![Obrazek](http://rpk.ehost.pl/forpentax/zaskar2001/IMG_1962.jpg)
To ma być rower do tyrania, to nie jest też żadne mi tam wielkie retro, więc nie będziemy wieszać na nim szpejów-których-tyrać-żal.
Nie mam katalogu 2001, ale to jest ten "gorszy" zaskar. Model team był, wg bikepedii, dwa razy droższy. Ten ustawiony był na sidzie XC 80 mm, klamki i hample avida. Z pierwotnej konfiguracji właśnie hamownia zostaje, bo działa ekstra.
Warianty napędowe są dwa:
1. Homogeniczny - kompletny DIRT + korba + gripszyfty Sachs/SRAM Quartz.
2. Rozproszony - rd fd lx 570 + korba White Industries (spokojnie, OEM więc nie żal zatyrać)
W związku z tym rysuje się problem kół
1. Plan szybszy - kółka mavic x cośtam i piasty Ritchey
2. Plan wymagający wiele zachodu - koła na piastach Quarz
Jako wideł-do-zatyrania wystąpi Manitou Splice Platinium TPC tralala bum bum 2005. No chyba, że Majorowi lepiej Tora Race podpasi, ale wizualnie to z tym mańkiem bardzo ok wygląda.
Mostek to kore będzie, wiadomo
![:-D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)