ANDRIUBIKER pisze:(...) jezdzilem pare lat na giancie atx team, rama 17 cali waga 1400gram ze sterami, rama robiona jeszcze tradycyjnie wspawywane gussety itd, duza srednica rur , o bardzo cienkich sciankach po srodku, mozna bylo reka zgniesc a przynajmniej bylo widac jak sie ewidentnie rura ugina jak puszka od piwa nieaml, pozniej wyszly xtc team, juz hydroforming, i mimo ze scianki tej samej grubosci, mimo ze waga nieznacznie rami nizsza (...)
Też jeździłem na ramie ATX Team z roku 2001. Ale to był czad
Pamiętam, że było cholernie sztywna, ale faktycznie puszkowata. Pewnego dnia wgniotłem górną rurę od klamki hamulcowej tylko dlatego, że źle oparłem rower i się przewrócił. Kiedy weszły na rynek ramy z hydroformingiem, zakupiłem podobnie jak Ty model XTC Team. Pamiętam, że to był szok; ludzie patrząc na okolicę główki ramy pytali, co to jest
XTC był trochę sztywniejszy od ATX-a, ale w jednym aspekcie nie masz racji. O ile ATX w rozm. 17" ważył ok. 1400 g., to hydroformowany XTC pokazywał powyżej 1600 g., co dla wyczynowej ramy jest dużą różnicą.
,ze w ramach gwarancji dala mi alu .....takie to byly czasu 
