Piotr pisze: ↑

2019-12-05, 22:09

Masz do tego prawo, hg 70 to dobry łańcuch dobrej klasy LX nie wiem czemu akurat Tobie się zrywał, ale historia zna wiele przypadków ze Tobie coś nie działa a innym tak........
Oczywiście zakładamy że miałeś kompletną grupę osprzętu, czyli tak jak Shimano kazało..
Naprawdę to nie spotkałem takiego przypadku, chyba ze znowu jak zwykle przesadzasz....... Dlatego ja nigdy nie skuwam łańcuchów tylko daję spinke.

Mercedes to dobry wóz, ale jak musisz lawetą wracać z Chorwacji z przebiegiem 2000km na liczniku, to drugiego już nie kupisz
I ja tak własnie mam z lańcuchami Sh - widocznie pech, który jednak wpłynął na ich postrzeganie
A spinki do niego nie było tylko piny do zakuwania - to był gdzies 94 rok...
Chociaż w sumie rozwiązałeś zagadkę tego feralnego łańucha - przednia przerzutka była XT a nie jak Sh przykazało LX Wszystko więc jasne! Tylko czemu Sedis nie zerwal sie ani razu przez 10000km az mu koleczka zaczely spomiedzy ogniw wypadac?

Ale ja odpowiadałem na pytanie Solo odnośnie redukcji z tapered na zwykły widelec.
Do ramy Adama tylko headshok, bo raz, że nie było mi dane jeździć na fajniejszym niż on amortyzatorze, dwa, że wszelkie redukcje są do bani.
A co do systemu o średnicy Cannondale to wiem sporo na te temat, frezowałem mostek 1,5 na 1,56 właśnie, pisałem o tym na forum.

Mamy rok ? 2019, już parę tysięcy lat temu piramidy budowano i niedawno statki kosmiczne, więc reasumując wykonanie u tokarza jakichkolwiek redukcji nie będzie żadnym problemem, myślę że nawet Czajnik zrobił by to w jedno popołudnie.
Ktoś mi do killera robił redukcję pod zwykłego amora nawet uwzględniając długość widelca ponad 10 lat temu, kwestia pozostaje kąta wyprzedzenia wyłącznie..

Skolioza... Sedis dobry ? a narzekałeś że zły....... nie próbuje tego zrozumieć na trzeźwo.
Spinki? a nie było sramowskich w tych latach ? na pewno łańcuchy IG nie współpracowały ze spinkami Srama.

Gdzie ja narzekałem że Sedis zły???

Piotr pisze: na pewno łańcuchy IG nie współpracowały ze spinkami Srama.

A dlaczego nie ? IG miały pin 7,1 i sram też.
Tylko wtedy mało kto o tym wiedział i o dostępność nie było tak, że od ręki.

Solo - wydaje mi się, że Doman pytał o główkę od ramy Adamella, a taper to raczej w jego kontekście rura widelca niż główka ramy.

Spinki Sachsa/Srama pod ósemkę pasowały do łańcuchów IG - miały specjalne nacięcia na rantach po obu stronach żeby pasować zarówno do HG jak i IG. Nawet Sachs/Sram na opakowaniach pisał: HG/IG compatibile.

SoloTM wytłumacz zajście, bo już nie wiem co tu się dzieje.

Zajście? Nieeee. Drobne nieporozumienie :) I to możliwe, że z mojej strony.
I sorki za zamianę nicków w moim ostatnim poście - zmęczenie materiału. Niestety już nie mogę tego zedytować.

Po prostu mam wrażenie, że większość z nas ( może się mylę ) jeździła na łańcuchach bez spinek bo jedyną normalną spinką ( albo prawie jedyną ) była właśnie spinka od sachsa/srama gdyż łancuch shimano jak i sram miał pin o szerokości 7,1 mm. Connex co prawda miał 7,2 mm. Ale Ale jak ktoś używał łańcucha shimano to z reguły spinki nie posiadał. Teraz większość łańcuchów 7/8 sp ma pin o szerokości 7,3 mm ( kmc serii X, shimano HG40/71 ) i spinki srama, connexa nie założymy, tylko spinkę kmc cl573r potrzeba. Sedis ( tansze modele) też miał 7,3 pin ( 7,29 ) i spinki connexa, srama nie założymy do niego, tylko wspomnianą kmc cl573r. ( Sedis miał jeszcze model sc-80 i tam pin o szerokości 6,99 mm był, ale to wyjątek ) Z nowych łańcuchów 7/8 sp o szerokości pina 7,1 mm poza łancuchami IG jest jeszcze kmc z8s i do takich łańcuchów można założyć spinkę kmc cl571r ( cl573r też ) srama, connexa itp.
Taka dygresja o spinkach ;)

Podobnie jest w łancuchach 9 sp - łancuchy srama mają pin 6,8 mm ( shimano, kmc, connex 6,6 mm ) i do łancucha srama potrzebujemy spinki srama. Nie załozymy węższej spinki.