Zamierzam zakonserwować łożyska w pedałach Wellgo.
Jak wiele osób wie, przydatne do tego celu w wersjach bez łożysk maszynowych są dwa klucze nasadowe, gdzie jeden wchodzi w drugi. Są to klucze 7 i 10mm (chyba). Shimano robi taki zestaw pod oznaczeniem TL-PD-73.

Pytanie - czy ktoś próbował dorobić kiedyś takie klucze, ewentualnie czy ktoś ma na sprzedaż samoróbki bądź oryginał Shimano. Sam sobie też jakoś poradzę, koncepcja jest, ale zanim zacznę kombinować chętnie usłyszę porady lub kupię zestaw.

w wiekszosci przypadkow nie sa potrzebne klucze wchodzace jeden w drugi, bo kontr i bieznie lozyska oddziela podklada ktora ma wnetrze w ksztalcie literki D , wiec wystarcza dwa male klucze nasadowe wlasnie 7 i chyba 9 , ...ja uzywam malych nasadek o powiekszonej dlugosci, sa np w sklepach yato.... i problemu nie ma , a nasadki po 10pln

W moich Wellgo nie ma podkładki blokującej nakrętki - ani z ząbkiem, ani w kształcie litery D.
Skupmy się więc na samych kluczach.

to conajmniej dziwne, ale ok, wiec ja sie juz nie skupiam... ;)

W pedałach Shimano też zresztą nie ma:

Z tą różnicą, że tam w większości modeli da się wyciągnąć oś z korpusu i użyć dwóch płaskich kluczy. Niemniej są też wersje Shimano gdzie osi nie wyciągniemy i tak jak w moich WAM 717 (których mam 4 pary) nie skasujemy luzu bez klucza. Wierz mi na słowo - nie poświęcał bym Waszego czasu gdyby nie było tego problemu.

no widocznie w jednych jest w innych nie ma, we wszystkich ktore robilem a troche tego bylo, ostatnio nawet 3 dni temu crank brothers candy , os na gwincie byla spilowana i miedzy kontra a biezznia jest podkladka wtedy jest wsio proste bo ustawiasz luz bieznia podkladka i dociagasz kontre, jesli w tych nie ma to faktycznie bedzie problem bo za kazdym razem zanim dociagniesz kontre i bieznia bedzie zbyt silnie przylegac do lozyska, o ile jest dostep (spory otwor na korek) to zawsze mozna bieznie szerokim acz malym srubokretem zblokowac aby dociagnac kontre, ale jesli otwor jest maly (np w crankach) to wtedy faktycznie bedzie problem... trzeb asprobowac np stare klucze rurkowe, przy tych rozmiarach nakretek powinny swobodnie jeden w drugi wchodzic, a zawsze mozna zeszlifowac nieco materialu z rurki klucza, tam sily wielkiej nie potrzeba.... w sumie dobry pomysl mi podsunales i zrobie taki klucz , bo kluczy rurkowych/nasadowych ma sporo ;)