O to w tym wszystkim chodzi - ja tylko dosadnie wskazałem czemu ten typ odpada

udało mi sie natrafić na nowy trop . Może być to rama Gianta , co zasuegorowała mi 1 z osób .
Ten tutaj na allegro : http://allegro.pl/rama-do-roweru-giant- ... 78369.html ma w tych samych miejscach wstwaki do prowadzenia linek oraz podobnie pospowany tylni trójkąt jedynie czm sie różni od mojego to dolna rura która jak mówiłem u mnie jest płaska no i u mnie jest nie wymienny hak przeżutki

chicken002 pisze:no i u mnie jest nie wymienny hak przeżutki

w ramie z aukcji też jest - a w zasadzie w ogóle nie ma haka przerzutki, bo jest wykręcony, czyli wymienny

no u mnie jest razem z ramą zespawany . myśle że w końcu natrafilem na jakiś trop

a widzisz - zrozumiałem że ten z aukcji miał mieć niewymienny...

jeszcze takie pytanie ile można dać za rame ze sztywnym widłem marki montana oraz ile za hamulce fioletowe cantilever niestety jeszcze nie znam nazwy :/

zależy od tego co to za hamulce i co to za rama - choć marka nie wskazuje na jakiś hi-end

rower złożony , ale rama dalej nie zidentyfikowana :/

zatem usuń go z tego działu skoro nie wiesz co to jest,a...zbieranina części nie jest nawet warta komentarza

tyran,to max gdzie go możesz pokazać,choć to i tak za dużo...

smolar pisze:zatem usuń go z tego działu skoro nie wiesz co to jest,a...zbieranina części nie jest nawet warta komentarza

tyran,to max gdzie go możesz pokazać,choć to i tak za dużo...

+1, nie chciałem tego pisać jako pierwszy kolega Smolar ma 100% racji, nie masz pewności że to rama retro, a o reszcie wspominać chyba nie trzeba...

no ale skoro już jest to mógłbyś zdjęcia wrzucić

Zgadzam się, że rower mógłby znaleźć w jakimś innym dziale.

ale o co chodzi? chyba nie dążymy do tego aby w dziale retro znajdowały się jedynie wychuchane maszyny na hi-endowym osprzęcie?
Przypomnę zatem, że jest to dział dla rowerów opartych o ramy z ubiegłego stulecia Zatem znajdą się tu zarówno "nudne" maszyny jak z katalogu jaki i wariacje przeróżne oparte na wiekowych ramach (jak np ta)

przychylam się jednak do tego, że skoro rower został złożony, to fajnie byłoby go pokazać w wersji finalnej

E: sory - widzę że jest w I poście Szkoda że nie dałeś efektu na koniec pozostawiając fotki od razu po zakupie - widać byłoby ewolucję jaką rower przeszedł w twoich rękach

Skolioza, z całym szacunkiem ale dasz se ręke uciąć, że to jest rama <2000r. ?

nic sobie nie dam uciąć za nie swój rower

ale popatrz:

czy ta geometria wygląda na 2000+? IMO nie. Wg mnie to jest rama projektowana maks pod widelec 41cm (czyli sztywniak bądź coś koło 5cm skoku jak Mag, XC etc)

poza tym rama alu z niewymiennym hakiem także nie wskazuje na 2000+

Skolioza napisał coś co od pewnego czasu zauważyłem obserwując forum - dla wielu jego użytkowników retromtb to wyłącznie wypasione sprzęty, kultowe szpeje, najlepiej z amerykańskich manufaktur. Jak shimano, to poniżej LX już odpada. Istny kult naklejek.
To co że rower nie ma naklejek Salsa/Roox i tym podobne? Może właściciel pójdzie z przeróbkami we właściwym kierunku i zbuduje coś w miarę spójnego epokowo. Niekoniecznie na hi-endzie... Mój Dawes też rok temu był totalnym misz-maszem, dzięki Skoliozie i forum nabrał epokowej specyfikacji.

skolioza pisze: czy ta geometria wygląda na 2000+? IMO nie. Wg mnie to jest rama projektowana maks pod widelec 41cm (czyli sztywniak bądź coś koło 5cm skoku jak Mag, XC etc)

to są dobre argumenty

ja sądziłem, że skoro są tak duże protesty to dlatego, że warunek 2000- nie jest spełniony i tylko dla tego przychylałem się do zmiany działu!

Chicken!
jak będziesz miał czas to zrób może sesję zdjęciową w terenie - takie imo najfajniej wychodzą!

A może to jest rama z mielca? :D

polonezGLE pisze:Skolioza napisał coś co od pewnego czasu zauważyłem obserwując forum - dla wielu jego użytkowników retromtb to wyłącznie wypasione sprzęty, kultowe szpeje, najlepiej z amerykańskich manufaktur. Jak shimano, to poniżej LX już odpada. Istny kult naklejek.

mam nadzieje, że to nie o/do mnie bo jesli tak to się grubo mylisz już sie wypowiadałem w innym wątku, że dla mnie klasa roweru czy osprzętu znaczenia nie ma, ale styl i ogólna spójność projektu już tak pozdro

Cardamon, nie mam nikogo konkretnego na myśli, zresztą jest wolność i każy lubi co chce
Ten wideł XCR to juz lekkie przegięcie jak to ma być retro, ale może właściciel z czasem pójdzie w jedynie właściwym kierunku... Ja na ten przykład do takiego sprzęta zapodałbym i takie RST 381 albo 461 o którym niegdyś marzyłem. To co że nie hi-end, o czymś takim też można marzyć

jak coś jest h...(ch...to dla młodszych Kolegów) to nazywajmy rzecz po imieniu,a nie mówmy brzydkie,czy nieładne(jakie to słodkie,prawda?) ...to nie jest forum beleczego"

trza miec klasę Panowie,masz mały interes",nie pokazuj go

Nie chcę rozpoczynać jałowej wymiany argumentów, bo w zasadzie wszystko co na ten temat sądzę zostało przeze mnie tu już napisane i uzupełnione następnie przez Poldka

Zatem konkludując - forum to miejsce na różnorakie prezentacje, a nie na same ochy i achy

Fin

smolar pisze:jak coś jest h...(ch...to dla młodszych Kolegów)

tu pierwsza głoska jest zdecydowanie bezdźwięczna, więc "ch" niezależnie od wieku!

troluję, wiem..

Skolioza - przerobiłem wątek tak jak ty prosiłeś ,


jeśli chodzi o rower wiem że najbardziej nie pasuje tutaj xcr i troche tanich cześci ale wszystko jest to załozone wyłacznie po to by rower mógł jeździć bo jak wiemy pogoda jest a przed sezonem trzeba trenować i też wyrwać sie z przed kompa a nie siedzieć tylko na allegro i szukać cześci .

Drugim stanem rzeczy dlaczego taki rower został złożony to to że nie mam zbyt wielu pieniedzy jak na studencką kieszeń i starałem sie kombinować jak mogłem . Z tego mniej wiecej powodu wpadł tu sr xcr .Pierwotnie w rowerze miał sie znaleźć sztywny widelec ale wyszło inaczej . Kupiłem go od kolegi za 60 zł jednak kolega kupił ten amortyzator jako nowy . Amortyzator jest zadbany był regulanie serwisowany jest poprostu igiełką , i posiada hydrauliczną blokade skoku która poswala zablokować ten amortyzator np na wysokości 40 mm wiec mam sztywny widelec a za razem pewny amor .

Wraz z przypływem pieniedzy bd szukał tutaj innych cześci .

Ostatnio doszły do mnie fioletowe hamulce typu cantilever - myśle że koło weekendu zarzuce fotką .

Dyskusyjną sprawą jest też lakier ponieważ rama jest malowana prawdopodobnie kompresorem i lakier odpryskuje . Z pod spodu wychodzi ładny żółty lakier niczym emotek które można wklejać do postu . Jednak też nie jest on piekny i zastanawiam sie nad opcją koloru raw . Uprzedze też że możliwe iż znajdą sie tutaj jakieś cześci z tej epoki ponieważ czesto bywa że nowa cześć typu zacisk podsiodłowy jest tanszy niż stara dość zurzyta


Mam nadzieje że rozwiałem wasze wątpliwosci . Dodam też iż na etapie planowania roweru kolorystyka miała być czarno fiolotowo srebrna ( w czym rama w czarnym macie ) lub srebrno filotowo czarna ( w czym rama w rawie ) Rower jest jeszcze sprawą otwartą .


PS. Przepraszam bardzo za błędy w pisowni ale nie mam nawet czasu poprawiać pisowni ponieważ ucze sie do egzaminy poprawkowego a chciałem troche rozwiać wasze watpliwości

chicken002 pisze:Skolioza - przerobiłem wątek tak jak ty prosiłeś ,

super! bardzo dziękuję!
a co do roweru - będzie czas, będzie kasa, coś się trafi - to na luzaku wymienisz
Jak wymienisz to pokażesz i wątek będzie żył
A za jakiś czas może i malkontentom oczy zbieleją

ja osobiście czekam na zapowiadane hamulce - ciekaw jestem jak sobie poradzisz z ich instalacją (nie widzę oporów dla pancerza ani w ramie ani widelcu)

i egzamin zdaj !!

właśnie też sie zastanawiamczy czy bd w stanie je zamontować z tyłu tym bardziej z przodu ponieważ szczerze powiem że nigdy nie montowałem takich hamulców a nie wiem czy nie musi być specjalna jakaś przejsciówka przy ramie czy amorku . Hamulce wygrzebałem u kumpla na strychu który miał je w dosć fajnym rowerze ( była tam korba xt , tytatnowe śruby manetki lx i klamki avid sd11 czy cos takieg) . Sprzedał mi je za 10 zł komplet na 2 koła wiec pomyślałem czemu nie . Są troche wyblakniete z powodu tego że troche leżały na strychu .
Wyglądem przypominają zupełnie te :
niestety nie maiłem czasu sie dokładnie im przyjrzeć czy mają jakieś wybite ocznaczenia napewno nie mają żądnych napisów i nalepek

Chicken022, to co napisałeś tu:

ale wszystko jest to załozone wyłacznie po to by rower mógł jeździć bo jak wiemy pogoda jest a przed sezonem trzeba trenować i też wyrwać sie z przed kompa a nie siedzieć tylko na allegro i szukać cześci .

jest cholernie ważne i powinno być na jakimś forumowym banerku

Twój kolega ma fajne ceny, może resztę roweru też sprzeda w takich miłych cenach
Do cantusiów musisz mieć z tyłu uchwyt/opór wspawany pomiędzy górnymi widłami albo patent od zacisku siodła, z przodu podkładkę pod stery z oporem albo sławny swego czasu na forum uchwyt do widelca.

polonez dzieki , napisałem to dla tego że wiem że ludzie w moim wieku wolą sobie poimperozować popić siedzieć na kompie itp . Ja jednka kocham jeździć na rowerze , i kocham składać też nowe rowery . Jednka priorytetem u mnie jest dh/fr i w tamten rower inwestuje wiekszość moich piniedzy . Ten rower który jest tujaj złożyłem specjalnie po to by mógł sie poruszać po Krakowie szczególnie po bulwarze wiślanym kazimierzu i okolicach , spędzał na nim wolny czas oraz przy okazji bym sie jakoś w miare kondycyjnie wyrabiał bo nie robie jakies 40-50 km dziennie ponieważ nie jestem zawodowym kolarzem , czy coś poprostu chodzi o ty bym nie uległ jakimś kontuzją itp .Rower jest również troche specjalnie tak złożony by nie rzucał sie specjalnie w oczy bo wiadomo jak to bywa .
Pomysłów w głowie jest mnóstwo , ale do obsłużenia są jeszcze 2 rowery w czym do jednego zakup ramy typu full co jak każdy wie nie jest tanią sprawą

Jeśli chodzi o hamulce to może być również tak że nie uda mi sie ich zamontować wtedy bd próbował sie wymienić za jakieś v-breaki które by były lepsze od tych ale na te nie narzekam bo spokojnie mnie wychamują a waże nie mało bo ok 90 kg

chicken002 pisze: Wyglądem przypominają zupełnie te : (...)

Jeśli na pewno nie mają żadnych napisów to zapewne nie jest to Shimano.
Jeśli są podobne tych ze zdjęcia i nie mają sprężynek wystających na zewnątrz - to możliwe że Dia-Compe właśnie, upierdliwe w ustawianiu ale skuteczne.

na tył - takiego czegoś będziesz potrzebował

a działa to tak

patrz na prowadzenie linki/pancerza do tylnego canti

Jak nikt z forumowiczów Ci nie zaoferuje, to może jest coś w mtb-kult.de
ceną przesyłki nie musisz się martwić, ja w przeciągu miesiąca góra dwóch będę organizował zakupy grupowe, to się koszt rozłoży.

Do przodu najlepiej jakbyś zrobił opór zamontowany na szczycie korony!
Ja nie wiem czy są produkowane gotowe rozwiązania do takiego typu amorków, chyba nie.

Jeśli z czasem wymienisz widelec na sztywny lub na amortyzator z oporem pod canti to nie będzie problemu!
Już nie będę wklejać następnych zdjęć - podpatrz na rowerach forumowiczów - dowolny link z mojej stopki wystarczy!

Regulacja samych cantów też mi się wydawała początkowo dość upierdliwa (porównanie do Vek na których się wychowałem).
Ale mając Canti dobrej jakość, można łatwo się przyzwyczaić!

Na szczycie korony?
Chcesz kolegę zębów pozbawić na pierwszym zjeździe?
Na podkowie, a nie koronie. Wieszak nie problem kupić - ale na XCRrze go nie zamontujesz, bo nie ma otworu montażowego. Kolejny podwód do zmiany widelca - ten wybitnie tu nie pasuje i podnosi za bardzo główkę.
http://www.roseversand.com/article/tekt ... aid:422029

Jacob - po co tyle wykrzykników? Tragicznie się czyta posty z taką ich ilością.