Oto moja błotna koza do zadań specjalnych czyli zimowego katowania. Jest ze mną już ładnych parę lat i trzyma się dziarsko. Od razu dodam że jest to rower który jedzie tam gdzie wszystkich innych mi szkoda stąd jego stan wizualny. Uprzedzając komentarze malkontentów co do mieszaniny osprzętu - to jest moja zimówka i docelowo nie ma być przywracana do stanu pierwotnego, chyba że kiedyś weźmie mnie jakiś sentyment.

https://picasaweb.google.com/1015439481 ... directlink

Witam.

Chciałbym żeby tak wyglądał mój rower do katowania...

Ile skoku ma ta Judy'ta? I cóż to za hamlulce?



pozdrawiam
xMekpx

po opisie spodziewałem się jakiejś koszmarnej raszpli, a tu proszę proszę!
rowerek fajny a stan nawet nie przerażający Tylko z tym harleyowym widelcem musi się prowadzić.... hmm specyficznie

Judy ma 100mm skoku. Prowadzi się specyficznie, pod górę nie bardzo ze względu na wysokość suportu i niskie siodło ale zjazd i zakręty to to co tygryski lubią tym rowerem najbardziej :)

Hamulce to zwykłe Avid SD7

Tylko z tym harleyowym widelcem musi się prowadzić.... hmm specyficznie

malkontent !!!

Mam 930 i to są bardzo fajne rowerki. Prosta rama i ...wystarczy. Współczesne treki nie podobają mi się. Troszku amortyzator psuje geometrię no i czemu on taki przyrdzewiały przy suporcie ? (Już dwóch kolegów za moją namową zakupiło właśnie starsze treki, żonka jeździ na 870 - chyba rzadki model, bo w ogóle na mieście nie widziałem...).

P.S. Pupa (żeby inaczej nie napisać ) Cię nie boli? To zjazdowy rower? Nie rozumiem ludzi, którzy tak do góry ustawiają siodło. Wygodnie?

Ta Judyta, nie dość że ze względu na skok dość wysoka, to jeszcze ma górną koronę do bardzo dużych albo frirajdowych ram. Jej wymiana bardzo poprawiłaby prowadzenie roweru.

No i podstawa - kto ją tak zapuścił okrutnie (wytarte golenie)?
Wychłostać to mało.

mi się baardzo podoba. To pomieszanie stylów fajnie wyszło. O ile tylko się dobrze jeździ to jest super rower:-)

No niestety ale Judyta to poczciwy amor ale niestety ma nierozbieralny tłumik ktory umarł i golenie które bez osłon się zatarły. Rower zjezdził i widział niemało i przez jakieś 12 lat ostały się tylko przerzutki i korba z wersji pierwotnej.. A na tej dziwnej geometrii całkiem dobrze mi się jedzi.

pełna obraza forum,szkoda części....i nie pisz bzdur "under construction"...

aaa, co może jest istotne (kolega starless pytał),Pupa cię nie boli?

jacob jak zwykle trzyma styl

kości26 ile masz lat,bo może to wszystko, to "rozmowa o niczym"?

Smolar. Zamiast walić nic nieznaczącymi ćwierćzdaniami sformułuj porządnie zarzuty - podyskutujemy. Bo na razie razie to nawet nie da się zrozumieć o co Ci dokładnie chodzi.

ja przepraszam, nie chciałbym nikogo urazić, ale niektóre osoby to chyba mają lekko blaszki w czerepie pogięte wg mnie powinien powstać na forum jeszcze jeden dział (podforum), w którym umieszczało by sie opisy i zdjęcia do rowerów złożonych "z części, które były pod ręką" i jakichś dziwnych mezaliansów np. 60/40 pół roweru retro, reszta 2000+...

Pewnie, można złożyć rower z "części pod ręką" , z "częśćci z szafy" i żeby miało to jakiś sens, np. Klein Pulse, jest w każdym razie kilka takich rowerów na tym podforum.

Sam składam GT Backwoods '93 w planach 90% częśći poniżej 2000 roku I CO Z TEGO!!!???, jak osprzęt z 98/99 zestawiony będzie z odmalowaną nawet nie w seryjnym kolorze ramą i widelcem, nawet nie ośmieliłbym się go dodać do działu Retro MTB, trzeba mieć troche SAMOKRYTYKI w tym co sie ludziom prezentuje

Niedługo dojdzie do kuriozalnej sytuacji, że rama i widelec będą wystarczały żeby rower zakwalifikować jako retro...

Z takimi argumentami można podyskutować.

Ale wg mnie znowu tworzymy sztuczne kryteria.
Zaraz będzie dyskusja o regulaminie - czy rower 100% oryginalny, ale wyglądający jak wyciągnięty z bagna ma prawo być na tym forum czy nie ma. W końcu jest retro, ale zaniedbany. No i jaki jest współczynnika retrowości - 90%? 80? Czy opony mogą być nieretro, a klamki już nie?

Zostało przyjęte kryterium ramy - rowery z ramą do 2000r. są retro. Tutaj mamy ramę, amor i 80% części retro. Może się podobać - może nie. Mi ogólnie ta Judyta pasuje jak kwiatek do kożucha, ale rower jak najbardziej jest retro.

Kiedy będzie nowe forum, najciekawsze rowery mają mieć swoją galerię. Teraz mamy zbiorczy wątek retro z jasno przyjętym kryterium. Jak dla mnie rower się kwalifikuje. A czy się podoba czy nie - od tego jest właśnie forum, żeby się wypowiedzieć.

focker pisze:...Mi ogólnie ta Judyta pasuje jak kwiatek do kożucha...

ooooo, TO WŁAŚNIE TO

ćwierćzdaniami,bo nie ma o czym pisać...

wiesz Focker,dziwię się Tobie,bo traktuję Cię jako wybitny autorytet tego forum...

ale napiszę jaśniej...
w kontekście moich skromnych rowerów,to kupa gruzu,a zal mi się robi,jak stoją na tym forum obok Fat'ów Klein'ów,Can'ów,Spec'ów,czy innych dopieszczonych delikatesów...i nie mów mi o sercu włożonym,wylanym pocie,liczy się efekt.
dlatego wyrażam sprzeciw...a Ty musisz zrozumieć,że niektórzy(tutaj!)traktują retro jako tanich dawców,i zwykle na nich powstają te "niedosolone zupy"

swoją drogą,przepraszam Cię(Focker),że poznajemy się w takich okolicznościach.

Klejnów srejnów fatów sratów. Trolujesz tu niebywale, smolar, ale zawsze w historii każdego forum przychodzi taki moment, że pojawia się trolik. Trudno.

Niemniej, i piszę to nie dla Smolara, bo trolom się z ZASADY nie odpowiada, ale do innych, by nie było watpliwości, na czym polega to forum.
To nie jest miejsce dla pokazywania tylko hajendowych bryk, i jechania po wszystkich z góry do dołu, jak po burej suce. Masz retro rower, pokazujesz. Bez nadymki. Nie każdy musi być zgłaszany na rower roku.

To raz. Dwa - ten trek z tym amorem to dziwactwo. Takie jest moje zdanie.

Ale jak mi się jakiś rower nie podoba, to siedzę cicho. Kindersztuba taka. Albo staram się użyć delikatnej perswazji.
Więc Ci kosci26 delikatnie perswaduję, byś założył tam sztywniaka, albo jakiś 60 mm amor, a do zjazdów poszukał jednak jakieś zwykłej alu nowizny z geometrią pod wysoki amor. Jest tego na lalegro od groma.
Ot, co.

Taa...powinny powstać trzy działy: "ortodoksi" , "luzacy" i "ignoranci"

A tak na marginesie - to gdzie jest Piotr? Zaczynałem lubić tego marudę, no i fajne zdjęcia robił. Nie odstraszajcie tak ludzi od siebie...
Ja w ogóle jestem "retro" - uważam, że najładniejsze samochody powstały w latach 60-70tych , jestem miłośnikiem starych gramofonów i na takim gramofonowym forum nikt nie obraża się jak ktoś coś skleci nie od parady.

rower
moze byc drogi lub tani -ok
moze byc oryginalny lub nie -ok
moze byc ladny lub brzydki ...............ok
moze byc czysty lub brudny ...hmm raczej zawsze powinien byc czysty
ale ten to wyjatkowe pomieszanie z poplataniem(taka lada samara ze spoilerami od bmw)
i niech mi nikt nie mowi ze jestem zlosliwy, zazdrosny,albo ze- nie artysta z miedzynarodowymi "odznaczeniami"

i o ile w CANNONACH(mimo gorzkich slow ktore padly)drzemie potencjal
o tyle TREK to typowy przyklad karykatory rowerowej
koniec kropka

Żeby rozwiać wątpliwości i zakończyć off-top (choć w zasadzie Focker napisał już wszystko):
- o klasyfikacji do konkretnego działu decyduje rocznik ramy, procenty odpadają (w taki sposób 99% rowerów byłoby klasyfikowanych jako "mix" a bo to gumy nie takie, a to gripy, siodło...)
- na forum prezentujemy nasze rowery mieszczące się w kategorii wg tego co powyżej Nie stwarzajmy tu pozorów sztucznego snobizmu wklejając tylko rowery och-ach

A wracając do tematu - chciałbym się kiedyś kopsnąć na tej machinie i zobaczyć jak jeździ w ciasnych zakrętach

aldek pisze: Więc Ci kosci26 delikatnie perswaduję, byś założył tam sztywniaka, albo jakiś 60 mm amor, a do zjazdów poszukał jednak jakieś zwykłej alu nowizny z geometrią pod wysoki amor. Jest tego na lalegro od groma.
Ot, co.

Podpisuję się pod tym obiema rękami. I to nie dlatego że źle wygląda, politycznie niepoprawnie etc. każdy składa sobie jak mu się podoba. Ale sam pewnie wiesz jak to się prowadzi plus rama została skonstruowana maksymalnie pod 60mm lub sztywny. Taki kąt naraża główkę ramy na duży stres do którego ani rama ani kąty nie zostały przewidziane. Więc nie zdziw się jak pewnego pięknego dnia ten Trek ci tam właśnie pęknie.

starlees pisze:Taa...powinny powstać trzy działy: "ortodoksi" , "luzacy" i "ignoranci"

forum ma w nazwie RETRO MTB
to zobowiazuje
ortodoksi luzacy ok
ignoranci niech szukaja gdzie indziej !!!!!!!!!!

A tak wogóle to fajny amor. Mam identyczny w moim STS-DH. Jak na tak stary widelec to strasznie wygodna kanapa i chodzi naprawdę elegancko. Ale mój jest właściwie jak nowy.

wg mnie gdzies jednak powinna być postawiona granica miedzy takimi rowerami jak:
Tereska- Trek 970
Forfiter czyli Franca
a
Ognisty Ptak- Diamondback Ascent
Projekt Gusta

naprawde nie chodzi mi o jakies chore podziały na zasobność portfela składajacych rowery czy kultowość użytych części tylko spójność projektu i szeroko pojęte poczucie dobrego smaku... jak ktoś nie widzi różnicy między tymi dwoma parkami rowerów powyżej to ja Was serdecznie przepraszam za rozpętanie tej dyskusji

(marcin74) No żart był, bo dyskusja przeszła na to czy kolorek ładny czy nie...Więc "mocą papierów " zadecydowałem... Zjechaliście canona a nie zauważyliście wcześniejszych cygańskich projektów...

starlees pisze:(marcin74) No żart był, bo dyskusja przeszła na to czy kolorek ładny czy nie...Więc "mocą papierów " zadecydowałem... Zjechaliście canona a nie zauważyliście wcześniejszych cygańskich projektów...

ja tez sobie jaja robie
chory w domu siedze ,cos trza robic !!!!!!!!

Cardamon, ja tam mam skromną sklerotyczną nadzieję, że nie zamierzasz tu robić dwóch for - na luksy sruksy i "projekty cygańskie"?

Wsio sprowadza się do kultury wypowiedzi. Jak uważasz, że rower jest bez sensu, to piszesz. Krytykujesz. I to jest OK. Nie robimy tu ochronki pt. wszystko się nam podoba, i ogólne buzi-dupci.

Niemniej - jak jeździsz po kimś jak po burej suce i walisz w jakieś wysokie tony-farmazony o fatach i wstydach, to robisz puder z bidą.
Tak mi się to widzi, i nie chce inaczej

...."Jak uważasz, że rower jest bez sensu, to piszesz. Krytykujesz. I to jest OK. Nie robimy tu ochronki pt. wszystko się nam podoba"...

złotousty Aldku,proszę Cię nie oceniaj mojej osoby,a na pewno nie obrażaj...nie zabraniaj tez innym wolnej wypowiedzi(taka jest formuła forum),skup się na rowerach i....przeczytaj "samego siebie" jeśli chcesz coś wiecej napisać....jestem cham to piszę jak przystało,a Ty możesz ubierać w piórka,twoja wola,ja Cię nie oceniam,jeśli już, to Twój rower

OCENIAJCIE ROWERY!!!!!!!

tylko czasem szkoda słów

Smolar, nie pleć już. Chłopu pomóż, zaproponuj coś konstruktywnie.
Na razie to zasuwasz tu jak troll z onetu, jedziesz po tym biednym kosci odkąd tu nastał, piszesz durnoty o "obrazie forum" i inne takie, aż się siwo robi.

Przeca ja też piszę, że ten trek to dziwactwo.

Wystarczyło chłopu powiedzieć, że taki amor się do starej ramy nie nadaje, i nawet grozi leżum-w-gipsum, jak mu się główka ramy przy ostrym zjeździe oberwie, co uprzejmie Radziej raczył zasugerować.

Co do Piotra, to też mi go tu brakuje. Ten to potrafił z jajem dołożyć do pieca.