Yeti Ultimate, który złożyłem w ostatnich tygodniach w całkiem spójną całość. Tak sądzę Założenie było stosunkowo proste - pójść maksymalnie w nowe części (NOS) ale bez szaleństw z butikowymi markami.

Z ciekawostek - rower (z którego wykorzystałem ramę, widelec, mostek i kierownicę) kupiłem od pierwszego właściciela, który do dnia dzisiejszego pamięta na wyrywki setup jaki zamawiał w Cambria Bicycles Outfitters (sklep istnieje od 1986 po dziś dzień).

Ze słabości tego projektu wymienię:

- naklejki YETI ULTIMATE wykonane w innej technice niż oryginał (jest cut vinyl - powinien być printed vinyl),
- nie oryginalny opór pancerza (raptem jedna sztuka ale wciąż szukam oryginału Yeti),
- chętnie widziałbym tutaj inną sztycę.

DSC_0450-Edit by Exquisite Cycles, on Flickr

Rama: Yeti Ultimate
Widelec: Answer Accu-Trax

Stery: Shimano XT (NOS)
Mostek: Answer A-Tac (tytanowa śruba)
Kierownica: Answer
Gripy: Onza Porcipaws (NOS)

Hamulce: Shimano DX (NOS)
Pancerze: Shimano 6mm (NOS)
Dźwignie hamulcowe: Shimano XT (NOS)

Manetki: Shimano XT (NOS)
Przerzutka przednia: Shimano XT (NOS)
Przerzutka tylna: Shimano XT (tytanowa śruba główna) (NOS)
Pancerze: Shimano 5mm (NOS)
Kaseta: Shimano DX (NOS)
Łańcuch: Sachs Sedis (NOS)
Korby: Shimano XT (NOS)
Śruby korb: Shimano XT (NOS)
Zębatki: Shimano 46/34/24
Śruby zębatek: Shimano XT (NOS)
Wkład suportu: Shimano XT (NOS)
Pedały: Look PP 76 Carbon

Zaciski kół: Ringle Cam-twist (NOS)
Obręcze: Mavic M231CD (NOS)
Piasty: Shimano XT (NOS)
Szprychy: DT Swiss
Opony: Ritchey Megabite

Siodło: Selle Italia Turbo (NOS)
Sztyca: nie znam

DSC_0461 by Exquisite Cycles, on Flickr

DSC_0462 by Exquisite Cycles, on Flickr

DSC_0464 by Exquisite Cycles, on Flickr

DSC_0466 by Exquisite Cycles, on Flickr

DSC_0468 by Exquisite Cycles, on Flickr

DSC_0469 by Exquisite Cycles, on Flickr

DSC_0451 by Exquisite Cycles, on Flickr

DSC_0453 by Exquisite Cycles, on Flickr

DSC_0454 by Exquisite Cycles, on Flickr

DSC_0457 by Exquisite Cycles, on Flickr

DSC_0465 by Exquisite Cycles, on Flickr

DSC_0458 by Exquisite Cycles, on Flickr

Witam na forum. Nareszcie Projekt mi znany. Z innej bajki. Piekny! Profesjonalne podejście.
P.S udało mi się kupić tego top swinga z dolnym ciagiem

Retromen pisze:Witam na forum. Nareszcie Projekt mi znany. Z innej bajki. Piekny! Profesjonalne podejście.
P.S udało mi się kupić tego top swinga z dolnym ciagiem

Cześć Dzięki
Z tym top swingiem nie odpuszczam mimo to - jak w końcu takiego znajdę to wyślę do Ciebie nawet nie pytając. A akurat siedzę w temacie FD XT teraz, bo do nowego roweru chcę XT górny ciąg mocowaną do obejmy (mam akurat dolny )

Nic nie wysyłaj. Dobrze jest. XT 737 górny ciag na obejmę miał znajomy na sprzedaż mogę podpytać.

Co tu pisać ... ROWER JEST ZAJEBISTY
Ja się nie znam ale i tak mi się podoba ponieważ jest inny.
Mam nadzieję że nie będziesz go używał ... tylko zawiśnie w zaszczytnym miejscu
Podejrzewam że miał by szanse na rower roku ale ludzie , którzy głosują ... są dziwni

Super ...ale co z tymi dlugasnymi koncowkami linek
z ciekawosci jeszcze zapytam linka laczaca ramiona hamulca ...niet orginal czy DX tak mial

marcin74 pisze:Super ...ale co z tymi dlugasnymi koncowkami linek
z ciekawosci jeszcze zapytam linka laczaca ramiona hamulca ...niet orginal czy DX tak mial

Linka, wieszak, ramiona, klocki, itd. - to cały nowy komplet DX z pudełka.

Co do długości - masz na myśli aluminiowe końcówki linek (oryginał Shimano) czy linkę jako taką? Jeśli długość linki to chyba przyzwyczajenie - od zawsze zostawiam mniej więcej tyle samo swobodnej linki.

Fajny. Ładny kawał roweru.

A ten xt celowo tak pomieszany z dx?

DOMAN pisze:A ten xt celowo tak pomieszany z dx?

Wlasciciel wspominal o katalogowej specyfikacji

DOMAN pisze:A ten xt celowo tak pomieszany z dx?

Nie wiem jak odnieść się do Twojego pytania - generalnie rzadko składam rowery z tego co mam akurat pod ręką, a znacznie częściej z komponentów, które sobie zaplanowałem. Także DX (canti, kaseta) nie znalazły się tutaj przypadkiem. Pomijam aspekt użytkowy - zero różnicy w tym przypadku XT vs. DX.

Same Oh-y i Ah-y się cisną na usta ! Graty

ExquisiteCycles pisze:Co do długości - masz na myśli aluminiowe końcówki linek (oryginał Shimano) czy linkę jako taką?

linke jako taka .....a raczej pentelke w tylym hamulcu w akcji to by czlowiek pewnie polegl
przerzutek juz nie wytykam bo powiedza ze sie czepiam a jak sam piszesz takie przyzwyczajenie

marcin74

Nigdzie nie jest napisane o tym, że rower jest w katalogowej specyfikacji. Jest za to informacja, że poprzedni właściciel miał ten rower od nowości i pamiętał jego seryjną specyfikację. Mi chodzi bardziej o to czy obecna specyfikacja jest właśnie seryjna (pedały, hamulce, kaseta).

ExquisiteCycles

Wiem, że nie ma większych różnic między xt a dx (Skolioza kiedyś opisywał je dokładnie), ale pytam z czystej ciekawości dlaczego właśnie takie komponenty zastosowałeś. To co napisałeś: ,, rzadko składam rowery z tego co mam akurat pod ręką, a znacznie częściej z komponentów, które sobie zaplanowałem. Także DX (canti, kaseta) nie znalazły się tutaj przypadkiem." - nie wiele mi wyjaśnia, zatem jeśli możesz napisz konkretnie dlaczego takie hamulce i kaseta? Tak było w katalogu czy taka jest Twoja wizja?

DOMAN pisze:marcin74

Nigdzie nie jest napisane o tym, że rower jest w katalogowej specyfikacji. Jest za to informacja, że poprzedni właściciel miał ten rower od nowości i pamiętał jego seryjną specyfikację. Mi chodzi bardziej o to czy obecna specyfikacja jest właśnie seryjna (pedały, hamulce, kaseta).

"Z ciekawostek - rower (z którego wykorzystałem ramę, widelec, mostek i kierownicę) kupiłem od pierwszego właściciela, który do dnia dzisiejszego pamięta na wyrywki setup jaki zamawiał w Cambria Bicycles Outfitters (sklep istnieje od 1986 po dziś dzień). "
DOMAN
i tym sie kierowalem ;)
mieszanka xt z dx wogole mi nie przeszkadza ....wyglada to dobrze :idea:duzo lepiej niz wiele podobnych rowerow obwieszonych jarmarczna purpura

DOMAN w przypadku Yeti nie można mówić o czymś takim jak specyfikacja katalogowa, bo nigdy takowej nie było. Modele (raptem dwa w 1990 + kilkanaście/kilkadziesiąt wyprodukowanych C-26) były oferowane jako sety rama/widelec/stery/zacisk/opory, a cała reszta to swobodny wybór ewentualnego nabywcy.

Sporo rozmawiałem z właścicielem tego akurat egzemplarza, na co zwracał uwagę, a co było dla niego mniej istotne przy wyborze konfiguracji w 1989 roku, itd. Ostateczny kształt to wynik właśnie tych rozmów, własnej wizji, wielu lat wertowania MBA z tamtych roczników, itd.

Dla porównania mam jeszcze jednego Ultimate'a (wrzucę później na forum - poniżej tylko jedno zdjęcie), który jest złożony wg zupełnie innych założeń (butikowo, #madeinusa, itd.). Ten konkretny, prezentowany w tym wątku miał być taki "zwyczajny"

DSC_0471-Edit by Exquisite Cycles, on Flickr

Raz dlugie linki raz wentylki sorki nie moglem sie powstrzymac
w sumie towar deficytowy w rozmiarze 26 do Spinergy jak znalazl :)

marcin74 pisze:Raz dlugie linki raz wentylki sorki nie moglem sie powstrzymac
w sumie towar deficytowy w rozmiarze 26 do Spinergy jak znalazl :)

to, że długie to nic - zobacz w jakim są miejscu niefortunnym

A do Spinergy i tak używałem przedłużek

OK teraz już wszystko rozumiem.

A co do drugiego Yeti, to podobną ciekawostkę ze źle zaplecionym kołem mam u siebie w cannondale'u. Oglądałem film z fabryki cannondale i wychodzi na to, że chyba ktoś się machnął i źle powkładał szprychy w obręcz, później poszło to na automat do centrowania i tak już zostało...

Ładny klasyk gratulacje, w Pl o Ultimate nie łatwo się otrzeć

skolioza pisze:Ładny klasyk gratulacje, w Pl o Ultimate nie łatwo się otrzeć

Dzięki Co ciekawe obydwa egzemplarze odkupiłem od ich pierwszych właścicieli, Polaków, którzy przebywali w tamtym okresie w USA, a po powrocie do Polski nadal ich używali mniej lub bardziej zgodnie z przeznaczeniem.

To istotnie ciekawe, nie spodziewałbym się takiego obrotu wydarzeń prawdę mówiąc...

skolioza pisze:To istotnie ciekawe, nie spodziewałbym się takiego obrotu wydarzeń prawdę mówiąc...

Tak, dwie super ciekawe i niezwykłe z perspektywy początku polskich lat 90-tych historie. Pomimo zupełnie różnych pobudek dla kupna tak absurdalnie, jak na przełom lat 89/90, drogich rowerów, to niesamowite, że były osoby z PL, które uczestniczyły w "wybuchu" MTB właściwie na samym jego początku i śmigały po California Hills, na tak topowych konstrukcjach jak Ultimate.

Pomijam już sentyment, który zmusił właścicieli do zabrania tych rowerów do Polski.

Kometarza negatywnego nie będzie ale szczerze to ja jednak wolę i napatrzyłem się na klasyczny kolor Yeti http://dirtragmag.com/specialty-files-1 ... -ultimate/ , ale nie będę namawiał na zmianę kolorów

co nie umniejsza ze te to doskonała lokata kapitału

Wyjątkowe rowery.
Wielki plus także za dużą dbałość o szczegóły. Cenię takie podejście.

Piotr pisze:Kometarza negatywnego nie będzie ale szczerze to ja jednak wolę i napatrzyłem się na klasyczny kolor Yeti http://dirtragmag.com/specialty-files-1 ... -ultimate/ , ale nie będę namawiał na zmianę kolorów

co nie umniejsza ze te to doskonała lokata kapitału

Zastanawiałem się nad turkusem Yeti w przypadku tego żółtego egzemplarza, który ma nowy lakier zrobiony, ale zdecydowałem się w obydwu przypadkach zachować oryginalną kolorystykę, którą wybrali pierwsi właściciele (fioletowy ma oryginalny lakier).

Zresztą w przypadku Ultimate turkus to nie taki prosty temat, bo zasadniczo to modele F.R.O. wychodziły w tym kolorze, a nie Ultimate.

Jako ciekawostkę dodam, że sam turkus też zmieniał się na przełomie lat w związku z przejściem z malowania na mokro na malowanie proszkowe.

Rowery super!
Ciekawi mnie po ile lat mają teraz pierwsi właściciele i czy się znają wzajemnie?
W sumie, to mega interesujący temat.

tak, sama historia tych ram w polsce i ich właścicieli jest już na tyle ciekawa, że chętnie bym poczytał coś więcej w tym watku, a rowery oczywiście zacne już zresztą wcześniej polajkowane na Twoim fanpage'u

mnie też ciekawi co to za Polaki byli wtedy w CA.
raczej mi to nie wygląda na ekipę od zrywania azbestu. Dyplomaty?

Obstawiam ze lekarze, gangsterzy albo po prostu zwylki emigranci zarobkowi ktorzy mogli wyjechac ☺️