razem z Konradem(starym znajomkiem z Polski)przejechalismy pare kilometrow ,a jutro ........wyscig ......Peugeot poczuje bol po 14 latach absencji

konrad furmanski (rocznik 85) w latach 97-98 jeden z najlepszych przelajowcow w kategorii mlodzik....ciekawe czy to rocznik Fockera....bo cos mi sie zdaje ,ze paka z pajeczna tez sie wtedy scigala (zielony ZUK) dobrze kojarze ?????

kamory kamory kamory....sa doslownie wszedzie

czwarty raz na peugeot´cie....nie wiem czym to idzie ale srednia na trasie jest zawsze o 3-4 kilometra nizsza niz na bianchi

w lesie coraz ciemniej.......a latem czlowiek moze smigac nawet o polnocy....widno na okraglo

niby slonecznie,ale cholernie zimno ....15, 18 stopni to maximum o tej porze roku

jutro startujemy pod szyldem wwwRetro MTB.pl......zobaczymy co z tego wyjdzie

marcin74 pisze:a jutro ........wyscig ......Peugeot poczuje bol po 14 latach absencji

tak trzymać!!!

ładne rowerki, tylko tych kadrów na których jesteś taki rozmyty trochę szkoda.

O ja - to ja już zdołałem wyprzeć z pamięci rzygopędnie zielonego żuka z powodu traumy z nim związanej, a Ty mi takie rzeczy przypominasz ;)
A poważnie - wszystko się zgadza, żuk jeździł i woził na pace kolarzy w różne zakątki Polski. Ja co prawda w przełajach nie hulałem, ale żuka śp. Lucka Błachowskiego doskonale pamiętam.

Gdzie będzie ten wyścig? W Szwecji rozumiem, nie w Polsce? Bo mi to trochę na Sudety wygląda - a ja w Sudetach od jutra będę się bawić dwa tygodnie ;)

focker pisze:O ja - to ja już zdołałem wyprzeć z pamięci rzygopędnie zielonego żuka z powodu traumy z nim związanej, a Ty mi takie rzeczy przypominasz ;)

eeetam ...OPTEX tez zukiem pomiatal ...takie czasy byly,a nie co teraz
w latach 97-99 prowadzilem uczniowski klub sportowy zdarzalo sie ,ze z ekipa 13 latkow po polsce jezdzilismy polonezem trakiem....zima....po wyjsciu z paki mieli juz dosc,a co dopiero sciganie
mimo takich trudnosci w roku 98 chlopaki wywalczyli 3 miejsce w pkt klubowej makroregionu centralnego....z Konradem w roli glownej

focker pisze:Bo mi to trochę na Sudety wygląda

zdjecia "za domem robione" ,a konkretnie w okolicach domu