1 czarny blat

Rower jest super.

Edit.
Właśnie zwrócułem uwagę, że cały kokpit masz Ritcheya. Fajne elementy. Ale może faktycznie warto poeksperymentować z innymi, ale te złe nie są.

cały czas szukam złotego środka więc jest szansa że znajdę

Gdzieś za miesiąc jak już będę miał więcej wolnego czasu rowerek idzie do totalnej rozbiórki i konserwacji. Póki co nie brałem się za to bo w zasadzie od kupna niewiele na nim jeździłem. Zrobi się generalne smarowanie wszędzie gdzie trzeba i złoży się go na nowo. Do tego czasu może trochę nowego szpeja się pojawi i będzie można dalej prowadzić prace badawcze Na razie laboratorium mam nieco ubogie

Radziej te Gripy to lecą od razu jak tylko dostanę LX-y. Generalnie rowerek przejdzie skromne zmiany aby nie przekombinować estetycznie. Jak już będzie wszystko zrobione na tip top wtedy zamieszczę więcej zdjęć.

Panowie mam do Was pytanie. Noszę się z zamiarem wymiany sterów w Wheelerze ale nie wiem co by tutaj spasowało. Chciałbym aby nie było epokowego odstępstwa i zastanawiam się nad tym czy szukać srebrnych czy czarnych. Doradzicie coś? Obecnie są zwykłe Dia Compe.

Dia Compy są ok, naprawdę przyzwoity headset i pasuje tutaj jak żaden inny chociaż do najładniejszych nie należy. W końcu a-head to ich patent. Były także montowane jako OEM w niejednych rowerach klasę wyższych bo na początku było tylko Dia Compe. Ewentualnie jeśli chcesz podrasować brykę to mam tyko jedną odpowiedź - King. Wszystko inne będzie tutaj zamianą siekierki na kijek.

King lub Ritchey Fuzzy Logic albo Scuzzy

a ja bym popchnął w stronę XT - srebrnych z kartridżowymi łożyskami
tylko trzeba by dorwać element tuningowy w postaci konwertora na ahead zamiast setu nakrętek na górę

Te stery XT do mnie przemawiają, tyle że nie wiem skąd ja je wezmę razem z tym konwerterem

Witam.

Ja chciałem taki element dorobić tylko nie wiem jak to bedzie z kosztami wyglądać...

Stery XT jakby co też mam :D

pozdrawiam
xMekpx

mekp pisze:Witam.

Ja chciałem taki element dorobić tylko nie wiem jak to bedzie z kosztami wyglądać...

Stery XT jakby co też mam :D

pozdrawiam
xMekpx

Możesz podesłać foto wraz z innymi szczegółami na PM-a?

stery to małe piwo, gorzej z konwerterem...
na mtb-kult.de był ale na 1" - wiec niewiele da.... (bo w sumie kształtu na podstawie foto nie odwzorujesz,,)
zobaczę jeszcze na moje ryczeje wcs - wyglądają podobnie, więc może by dekiel siadł na łożysko (byłoby z czego wzór zrobić gdyby tak było)
No i Panowie - jakbyście sie dogadali i Mekp pozbywałby się sterów XT do konwersji na ahead to ja chętnie przygarnę nakrętkę która nachodzi na łożysko (tą dolną) - mam takie stery w zasadzie nowe ale gwint na owej jest dziwnie łytki i na większości widelców nie trzyma (trzymał się tylko na P2, ale ono miało dorabiany gwint, więc pewnie był nieco "grubszy")