#31
stra indianska metoda - lejesz szlaufem (woda z sola), przykrywasz starym dywanem albo grubym kocem , ktory tez lejesz; rano ratlook gotowy :)
"Ładne" to kwestia subiektywna. Mnie się ani ten oryginalny kolor nie podoba (nawet gdyby był nowy) ani tymbardziej jego stan jest dla mnie w tej chwili nie do zaakceptownia.smolar pisze:rozumiem(choć gardze tym),że niektórzy smieci malują " w metalik",ale... ładne niszczyć,dla 100g ??!!!!
Co nie zadziała bo nie kumam?mekp pisze:9sp do kaset 9sp.... IMO to nie zadziała... :D
Rzeźba będzie czyli dremel, pilniki, szlifirki, wiertarka... Dotknie to RD, może FD, może kasety, pewnie suportu. Zależy jakie rzeczy trafią się w oryginale. Być może nie będzie trzeba ich modyfikować albo bedą NOSy więc troche szkoda.zimny pisze:szkoda, rzezba w Twoim wykonaniu to przewaznie dzielo sztuki, liczylem ze dane mi bedzie poogaldac ;]
Tydzień temu posłałem całą grupę SH 600 tricolour do Tajlandii, ale bólu nie ma. Jestem w posiadaniu kilku RD XT 735 i jedna jest z tym krótkim (średnim?) wózkiem. Poza tym ten króciutki mógłby nie zabanglać przy kombinacji 42/26 i 11-28/30zimny pisze:przekladka wozka z 600ki tricolor (jeden z najkrotszych w historii) dal by Ci na starcie przerzute ~210g wiec zrobienie 170g na alu srobach, karbo kolkach bez regulatorka i z wentylatorkami;) nie powinno sprawic Ci zadnego klopotu.
Nie chcię mieszac tak współczesności. Są zasady i take części będą już swego rodzaju oszukiwaniem samego siebie. Równie dobrze mogę zapodać opony 280g i będzie spokojnie 7 z przodu na wadze.zimny pisze:ps. w ostatecznosci lancuszekcampy c10 z dziureczkami - moze nikt nie zauwazy;) 11ki odradzam, klinowala mi sie na oldschoolowych zebatkach przednich(malych)
Szoska Mack'a wypaśna i przypominają się najświetniejsze czasy lightbikeingu. Teraz wszystko gotowe, ładują tani carbon i świecidełka z Chin i mało kto bawi się powszechnymi narzędziami by nadać rowerowi indywidualny styl. Było się na czym wzorować kiedyś...zimny pisze:ps2. natchnelo mnie odswiezenie tej bianki Mack'a -zrobil wtedy zintegrowany mostek z redukcja ahead (z klasykow) na rurce karbonowej - wyszlo 125g.... wiec moze nie skreslaj takiego rozwiaznia? wystarczyloby dopasc ciekawy mostek hi-rise do moda i jak ladnie wykonczysz to zadnyh dystansow pod mostek Ci nie trza bedzie
CHAPEAU BASAdamello pisze:Nie chcię mieszac tak współczesności. Są zasady i take części będą już swego rodzaju oszukiwaniem samego siebie
mogłoby być kiepskoAdamello pisze: Poza tym ten króciutki mógłby nie zabanglać przy kombinacji 42/26 i 11-28/30
Jak pomieszam pajak od 9tki+reszta na 8 i wyjdzie z tego kaseta ósemkowa to przecież to nie będzie chodzić zbyt pięknie. Łańcuch chyba będzie na 8speed. Poważyłem kilka egzemplarzy i wychodzi że bardzo lekkie są łańcuchy serii IG, zbliżone albo i lżejsze od dziurawego sachsa PC91 tyle że sachsów mam kilka nowych a IG same używane. Z szybkiego rozeznania wychodzi mi że łańcuchy HG oraz sachs sedis są ok 30g cięższe od IG.zimny pisze:jak nie chcesz zadnego 1x6/7 to moze chociaz takie mikro-mikro? na korbach 110/74 - 40 lub 38 na 26 ? z kaseta 11-26? gorny pajak 23-26 moglby byc pochodzic z ultegry 9kowej (w koncu lancuch bedzie tez 9 wiec przy manetkach shimano wszystko obskoczy ladnie); Wtedy wozek moglby byc ultra krotki;
Oj już nie musisz tak słodzić! dziękujęzimny pisze:jako, ze zawsze byles stawiany w jednym rzedzie z Mack;iem - wciaz licze, ze wyczarujesz cos na prawde customowego, co najmniej na poziomie evolution-x ;)
_________________
No tak ale nie 9-kowa kaseta z 8-kową manetką.ANDRIUBIKER pisze:9-tkowa korba, 9-tkowy lancuch, 9-tkowe przerzutki, dziala precyzyjnie i normalnie z 8-kowymi manetkami i 8-kowa kaseta :)
, no takie cos nie ma prawa smigac prawidlowo...Adamello pisze:No tak ale nie 9-kowa kaseta z 8-kową manetką.