Chwalić się nie ma właściwie czym, więc raczej informacyjnie piszę, że kolejny rower dostał nowe życie.
Kupiony z polskiego ogłoszenia, okazał się kupą złomu po jakimś solidnym dzwonie - kierownica mocno skrzywiona po twardym lądowaniu i przednie koło ze śmietnika. Ogólnie raczej mocno zaniedbany, ale lakier w bardzo ładnym stanie.
Przy pomocy sznurka i miarki z grubsza zmierzyłem geometrię i kiedy się okazało, że jest chyba w porządku nie drążyłem dalej. Się zobaczy w trakcie.
Rower miał być dla żony (do "kompletu" do mojego M500), a tych ram w rozmiarze 16 cali nie ma zbyt dużo, więc nie marudzę.
Rama z kwietnia 94, widelec Pepperoni, obręcze Mavic 220, opony IRC Geo Claw z innego roweru - rocznik 95.
Ten rower fabrycznie był, mnie więcej, na poziomie STX, ale u mnie dostał kompletnego czarnego "eliksa" 563/564 (nie wiem jaki jest suport - nie wyjmowałem, bo ładnie się kręci).
Wiem, że kolorystycznie bardziej by pasowało coś srebrnego (choćby hamulce 737), ale pomyślę o tym jak się okaże, że da się na tym jeździć.
Jest kilka elementów współczesnych (pedały, kaseta, gripy i dętki), które chyba zostaną, bo rower ma służyć do jazdy. Może pedzie wymienię. Dojdą też noski i zostanie wymienione siodło.
Złożone toto jest zupełnie bez ciśnienia na wylajtowanie i bez żadnych zabiegów tuningowych, a mimo to moja waga łazienkowa pokazała 10,4 kg z siodełkiem ważącym ponad 300g i normalnymi, ciężkimi dętkami, co wydaje mi się przyzwoitym wynikiem.
#5
Podpisuję się oburącz. Pewno lekki jak piórko...corrado1111 pisze:Stary Cannon zawsze na plus, fajny jest.
'92 Kona Cinder Cone
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900
#7
Ładny.
Sugeruję jednak spróbować odkręcić suport jeśli się da. Pewnie ma stalowe miski, a rama alu...może się zaspawać na zimno. Wyczyścić mufkę i wkręcić na smarze. Takie tam zboczenie zawodowe
P.s.
Jeśli nie idzie, zostawić jak jest , pokropić wodą święconą +1 koronka różańca w intencji suportu, żeby długo się kulał
Sugeruję jednak spróbować odkręcić suport jeśli się da. Pewnie ma stalowe miski, a rama alu...może się zaspawać na zimno. Wyczyścić mufkę i wkręcić na smarze. Takie tam zboczenie zawodowe
P.s.
Jeśli nie idzie, zostawić jak jest , pokropić wodą święconą +1 koronka różańca w intencji suportu, żeby długo się kulał
#8
Stare Cannony to jest to 😉
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#10
Cannon został wstępnie przetestowany. Żona nie potrafi się zdecydować czy jego sztywność jest bardziej zaletą, czy wadą (do tej pory jeździła na stalowych ramach Bianki i Dajmonda) i ja to rozumiem
Rower zostaje bo spisał się świetnie i pewnie coś przy nim zrobię. Na pewno zajrzę do suportu i zaczniemy szukać damskiego siodełka. Macie jakieś propozycje?
Dostanie też pewnie hamulcowy wieszak Onza (który dostałem od Maćka - mekp i korki kierownicy tej samej marki z tamtych lat (wyrwane Saracenowi) jako uzupełnienie. Nie zamierzam odtworzyć fabrycznej konfiguracji - nie jestem kolekcjonerem, ale chciałbym żeby rower nie raził sztucznością. Liczę więc na słowa krytyki (umiarkowanej)
Chodzi mi też po głowie urwanie tych 400g, żeby zejść poniżej 10kg, ale to chyba będzie trudne jeśli będę chciał zachować obecny charakter sprzętu.
Na dętkach zejdę setkę, może półtorej, siodełku kolejne "pisiąt", różnych duperelach tyle samo... brakuje pomysłu na 200 g. To już moja fanaberia i właściwie nie ma wiele wspólnego z wątkiem, ale gdyby ktoś coś...
Podkładki pod mostkiem, to koszmarne stalowe kowadła, które nie dają mi spokoju. Skąd wziąć sensowne podkładki pod 31,8mm? Czy kawałek ameliniowej rury o ściance 1,5mm wytrzyma nacisk sterów?
Rower zostaje bo spisał się świetnie i pewnie coś przy nim zrobię. Na pewno zajrzę do suportu i zaczniemy szukać damskiego siodełka. Macie jakieś propozycje?
Dostanie też pewnie hamulcowy wieszak Onza (który dostałem od Maćka - mekp i korki kierownicy tej samej marki z tamtych lat (wyrwane Saracenowi) jako uzupełnienie. Nie zamierzam odtworzyć fabrycznej konfiguracji - nie jestem kolekcjonerem, ale chciałbym żeby rower nie raził sztucznością. Liczę więc na słowa krytyki (umiarkowanej)
Chodzi mi też po głowie urwanie tych 400g, żeby zejść poniżej 10kg, ale to chyba będzie trudne jeśli będę chciał zachować obecny charakter sprzętu.
Na dętkach zejdę setkę, może półtorej, siodełku kolejne "pisiąt", różnych duperelach tyle samo... brakuje pomysłu na 200 g. To już moja fanaberia i właściwie nie ma wiele wspólnego z wątkiem, ale gdyby ktoś coś...
Podkładki pod mostkiem, to koszmarne stalowe kowadła, które nie dają mi spokoju. Skąd wziąć sensowne podkładki pod 31,8mm? Czy kawałek ameliniowej rury o ściance 1,5mm wytrzyma nacisk sterów?
#12
Z prostych rzeczy do zmiany pod kątem wagi to sztyca sensowna i na wymiar, lekkie opony ( od tego bym zaczął),
Wieszaki... jeśli to te fioletowe to będzie idealnie
Wieszaki... jeśli to te fioletowe to będzie idealnie
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996
Marin Bear Valley 1996