Mam mały problem. Nadałem ostatnio trzy paczki do trzech różnych forumówiczów . Przed chwilą jeden z nich poprosił mnie o tracking. Wpisałem nr. żeby sprawdzić czy paczka w drodzę a tam ciekawostka. Paczka z ramą waży 1 kg, a paczka z 2 oponami 9 kg. I teraz zagadka . Czy Pani na poczcie źle nadała paczki , czy źle wpisała wagę? Miał ktoś taką sytuację ?

no ale co cie to obchodzi , zapłaciłeś w okienku , paczka pojechała , sparwdź czy doszła , odebrana i tyle , a co se pani napisała to wiesz ....... ona ma duuużo pracy

No wiesz Piotrze, tu jest też kwestia tego czy kupujący dostanie to za co zapłacił.

Zobaczymy jak to będzie, ale ewentualnie, może warto było by zgłosić sprawę na poczcie już teraz - a nóż paczki na tym etapie mogą być przekierowane we właściwe miejsca?!

Szopi17,
co masz na nadaniu, np na tym z mojej paczki? Tzn jaka jest waga podana na potwierdzeniu nadania?!
możliwe, że to tylko błędnie wprowadzone dane do systemu

Nie ma takiej opcji, zanim napiszesz coś gdzieś przeczytają to i odpowiedzą, to paczka już będzie na miejscu docelowym.

Co do wagi to nie wiem dlaczego czasem widać takie głupoty w systemie, albo pani w okienku pomieszała karteczki, to będzie kabaret.

Jutro zanim otworzą pocztę paczka już będzie w drodze do Ciebie.

Moim zdaniem babka pomyliła karteczki . Wysyłałem tego dnia z 10 listów i paczek i nie zwracałem uwagi na druczki. Nie ma co panikować. Najwyżej oddam wam na przesyłki i prześlecie w miejsca docelowe.

Waga na druczku zgadza , się z tą z trakingu

u mnie kobita pomyliła etykiety, musiałem wypisywać nowe, ale co sie nasłuchała torba jedna to jej aż uszy zwiędły, teraz jak ide to daje po jednej przesyłce na raz i czekam az przyklei, i na przesyłkach wszystkich pisze adresata mimo ze na etykietach tez jest to wypełnione :)

Nie ma co panikować

spoko spoko, nie ma problemu, tak to czasem widać bywa. Nie widzę powodów do obaw, że jakoś na tym incydencie ucierpię. W najgorszym razie rower złożę po świętach. To nie problem - mam przełaj, a w góry się póki co nie wybieram, tzn dopiero w maju.. Do maja dojdzie

sztopi17 pisze:Jutro zanim otworzą pocztę paczka już będzie w drodze do Ciebie.

to jest przenośnia czy jak to rozumieć?! Tzn ta moja już do kogoś doszła i już została wysłana ponownie do mnie?

Wszystkie paczki trafiły do różnych adresatów mimo , że były dobrze zaadresowane

to jak ty jej to dawałeś, wszystko na raz ?

Dałem jej wszystkie na raz. Ta czytała adresy naklejone na paczce i dopierała druki. I tak dobierała , że wszysto pomyliła. Najlepsze zadzwoniłem na infolinie PP czy jest możliwość przekierowana paczki . Kazali mi się udać do najbliższej placówki i napisać jakiś druczek przekierowania. Poleciałem na pocztę i co usłyszałem " tylko w wybranych oddziałach". Mimo , że to pracownica poczty się pomyliła za przekierowanie paczki musiałbym zapłacić ja.

spróbuj reklamować...

Czy Pani na poczcie robi mnie w bambuku ?

Chciała , żebym zapłacił 50% więcej za brak kartonowego opakowania. (Rama zawinieta w folie) . Opłata wyższa ze względu na ryzyku uszkodzenia innych paczek Podobno jakiś nowy przepis ?

Pierwsze słyszę a wysłałem z 300 paczek, różnych, folia, karton, sama folia itp.

Ostatnio doszło do kolejnej podwyżki usług Poczty Polskiej. Średnio o 20%, chociaż inflacja jest na marginalnym poziomie. Po analizie cennika kuriera DPD (którego mam za rogiem) stwierdziłem, że koszt wysyłki paczki w DPD stał się niższy niż przez PP. Do tego w strefie paczki DPD dostaję pudełka, koperty, opakowania foliowe a nawet dowolną ilość taśmy pakowej w cenie przesyłki. Na PP trzeba za to płacić spore kwoty. Co więcej - jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby kurier DPD nie dostarczył paczki na następny dzień - w cenie podstawowej usługi. Jeśli chcę coś takiego od PP - też muszę dodatkowo zapłacić.

Zastanawia mnie jedna rzecz. PP podmiotowo korzysta ze zwolnienia z podatku VAT. Inni kurierzy nie są zwolnieni. Oznacza to, że kurier musi od każdej sprzedaży odprowadzić do skarbówki 23% podatku VAT. PP ma przychód od każdej sprzedaży od pełnej kwoty, bez pomniejszenia o VAT. Oznacza to, że PP zarabia na każdej przesyłce 23% więcej niż kurierzy. Za to ceny do zapłaty dla ostatecznego odbiorcy (osoby fizycznej nieprowadzącej działalności) są wyższe w PP. Dla przedsiębiorcy odliczającego VAT różnica jest jeszcze większa - gdyż faktyczny koszt po odliczeniu VAT jest mniejszy o następne 23%. Za to czas dostarczenia przesyłki przez PP jest dłuższy. Czy więc tylko ja czuję, że coś jest nie do końca w porządku?

Firmy kurierskie zarabiają dużo pieniędzy na obrocie pieniędzy z pobrania - DPD trzyma pieniądze do czawrtku w następnym tygodniu po doreczeniu przesyłki. Wysyłając paczkę w piątek pieniądze mamy na konieci za 2 tygodnie a w dzisiejszych czasach oznacza sporo czasu na inwestowanie. PP wysyła pobrania w 3dni robocze.

Nie mniej ja DPD wysyłam paczki już dłuższy czas - dla mnie jest to znacznie wygodniejsze. Duże paczki polecam nadawać przez Sendit itp strony bo jest jeszcze taniej.

Na poczcie to jeszcze cena zależy od tego na jakim kwicie wysyła się paczkę. Ostatnio wysyłałem FD a że nie miałem w domu kwitów to juz na Poczcie wypisałem taki duży biały druk. FD zawinietą w karton i strecz, więc niezbyt duży gabaryt. Pani w okienku mów że paczka przekracza gabaryt i będzie drogo, wtf jak FD przekracza gabaryt. Kupiłem kopertę z bąblami i w kopercie już nei przekraczało. Zapłaciłęm ponad 20, już nie pamiętam ale dużo. Ale wziałem takie stare kwity zółto-niebieskie i jak wyysłam na nich to paczka do 1 kg priorytet kosztuje 14 pln i nie marudzą o gabaryty. Także Pozcta to jest jeszcze stary twór z przeszłości, zależy jaki humor ma Pani w okienku.

No właśnie obecnie w DPD płacę 14 zł do 0,5kg i 15 zł do kilograma. Przy cięższych paczkach DPD wychodzi już taniej niż PP. Paczka jest zawsze na drugi dzień i nie muszę kupować koperty bąbelkowej - bo strecz, taśmę i koperty mogę sobie wziąć w cenie. Poza tym nie muszę wypełniać durnych kwitków po milion razy, bo moje dane są zapisane w systemie DPD i muszę jedynie podyktować dane odbiorcy (podyktować, a nie wypisywać). Do tego zazwyczaj bez kolejki (nawet jeśli jakaś się trafi, to obsługa jednej osoby trwa o wiele krócej niż na PP - więc ogonek szybciutko się rozładowuje).

Jak tu korzystać z PP?

Ja mam pocztę blisko domu, małe paczki tam nadaję. Jak mam większą to przez ścianę w pracy mam firmę kurierską, tam u chłopaków mam każdą paczkę za 20 pln, wysyłałem juz ramę rowerową, oponę 17 cali do samochodu itd.

Dzisiaj puściłem dwa koła i opony . Paczka 5 kg 24zł . Porażka !

ja od dawna wysyłam w zasadzie tylko kurierem - raz że na pocztę mam kawał drogi, dwa że w pracy za wysłanie paczki taryfikują mnie z firmowej umowy, więc porównywalnie z PP - a jak Focker napisał wszelakie materiały są dostarczane za free i nigdzie nie muszę z tym gibać i stać w kolejkach

Poczta polska przebiła absurdem juz wszystko !!! Pracuję sporo w delegacji i czesto zabieram ze soba fanty do wysłania . Spakowalem w karton zakrecilem strechem i ide do agencji PP do ktorej mam 20m z hotelu . Nowa polityka PP paczki musza być spakowane w idealnie rowne prostokątne kartony , inaczej ida jako ponadgabarytowe 200% wiecej . Mila Pani mówi że paczki nie przyjmie bo dopłaci z własnej kieszeni . Wszystko owieniete streczem , klejone kartony czy spinane opaskami idzie jako ponadgabaryt. PATOLOGIA

sztopi17 pisze: ↑

2019-10-23, 18:03

Poczta polska przebiła absurdem juz wszystko !!! Pracuję sporo w delegacji i czesto zabieram ze soba fanty do wysłania . Spakowalem w karton zakrecilem strechem i ide do agencji PP do ktorej mam 20m z hotelu . Nowa polityka PP paczki musza być spakowane w idealnie rowne prostokątne kartony , inaczej ida jako ponadgabarytowe 200% wiecej . Mila Pani mówi że paczki nie przyjmie bo dopłaci z własnej kieszeni . Wszystko owieniete streczem , klejone kartony czy spinane opaskami idzie jako ponadgabaryt. PATOLOGIA

Wysyłałem kiedyś FD, zawinięte w rulonik z tektury, strecz i taśma. Małe toto jak to FD w tekturze. Pani Zdzisia mówi mi że won z tym, że ponadgabaryt przecież. I że mam kupić takie spore pudełko ichniejsze i w tym pudełku nie będzie gabaryt. A nie było już nigdzie tych żółto-niebieskich kwitków na paczki w urzędzie, na nich nic nie jest gabaryt. A na tych białych duże pudełko nie jest a mały rulonik jest. Tak więc tego.

Dzisiaj wysłałem kierownicę w kartonie prawie jak po TV .

Ja wtedy kupiłem kopertę bąbelkową i w niej też już nie był gabaryt.

Myślałem , że to jakieś widzimisię babki z agencji. Wchodzę na pocztą a tam gość sie wydziera , że opaski są po to zeby karton sie nie otworzył . Karton miał "idealny" "Ja Pana rozumiem , ale to jest ponadgabaryt"

Jak jeszcze rozbierałem rowery to gość mi wysłał rower z wyjętym przednim kołem które przykleił kawałkiem taśmy do ramy. I jak to przyjęli?

To jest zwykle sztuczne napedzanie sprzedazy - nie chcesz zaplacic 200% kup karton albo koperte, wyjdzie cie taniej
Zatrudnili jakiegos dyrektora Janusza biznesu od finansow ktory musi sie wykazac wzrostem sprzedazy wiec kombinuje ...

Już kilka miesięcy temu zdjąłem z aukcji na allegro możliwość wysyłki za pośrednictwem tej pogrzanej instytucji po tym jak kilka razy musiałem dopłacić sporo do przesyłki. Kilkadziesiąt gramowy przedmiot zapakowany w kopertę bąbelkową a cena 18zł. To bez łaski - zamawiam kuriera, przyjeżdża pod dom i odbiera dużo większe paczki za 15zł i nie muszę stać w tych tasiemcowych kolejkach na PP.
Poczta Polska, Telewizja Polska, jedno wielkie dziadostwo. Na szczęście jest wybór (jeszcze) - czy to na pilocie, czy wśród przewoźników.

Zapłaciłem ostatnio za wysyłkę opon w fedex 29 złotych także tracę już nadzieję co do tanich przesyłek.

Niedaleko domu mam punkt kurierski, trochę już tam wysyłam i od długiego już czasu liczą mi 20 zyli za paczkę, praktycznie bez względu na wagę i rozmiar. Wysyłałem już dwie opony samochodowe, ram bez liku i wiele innych pierdół.