Znany jest już termin pierwszych zawodów sezony 2019. Będzie to Eliminator XC, czyli dla mnie coś zupełnie nowego.
Po prawie trzech tygodniach leniuchowania i przytyciu 3 kg czas zacząć przygotowania
#3
Szosówkę postawiłem na trenażer. Po za tym nie mam tyle czasu w tygodniu na kręcenie takich dystansów.
#4
Bart pisze:Szosówkę postawiłem na trenażer. Po za tym nie mam tyle czasu w tygodniu na kręcenie takich dystansów.
Trenazer ??? wyniku w eliminatorze na nim nie zrobisz ;)
Tam sie liczy technika i szykosc ....ale kibicuje :)
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................
Campagnolo 50 th anniversary..w budowie
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................
Campagnolo 50 th anniversary..w budowie
#5
Dzieki za troskę, ale mam jeszcze trzy rowerymarcin74 pisze:Bart pisze:Szosówkę postawiłem na trenażer. Po za tym nie mam tyle czasu w tygodniu na kręcenie takich dystansów.
Trenazer ??? wyniku w eliminatorze na nim nie zrobisz ;)
Tam sie liczy technika i szykosc ....ale kibicuje :)
#8
Wydaje mi się że jest za wcześnie by rozpocząć jako takie treningi na poziomie amatorskim. Wiem że jesteś podjarany dopiero co minionym sezonem i masz chęć ostro przygotowywać się do następnego, ale może to mieć zgubny efekt. Do grudnia można w sumie nic specalnego nie robić. Dobrze jest poczuć głód rowerowy, albo zająć się innymi aktywnościami i rozruszać inne partie mięśniowe. Albo po prostu jeździć dla frajdy i czerpać z tego radość. Bawić się na trasach piaszczystych, błotnistych, poćwiczyć skoki, technikę pokonywania zakrętów itp.
Objętość treningowa powinna wzrastać do wczesnej wiosny. Jak teraz byś ustalił np. 8h/tydzień to w lutym gdy walnie śniegiem, chlapą i powieje silny wiatr nie dasz rady wykręcić 16-18h/tydzień (no chyba że masz zryty beret i potrafisz tyle na trenażerze kręcić).
Lepiej później zacząć i przystąpić do sezonu zregenerowanym, niż kręcić niemal cały rok i wypalić się z nadejściem pierwszych ciepłych dni przyszłego roku.
Grudzień zacząć 6-8h/tydzień. Styczeń 10-12, luty troszkę więcej i mocniej. A od marca ogień z tempówkami i interwałami. No i koniecznie co 4 tydzień lżej i przeznaczyć na regenerację.
A ten eliminator to przypuszczam specjalny etap by rozstawić ludzi po sektorach we właściwych startach w sezonie. Do tego trzeba sporo interwałów i wręcz jazdy w trupa. Ale to dopiero za 4-5 miesięcy.
Wczoraj zrobiłem sobie na szosce raptem 75km ze średnią ok. 31km/h. Czułem ewidentnie zmęczone nogi. Nie zmęczone tą konkretną jazdą bo jakoś specjalnie się nie wysilałem (średni puls 133/min). Zmęczone po prostu całym minionym sezonem. Nastąpiła kumulacja. Organizm domaga się regeneracji i porządnego wypoczynku.
Objętość treningowa powinna wzrastać do wczesnej wiosny. Jak teraz byś ustalił np. 8h/tydzień to w lutym gdy walnie śniegiem, chlapą i powieje silny wiatr nie dasz rady wykręcić 16-18h/tydzień (no chyba że masz zryty beret i potrafisz tyle na trenażerze kręcić).
Lepiej później zacząć i przystąpić do sezonu zregenerowanym, niż kręcić niemal cały rok i wypalić się z nadejściem pierwszych ciepłych dni przyszłego roku.
Grudzień zacząć 6-8h/tydzień. Styczeń 10-12, luty troszkę więcej i mocniej. A od marca ogień z tempówkami i interwałami. No i koniecznie co 4 tydzień lżej i przeznaczyć na regenerację.
A ten eliminator to przypuszczam specjalny etap by rozstawić ludzi po sektorach we właściwych startach w sezonie. Do tego trzeba sporo interwałów i wręcz jazdy w trupa. Ale to dopiero za 4-5 miesięcy.
Wczoraj zrobiłem sobie na szosce raptem 75km ze średnią ok. 31km/h. Czułem ewidentnie zmęczone nogi. Nie zmęczone tą konkretną jazdą bo jakoś specjalnie się nie wysilałem (średni puls 133/min). Zmęczone po prostu całym minionym sezonem. Nastąpiła kumulacja. Organizm domaga się regeneracji i porządnego wypoczynku.
#9
postartuj sobie w zawodach przełajowych na które teraz zaczyna się sezon, to doskonały sposób na ? zabawę i technikę jazdy.
https://www.youtube.com/watch?v=9O_w4s4XB6I
i taplanko w błotku
https://www.youtube.com/watch?v=wE-jWy6iUPE
https://www.youtube.com/watch?v=9O_w4s4XB6I
i taplanko w błotku
https://www.youtube.com/watch?v=wE-jWy6iUPE
#14
I cyk kolejny wątek idzie do ignorowanych.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#17
Super, jednak w kontekście odbytych już imprez, wypowiedź samego organizatora sugeruje, że podśmiechujki co niektórych tutaj nie były do końca bezpodstawne:
Zamierzamy mocno przebudować trasę tak by spełniała Wasze oczekiwania
#18
Pewnie technicznie zrobią trudniejszą, bo suma przewyższeń będzie taka sama ( chyba większej się z tej górki nie wyciśnie ). Biedny Szajbajk, będzie musiał się przygotować, nauczyć oddychać i wzmocnić plecy żeby nie dawać z buta na podjazdach oraz przemyśleć dystans ( może na mniejszy ) żeby dubla na największym nie dostać. Taka dygresja, bo z jego wypowiedzi i opisów filmu na YT można wnioskować, że był 10 w Mistrzostwach Polski MTB XCO ( a jechał tylko po tej samej trasie w innym towarzyszącym wyścigu w którym jechał nasz Bart ) Bart, może wystartujecie nawet na tym samym dystansie ;)
#19
Jak slysze szajbajk to piana mi idzie. Jego kanał i forum płaczków. Dla mnie to taki rowerowy ch.j Rydzyk.
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike
#20
Tylko posiadanie dwóch ostrzeżeń powstrzymuje mnie przed odpowiednim skwitowaniem twojego wpisuskolioza pisze:Super, jednak w kontekście odbytych już imprez, wypowiedź samego organizatora sugeruje, że podśmiechujki co niektórych tutaj nie były do końca bezpodstawne:Zamierzamy mocno przebudować trasę tak by spełniała Wasze oczekiwania
#21
Mam rozumieć że boisz się mieć własne zdanie (pisałem już o tym wcześniej i nie będę się powtarzać), czy znalazłeś sobie wygodną wymówkę żeby się nie odnosić do mojego wpisu?Bart pisze:Tylko posiadanie dwóch ostrzeżeń powstrzymuje mnie przed odpowiednim skwitowaniem twojego wpisuskolioza pisze:Super, jednak w kontekście odbytych już imprez, wypowiedź samego organizatora sugeruje, że podśmiechujki co niektórych tutaj nie były do końca bezpodstawne:Zamierzamy mocno przebudować trasę tak by spełniała Wasze oczekiwania
I pytam bez złośliwości i całkiem poważnie - podobnie jak poważnie i bez złośliwości umieściłem swój komentarz
#22
W "kółkach wzajemnej adoracji" czasami najlepiej się zamknąć, co widać po moim czerwonym pasku.skolioza pisze:Mam rozumieć że boisz się mieć własne zdanie (pisałem już o tym wcześniej i nie będę się powtarzać), czy znalazłeś sobie wygodną wymówkę żeby się nie odnosić do mojego wpisu?Bart pisze:Tylko posiadanie dwóch ostrzeżeń powstrzymuje mnie przed odpowiednim skwitowaniem twojego wpisuskolioza pisze:Super, jednak w kontekście odbytych już imprez, wypowiedź samego organizatora sugeruje, że podśmiechujki co niektórych tutaj nie były do końca bezpodstawne:Zamierzamy mocno przebudować trasę tak by spełniała Wasze oczekiwania
I pytam bez złośliwości i całkiem poważnie - podobnie jak poważnie i bez złośliwości umieściłem swój komentarz
#23
cóż, jeśli jako uczestnik nie chcesz się odnieść do tego co przyznał sam organizator, to mnie jako osobie patrzącej z boku pozostaje tylko sądzić że wobec słów orga pojawiające się tu wcześniej przed publikacją tego wywiadu stwierdzenia nie do końca były bezpodstawne
#25
Pioter, wystartuj w czymkolwiek.Piotr pisze:Bart, wystartuj w cyklu Świętokrzyskim . . .
Jak nie, to:
weź nie piertol, weź się przytul
#26
Piotr, Z prosem naszego forum nie pogadasz... Nie startujesz jesteś nikim....po roku "scigania" sie ego jak u Frooma....
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike
#27
Retromen pisze:Piotr, Z prosem naszego forum nie pogadasz... Nie startujesz jesteś nikim....po roku "scigania" sie ego jak u Frooma....
Większe 3 razy.
Lodzermensch
#28
Nie chodziło mi i to co powiedział organizator, tylko o Twój tekst: "podśmiechujki co niektórych tutaj'.skolioza pisze:cóż, jeśli jako uczestnik nie chcesz się odnieść do tego co przyznał sam organizator, to mnie jako osobie patrzącej z boku pozostaje tylko sądzić że wobec słów orga pojawiające się tu wcześniej przed publikacją tego wywiadu stwierdzenia nie do końca były bezpodstawne
Bo ci "co niektórzy" mogą tylko pomarzyć o starcie w tak zorganizowanej imprezie.
#29
O ile urosło twoje ego dając mi od razu dwa ostrzeżenia ?corrado1111 pisze:Retromen pisze:Piotr, Z prosem naszego forum nie pogadasz... Nie startujesz jesteś nikim....po roku "scigania" sie ego jak u Frooma....
Większe 3 razy.
#30
Czy mogą pomarzyć czy nie to już nie mnie ani Tobie oceniać - są ludzie którzy jeżdżą po maratonach po całej Polsce a nawet za granicą a nie tylko lokalnie dookoła komina, więc lokalizacja zawodów na drugim końcu Polski to raczej nie jest sfera marzeń...Bart pisze:Nie chodziło mi i to co powiedział organizator, tylko o Twój tekst: "podśmiechujki co niektórych tutaj'.skolioza pisze:cóż, jeśli jako uczestnik nie chcesz się odnieść do tego co przyznał sam organizator, to mnie jako osobie patrzącej z boku pozostaje tylko sądzić że wobec słów orga pojawiające się tu wcześniej przed publikacją tego wywiadu stwierdzenia nie do końca były bezpodstawne
Bo ci "co niektórzy" mogą tylko pomarzyć o starcie w tak zorganizowanej imprezie.
Skoro permanentnie nie odnosisz się do zacytowanej wypowiedzi organizatora, tylko lawirujesz pomiędzy to
Tyle z mojej stronymnie jako osobie patrzącej z boku pozostaje tylko sądzić że wobec słów orga pojawiające się tu wcześniej przed publikacją tego wywiadu stwierdzenia nie do końca były bezpodstawne