mentos pisze:Ja kupiłem kiedyś taki za circa 200PLN TengTools 5-25Nm występujący chyba pod różnymi markami bo wyglądają tak samo. Tak go wziąłem ze względu na rogi do karbonowych kierownic i coraz bardziej filigranowe mostki. W sumie o kiery nie było się co bać bo i tak zawsze dotaczam spec korki jak nie ma. No ale do czego zmierzam. Robiłem sobie testy i zawsze dokręcałem tak 5-10% poniżej wskazanego max i nigdy się nie myliłem Moim zdaniem jest ktoś ma trochę wyobraźni i doświadczenia to śrub do korb HII, pakietu, kasety, tarcz (tylko Centerlock) czy nawet manetek, przerzutek, klamek nie da się przekręcić. Newrlagiczne są tu wg mnie właśnie mostki/rogi może jakieś na śrubę zaciski podsiodłówek w karbonowych ramach. Tak że moim zdaniem taki większy klucz czyli od 10ciu Nm można sobie darować i jak coś kupowac taki od kilku Nm. Wrzucę ciekawostkę - kiedyś w rowerze żony obrobił mi sie łeb w śrubie do korby HII i wymieniłem na nierdzewk z jakiegoś sklepu z takim materiałemi. Co jakiś czas miałem wrażenie luzowała się więc dokręcałem i to nawet dynamometrem ale wciąż coś było nie tak - a co, a to:

[center][url=https://obrazki.elektroda.pl/3485372000 ... gthumb.jpg]Obrazek[/url][/center]

Zgadzam się. Mi chodzi głównie o punkt odniesienia. Teraz już wiem jak dokręcić wkład suportu i zwykłym kluczem, mam po prostu pewność, że nie zrobię tego bardzo źle

Nie czytam wszystkiego, ale rozumiem, że rama już naprawiona ?

Bart pisze:Nie czytam wszystkiego, ale rozumiem, że rama już naprawiona ?

Bart odpowiem Ci tak, rama nie jest zepsuta.
Relację z usunięcia wgniecenia wstawię, zresztą jak wszystko inne, do tego tematu.

A co to znaczy "rozumiem, że rama już naprawiona? ".
Napisałem, że coś już z nią zrobiłem?
Obiecałem że zrobię w określonym terminie?
Skoro nie przeczytałeś całości to co możesz wiedzieć i rozumieć?
Piszesz "rozumiem", a sądzę że nawet nie rozumiesz co piszesz i w tym jest problem. Pogrążasz się brakiem logiki lub zwyczajnie nie zastanawiasz nad tym co piszesz.

Piszesz "nie czytam wszystkiego" a więc jak możesz odnosić się do tematu, którego nie znasz. Kuriozum.

Prześledziłem Twoje wpisy i w tym temacie jeszcze nic merytorycznego nie napisałeś. Piszesz żeby dogryźć lub coś w tym stylu. Problem jest taki, że nie udaje Ci się to i Twoje wypowiedzi budzą raczej uśmiech politowania na twarzy. Dziwię się tym bardziej, że dorobek na forum masz spory i nie jesteś tu nowy.

Prześledźmy, przeanalizujmy Bart Twoje wpisy w tym temacie.


"Szukaj lepiej drugiej ramy, bo ta to bezwartościowy złom. Ten rower ma osprzęt w tak dobrym stanie, bo przez to uszkodzenie nikt nim po prostu nie jeździł."

Idiotyzm i nieprawda. Chyba całkowity brak wiedzy o stali, ramach, itd.
Uszkodzenie i jego skale widać na załączonym zdjęciu.
To zdanie z psychologicznego punktu widzenia to czysta złośliwość. Tak to trzeba rozumieć.

"Nie wiesz jak to uszkodzenie wygląda od środka."

Tu nie ma co oglądać w środku, wewnątrz jest pewna wypukłość i tyle.
Skoro na zewnątrz jest wgniecenie na 1 mm o gładkich krawędziach, to wewnątrz jest odpowiednio taka wypukłość. To zdanie to próba ratowania się po bzdurze napisanej we wcześniejszym Twoim poście.


"No ja bym nie mógł jeździć, widząc taką wgniotę między nogami."

Opinia zupełnie bez sensu. Takie opinie to się zachowuje dla siebie. Złośliwość.

"Przeczytałeś całe Google naprężeniach i kupiłeś rower z nieodwracalnym uszkodzeniem (albo odwrotnie). Ja nigdy bym takiego roweru nie kupił i nie muszę się martwić o żadne naprężenia, ani o nich czytać."

Wmawiasz coś i insynuujesz, nie mając o niczym zielonego pojęcia. Poziom podstawówki, szczególnie w drugim zdaniu. Ja tez się nie martwię o naprężenia, po prostu uczyłem się o nich, a jakbym się nie uczył to doczytałbym.

"He he. Czekam z niecierpliwością co z tym zrobisz."

A co to Cię obchodzi skoro twierdzisz, że rama jest na złom, nie czytasz całości i wogóle Twoje wpisy nie odnoszą się merytorycznie do tematu. Jak czekasz, skoro nawet nie czytasz całości ??? Przecież mogłem gdzieś, krótko coś napomknąć a Ty byś nic nie wiedział.

Żenada i opad rąk.

Bart pisze:Nie czytam wszystkiego, ale rozumiem, że rama już naprawiona ?

Co Ty się tak usrałeś na tą wgniotkę? Dostałeś już odpowiedź - jak będzie wyciągnięta to będzie to opisane w tym wątku. Czepiasz się złośliwie ostatnio wszystkiego, choć merytorycznie nic nie wnosisz.

focker pisze:

Bart pisze:Nie czytam wszystkiego, ale rozumiem, że rama już naprawiona ?

Co Ty się tak usrałeś na tą wgniotkę? Dostałeś już odpowiedź - jak będzie wyciągnięta to będzie to opisane w tym wątku. Czepiasz się złośliwie ostatnio wszystkiego, choć merytorycznie nic nie wnosisz.

A Ty kto ? Adwokat
Napisałem, że nie czytam wszystkiego w tym wątku i może coś mi umknęło.
Jest kilka stron na tematy, które mnie nie interesują bądź nie dotyczą roweru.

90s_fan pisze:Przecież mogłem gdzieś, krótko coś napomknąć a Ty byś nic nie wiedział.

Właśnie dla tego napisałem.
Czytaj ze zrozumieniem. Zauważyłem, że masz z tym problem.

Bart pisze:

90s_fan pisze:Przecież mogłem gdzieś, krótko coś napomknąć a Ty byś nic nie wiedział.

Właśnie dla tego napisałem.
Czytaj ze zrozumieniem. Zauważyłem, że masz z tym problem.

Nie nie, logiki to nie ma po Twojej stronie. Jeśli "czekasz z niecierpliwością" to byś czytał wszystko.
Skoro wypowiadasz się w jakimś temacie to powinieneś znać całość bo inaczej możesz pisać nie na temat, powtarzać coś, itd. Tym bardziej jeśli czekasz na jakąś informację.

Tu nawet nie chodzi też o brak logiki, a Twoje podejście.
Jak na doświadczonego forumowicza to jest ono, delikatnie mówiąc dziecięce, złośliwe, bez sensu ale też zwyczajnie ośmieszające. Dziwne jest że nadal brniesz w tym kierunku.
Ja praktycznie z pewnością wiem z czego ono wynika.
Każdy czytający ten temat osoba dojdzie do tego wniosku.
Chowasz w sobie urazę, którą sam sobie wyrządziłeś pisząc niemądrze.
Teraz trudno Ci wyjść z twarzą i normalnie kontynuować.
Po swoich wpisach pozostawiłeś tylko niesmak i zero przydatnych informacji.

Piszę tu oczywiście tylko o tym temacie, bo przeglądam Twoje wcześniejsze wypowiedzi i szczerze to nie widzę niczego podobnego. Dziwna sprawa. Może cukru Ci brakuje.
Ja też czasami jestem nie w sosie,, bywam złośliwy ale rzadko dwa miechy pod rząd.

Bart pisze:
A Ty kto ? Adwokat
Napisałem, że nie czytam wszystkiego w tym wątku i może coś mi umknęło.
Jest kilka stron na tematy, które mnie nie interesują bądź nie dotyczą roweru.

Po prostu czytelnik forum, który lubi merytoryczne wypowiedzi a nie złośliwe komentarze zaniżające poziom dyskusji. Odpowiedź dostałeś już wielokrotnie, więc zadawanie tego samego pytania można odbierać wyłącznie jako złośliwość. To zupełnie jakby ktoś co tydzień w Twoim wątku pytał, czy już sprzedałeś swojego kjuba, którego przecież nikt normalny by nie kupił. Po co to komu?

chopy co za problem trocha szpachli papier wodny i po sprawie nikt się nie dowie malniesz i będzie jak nówka i wszyscy szczęśliwi

Wgniotka jest już usunięta jakiś czas temu. Nie naprawiony jest tylko lakier w miejscu wgniecenia. Został uszkodzony. Mocno uszkodzony. Zachowuje się identycznie jak na Alpinie, pęka. Jest zupełnie inaczej niż z większością lakierów samochodowych, które są bardzo elastyczne.
Odpowiednie zdjęcia będę zamieszczał gdy praca będzie dokończona. Teraz wygląda to kiepsko.
Piszę, że będę zamieszczał bo Bart może pytać po raz kolejny o to. Nie chcę żeby był zawiedziony, jest to temat, który najbardziej zaprząta mu głowę.

Tutaj jest górna rura Cro-Meg`i, która posłużyła do testów.

[center]

[/center]

Ścianka rury tej ramy ma grubość dokładnie 1 mm (niecieniowane rurki) i jest bardzo ciężko wyciągać w niej wgniecenia.
Z rurą w Breezer`ze idzie dwa razy łatwiej. Choć przyznam, że nie wiem ile ma dokładnie grubości, pewnie coś koło 0,6 mm w środkowej części. To jest duża różnica. Rama Ritchey Logic Super Tubing to podobno odpowiednik Tange Prestige, tam wymiary górnej rury to 0,9/0,5 do 0,6/0,9.

czajnikmtb pisze:chopy co za problem trocha szpachli papier wodny i po sprawie nikt się nie dowie malniesz i będzie jak nówka i wszyscy szczęśliwi

Dokładnie.

Kilka dni temu przyszło trochę gratów.
Oprócz opon Panaracer Smoke, kupiłem pasujące tu dętki Ritchey Lightweight oraz korki.
Stare korki są mocno wytarte, nowe identyczne jak oryginalne :).
Dętki to podobno końcówka produkcji. Aktualnie ostatnie sztuki w sklepach.
[center]

[/center]
Po montażu wygląda to tak.
Ogólnie rzecz biorąc nowe opony mają zdecydowanie bardziej agresywny bieżnik. Wyglądają lepiej.
Zresztą miał być katalog, to jest.

Porównanie Specialized Crossroads III do Panaracer Smoke.
[center]

[/center]
No i ciąg dalszy...
[center]







[/center]
Sporo czasu poświęciłem detalom i piedołom. Powyżej osłona pod łańcuch od Dyrektora, a pod nią specjalnie docięta folia ochronna. Ta z zestawu wygląda kiepsko i nie użyłem jej.
[center]







[/center]

Siodełko wróciło z renowacji nietknięte, ale to już dłuższa historia.
Później zdecydowałem się odrestaurować je samodzielnie.
Użyłem szpachli i lakieru do skóry. Wspomagałem się poradnikami. Wyszło nieźle.
Pewnie za jakiś czas napiszę o tym trochę więcej. Nie wiem jaka będzie trwałość tak naprawionej skóry.
Wiem, że identycznie naprawiają skórzane fotele samochodowe.

Temat ten ma być w miarę dokładną relacją z odnowienia roweru więc napiszę co jeszcze ostatnio zrobiłem:

1) polerka górnej części sztycy, nad Hite-Rite, końcowa polerka całości i woskowanie
2) wyregulowałem hamulce, stery, luzy na piastach


Co zostało do zrobienia:

1) zaprawka po naprawie wgniotki, powierzchnia już wyrównana ale lakier zaprawkowy nie jest dobrany na tyle dobrze żeby zrobić to bardzo dobrze, będzie dobierany jeszcze raz
2) naklejka Hite-Rite - zamówiona
3) pojawią się właściwe kapsle na korbie
4) serwis łoysk pedałów, nie wiedziałem, że to wogóle się to tu robi, znalazłem poradnik po niemiecku dokładnie z tym modelem pedałów XT.
5) jedno z kół należałoby leciutko wycentrować, jedna ze szprych jest wygięta
6) sprężyna Hite-Rite powinna zostać polakierowana
7) regulacja przerzutek
8) przydałyby się śruby piwotów hamulcowych w lepszym stanie (ubytki chromu), wymiana jednej z plastikowych osłon piwotu (pęknięcie) oraz dwie oryginalne śruby bidonu, póki co zamontowałem śruby zastępcze, podobne nierdzewne, nie chrom
9) do sprawdzenia stary łańcuch, ale zgubiłem przymiar
Mam w razie czego nowy CN-HG71 i dziadowską spinkę Shimano, którą muszę zmienić na KMC lub coś podobnego.

nófka sztuka

Naklejka Hite-Rite . W tym miejscu podziękowania dla kolegi RS za przesłanie i edycję pliku wektorowego.
[center]



[/center]

90s_fan pisze:Naklejka Hite-Rite

A do czego służy ta grzałka na wodę ?
To jakieś zabezpieczenie

90s_fan pisze:Naklejka Hite-Rite . W tym miejscu podziękowania dla kolegi RS za przesłanie i edycję pliku wektorowego.
[center]
Obrazek

Obrazek
[/center]

Nie uważasz, że naklejka w tym właśnie miejscu to nie najlepszy pomysł? Pierwsze użycie Hite-Rite będzie też ostatnią chwilą jej życia

^^ dokładnie o to samo miałem zapytać... poluźnisz zacisk, sztyca zjedzie w dół i rama sfrezuje naklejkę
Wiem że tutaj Hite Rite to raczej cekin niż przedmiot faktycznie użytkowy i do takiej sytuacji jak opisałem pewnie nie dojdzie, jednak jak ktoś wie o co w tym chodzi to lokalizacja naklejki od razu zwróci jego uwagę

Tak, naklejka jest tylko "przymierzona". Ale przyznać trzeba, że czujni jesteście
Oryginalnie ma znajdować się nad metalową obejmą.
Nie chcę narazie napinać sprężyny i obniżać obejmy bo mam jeszcze kilka czynności do zrobienia przy rowerze.
Zwróćcie uwagę na to, że dopiero obniżona obejma zrobi więcej miejsca na naklejkę - widać to w katalogu.

Nie wiem czy nie dokończę polerowania sztycy. Jak widać zrobiłem to tylko nad obejmą, właśnie w miejscu gdzie ma być naklejka.

Nie wiem też jeszcze jaki będzie ew. zakres użytkowy tego wynalazku, biorąc pod uwagę mój wzrost.

Naklejek mam więcej, jakby ktoś, gdzieś, kiedyś potrzebował to dawać znać. Może ktoś wkrótce akurat złoży Lightning`a XTR.

hit00r II pisze:

90s_fan pisze:Naklejka Hite-Rite

A do czego służy ta grzałka na wodę ?
To jakieś zabezpieczenie

Trzeba przyznać, że wygląda dokładnie jak grzałka, hehe

90s_fan pisze:

hit00r II pisze:

90s_fan pisze:Naklejka Hite-Rite

A do czego służy ta grzałka na wodę ?
To jakieś zabezpieczenie

Trzeba przyznać, że wygląda dokładnie jak grzałka, hehe

Mój znajomy z powodzeniem używa tej grzałki w nowoczesnej gravelówce - bardzo dobrze mu się to sprawdza. Nie oceniałbym tego tylko jako gadżetu.

ExquisiteCycles pisze: Mój znajomy z powodzeniem używa tej grzałki w nowoczesnej gravelówce - bardzo dobrze mu się to sprawdza. Nie oceniałbym tego tylko jako gadżetu.

NO DOBRA ALE DO CZEGO TO SŁUŻY

no jak do czego, jedziesz grawelem (nie można po polsku szutrówką/trekingiem?) na piknik, i masz grzałkę do herbatki we dwoje na pustyni )))

hit00r II pisze:

ExquisiteCycles pisze: Mój znajomy z powodzeniem używa tej grzałki w nowoczesnej gravelówce - bardzo dobrze mu się to sprawdza. Nie oceniałbym tego tylko jako gadżetu.

NO DOBRA ALE DO CZEGO TO SŁUŻY

Była o tym mowa wcześniej. Hite Rite służy do zmiany wysokości siedziska podczas jazdy.

To zylem w bledzie bo gdzies wyczytalem ze to ma zabezpieczac siodlo przed osunieciem sie... Fajne wynalazki kiedys robili, udane lub mniej udane ale bylo kolorowo. Rower faktycznie jak nowy, pojedziesz nim w blota i ostry teren?

DługiDżon pisze:To zylem w bledzie bo gdzies wyczytalem ze to ma zabezpieczac siodlo przed osunieciem sie... Fajne wynalazki kiedys robili, udane lub mniej udane ale bylo kolorowo. Rower faktycznie jak nowy, pojedziesz nim w blota i ostry teren?

Sam Hite-Rite to jeszcze nic. Wrażenie robi dopiero wersja z manetką - poniżej. A piszemy o roku 1990

DługiDżon pisze:To zylem w bledzie bo gdzies wyczytalem ze to ma zabezpieczac siodlo przed osunieciem sie... Fajne wynalazki kiedys robili, udane lub mniej udane ale bylo kolorowo. Rower faktycznie jak nowy, pojedziesz nim w blota i ostry teren?

Ekstremalnie nie będę nim jeździł. Trochę go szkoda. Raczej trekkingowo po okolicy.
Zacznę jeździć wieczorami, za dnia czasu nie mam.
Własnie szukam lamp. Patrzę za czymś porządnym ale niekoniecznie nowoczesnym. Musi się komponować.
Prawdop. Cateye lub Lezyne. Przednia lampa musi oświetlać drogę, więc nie może to być zwykła lampka pozycyjna. No i lubię lampy ładowane przez USB.

ExquisiteCycles pisze:

DługiDżon pisze:To zylem w bledzie bo gdzies wyczytalem ze to ma zabezpieczac siodlo przed osunieciem sie... Fajne wynalazki kiedys robili, udane lub mniej udane ale bylo kolorowo. Rower faktycznie jak nowy, pojedziesz nim w blota i ostry teren?

Sam Hite-Rite to jeszcze nic. Wrażenie robi dopiero wersja z manetką - poniżej. A piszemy o roku 1990

Obrazek
Obrazek

To bardzo ciekawe rozwiązanie. He, czego to kiedyś nie robili.

90s_fan pisze: No i lubię lampy ładowane przez USB

to chyba wyklucza epokowość
dobrze świecące epokowe lampy robiła Sigma i Cateye - bywały na R20, bywały na akumulator montowany w koszyk na bidon (swego czasu latałem z takim kocim okiem po lesie nocą - przed kołem jak w dzień)

skolioza pisze:

90s_fan pisze: No i lubię lampy ładowane przez USB

to chyba wyklucza epokowość
dobrze świecące epokowe lampy robiła Sigma i Cateye - bywały na R20, bywały na akumulator montowany w koszyk na bidon (swego czasu latałem z takim kocim okiem po lesie nocą - przed kołem jak w dzień)

Może to być epoka oszukana, tzn. chodzi tylko o w miarę klasyczny wygląd.
Nie kupię jakiegoś transformersa, itd.
Sigma? Tak, mają takie klasyczne lampy. Całkiem fajna marka. Liczniki są super.

Pasują lampy z czarnymi obudowami. Raczej okrągłe, może być amelinium.
No będzie i dzwonek Knog, tego prawie nie widać a działa fajnie.
Bidon? Nie mam pojęcia. Nic nie pasuje co jest w sklepach.
Bidon powinien być z nadrukiem "RetroMTB"