Sporo czytałem o zużyciu napędu. Tutaj perspektywa zdjęcia sprawia, ze widać, że zęby są "ostre".
W rzeczywistości są identyczne jak na korbie Gerwazego. Zużycie objawiałoby się powstawaniem nierównych "dolin".
#32
A kaseta jak wygląda?
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike
#33
Hmm, ciężko powiedzieć, ciemno w pokoju, chyba ok. Jutro zobaczę. Może jutro zajmę się piastami, itd.
Wstawię fotkę, to może pomożesz mi ocenić. Jak już wspominałem specjalistą nie jestem.
Wstawię fotkę, to może pomożesz mi ocenić. Jak już wspominałem specjalistą nie jestem.
#34
Tamte korby miały inny profil zębów niż późniejsze - zęby były do szpica, i wyglądały jak zużyte. Ta korba moim zdaniem nie ma wiele przejechane.90s_fan pisze:Mnie się wydaje, ze przyjmie nowy łańcuch. Zęby nie są "poprzeciągane" ale musiałby wypowiedzieć się specjalista.
Co do polerowania to kontrowersyjna sprawa, dlatego że korba M730 była anodowana na srebrno, a polerowanie pozbawi ją warstwy anody.
A na przykład piasty M730/732 nie są anodowane i można je spokojnie wypolerować na lustro
#35
No właśnie, to że zdarłem anodę to zauważyłem, widzę taką powłokę, ciężko było to zetrzeć. Jednak uszkodzenia zmusiły mnie do tego. Co jeśli posiadam korbę ze zdartą anodą? Powierzchnia będzie bardziej miękka? Kolor nie zmienił się zauważalnie.
#36
5 lat bezwarunkowego więzienia.90s_fan pisze:No właśnie, to że zdarłem anodę to zauważyłem, widzę taką powłokę, ciężko było to zetrzeć. Jednak uszkodzenia zmusiły mnie do tego. Co jeśli posiadam korbę ze zdartą anodą?
Lodzermensch
#37
5 lat ciupy to sporo, jak za taką nieroztropność
Wiedziałem, że coś wycieram, nie chciało mi się zagłębiać w temat.
Lenistwo.
Dobra już wiem co to anodowanie.
Wiedziałem, że coś wycieram, nie chciało mi się zagłębiać w temat.
Lenistwo.
Dobra już wiem co to anodowanie.
#38
Przez 5 lat będziesz miał dość czasu na przemyślenia, analizowanie swojego błędu i zgłębianie informacji o anodowaniu
Dla samej korby to bez znaczenia, tylko będziesz musiał przejechać pastą polerską co jakiś czas, bo aluminium ma tendencje to matowienia. Anoda przed tym zabezpiecza.
Ciekawe że piasty M730 mimo że nie anodowane, nie maiły problemu z matowieniem, a jeśli nawet odrobinę to łatwo przywrócić im połysk. Myślę, że musiały być z jakiegoś stopu alu z dodatkiem dzięki któremu uzyskiwały odporność na utlenianie. Tak sam zresztą miały piasty Campagnolo. Późniejsze piasty Shimano jak M900 czy M747 były już anodowane
Dla samej korby to bez znaczenia, tylko będziesz musiał przejechać pastą polerską co jakiś czas, bo aluminium ma tendencje to matowienia. Anoda przed tym zabezpiecza.
Ciekawe że piasty M730 mimo że nie anodowane, nie maiły problemu z matowieniem, a jeśli nawet odrobinę to łatwo przywrócić im połysk. Myślę, że musiały być z jakiegoś stopu alu z dodatkiem dzięki któremu uzyskiwały odporność na utlenianie. Tak sam zresztą miały piasty Campagnolo. Późniejsze piasty Shimano jak M900 czy M747 były już anodowane
#39
Zabezpieczę warstwą Collinite 476s i będzie.Gerwazy pisze:Przez 5 lat będziesz miał dość czasu na przemyślenia, analizowanie swojego błędu i zgłębianie informacji o anodowaniu
Dla samej korby to bez znaczenia, tylko będziesz musiał przejechać pastą polerską co jakiś czas, bo aluminium ma tendencje to matowienia. Anoda przed tym zabezpiecza.
Ciekawe że piasty M730 mimo że nie anodowane, nie maiły problemu z matowieniem, a jeśli nawet odrobinę to łatwo przywrócić im połysk. Myślę, że musiały być z jakiegoś stopu alu z dodatkiem dzięki któremu uzyskiwały odporność na utlenianie. Tak sam zresztą miały piasty Campagnolo. Późniejsze piasty Shimano jak M900 czy M747 były już anodowane
Dzięki za informacje.
Ostatnio zmieniony 2018-03-01, 23:24 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 1 raz.
#40
Plus 100 punktów do mocy dla Ciebie.corrado1111 pisze:A najciemniej pod latarnią:) Akry używam od wielu lat i nic lepszego do tej pory nie znalazłem.
Musiałem przetestować jeszcze dzisiaj, bo jestem jak zwykle cholernie niecierpliwy jeśli mam coś sprawdzić.
Zdjąłem kasetę. Akra wymyła ją w 3 minuty, tzn. rozpuściła smar. Kaseta lśni. Zero przy tym smrodu, powierzchnia po użyciu nie jest tłusta. Środek idealny, nafta przy tym nawet w połowie nie jest tak dobra.
No cóż, uczymy się.
#41
Kup nową korbę i po sprawie
Tam było siodło Avocet ?
Przecież to żaden szał ... miałem takie samo w tym moim Wheelerze , który poszedł do czajnika
Tam było siodło Avocet ?
Przecież to żaden szał ... miałem takie samo w tym moim Wheelerze , który poszedł do czajnika
#42
Korby nowej nie potrzeba. Po co mi ta warstwa anody? Blaty są przecież w bardzo dobry stanie. Wypolerowana korba wygląda jak nowa.hit00r II pisze:Kup nową korbę i po sprawie
Tam było siodło Avocet ?
Przecież to żaden szał ... miałem takie samo w tym moim Wheelerze , który poszedł do czajnika
Avocet Racing ale w wersji z żółtym logo. Tak oryginalnie takie tu było. Siodełko jest trochę zniszczone. Co z nim zrobię jeszcze nie wiem. Na pewno nie wymienię na XLC
Szał to nie jest, raczej klasyka. Avocet to już legenda.
Rozważę oddanie do renowacji. Skoro potrafią zregenerować skórę na siedzeniach w aucie to sądzę, że i takie siodełko zrobią. Szpachla do skóry, lakier, itd. Chyba, że znajdę NOS`a.
Wpadło mi wcześniej do głowy, żeby kupić Selle Italia Turbo (można kupić nadal nowe) ale to znowu pójście niewłaściwą drogą. Rower ma pozostać oryginalny. Przy Wheeler`ze poszedłem tą niewłaściwą drogą, wydałem sporo kasy na nowe graty, a teraz będę to poprawiał. Ten także, gdy przyjdzie na to pora (będzie przebudowany) zaprezentuję tu w odpowiednim dziale. Jednak dotarło do mnie, że interesuje mnie bardziej katalog.
Ostatnio zmieniony 2018-03-02, 08:54 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 1 raz.
#43
Gerwazy, stare piasty Shimano miały powłokę 'painted aluminium" tak to Shimano określało.Gerwazy pisze:Przez 5 lat będziesz miał dość czasu na przemyślenia, analizowanie swojego błędu i zgłębianie informacji o anodowaniu
Dla samej korby to bez znaczenia, tylko będziesz musiał przejechać pastą polerską co jakiś czas, bo aluminium ma tendencje to matowienia. Anoda przed tym zabezpiecza.
Ciekawe że piasty M730 mimo że nie anodowane, nie maiły problemu z matowieniem, a jeśli nawet odrobinę to łatwo przywrócić im połysk. Myślę, że musiały być z jakiegoś stopu alu z dodatkiem dzięki któremu uzyskiwały odporność na utlenianie. Tak sam zresztą miały piasty Campagnolo. Późniejsze piasty Shimano jak M900 czy M747 były już anodowane
#44
Możesz rozwinąć, i/lub podać jakieś źródło? Nie słyszałem nigdy o czymś takimPiotr pisze:Gerwazy, stare piasty Shimano miały powłokę 'painted aluminium" tak to Shimano określało.Gerwazy pisze:Przez 5 lat będziesz miał dość czasu na przemyślenia, analizowanie swojego błędu i zgłębianie informacji o anodowaniu
Dla samej korby to bez znaczenia, tylko będziesz musiał przejechać pastą polerską co jakiś czas, bo aluminium ma tendencje to matowienia. Anoda przed tym zabezpiecza.
Ciekawe że piasty M730 mimo że nie anodowane, nie maiły problemu z matowieniem, a jeśli nawet odrobinę to łatwo przywrócić im połysk. Myślę, że musiały być z jakiegoś stopu alu z dodatkiem dzięki któremu uzyskiwały odporność na utlenianie. Tak sam zresztą miały piasty Campagnolo. Późniejsze piasty Shimano jak M900 czy M747 były już anodowane
#45
Gerwazy, nie wiem jak to się nazywało ale chyba nie wypuszczali alu piast niczym nie zabezpieczonych, przecież to by po krótkim czasie ciemniało itd. Czymś musiało być pokryte w/g mnie.
Lodzermensch
#46
Też coś takiego kojarzę. W katalogach Shimano z pierwszej połowy lat 90-tych była opisana taka technologia (z tego co pamiętam).
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#47
Postaram się to sprawdzić, może znajdę tę informację.
c.d.
Dzisiaj wyczyściłem obręcze i wykonałem pełny serwis piast. Tu potwierdziło się zapewnienie sprzedawcy o znikomym przebiegu roweru. Super, bardzo mnie to cieszy. Serwis piast sprowadził się do wymiany smaru.
Nie widzę na konusach ani nakrętkach śladów po kluczach. Możliwe, że nikt nigdy nie zaglądał do piast.
Jest też mały fuckup. Tylna ośka ma z jednej strony zapieczony konus wraz nakrętką. Nie chcę się z tym siłować. Zalałem to WD40, choć możliwe, że dopiero podgrzanie konusa załatwi sprawę.
Wypolerowałem ramę i widelec. Teraz widać wszystkie uszkodzenia. Jest tego na tyle mało, że wystarczą zaprawki. Wyrównałem powierzchnię bruzd, jutro trzeba dobrać lakier i podziałać dalej w temacie. Wezmę wideł i pójdę do zaprzyjaźnionego lakiernika, niech dobierze.
Faktycznie korba była najgorsza, reszta nie wymaga już tyle pracy.
Przy obręczach nie ma za bardzo co robić, wypoleruję lekko szprychy oraz przetrę piasty.
Na koniec zostawię mostek, kierownicę i manetki.
Hamulce są w super w stanie. Kilka śrubek ktoś trochę "ściosał", te muszą zostać wymienione.
Przerzutki już zrobione
Tym razem liczę czas, tzn. roboczogodziny, zobaczymy ile tego wyjdzie.
Polerowanie:
Wspominałem o polerowaniu lakieru. Robię to ręcznie za pomocą szmatki z irchy.
Specyfik polerski o lat u mnie to Meguiars`s Ultimate Compound. W środowisku detailerów często w skrócie nazywany "UC". Jak wygląda wypolerowana rama tym środkiem przedstawię później na fotkach.
Jest to środek genialny muszę przyznać. Jego użycie daje efekt natychmiastowy.
[center]
[/center]
c.d.
Dzisiaj wyczyściłem obręcze i wykonałem pełny serwis piast. Tu potwierdziło się zapewnienie sprzedawcy o znikomym przebiegu roweru. Super, bardzo mnie to cieszy. Serwis piast sprowadził się do wymiany smaru.
Nie widzę na konusach ani nakrętkach śladów po kluczach. Możliwe, że nikt nigdy nie zaglądał do piast.
Jest też mały fuckup. Tylna ośka ma z jednej strony zapieczony konus wraz nakrętką. Nie chcę się z tym siłować. Zalałem to WD40, choć możliwe, że dopiero podgrzanie konusa załatwi sprawę.
Wypolerowałem ramę i widelec. Teraz widać wszystkie uszkodzenia. Jest tego na tyle mało, że wystarczą zaprawki. Wyrównałem powierzchnię bruzd, jutro trzeba dobrać lakier i podziałać dalej w temacie. Wezmę wideł i pójdę do zaprzyjaźnionego lakiernika, niech dobierze.
Faktycznie korba była najgorsza, reszta nie wymaga już tyle pracy.
Przy obręczach nie ma za bardzo co robić, wypoleruję lekko szprychy oraz przetrę piasty.
Na koniec zostawię mostek, kierownicę i manetki.
Hamulce są w super w stanie. Kilka śrubek ktoś trochę "ściosał", te muszą zostać wymienione.
Przerzutki już zrobione
Tym razem liczę czas, tzn. roboczogodziny, zobaczymy ile tego wyjdzie.
Polerowanie:
Wspominałem o polerowaniu lakieru. Robię to ręcznie za pomocą szmatki z irchy.
Specyfik polerski o lat u mnie to Meguiars`s Ultimate Compound. W środowisku detailerów często w skrócie nazywany "UC". Jak wygląda wypolerowana rama tym środkiem przedstawię później na fotkach.
Jest to środek genialny muszę przyznać. Jego użycie daje efekt natychmiastowy.
[center]
[/center]
Ostatnio zmieniony 2018-08-24, 21:31 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 2 razy.
#48
Polerka zakończona. Przyszedł czas na trudną walkę z zaprawkami oraz korektę uszkodzonych logotypów.
Nie jest tego wiele, jednak kilka miejsc szczególnie mocno rzuca się w oczy.
Jak już wspominałem sporym ułatwieniem jest bardzo ciemny odcień niebieskiego.
Tutaj kilka fotek z prac:
[center]
[/center]
Wyrównywanie powierzchni po wstępnej zaprawce. To uszkodzenie było do gołego metalu:
[center]
[/center]
Uszkodzenie na widelcu po wyrównaniu powierzchni. Stan przed polerowaniem i jeszcze brak klaru.
[center]
[/center]
Tu naprawiony logotyp, górna, ostra część białego znaku nie istniała, trzeba było ją namalować, od nowa
Obwódka to lakier bezbarwny, jeszcze nie wypolerowany. Brakowało dobre 4 cm tego znaku.
[center]
[/center]
W przyszłym tygodniu postaram się załatwić temat wgniotki, a tak naprawdę wgniotek, bo znalazłem drugą.
Pierwszą pokazywałem, druga jest mikro ale po polerce da się zauważyć.
Nie jest tego wiele, jednak kilka miejsc szczególnie mocno rzuca się w oczy.
Jak już wspominałem sporym ułatwieniem jest bardzo ciemny odcień niebieskiego.
Tutaj kilka fotek z prac:
[center]
[/center]
Wyrównywanie powierzchni po wstępnej zaprawce. To uszkodzenie było do gołego metalu:
[center]
[/center]
Uszkodzenie na widelcu po wyrównaniu powierzchni. Stan przed polerowaniem i jeszcze brak klaru.
[center]
[/center]
Tu naprawiony logotyp, górna, ostra część białego znaku nie istniała, trzeba było ją namalować, od nowa
Obwódka to lakier bezbarwny, jeszcze nie wypolerowany. Brakowało dobre 4 cm tego znaku.
[center]
[/center]
W przyszłym tygodniu postaram się załatwić temat wgniotki, a tak naprawdę wgniotek, bo znalazłem drugą.
Pierwszą pokazywałem, druga jest mikro ale po polerce da się zauważyć.
Ostatnio zmieniony 2018-08-24, 21:37 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 2 razy.
#50
Wychodzi 2156 g (rama bez widelca + dolny plastikowy ślizg + miski sterów).
#51
Po wyczyszczeniu okazuje się, że kaseta nie nosi jakichkolwiek śladów zużycia.Retromen pisze:A kaseta jak wygląda?
[center]
[/center]
Kompletne kółko. Chromowane szprychy ułatwiły pracę.
[center]
[/center]
Ostatnio zmieniony 2018-08-25, 16:27 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 2 razy.
#52
30 000 post w dziale GALERIE - Retro MTB.
Nie mam nic dzisiaj do dodania ale chciałbym, że ten post należał do mnie
Nie mam nic dzisiaj do dodania ale chciałbym, że ten post należał do mnie
#53
Tak jak 5 ostatnich postów w tym watku
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike
#54
Tak, ja będę chyba z tego znany, że prowadzę często monolog.
Traktuję dział galerie jako zapis prac więc wciskam co się da. Im więcej zdjęć z renowacji tym lepiej. Ino aparat lepszy potrzebuję, teraz to jest męka.
Sądzę, że później takie wpisy mogą mieć sporą wartość dla potomności.
Jeśli zdjęcia będą kasować z serwerów będę z uporem maniaka je przywracał.
Cieszy mnie tu na forum możliwość edycji i rozbudowy wypowiedzi. Nie wszędzie tak jest.
Traktuję dział galerie jako zapis prac więc wciskam co się da. Im więcej zdjęć z renowacji tym lepiej. Ino aparat lepszy potrzebuję, teraz to jest męka.
Sądzę, że później takie wpisy mogą mieć sporą wartość dla potomności.
Jeśli zdjęcia będą kasować z serwerów będę z uporem maniaka je przywracał.
Cieszy mnie tu na forum możliwość edycji i rozbudowy wypowiedzi. Nie wszędzie tak jest.
#55
Kaseta lala ale te wyprawki może nie potrzebnie. Małe ubytki robią klimat a tak taka plamkomania.
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike
#56
Zaprawki to niedokończona praca, po lekkiej polerce wygląda to zupełnie inaczej, zapewniam.Retromen pisze:Kaseta lala ale te wyprawki może nie potrzebnie. Małe ubytki robią klimat a tak taka plamkomania.
Dzisiaj więcej nie poleruję, lakier musi się utwardzić. Klar też tu dużo zmienia. Zawsze odpowiednio rozlany maskuje połączenie starego i nowego lakieru.
Dobrym przykładem jest zdjęcie:
[center]
[/center]
Pytanie. Dlaczego ta zaprawka rzuca się w oczy?
Bo okolica zaprawki jest zamglona, zmatowiona, niewypolerowana.
Wstawię takie fotki i zobaczysz. Moim zdaniem praca warta zachodu.
Na fotkach nie widać za bardzo skali uszkodzeń. To na widelcu zbyt duże, żeby można było zostawić. Pomniejsze oczywiście zostawiam w spokoju.
Ostatnio zmieniony 2018-08-24, 21:42 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 1 raz.
#58
Kilka tys km ma na pewno. Widać na trybie 16 odkształcenia na zębach od łańcucha.
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike
#59
Moim zdaniem to ona nie ma 500 km , ale dobra, ciężko kategorycznie stwierdzić. Pierwsze znaki od łańcucha powstają na kasecie już po kilku pierwszych zmianach przełożeń. Nie chodzi mi o zużycie zębów, a odbicia na bocznych powierzchniach blatów. Kaseta na pewno jest oryginalna.
Jest sporo dowodów na niski przebieg roweru, np. wytarcie farby na pedałach no i stan grip`ów.
Są to chwyty oryginalne, a zużycia nie widać wogóle. Kierownica ma słownie jedno zadarcie lakieru.
Protektor łańcucha nie ma zupełnie odbić (gumowy, naklejany). Siodełko sparciałe, nie wytarte, jakby po prostu skóra była przesuszona. Lakierowane proszkowo manetki hamulców nie są wytarte ani trochę. Sztyca nie była wielokrotnie regulowana na wysokość, to także widać. Klocki hamulcowe oryginalne, nie wytarte. Obręcze ani trochę. Są to obręcze lakierowane, powłoka lakieru na nich po przetarciu jest jak nowa.
No i brak odbić po kamieniach na ramie, nie widzę żadnego. To już jest bardzo dziwne.
Brak syfu w rurze widelca, chciałem płukać, nie było co.
Brak śladów po kluczu na sterach, oraz brak takich śladów na konusach piast.
Jedyne ślady po kluczu są na hamulcach, ktoś albo użył lipnego klucza lub wręcz kręcił francuzem. Te śrubki, nakrętki wymienię bo mnie denerwują.
Kilka tysięcy km to na nie ma szans żeby przejechał. Chyba, że nie hamując i nie zmieniając przełożeń.
Rower niszczał przenoszony z miejsca na miejsce przez te wszystkie lata, zgodnie z tym co sprzedający powiedział.
Jest sporo dowodów na niski przebieg roweru, np. wytarcie farby na pedałach no i stan grip`ów.
Są to chwyty oryginalne, a zużycia nie widać wogóle. Kierownica ma słownie jedno zadarcie lakieru.
Protektor łańcucha nie ma zupełnie odbić (gumowy, naklejany). Siodełko sparciałe, nie wytarte, jakby po prostu skóra była przesuszona. Lakierowane proszkowo manetki hamulców nie są wytarte ani trochę. Sztyca nie była wielokrotnie regulowana na wysokość, to także widać. Klocki hamulcowe oryginalne, nie wytarte. Obręcze ani trochę. Są to obręcze lakierowane, powłoka lakieru na nich po przetarciu jest jak nowa.
No i brak odbić po kamieniach na ramie, nie widzę żadnego. To już jest bardzo dziwne.
Brak syfu w rurze widelca, chciałem płukać, nie było co.
Brak śladów po kluczu na sterach, oraz brak takich śladów na konusach piast.
Jedyne ślady po kluczu są na hamulcach, ktoś albo użył lipnego klucza lub wręcz kręcił francuzem. Te śrubki, nakrętki wymienię bo mnie denerwują.
Kilka tysięcy km to na nie ma szans żeby przejechał. Chyba, że nie hamując i nie zmieniając przełożeń.
Rower niszczał przenoszony z miejsca na miejsce przez te wszystkie lata, zgodnie z tym co sprzedający powiedział.
#60
Wszystko ładnie, pogratulować.
Tylko te zaprawki, to chyba są niedokończone...
Wygląda mi to na pierwszy etap nanoszenia zaprawek.
Następnie po wyschnięciu się je poleruje, wyrównując idealnie do powierzchni lustrzanej oryginalnego lakieru. Jest to ekstremalnie trudne zadanie, bo potrzeba świetnego wyczucia, materiałów i dużej cierpliwości. Można łatwo przetrzeć lakier. Jeśli po spolerowaniu okaże się, że to za mało (zbyt cienka warstwa zaprawki) czynność powtarzamy zaprawiając na nowo.
Następnym krokiem w miarę potrzeby jest matowienie całego elementu np. widelca, ramy i naniesienie lakieru bezbarwnego.
Idealnie naniesiona zaprawka nie ma prawa być widoczna - po to jest robiona.
W każdym innym przypadku zaprawek się po prostu nie nanosi, bo mija się to z celem i lepiej jest zostawić oryginał.
Tylko te zaprawki, to chyba są niedokończone...
Wygląda mi to na pierwszy etap nanoszenia zaprawek.
Następnie po wyschnięciu się je poleruje, wyrównując idealnie do powierzchni lustrzanej oryginalnego lakieru. Jest to ekstremalnie trudne zadanie, bo potrzeba świetnego wyczucia, materiałów i dużej cierpliwości. Można łatwo przetrzeć lakier. Jeśli po spolerowaniu okaże się, że to za mało (zbyt cienka warstwa zaprawki) czynność powtarzamy zaprawiając na nowo.
Następnym krokiem w miarę potrzeby jest matowienie całego elementu np. widelca, ramy i naniesienie lakieru bezbarwnego.
Idealnie naniesiona zaprawka nie ma prawa być widoczna - po to jest robiona.
W każdym innym przypadku zaprawek się po prostu nie nanosi, bo mija się to z celem i lepiej jest zostawić oryginał.