Najlepiej byłoby komplet znaleźć - zobaczę czy cos mam

skolioza pisze: ↑

2019-11-01, 15:44

Najlepiej byłoby komplet znaleźć - zobaczę czy cos mam

No, zobacz, ale generalnie brakuje mi tylko tej malutkiej sprężynki. Co ja potem zrobię z dobrymi kantami ? ;)

Raf pisze: ↑

2019-11-01, 15:53

skolioza pisze: ↑

2019-11-01, 15:44

Najlepiej byłoby komplet znaleźć - zobaczę czy cos mam

No, zobacz, ale generalnie brakuje mi tylko tej malutkiej sprężynki. Co ja potem zrobię z dobrymi kantami ? ;)

Kupisz nową ramę i nadal będziesz szukał sprężynki do dobrych kantów:)

O nie! Do nowego projektu wjeżdżają thumby DX/XT plus Magura HS33 Race Line

Oj tam

Hehe Miałem na mysli komplet sprężynek - lewą i prawą

skolioza pisze: ↑

2019-11-01, 20:35

Hehe Miałem na mysli komplet sprężynek - lewą i prawą

To daj znać jak poszukiwania. W weekend bym podskoczył. Nawet jutro rowerkiem bo 18 stopni ma być...

Mam Uchwytny będę jednak raczej dopiero jutro wieczorem ew w tygodniu

Pandemic ride 2020, czyli rower w czasach zarazy.
Odwołali mi dwie ligi piłkarskie, zamknęli siłownie, w TV nie lecą mecze, więc w weekend trzeba było wrócić do korzeni.
Na pierwszy rzut, Kopiec Kościuski, Przegorzały, wały Wisły, a potem kółeczko po mieście.
W teren się ta opona nie nadaje za cholerę, ale po asfalcie lecę, niczym Romet Mistral! W ogóle Panasonic jest tak cichutki, że inni rowerzyści myślą, że się do nich skradam.
Jak mi minie ból odwłoka, spowodowany nieporównywalnym komfortem jazdy na Flite Titanium, to robię kolejne pandemiczne rundy... (Coś nie chcą się dodać załączniki - błąd http - spróbuję resztę wkleić później)

Śliczny jest ten rower. Jak dla mnie to nadaje się do konkursu na rower roku.

focker pisze: ↑

2020-03-17, 08:10

Śliczny jest ten rower. Jak dla mnie to nadaje się do konkursu na rower roku.

Dzięki! Duże słowa :) A co się robi, żeby w takim konkursie wystartować?

Raf, a takie inne pytanie, ale też z retro beczki tylko mikrokomputerowej - ty jesteś Raf z forum C64?

mentos pisze: ↑

2020-03-17, 12:37

Raf, a takie inne pytanie, ale też z retro beczki tylko mikrokomputerowej - ty jesteś Raf z forum C64?

Nie, zbieżność ksywek. A w czasach wojen 8-bitowych byłem Atarowcem

Mnie zadurza harmonie ten buster, no i oponki, może być się skusił na opony mtb jakieś do fotek galerii ?

Booster ściągnę, tylko nie mam krótszych śrub chyba żadnych.
A co do oponek, to od wczoraj przeglądam OLX-a. Na razie nic ciekawego nie znalazłem.
Co tak zapodać? Jakieś skinwalle? Nie mam pomysłu na ogumienie. Szosówki założyłem na szybko, żeby trochę po mieście pośmigać.

Skinwalle zrobia ten rower Choc i tak piekny jest

Raf pisze: ↑

2020-03-17, 00:46

Pandemic ride 2020, czyli rower w czasach zarazy.
Odwołali mi dwie ligi piłkarskie, zamknęli siłownie, w TV nie lecą mecze, więc w weekend trzeba było wrócić do korzeni.
Na pierwszy rzut, Kopiec Kościuski, Przegorzały, wały Wisły, a potem kółeczko po mieście.
W teren się ta opona nie nadaje za cholerę, ale po asfalcie lecę, niczym Romet Mistral! W ogóle Panasonic jest tak cichutki, że inni rowerzyści myślą, że się do nich skradam.
Jak mi minie ból odwłoka, spowodowany nieporównywalnym komfortem jazdy na Flite Titanium, to robię kolejne pandemiczne rundy...
89437752_206428304037710_2250061120729513984_n.jpg
90089239_633362497516478_3541539051989368832_n.jpg
89497971_1045045205858247_913159349059190784_n.jpg

(Coś nie chcą się dodać załączniki - błąd http - spróbuję resztę wkleić później)

A teraz zauważyłem... jak się nudzisz to wpadnij do mnie pomacam se oczywiście z zachowaniem środków ostrożności... ..
Jemu pasują oponki 1,75 max 1,9 nieduże

A chętnie, daj cynk gdzie i kiedy, to podjadę. Coś czuję, że będę teraz cisnął regularnie. Dziś znów paręnaście kilometrów po strefach wykluczenia.

w podpisie masz bloga i tam jest adres

Miesiąc siedziałem w domu. Zdziadziałem, totalnie się rozlazłem. Ale po odmrożeniu lasów i tras rowerowych wsiadłem na rower, żeby rozruszać w końcu galaretę. No i tak wyszło, że cały tydzień gdzieś jeżdżę :)

Leciwy Japoniec dobrze się spisuje. Wiadomo - opona nie w teren, kaseta szosowa, ale już wkrótce dam mu odpocząć od jazdy pozamiejskiej...

Foty wklejam przez hosting, bo nie działa dalej uploader forumowy (wyskakuje błąd HTTP - jest tu jakiś dyżurny admin? :) )

Rower super. Co do zdjęć to tak jak zrobiłeś jest najlepiej, forum ma jakieś ograniczenia rozmiaru itd.

Tak się składało, że szukałem wczoraj siodełka do nowego Gianta. Nie miałem jakiejś jednej, konkretnej wizji, więc przeglądałem, co aktualnie ma do zaoferowania rynek ogłoszeń drobnych.
Zupełnym przypadkiem trafiłem na model Selle Italia, o którego istnieniu nawet nie wiedziałem - to limitowana edycja Radius z 1999 roku z wyhaftowaną kobrą i odblaskami z tyłu, które przypominają łuski węża.
Do sprzedającego miałem 45 kilometrów, więc wsiadłem w furę i ruszyłem w pogoń za tym dziwnym artefaktem. Niebawem cieszyłem się z egzotycznego zakupu. NOS, jak się patrzy. Piękna niebieska skórka, nowe, lśniące pręty, pieczęć Selle Italia i metka z minikatalogiem Selle Italia z sezonu 1998/99. Waży 240 gramów, o 6 więcej niż Flite Titanium.









Wieczorem, z uwagi że Gianta rano odstawiłem na serwis, postanowiłem przymierzyć Radiusa do mojego Panasonika. Na razie mam tylko dwa zdjęcia, bo pełny, finalny efekt trzeba pokazać w świetle słonecznym.

No i tak się prezentuje z wężem pod dupą :)

Kolorystycznie pod rower jak znalazł!

Było jeżdżone. Siodło - wiadomo - twarde, ale dupa twardsza, więc nie ma co narzekać...




A z wieści dodatkowych: leci do mnie w końcu Shark Fin XT i oryginalna nalepka Tange :)


W kwestii ogłoszeń parafialnych, to jakby ktoś miał koła na Araya RM-14 i Panaracery Timbuk II, to proszę o delikatny cynk.
Zaczynam wstępnie się rozglądać za odtworzeniem setupu terenowego.

Kupiłem sobie nowe siodełko. Na tym Radiusie, to aż żal jeździć, takie to dzieło sztuki.
Wpadło inne Selle Italia. Niby żelowe, ale tyłek dalej boli.
Przyszła też wlepa na ramę z Finlandii.






A tak to jeżdżę sobie i nabijam kilometry. Ale retro MTB ani widu, ani słychu po drodze...

Kurde, niebieskie mu pasowało lepiej chyba...

Update tematu. Trochę prac ostatnio przeprowadziłem przy Panasoniczku moim malutkim.
Wjechały w końcu obręcze Araya. Niestety nie zdobyłem takich, na których wyjechał z fabryki.
Uzupełniłem hamulce. Są teraz oryginalne XT przód+tył, mają nawet oryginalne klocki.
Siodło to teraz Selle Italia Turbo Gel, a nie jakieś wynalazki.
No i opony. Zamiast slicków, Panaracer Mach SK. 1.95, semi knob.

Teraz wygląda zdecydowanie lepiej. Bardzo udana konfiguracja.

I ja jestem tego zdania!