1.Dodo1989 - Hot Chilli X-rage

więcej fotek http://dodo1989.pinkbike.com/album/my-bike/

2. Simone Specialized S-works M2

więcej fotek https://picasaweb.google.com/1021978808 ... ka-qj8HRAw

3. Jonder Kastle

więcej fotek https://picasaweb.google.com/1105856626 ... 255/Kastle

4. Jacob Wheeler

więcej fotek: https://picasaweb.google.com/1102733801 ... l8Djibm5QA

5. Yves Moi Specialized Rockhopper

więcej fotek https://picasaweb.google.com/1150353714 ... iepien2011#

6. Yves Moi Cannondale

więcej fotek https://picasaweb.google.com/1150353714 ... Jesien2011#

7. Radziej Fat Chance Wicked Lite

więcej fotek http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php?p=10457#10457

8. Soro Raleigh

więcej fotek https://picasaweb.google.com/1119456754 ... 83/Raleigh#

9.Tomek Holka Bike Tech

więcej fotek: http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php?t=1490&start=0

10. Bartek Trek

więcej fotek http://retromtb.pl/galerie/sprzet/bartek_trek.htm

11. Smolar Wheeler 9980

więcej fotek: https://picasaweb.google.com/1160617375 ... 16/WHEELEk

12. Nergamel Specialized Stumpjumper M2

więcej fotek: https://picasaweb.google.com/1128670770 ... directlink

13, Wheeler 6800 brata Staszka (zgłoszony przez Staszka)

więcej fotek: https://picasaweb.google.com/1132606133 ... mfHaiobfDw#

14 Wheeler Titanium E-1 Fockera (zgłoszony przez Corrada)

więcej fotek https://picasaweb.google.com/1133552348 ... 36/Wheeler#

15 Fat Chance Wicked 89 Radzieja (zgłoszony przez Jacoba)

więcej fotek w wątku http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php?t=1457&start=0

Moi Drodzy, formularz oddany został w Wasze ręce! na oddanie głosu macie ok 2 tygodni, wybierajcie zatem!

Z taką pewną nieśmiałością, chciałbym zapytać - jako, że nie znam utartych zwyczajów (!) - czy po ogłoszeniu wyników będzie można uzasadnić swój głos w jakiejś formie dyskusji ??

***

ja też jestem za tym, a nawet żeby każdy mógł sie podzielić wrażeniami i na kogo oddał głos. ja tam już pisałem w innym dziale na kogo oddałem i za co :]
a tutaj też można wypisywać takie rzeczy ?

YvesMoi pisze: ... żeby każdy mógł sie podzielić wrażeniami i na kogo oddał głos ...

Ano właśnie.
Jak mi się wydaje, dzięki takiej dyskusji (ze wszech miar grzecznej i szanującej zaangażowanie i gusta wszystkich uczestników!), kolejne konkursy mogłyby osiągać coraz wyższy poziom.

***

uzasadnienia, agitacja na rzecz kandydatów mile widziane! tu i teraz!
może komuś niezdecydowanemu zwrócicie na jakiś detal uwagę? może ktoś Was przekona do swojego typu?
wylewność mile widziana!

a gdzie Radziejowy FAT ten cały czarny, na sztywnym sztućcu, zgłaszałem go...

jacob pisze:a gdzie Radziejowy FAT ten cały czarny, na sztywnym sztućcu, zgłaszałem go...

a przypominasz sobie Jacobie, co odpisałem na Twoje i Radka propozycje zgłoszeń (przypominam - padły 14.XII w czasie trwania tzw I etapu)?

Panowie, fajnie że podobają się Wam cudze rowery - wszak to będzie istotą głosowania
chętnie przyjmę powyższe propozycje w etapie II

w II etapie niestety nie pokusiliście się o ich zgłoszenie (w sumie w ogóle mało propozycji na II etap się załapało) - szkoda wielka, skoro jednak jakieś zasady obowiązywały, to zdecydowałem o przestrzeganiu ich

skolioza pisze: ... agitacja na rzecz kandydatów mile widziane! tu i teraz!

Hm... Mam wątpliwości!
Jeżeli bowiem wskażemy rower, który podoba nam się najbardziej, to kierujemy się w tym wyborze własnym gustem i preferencjami.
Czyli jednocześnie promujemy własny rower, który z racji powyższego musi być podobny do tego, który podoba się nam najbardziej.

***

Tomku, przedstawimy tylko argumentację która kierowała naszym wyborem
Ktoś może chcieć z niej skorzystać, może także mieć zupełnie inne preferencje

Zauważ że wynik jako taki jest utajniony, więc nie jest to sterowanie głosowaniem kiedy widzimy że nasz faworyt zaczyna zostawać w tyle

Swój skromny głos oddałem dopiero po dość długiej wewnętrznej walce. Myślę, że gen. Custer nie napocił się tyle pod Little Bighorn, co ja przed chwilą. Pierwszy rzut oka na wszystkie rowery i jeden zwraca na siebie moją uwagę. Ale drugi rzut oka-SS i ten dziwny kolor... Szukamy więc dalej. S-Works wygląda nieźle i idealnie wpasowuje się w moje rozumienie użytkowego retro-bike'a. Ale w końcu wybieramy retro-retro, więc może co innego? Coś w sobie ma też Hot Chilli. Ciężki wybór, więc robię podsumowanie i... tak, jednak pierwsze wrażenie robi swoje.
Dla mnie najfajniejszym retro-bikiem w tym zestawieniu jest Kastle Jonder-a. Niesamowicie schludny i czysty a kolorki z epoki zwracają na siebie uwagę. Gdyby tam znalazł się jeszcze normalny i stosownie dobrany napęd, to byłaby absolutna rewelacja. Ale i tak rower ma swój niezaprzeczalny urok.

W tym roku wybór jest dla trudniejszy niż w zeszłym...

Bardzo podobają mi się 3 spece. Gratuluję właścicielom, bo jest czym się chwalić
S-works Szymona to jest po prostu maszyna do wygrywania, bardzo bym chciał posiadać rower na takim poziomie (coś chyba nie po Polsku to zdanie)...
Yvesa- fajnie dobrane komponenty (zwłaszcza siodełko Indiana )
Stupjumper też bardzo ciekawy (koła)

Moim typem na rower roku jest Wheller Fockera... Skromna kolorystyka, ładna geometria, świetnie wyglądający amortyzator (Judy FSX). Jeśli można o rowerze powiedzieć, że ma fajny klimat to właśnie to jest dobry przykład. Startowe rowery mają agresywne kolory, często dość niewygodne pozycje, ciężko na nich jest po prostu nie cisnąć... Wheller Fockera jest rowerem na który od samego patrzenia chce się wsiąść i przejechać się spokojnym tempem.

Ja z kolei, mam bzika na punkcie ostatecznego wyglądu roweru - a w zasadzie harmonii wyglądu całości.
Żaden detal nie może być za długi, za krótki, za gruby lub za cienki a cały rower nie powinien być przegrzany kolorystycznie.
O doborze detali decyduje wygląd ramy - i to właśnie do niej powinno się dobierać całą resztę wyposażenia i osprzętu.
Diabeł siedzi w szczegółach - zatem w detalach.

Kierując się powyższymi przesłankami zagłosowałem na Smolar(owego) Wheeler(a) 9980 !!

***

Skoliozo,
napisałem rowniez pozniej:

Wysłany: 2011-12-30, 03:03

jacob pisze:galeria mojego wheelera na przestrzeni kilku miesięcy - na koniec ostateczne zdjęcia - bez pedałów (właśnie je czyszczę, ale należy sądzić, że prezentowana wersja ostateczna to wersja właśnie z tymi pedałami
https://picasaweb.google.com/1102733801 ... l8Djibm5QA

I co najważniejsze !
Zgłaszam Radziejowego Fata
http://markooff.nazwa.pl/...?t=1457&start=0

na czwartej stronie tamtego wątku!

wygląda na fau pax z mojej strony - z tego co widzę post był edytowany, pewnie dlatego przeoczyłem informację o Facie Radzieja...
Uważam, że dodanie po prostu tej kandydatury w momencie, kiedy oddane jest już 23 głosy byłoby nie fair... postaram się wybrnąć z tego inaczej

Myslę, że możesz dodać wysyłając jednocześnie zapytanie do osób, które oddały głos, czy anulować ich glos. Jeżeli jest to technicznie wykonalne oczywiście.

Poprzednia ankieta została usunięta- jest mi z tego powodu niezmiernie przykro, uważam jednak że było to "najmniejsze zło" w zaistniałej sytuacji
Do wszystkich oddających głos wysłałem powiadomienie o zaistniałej sytuacji z prośbą o ponowne głosowanie
Wybaczcie i zrozumcie

Dzięki!

jak coś to tutaj jest obecniejsza galeria mojego W. (zdjęcia na końcu):
https://picasaweb.google.com/1102733801 ... l8Djibm5QA

Widzę że jakieś zawirowania wystąpiły w związku z moim rowerem.
Enyłej - jak dla mnie to najlepszy jest tutaj rower Fockera, dzięki Revo i SFX. Trudno oprzeć się tym gadżetom

Radziej pisze:Widzę że jakieś zawirowania wystąpiły w związku z moim rowerem.

istotnie akurat trafił na Twojego Fata Radku, nie było jednak bezpośrednio z nim (jako maszyną) związane
Jacob zaproponował kandydaturę edytując stary post - dlatego nie wychwyciłem tego zgłoszenia (edycja nie wyświetla się jako nieprzeczytany post)
Teraz jest już wszystko wyprowadzone na prostą, widzę także że większość oddających głos w anulowanej ankiecie zrobiła to ponownie - dzięki!

MÓJ TYP TO cannondale!!! Za co ? Za to ,że jest poprostu PIĘKNY w każdym wydaniu.

Witam.

Ja muszę powiedzieć że największe "WOW" wywołał u mnie s-works lecz chyba brakuje w nim pierwiastka retro... a przynajmniej na tytuł roweru roku.

Zastanawiałem się nad Hot Chilli ale wizualnie był jakiś taki zwykły.

Rowery Yves'a też spoko ale jakoś nie spodobały mi się kolory zastosowane. Z reszta tak jak w treku Bartka.

Bike Tech i Kastle stanęły u mnie na dwóch biegunach... Jeden zbyt obwieszony drugi zbyt prosty

więc wybór musiał paść na:
Czarno-Żółtego Fata... W sumie gdy zobaczyłem ten rower pierwszy raz to rzucił mnie na kolana... A jak to mówią: "Moc pierwszego wrażenia "

pozdrawiam
xMekpx

też rozważałem tego fat'a :] to była jedyna konkurencja mojego konika - wheelera Ti

PS
corri dlaczego nie zgłosiłeś swoich bajków?

Moje nie są godne aby tu być:)

A co do wheelera to spodobało mi się (z reszta to samo w s-works'ie) że ten rower jeździ a nie tylko świeci. cycując Yves'a "rower do lasu, nie na scianę" a pozatym jest tytanowy :D

pozdrawiam
xMekpx

No ale gdyby każdy retro rower trafiał do lasu to nie byłoby co dzieciom pokazywać za kilka lat

Ja już także głos oddałem i muszę przyznać, że nie było łatwo. Każdy rower jest na swój sposób inny i trudno mi było wybrać. Po długim namyśle zagłosowałem na Radziejowego Fata Wicked '89. Za klasę, styl, dobór komponentów i nietuzinkowość.

mekp pisze:Bike Tech i Kastle stanęły u mnie na dwóch biegunach... Jeden zbyt obwieszony drugi zbyt prosty

Mam nieco odmienne zdanie na ten temat.
Po pierwsze, mój Bike-tech NIE został sfotografowany na potrzeby konkursu.
To użytkowy rower, którym posługuję się nawet w zimie. Zatem zdejmowanie oświetlenia, totalne pucowanie i sesję fotograficzną w terenie uznałbym za sztuczne picowanie sprzętu - kandydata.

Co do Kastle, to szczerze przyznam, że bardzo mi się podoba ten rower - ALE! Właściciel przegrzał z fioletową anodą dodając (niepotrzebnie!), dziwaczny koszyk na bidon.
Poza tym, co przyznam z taką pewną nieśmiałością, pierwszy raz widzę MTB w wersji single speed.
Dotąd nie myślałem, że takie przeniesienie napędu ma w ogóle rację bytu w rowerze terenowym.

Bardzo mi się podoba, także i Fat Chance Wicked 89, Radzieja - najbardziej zbliżony wyglądem do pierwszych, pionierskich MTB, Toma Ritcheya i jemu podobnych współwynalazców MTB.
Podwójny wspornik kierownicy, to hit absolutny, choć przypuszczam, że nieco wcześniejszy niż cała reszta tego roweru.

Z pewnością warto głosować na Fat'a, gdyż nie będzie to głos za marką marzeń, czy osprzętem ze snów ani nawet super rasową sylwetką!

To będzie głos za esencją MTB, bez której nie byłoby niczego. Ani topowych marek, ani cud osprzętów, ani rasowych sylwetek!!

***

Tomek Holka pisze:Z pewnością warto głosować na Fat'a, (...)
To będzie głos za esencją MTB, bez której nie byłoby niczego. Ani topowych marek, ani cud osprzętów, ani rasowych sylwetek!!

Trafione w sedno...

Tomek Holka pisze:

mekp pisze:Bike Tech i Kastle stanęły u mnie na dwóch biegunach... Jeden zbyt obwieszony drugi zbyt prosty

Mam nieco odmienne zdanie na ten temat.
Po pierwsze, mój Bike-tech NIE został sfotografowany na potrzeby konkursu.
To użytkowy rower, którym posługuję się nawet w zimie. Zatem zdejmowanie oświetlenia, totalne pucowanie i sesję fotograficzną w terenie uznałbym za sztuczne picowanie sprzętu - kandydata.


***

Tomku, miej litość dla głosujących na Twojego Bike Techa.
Wg mnie to rower porównywalny do Fata, przy czym Twój mimo konkretnego użytkowania prezentuje się równie ciekawie i ładnie co reszta stawki. Do tego jest to jeden z nielicznych rowerow, którywytworzył pewną silną więź między sobą, a użytkownikiem... Jak dla nie conajmniej miss publiczności :)

Mi też ten bike tech wydaje się spokrewniony z fatem 89'
Ale nie jest aż tak dopracowany stylistycznie. Ale też trzeba przyznać - trudniej było by osiągnąć taką czystość formy na białej ramie z amortyzatorem!
W każdym razie, wyrazy uznania Tomku!

Fat 89' to idał