Pogoda dopisała, jazda fajna - więc pora zaprocentować coś nowego po jeździe.
Rama już kiedyś była podstawą ro złożenia forumowego roweru, niemniej postanowiłem założyć nowy wątek. Jeśli ktoś ma ochotę ocenić zmiany - proszę bardzo:
http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php? ... er&start=0

Co najważniejsze - rama stalowa ważąca 1643gramy, rury Ryczeja , czyli Taange Prestige, calowa główka, 16". Rower poskładany na mieszance Ryczeja i starego XT - czyli to, co dla mnie jest synonimem trwałości i super dizajnu. Korby są XT i to się wpisuje w koncepcję, niemniej korbami Ryczeja na standard (srebrnymi) bym nie pogardził.

Co tu mamy:
Rama - Breezer
Wideł - Mag 21SL Ti
Przerzutki, manetki, tryb, korby, suport - Deore XT
Hamulce - Ritchey WSC + koolstpopy Ritcheya
Klamki - Ritchey Logic
Piasty - Ritchey
Obręcze - Ritchey Comp OCR i Ritchey Vantage Comp
Opony - Ritchey Megabite
Sztyca, mostek, kierownica, rogi, chwyty, siodło - Ritchey
Pedały - Ritchey

Wcześniej wyglądał tak:

Teraz tak:


Więcej zdjęć tutaj:
https://picasaweb.google.com/1133552348 ... 0004238978

Kurcze Focker, zajebioza jak dla mnie Przepraszam za słownictwo ale mnie trochę przytkało... Marzą mi się te korby do Pig-a no i te zabawki Ritchey-a również. Rasowy ścigant!

waga ramy powala, wiadomo. cała koncepcja tez zresztą. widzę, że jestes fanem tarcz fsa bo w endorfinie i tytanowym biku tez masz, ale szczerze tutaj nie pasują mi jakoś, może lepiej oryginalne shimano deore xt...no fsa może ale bez tej obróbki cnc ząbków

Ja jestem fanem rozstawu Standard, czyli średnia tarcza 34t. Oryginał Shimano to 32 - kiedy na tym jadę to czuję, że to nie moje przełożenia. Jeśli dostanę coś srebrnego 34 na micro albo korbę Ritcheya na standard - to czemu nie. Teraz - nie mam alternatywy za bardzo.

a niedawno puściłem kompletną korbę ritchey'a za grosze...

Widziałem ją. Nie dość że na micro, to jeszcze stan mi nie pasował - więc odpuściłem. Nie spieszy się - kiedyś się trafi.

rama ok reszta do dupy, zwlaszcza widełki jedynie sensowne Breezery to tylko sztywniaki , na homologicznym osprzęcie, ten widziałbym na czarnym LX, poza tym siodło beznadziejnie wyglada pod kątem

Gdybym nie wiedział co ten rower jest wart i jaki masz stosunek do mnie (oraz do wszystkich fajnych rowerów które nie należą do Ciebie) to pewnie nawet bym się przejął. A tak - tylko się uśmiałem
Nie podoba się - trudno. Nie wszystkim ma się podobać.

rower fajny - widziałem na żywo a to więcej niż foty
Korba Toma błyśnie niewątpliwie i będzie wyglądać zacniej niż 737, pomyślałbym też o siodle (te czrwone wstawki jakoś mi tu nie leżą - zresztą ze zlotu ich nie kojarzę ale zdjęć jakoś nie mogę znaleźć)

Wstawki czerwone pasują do czerwonych Koolstopów - na zdjęciu może tego nie widać, ale na żywo to się fajnie kombuje. Zresztą drugiego dnia zlotu (podczas wycieczki) to siodło już było. Nawet sam mówiłeś, że z klocami jest ok. Ach - ten wieczór dnia poprzedniego odbijający się na pamięci ;)

wiesz co Grześ, może...
ale na fotce to Kool Stopy widać tylko w zbliżeniu a na pierwszy rzut oka siodło jest "oderwane" stylistycznie od reszty - stąd uwaga

Ładny :) Jakbyś chciał kiedyś nowe naklejki(nieoryginalne ale identyczne) do tego Maga to służę pomocą (nadrukowałem na zapas). Fajnie grają te złote napisy z ramy z anodą widelca. Ważyłeś cały rower? Rama i amor leciutkie, więc nisko zejdzie pewnie.

focker pisze:Gdybym nie wiedział co ten rower jest wart i jaki masz stosunek do mnie (oraz do wszystkich fajnych rowerów które nie należą do Ciebie) to pewnie nawet bym się przejął. A tak - tylko się uśmiałem
Nie podoba się - trudno. Nie wszystkim ma się podobać.

haha wart tyle samo co i inne a także moje , my sobie wartościujemy swoje , a inni nas dołuja, niestety tak jest .

pisze bo Breezera uwielbiam ale sztywnego za jego geometrie i lekkość , ładnie poskladany pod kolorystyke ramy, byłby ozdobą ,,, jak kiedysbycmoze ......... trafiła sie ramka .....
no mnie sie nie podoba do końaca tak jak jest , nosz kurde mam inny gust i tyle , a nie jak ......

jakbyśmy sie wszyscy zgadzali to by było ......wesoło??

generalnie fajny, 16 cali to prawie jak bmx ;), mi nie pasuja te blaty, ale jak ktos lubi duze kola to nie ma wyjscia,i faktycznie siodlo jakos z tym czerwonym nie pasuje do reszty, co nie zmienia faktu ze sprzet zacny, a korba jakto korba do 737 fajnie pasuja blaty rf lub real...

Kunu - masa wyszła niecałe 11kg. Szału nie ma patrząc na masę ramy i amora, niemniej swoje robią dość ciężkie opony z epoki i parę gratów o masie większej niż przeciętna (sztyca to sztandarowy przykład). Jak na retrorower chyba i tak nie jest źle.

Pomimo zwiększenia masy z tego tytułu, rower będzie stał na Magu. Sztywniak zdecydowanie ogranicza potencjał jaki daje geometria. Amor jest w wersji Long Travel, więc ma 60mm. Jednocześnie ma dość niskie ciśnienie początkowe. Dzięki temu geometria po wsiadnięciu jeźdźca nie jest zachwiana (amor siada pod jeźdźcem na ten 1cm, o który zwiększony został skok) ale jednocześnie jest czuły na małe nierówności niczym sprężyna. Kaczko i Staszek go testowali - wiedzą o co chodzi.

focker to nie jest forum light bike ;) wiec jak na retro 11 kg to wynik calkiem sluszny, z reszta tak szczerze pol kilo w jedna czy druga, kompletnie bez znaczenia

Fajowy ale zgodzę się z przedmówcami że blaty i siodło nie bangla jakoś.

Następny, co to na zlocie siodełko w kontekście koolstorów chwalił :P
No trudno - jakoś z tym będziecie wszyscy musieli żyć. Chyba, że ktoś korbami Ryczeja poratuje.

focker pisze:Następny, co to na zlocie siodełko w kontekście koolstorów chwalił :P
No trudno - jakoś z tym będziecie wszyscy musieli żyć. Chyba, że ktoś korbami Ryczeja poratuje.

To musiałem być pijany jak chwaliłem, zresztą cały zlot byłem pijany

mam mieszane uczucia, rama piękna, mieszanka xt/ritchey również całkiem sympatyczna, te blaty biją po oczach, a amortyzator mimo że sam w sobie fajny to mi tu nie pasuje, ale jak właściciel zadowolony to najważniejsze

No bo sztyca powinna być srebrna, i już by Wam, marudy, nawet na zdjęciu błysło. Taka z dużym (starym) napisem ritchey na boku.

focker, na pewno nie chcesz tego dużego blablatu Toma? Skołujesz jakiś ażurowy stronglight na 34 zęby, i to 737 zalśni aż miło.

Niby spoko, ale kurde z tym widelcem coś jest na rzeczy, w Corrradowskiej odsłonie ten rower miał jakąś lekkość w sobie której tutaj, mimo fajnych gratów nie ma. Ja bym tam się nie zastanawiał nawet, mimo że mag był w oryginale

no nie dosc, ze wiem kto ma korbe ritcheya na standard, to wyobraz sobie ten sam osobnich chomikuje zestaw PRAWDZIWIE riczejowskich piast model lodżik pro po 112 i 292g :)... szkoda, ze ma tylko jeden zacisk, ale pamieta ze Yves sprzedawal ongis zestaw (srebrne)... a Rurokura nawet chyba posiada suport do zestawu (jak nie on to jest jeszcze chomik-Aldek;)

focker pisze:Gdybym nie wiedział co ten rower jest wart i jaki masz stosunek do mnie (oraz do wszystkich fajnych rowerów które nie należą do Ciebie) to pewnie nawet bym się przejął. A tak - tylko się uśmiałem
Nie podoba się - trudno. Nie wszystkim ma się podobać.

Lubie to :)

Cieszę się, że Piotr wrócił, bo forum będzie bardziej kolorowe :)
Żeby nie było zbyt wielkiego OT, powiem tak... marzy mi się taki Brizzerek :) Rama ma obłedne malowanie, wykonanie, poziom kultowości. Baja Panie focker, baja....

No suport mam, ale nie dam

Te Chrzanek , problemik jakiś?? walnij lufe i też poczujesz lekkość , jak Breezer .... albo bryyza...

tu są same chomiki i jak pomrą to dopiero sie dowiemy co mieli pochowane w koludrach

Piotr pisze:Te Chrzanek , problemik jakiś?? walnij lufe i też poczujesz lekkość , jak Breezer .... albo bryyza...

tu są same chomiki i jak pomrą to dopiero sie dowiemy co mieli pochowane w koludrach

Te Piotr, nudno było bez Ciebie :)

cudo, widziałem na zlocie, mag chodzi jak marzenie.
ostra konkurencja dla elevated stays Dyrekotra

Nie pasuje mi siodełko i blaty w korbie.

natomiast czarna sztyca i srebrny mostek nasuneły mi pewną myśl. Gdyby tak mostek i korone widelca zrobić w bieli byłby fajnie spójny kolorystycznie- ale to moje zdanie tylko...

wiesz co aldek, z jednej strony srebro pod dupą by nie było złe, myślę że wtedy by ta lekkość przyszła wizualnie. jednak tak patrzę i ta czarna rura komponuje się z tym głównym trójkątem ramy bo też czorny jak wungiel we wsi. trza by spróbować co by wyszło. korba wygląda jak jakaś zebatka napędowa w traktorze hehe hihi