#98
Bart pisze:
hit00r II pisze:To już chyba było by lepiej i prościej kupić cały "nowy" rower na lepszym osprzęcie ... na pewno bardziej ekonomicznie 8-)
Nie mam zamiaru dawać za rower 6000 zł.
Nie znam się na tych nowych rowerach ale powiedz mi, Ile dałeś za tego Kjuba i ile poszło już teraz na te wymiany napędu i inne zakupy? A do tego piszesz że chcesz zmienić ramę i amortyzator jeszcze. Z doświadczenia wiem że po zmianie ramy leci też do wymiany sporo innych gratów, nie przekroczy to tego budżetu 6 tysięcy jak to wszystko policzyć?
Lodzermensch

#99
Ilekroć patrzę na te nowe gówna to dochodzę do wniosku że są PASKUDNE :-/
Może i jeżdżą sprawniej ... są mniej podatne na rożne czynniki ale to mnie nie przekonuje.
Kaseta takiej wielkości wygląda tak anormalnie że aż się nie chce wierzyć.
Biorąc pod uwagę że ceny tych podzespołów są CHORE mówię im stanowcze NIE :!:
Shitmano ma komponenty o połowę tańsze niż SRAM ale to i tak nie wiele zmienia.
Ja już wolę moje złomy ... z napędem 3X9 :roll:
Mam 17 łańcuchów w zapasie i 8 kaset więc chyba do śmierci tego nie skończę :mrgreen:
Ale ty buduj swój projekt - zapewne 50% forumowiczów jest ciekawych co z tego wyniknie i jaka będzie waga.

#100
hit00r II pisze:Ilekroć patrzę na te nowe gówna to dochodzę do wniosku że są PASKUDNE :-/
Może i jeżdżą sprawniej ... są mniej podatne na rożne czynniki ale to mnie nie przekonuje.
Kaseta takiej wielkości wygląda tak anormalnie że aż się nie chce wierzyć.
Biorąc pod uwagę że ceny tych podzespołów są CHORE mówię im stanowcze NIE :!:
Shitmano ma komponenty o połowę tańsze niż SRAM ale to i tak nie wiele zmienia.
Ja już wolę moje złomy ... z napędem 3X9 :roll:
Mam 17 łańcuchów w zapasie i 8 kaset więc chyba do śmierci tego nie skończę :mrgreen:
Ale ty buduj swój projekt - zapewne 50% forumowiczów jest ciekawych co z tego wyniknie i jaka będzie waga.
Ciężko mi to napisać ale nie mogę się z Tobą nie zgodzić, brzydkie to jest ale na bank lepiej jedzie. Nie ciekawi mnie co z tego wyjdzie ani ile będzie ważyło. Ale ciekawy jestem całkowitego kosztu po tych wszystkich przeróbkach, sam Kjub już tam ileś kosztował, do tego te zmiany teraz i w planach rama i amor. To nie są tanie rzeczy Panie Boczek.
Lodzermensch

#101
corrado1111 pisze: ciekawy jestem całkowitego kosztu po tych wszystkich przeróbkach, sam Kjub już tam ileś kosztował, do tego te zmiany teraz i w planach rama i amor. To nie są tanie rzeczy Panie Boczek.
To mnie rozwala bo wyszukałem na OLX Scott Spark 2010 rok na osprzęcie XTR/XT , FOX , Crossmax SLR na oko w bardzo przyzwoitym stanie za 4200 ... a jak ten Cube się ma do tamtego Scotta pod względem osprzętowym wagowym nijak.
26 cali osiąga tak śmieszne ceny że aż żal - JAK SIĘ SPRZEDAJE a morda się cieszy kiedy kupujesz :mrgreen:
Drogie to chyba są tylko rodzynki na Spenglach ... ramach Kleina itp.
Jakoś nie chce mi się wierzyć żeby koło 29 było aż o tyle szybsze żeby płacić za nie krocie.
Porsche 911 sprzed 10 lat nie jest aż tyle wolniejsze od modelu 2018 a kosztuje ułamek kwoty nowego :->

#103
https://r2-bike.com/SRAM-GX-Eagle-Kompl ... ettenblatt

Bo ja wiem czy to jest drogie? Jak się dobrze pokombinuje można jeszcze taniej.
Powyżej kompletna grupa 1x12. 500% zakresu, porządek na kierownicy, koniec z zaciąganiem łańcucha w błocie itp. Z 27 biegów przy 3x9 realnie wykorzysta się jedynie z 15tu, a i tak sporo się dubluje.

Ta grupa powyżej waży ok. 1800g. W moim przypadku 1x11 waży niespełna 1250g niewiele wyższym kosztem. Dla porównania XTR 970 z dwiema przerzutkami, manetkami i trzyblatową korbą wychodzi ok. 1900g.
Sęk w tym, że do nowoczesnych ram nierzadko nie da się zamontować przednich przerzutek i jest się skazanym na napęd 1x11 lub 1x12.


A że właściciel Kjuba lekką ręką wydaje bessęsu sporo kasy to swoją drogą ... :mrgreen:
https://www.facebook.com/evobikesycow

#104
[quote="Adamello"
A że właściciel Kjuba lekką ręką wydaje bessęsu sporo kasy to swoją drogą ... :mrgreen:[/quote]
Ty mi tu nie wkręcaj bo na alledrogo oferujesz kobrę XTR 970 za cenę mocno odbiegającą od jej wartości (stanu) :->
Chce to niech wymienia ... jego szmal.
Skoro woli wymienić i przepłacić zamiast odłożyć i kupić wypas na XTR to jego sprawa.
A my będziemy mieli o czym piertolić na forum ... pomimo że to nie retro :mrgreen:

#105
To żaden tuning, ani moje jakieś tam fantazje. Części się zużywają i trzeba je wymieniać. Ten rower ma prawie 3 lata. Przejechałem nim 12000 km.

Zmiana napędu nastąpiła z wielu powodów.

To czy wymienię jeszcze ramę, amor (oczywiście trapezowa główka i sztywne osie) czas pokaże. Może kupię nowy rower.

Dla mnie poważne jeżdżenie to 29er i szosa. Retro to taka odskocznia.
Diamond Back Apex SE '96, Superior XP 939

#106
Najbardziej mnie irytuje zabieranie głosu w kwestii osób, które nie użytkowały same jakichś rozwiązań, ale z góry skazują je na porażkę i uznają że słabo działają itd itp.

Też czasem sceptycznie nastawiałem się do niektórych nowinek. Dopiero od obecnego roku sam wsiądę na 29era. Oczy otworzyła mi po prostu jazda testowa.
Kilka lat jeździłem na rowerze 26" zrobionym na 27.5". 2x10 biegów, hardtail, waga ok. 9.2-9.5kg w zależności od konfiguracji. Niby wypas na Sram XX, chris king, trochę XT, carbony, tytan i inne pierdoły. Sęk w tym, że gdy wsiadłem na średniej klasy 29era, cięższego o 2kg, na (teoretycznie) gorszym osprzęcie, kołach itd, to poczułem że on po prostu JEDZIE!!!
I niewiadomo jakie szmery, bajery, iksterery nie pomogą w rowerze starszej generacji (ok. 10lat wstecz) uczynić go szybszym, wygodniejszym i sprawniejszym. To bedą tylko znaczki, loga i placebo. W to miejsce wolę lepszą geometrię, sztywniejsze osie, szersze obręcze, inteligentne zawieszenie i mniej biegów.
Postęp idzie do przodu i każdy mu kiedyś ulegnie. Wiele jest w tym marketingu, ale IMO jedynymi wadami współczesnych rowerów są koszty eksploatacji i wyższa waga w tej samej cenie.

Najwyraźniej Bart dostrzega, że te zmiany coś mu dają, a w miarę przebytych kilometrów znajduje optymalne rozwiązania do swojego roweru. I niech tak będzie. Ma rower współczesny i rower retro, zgodnie ze sztuką.

Ty zaś hit00r II z jednej strony próbujesz być retro, a z drugiej zamęczasz nasze oczy konstrukcjami z poplątaniem epok, które ani nie wyglądają, ani nie jadą (vide ostatni Marin).
https://www.facebook.com/evobikesycow

#107
Nie ma jak to forum retro mtb czytać o wyższości 29 calowych kobyłek wyglądających śmiesznie i pokracznie. Po to chce przebywać w tak wąskim gronie fanów retro sprzętów żeby nie czytac takich marketingowych głównie pierdół. Ten dział można traktowac jako ciekawostke a nie wychwalać nowinki techniczne po jezdzie próbnej i twierdzić że 29 poprostu jedzie. JA NIE ULEGNE postepowi w dziedzinie rowerów bo Chińskie gówna i carbonowe podkładki mi są nie potrzebne żeby czerpac radość z jazdy mtb. Dla mnie Mtb to klimat lat 90tych i wcześniejszy. Koła 26 , 21 do 27 biegów itp... Po to jestem tu na forum. Nie bedę rozbierał też kazdego roweru i z ważył każdej częsci bo ta choroba mnie nie dopadła na szczęście.
Piszesz że marin hit00ra nie jedzie a skąd wiesz jechałeś na nim? Sam piszesz że z góry coś zakładamy a robisz to samo.
Zaletą nowych mtb jest to że za 20 lat śladu po nich nie bedzie mam nadzieje.
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike

#108
@Adamello, to i tak długo dochodziłeś do tego, że starym stratosem dziś żadnego rajdu nikt nie wygra :-D

zdaje się jednak, że wszystkie się tu do barta przywalają z innego powodu, ano takiego, że szkoda w tego kuba (erefenowska naklejarnia napisów na chińskie odtwory, w świecie anglosaskim, nie mówiąc już o jakimkolwiek kolarstwie zawodniczym, o tym kube niewiele słychać) pchać tyle forsy.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/

#109
Retromen dział jest akurat taki, że można. Te właściwe retro są w odpowiednim miejscu tu na forum, choć przesunąłbym górną granicę tak do roku 1997-1998.

Aldek no wzbraniałem się długo i to było zaprzeczanie samemu sobie.
Trochę widać tu analogię do starych sportowych aut. Mogą mieć duszę, niezapomniany dźwięk silnika, 300KM pod maską i zaledwie 1100kg masy, a w realnym starciu z usportowionym, małym, np. Audi z salonu przegrają z kretesem. Są efektowne, ale nie efektywne.
Kumpel - miłośnik mocnych sportowych fur - niedawno sprzedał bardzo mocną Imprezę GT na rzecz 350-konnego Lancera EVO. Na codzień jeździ 5x tańszym Golfem V w dizlu...

Znasz aldek z grubsza strategię Apple. Jak masz zbyt starego macbooka, nie zainstalujesz nowszego systemu. Wszystko muli, zacina się i w końcu jak chcesz choćby bez przeszkód neta poprzeglądać, to kupisz ten NOWY.

Z branżą rowerową podobnie - obecnie mało kto jeszcze robi sensowne amortyzatory, opony, koła pod 26". Rowerów niektórych producentów już nie da się nawet kupić w tym rozmiarze. Napęd 8s istnieje już tylko w najtańszych grupach, 9-tka paradoksalnie jest droższa od 10s a i tak się kończą zasoby. Tej machiny się nie zatrzyma.

Lubię sobie polatać na retro, ale na takim na cantach i sztywnym widle. Wtedy czuję to "coś". I raczej po całości zgodnie ze sztuką - a nie rama z 1990, kokpit thomsona i 27 biegów z Vbrejkami...

Konkludując poczynania Barta w cięgłej wymianie osprzętu - przypomina mi się podpis spod avataru mojego znajomego - "lepiej sprawny SIS niż zatarty XTR" ;-)
Bart ma rower współczesny, to ładuje napęd współczesny. Po co miałby montować starego już XTRa? Żeby dopiero popaść w koszty?
https://www.facebook.com/evobikesycow

#111
Adamello pisze:Najbardziej mnie irytuje zabieranie głosu w kwestii osób, które nie użytkowały same jakichś rozwiązań, ale z góry skazują je na porażkę i uznają że słabo działają itd itp.
.
hm sam to kiedyś już pisałem i powtarzam za kolegą, nie pasuje to wy. .. . . . lepić babki w piaskownicy, po co obsrywać kogoś bezsesownie, natłuc posty ? okazać swoją frustracje, do psychiatry !
www.velotech.pl

#112
Widzę, że wątek ma predyspozycje do bycia filozoficzno-ideologicznym. Chyba nie o to chodziło jego autorowi.
Czasami zamiast
Piotr pisze:... natłuc posty ...
chyba lepiej się ugryźć w palce i nic nie napisać.

#113
Przepraszam czy to jest forum? Na forum się pisze a nie gryzie w jezyk. Z każdej dyskusji można wynieść coś dla siebie. Milcząc nic nie zmienimy.
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike

#114
Retromen pisze:Przepraszam czy to jest forum? ...
Przepraszam, tak, to jest forum ;-)
Może jestem za głupi, ale z postu Piotra niewiele się dowiedziałem.

#115
Piotra esów na temat tłuczenia postów też nie kumam hehe.
P.S. co do kasy ile autor wtopił w rower to jego sprawa.
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike

#116
Kwestia wydawania forsy na swoje hobby jest z reguły bardzo podobna we wszystkich dziedzinach. Po prostu pewnych rzeczy nie robi się po to, by było jak najtaniej. Czasami trzeba pożyć i gdzieś tę forsę wydać bez zastanawiania się, czy przypadkiem nie mogłaby byc ona wydana korzystniej.
Z drugiej strony, pytanie o koszty, jakie zadał Corrado wcale nie musi być podszyte zawiścią ;-)
Sam bym się chętnie dowiedział, o ile wzratsa koszt tak robionego roweru.

A w temacie zastępczym: Próbowałem 29, ale za krótki jestem. Mam wzrostu ok. 174cm i duże koło było dla mnie za duże. Wiem, że to też kwestia wprawy, bo przecież Maja W. jeździ na dużym, ale chyba nie ma sensu krytykować albo gloryfikowac jakiegoś rozwiązania technicznego bez jego poznania. Nie wszystko i nie dla każdego.
Ja pozostaję w świecie Aldka - canti na sztywnym + Pentax ;-)

#117
Ale ja wcale nie pisałem tego z zawiścią. Ciekawi mnie po prostu ile to wszystko wyjdzie po tych przeróbkach, czy czasem nie taniej by było kupić rower za 6 tysi od razu. Stąd tylko moje pytanie, z doświadczenia wiem że takie dokładanie wychodzi drożej niż zakup w całości i tylko o to pytam. W sklepie jak pracowałem było wielu klientów, którzy kupowali tani rower a później za każdą kasę chcieli z taniego roweru zrobić zawodniczy. Chyba w każdym przypadku wychodziło drożej a po tych zabiegach i tak mieli coś nie tak, a to tania rama obwieszona drogim sprzętem, a to znów osprzęt z różnych firm i grup itd. Wiem że nie zawsze jest kasa na zakup od razu ale podstawą jest dobra baza, czyli rama do której można dokładać. A tu z całym szacunkiem do Barta rama będzie powoli za słaba do reszty a sam pisał że o ramie też myśli. I tak grosz do grosza a będzie kokosza:)
Lodzermensch