Giet skończony:

ZDJĘCIA

Wyszedł trochę kundel ale zabrakło mi weny.Poza tym ma służyć też na wyprawki zimowo - terenowe więc i tak go pewnie "oszpecę" pełnymi błotnikami i bagażnikami

wiadomo, ze ortodoksi za osprzęt najchętniej na suchej gałęzi by Cię powiesili
Póki jednak ma to być rower a nie eksponat, to najważniejsze aby się dzielnie sprawował!

Nie wiem co w nim jest retro, ortodoksem nie jestem ale no, zamalowana na czarno rama to nie jest renowacja... Nie wiem co to tu robi.

Jest dobrze. Ja tam nie widzę nic złego w tym rowerze. Prezentuje się schludnie. Ludzie, to tylko Outpost nie Psyclone. Chwała ci że go przygarnąłeś i tobie jeszcze posłuży bo to solidna rama. Po co w to ładować jakąś większą kase. Ale zgodzę się, renowacja zabytku to duże słowa.

Panowie,przypominam,że posiadamy tutaj inne działy,jak tyran... w tym przypadku.

No nie wiem, wg. mnie jak ktoś ma zamiar zrobić coś takiego z rowerem to niech chociaż tego tutaj nie pokazuje, bo rower to padło i tyle.

... Brzydal.

Rama z widelcem fajnie wyglądają... potem już tylko gorzej.

wiadomo, ze ortodoksi za osprzęt najchętniej na suchej gałęzi by Cię powiesili

Czuję się więc powieszony

@Wojtas:
"Padło" to było przed tym jak się za niego zabrałem.

Skolioza,przenieś temat do śmietnika lub do innego działu bo widzę że niektórych boli jego obecność tu

Może się tu pojawi jeszcze z odpowiednim osprzętem z epoki ale na razie wolałem zastosować to co miałem plus kilka rzeczy sprawniejszych technicznie niż uzbrajać go w Acerę.

Michał - jak pisałem ortodoksi są i czuwają
na retro - co powtarzałem niejednokrotnie - jest miejsce dla różnych maszyn, niekoniecznie tych wymuskanych i z osprzętem rodem z małej manufaktury Moim zdaniem zrobiłeś I krok - rower nabrał wartości użytkowej i został "zakonserwowany" Od ciebie tylko zależy, czy z czasem pójdziesz krok dalej i ujednolicisz osprzęt aby była to maszyna w pełni retro, czy wystarczy Ci wozidło oparte na konkretnym "rdzeniu"

Od ciebie tylko zależy, czy z czasem pójdziesz krok dalej i ujednolicisz osprzęt

Na razie wystarczy mi wozidło.Myślałem że uda mi się doprowadzić go do oryginału ale wiesz jak to jest u nas (podróżójących)....rower musi służyć. i to chyba wzięło górę.
Szkoda mi Gazelki na zimę więc na szybko go zrobiłem żeby mieć czym jeździć.
Ale wypowiedzi "ortodoksów" może kiedyś zmotywują mnie do doprowadzenia go stanu pasującego do tego forum

No nie, Skolioza, jest różnica, wiem że robisz dobre PR i w ogóle, ale sprzęt nie musi być na wypasie, żeby był retro, nie musi być drogi ani nic z tych rzeczy, fajnie jak są lasery typu campa, rooxy, anodowane kooki, paule, krzyśki i jakieś inne wodotryski middleburn itd. Ale jak dla mnie chodzi o to, żeby był z epoki a tutaj nie wiadomo co to jest. Do tyranów.

Tak jakbyś wbił na forum miłośników starych aut, ogłosił się renowatorem kupił warszawkę, zamiast chromów dał plastikowe zderzaki wrzucił silnik od golfa bo dobry i na koniec wrzucił tubę do bagażnika - faux pas.

W sumie Wojtas ma rację.

Nie chodzi o to żeby sprzęt świecił błyskotkami ale niech będzie choć trochę retro.

Jakby michał napisał że rower jest złożony po to żeby już jeździł a wisiałoby parę nie retro gratów to nie byłoby problemu. Tutaj rower jest skończony a straszy osprzętem który jest głęboko nie retro.

Tak jak pisałem... Podoba mi się baza. A szczególnie połączenie zielonego z czarnym... Tylko dalej cos nie wyszło..

pozdrawiam
xMekpx

Masz rację Wojtas
Popełniłem faux pas
Ale nie mam nowych rowerów i nie zamierzam mieć więc stąd wybór tego forum..

Ale nie mam nowych rowerów i nie zamierzam mieć więc stąd wybór tego forum..

No to niestety, muszę Cię rozczarować, był to zły wybór.

To nie jest forum nie nowych rowerów, tanich rowerów ani innych tym podobnych, tutaj są ludzie z pasją, którzy składają takie rowery z zamiłowania, bo zaczynali jeździć, lub już jeździli w tamtych latach, ścigali się w tamtych latach na tamtych rowerach bądź przynajmniej doceniają tamtą można by nawet powiedzieć - sztukę tworzenia rowerów, innowacje i postęp.

To nie jest forum pt. "kupiłem tani rower/zdezelowany to pewnie jest retro to przyjdę i pokaże szmelc, który przerobie na rowerek na alivio".

Może zrozumiesz o co mi chodzi i zostaniesz tutaj i zaprezentujesz coś ciekawego, albo zrozumiesz i odejdziesz, bo źle zrozumiałeś zamysł forum.

Pozdrawiam i krzyżyk na drogę.

Bla bla bla. Mortal kombatant normalnie.

Się Michał nie tnij, towarzystwo nieco zblazowane, ale można się czegoś nauczyć

To nie jest forum pt. "kupiłem tani rower/zdezelowany to pewnie jest retro to przyjdę i pokaże szmelc, który przerobie na rowerek na alivio".

A ja myślę że nie jest to forum na którym mogą znaleźć się tak lekceważące wypowiedzi.

Domyślam się że masz doświadczenie jeśli chodzi o rowery retro( to szanuję) ale wiedz że na tym rowerze który tu pokazałem przejechałem kilkadziesiąt tysięcy kilometrów i to nie po mieście..

Się Michał nie tnij, towarzystwo nieco zblazowane, ale można się czegoś nauczyć

Ale ja ,Polonez się wcale nie tnę nie obrażam ani nie denerwuję

skoro wszyscy są równi,i maja prawo,ba,nawet racje,każde beleco,itd...zawiadamiam,że jest to mój kolejny typ do roweru roku,o czy stosownie/oficjalnie poinformuje.
jak żartujemy, to na poważnie prosze o głosowanie na moje typy.

Jak Skolioza napisał to miejsce dla różnych rowerów i dobrze. Trzeba tylko czasem zauważyć szerszy kontekst. W tym wypadku ktoś zadał sobie przynajmniej trud pomalowania, zakupu właściwego widelca a nie wstawił jakiegoś badziewnego amora który przerobiłby rower na choppera. Chcecie by odtworzyć go zgodnie z oryginałem? Trzeba znaleźć prawie kompletną Acerę-X, która nawet nie jest lepsza czy ładniejsza od nowego Alivio ani specjalnie retro. Albo jasne, wpieprzmy tu pełną grupę XT M73x, czy wtedy byście cmokali? Czy to podniosło by rangę roweru gdzie stal cro-mo to jedynie rura podsiodłowa? Sprawa jest uczciwie postawiona, rower jest jaki jest, i ma służyć takiemu a nie innemu celowi, kolega nie próbuje z niego zrobić Ferrari.

Druga rzecz, ten dział bynajmniej nie polega na lizaniu tyłka i twierdzeniu że bąki ładnie pachną, krytyka jak najbardziej wskazana ale nie po raz pierwszy ktoś próbuje spychać niektóre rowery do działu "getto" bo nie kultowe, nie po jego myśli. Po to mamy wolność żeby każdy mógł pokazać swój rower i był przygotowany na przyjęcie na klatę krytyki. Krytyka tak, dyskusja jak najbardziej ale aroganckie wypowiedzi w stylu "wypad z biura, nie należysz do naszej bandy" nie powinny mieć tutaj absolutnie miejsca.

Trzecia rzecz, zrelaksujcie się, to tylko stare rowery.

Moim zdaniem rower tutaj nie pasuje.
Nie mam zamiaru się wykłucać tylko podam rzeczowe argumenty dlaczego.
Rower z retro ma moim zdaniem niewiele wspólnego. Poza rdzeniem nie widzę tutaj ani odrobiny dbałości o pozostanie w nurcie.
Osprzęt jaki na nim wisi nijak nie kwalifikuje sie do działu retro. Nawet słowa bym nie powiedział gdyby był złożony na acerze, alivio, stx czy nawet altusie z epoki z której +/- pochodzi przedział czasowy działu. Jednak tego co jest na nim założone nie mozna moim zdaniem do działu retro wtłoczyć. I tyle.
nie wnikam czy rower jest na Altusie czy na m900 czy na innym cudzie- ale skoro dział jest retro to niech to bedzie coś co się mieści czasowo w zadanym przedziale.
Koniec

PS gdyby rower był wystawiony w innym dziale to złego słowa bym nie powiedział....

Skolioza kiedyś napisał że wystarczy rama retro żeby rower mógł być w tym dziale, ja sie z tym nie do końca zgadzam, dlatego moj Backwoods mimo że 90% części miał <2000r. to w dziale retro nie był wystawiony, tak jak pisali przedmówcy, rower nie musi być na szarym xtr z sidem i na wspornikach rooxa, ale jakoś ten dział "retro" zobowiązywać powinien...

Takie argumenty rozumiem @Cardamon.Są sensowne.W przeciwieństwie do niektórych tu zamieszczonych.
I sam optuję za tym żeby mój rower wypadł z tego działu.

Michale, troche brakuje, ale fajnie, że sie zająłeś tą ramką, bede Ci kibicował jeżeli zamieżasz coś podziałać w kierunku doposażenia roweru w osprzęt z epoki :]

ps. w nowym roku może pojeżdzimy wspólnie na naszych GT ? :)

Tutaj pełna zgoda, sam wstawiłem Ti-Fata w odpowiedni dział pomimo że rama wideł i trochę szpejów sprzed 2000. Pewnie gdybym wstawił w retro nikt szat by nie rozdzierał ale wolałem mieć święty spokój bo rower eksponatem muzealnym nie jest tylko maszyną użytkową.

skoro wszyscy są równi,i maja prawo,ba,nawet racje,każde beleco,itd...zawiadamiam,że jest to mój kolejny typ do roweru roku,o czy stosownie/oficjalnie poinformuje.
jak żartujemy, to na poważnie prosze o głosowanie na moje typy.

Zgłaszaj Smolar,nie mam nic przeciwko temu

Super, że ramka odnowiona i że widelec do kompletu.

A już zupełnie podoba mi się, że rower jeździ a nie stoi. Nie jest obiektem kultu, a wytrwałym kompanem. Cieszy mnie to i bardzo chętnie obejrzę zdjęcia z jakiś wyjazdów. Najzupełniej mogą być w tym lub innym dziale - spokojnie znajdę.

Wypowiedzi Wojtasa są dla mnie żenujące. Problem tkwi w przesłaniu "nie czujesz bluesa - spadaj".

Nie zgadzam się i wrażam protest.

Wojtas pisze: To nie jest forum pt. "kupiłem tani rower/zdezelowany to pewnie jest retro to przyjdę i pokaże szmelc, który przerobie na rowerek na alivio".

Może zrozumiesz o co mi chodzi i zostaniesz tutaj i zaprezentujesz coś ciekawego, albo zrozumiesz i odejdziesz, bo źle zrozumiałeś zamysł forum.

Pozdrawiam i krzyżyk na drogę.

Wizja forum z tego co pamiętam była taka (chociaż ja akurat za krótko tu jestem, aby się w tej kwestii tak kategorycznie wypowiadać), żeby każdy mógł się kulturalnie wypowiedzieć, dostać radę, bez obaw pochwalić się co ma - z uwzględnieniem krytyki, ale na poziomie trochę wyższym niż forum Onetu. Coraz mniej tego jednak ostatnio.

Grześ, staż stażem (Twój akurat jest chyba jednym z dłuższych) ale o to chodzi
Przypominam także zasadę jaka ZAWSZE obowiązywała przy kwalifikacji: to autor decyduje w jakim dziale znajdzie się jego prezentacja i dopóki wiek ramy zgodny jest z wytycznymi 2000<, >2000 ma do tego pełne prawo

Jak się wam podoba to chwalcie, osprzęt jest na tyle tani teraz, że można dorwać całego stxa, lx i inne grupy za śmieszne pieniądze, tutaj pobłądzono, nie sram zwykle żarem, ale to jest chyba pierwszy taki rower (odkąd tu jestem).

Jacob, widocznie nie doczytałeś do końca, ale masz prawo się nie zgadzać - oczywiście.

A większość rowerów na forum jeździ z tego co wiem a nie są obiektami kultu poza może 2-3 rodzynkami, więc da się połączyć oba aspekty.
Ode mnie tyle, jak ktoś chce rzeczowej krytyki:

Malowanie mi nie gra, osprzęt też, opony, koła (tył na pewno nie wiem jak z przodem).

Nie powiedziałem wypad, tylko zastanów się czy to forum dla ciebie.

Wojtas pisze: Może zrozumiesz o co mi chodzi i zostaniesz tutaj i zaprezentujesz coś ciekawego, albo zrozumiesz i odejdziesz, bo źle zrozumiałeś zamysł forum.

Pozdrawiam i krzyżyk na drogę.

i dalej:

Wojtas pisze: Nie powiedziałem wypad.

Wojtas, jakim prawem, będąc tylko rok na tym forum, ośmielasz się pisać takie kwaśne bzdety?

To Autor decyduje, gdzie pokazać rower. Ty masz prawo do krytyki. I to jest OK.
Ale jak się zaczyna jazda pt. "przemyśl czy to jest forum dla Ciebie" &#8211; no, to już się klinika dla staruchów robi.
Każdy ma tu święte prawo zalogować się, pokazać swój Pierwszy Raz, dostać zjebkę albo i - to lepiej - światłe wskazówki.
Ale jest taka stara zasada, że nowicjuszom się pobłaża. Kiedyś wszyscy to tu rozumieli. A ostatnio co się ktoś nowy wychyli, do od razu jest kasowany.
Nie podoba mi się to.