Skąd nagle taka stagnacja na rynku . Ciężko cokolwiek sprzedać , ciekawe aukcje wiszą już bardzo długo. Na forum też mało nowych rowerów. Co sie dzieje Pany:)

Się rynek już nasycił

Skeevo imo ma rację... pozatym wielu z Nas wiem że w przypadku retroMTB łatwiej kupić rower w całości, wyciągnąć dwa graty i sprzedać resztę. Wbrew pozorom rynek znacznie się powiększył względem np 2013-2014 roku kiedy moda była chyba największa.

A co do projektów - mam wrażenie że Nas wszystkich ciężko czymś zaskoczyć i dyskusje o rowerach stały się znacznie krótsze...

pozdrawiam
Maciej

Ja doszedłem do etapu ze nie mam co wydać jako caly rower bo wszystkiego szkoda
A to z kolei blokuje kolejne projekty - miejsce..

A ja szukam jakiegos mtb i nic ciekawego znalezc do siebie nie moge....oczywiscie retro

No wszystko co więcej warte ląduje na eBay'u.

co do rynku mysle ze moda na 29 zabila popyt na rowery 26 z drugiej reki ......byle co byle na duzych kolach
co do forum ja na swojego "zlotego grala " mtb nadal czekam

O tym mówisz?

Zawsze są momenty stagnacji na rynku. W końcu trend się odmieni

Wystawilem z ciekawosci wszystkie swoje rowery na olx ,odzew na mtb byl ale proponowane ceny niskie, wystawilem drogo to fakt.
Natomiast szose Cannondale i Specialized sprzedac mógłbym dosc szybko za fajna kase.

sztopi17 pisze:Skąd nagle taka stagnacja na rynku . Ciężko cokolwiek sprzedać , ciekawe aukcje wiszą już bardzo długo. Na forum też mało nowych rowerów. Co sie dzieje Pany:)

Moda jest cały czas, ale czy musza ludzie kupować np od Ciebie ?

Jak widać nawet po forum ludzie kupują , składają, huhają na rowery z dzieciństwa głównie, ale powiem tak, to z nudów i nadmiaru czasu.
Mniej pracują więcej czasu i nudę w życiu czymś można zabić w niedużej kasie.

Poza tym szukają za "darmo" bo kasę przeznaczają na piwo, papieroski , wakacje i inne używki,. albo na dzieci czy dom.

Aby być kolekcjonerem z czegoś trzeba zrezygnować . . .

Ta moda jest bardzo "ekskluzywna" ,widac po ilosci osob piszacych na forum) Wydaje mi sie ,źe jak 3 lata temu sie tu zglosilem bylo bardziej gwarno)

Bo jak już kiedyś pisałem, aby być pasjonatem, czy kolekcjonerem to trzeba chcieć, a nie tylko szukać sposobu na biznes, bo jest chwilowy trend , wystarczy popatrzeć na historie forum, niby się składa rower, za tydzień rozbiera i tak w kółko.

Zarobic ciezko i raczej sie nie oplaca. Wartosc uzytkowa tych sprzetow jest o wiele wyzsza niz wartosc rynkowa. Ja nieraz zastanawiam sie co bedzie za 20-30 lat? Rowerow z lat 50tych na olx mało jest)

Nie obraź się, ale odnoszę wrażenie, że trochę przepłacasz za rowery. Przy takiej cenie zakupu jak tu czasem podajesz to ja się nie dziwię, że potem masz problem ze sprzedażą. Ceny generalnie trzymają swój poziom, ale pod warunkiem, że się nie przepłaca przy nabyciu. Nawet jednak, jak się rower sprzedaje w dobrej cenie, to czasem trzeba po prostu trochę poczekać na kupca. To nie jest telefon komórkowy i nie każdy musi to mieć - jednak prędzej czy później klient na fajny rower w rozsądnej cenie się znajduje (przy szczególnym nacisku na "rozsądnej cenie").

Retromen pisze:Wystawilem z ciekawosci wszystkie swoje rowery na olx ,odzew na mtb byl ale proponowane ceny niskie, wystawilem drogo to fakt.
Natomiast szose Cannondale i Specialized sprzedac mógłbym dosc szybko za fajna kase.

Tylko z ciekawości czy jednak chciałeś, któregoś sprzedać?

Cos w tym jest co piszesz. Jak mi sie jednak cos spodoba ,to potem trudno mi tego nie kupić. Co do sprzedazy to nie chce pozbywac sie narazie rowerow jakie mam. Pytało mi sie już kilka osob na priv czemu na olx oglaszam ,ale pisalem i powtarzam ,ze z ciekawosci czy kupiec sie trafi)
Musze troche jednak na spokojnie podejsc do "ulepszania" zakupionych maszyn. Np. Speca szose na Dura Ace kupilem za 2.4tys. W miare ok cena. Dokupilem jednak korbe ,nowy lancuch hg 90 i wklad suportu doszlo 500zl. Zmienilem obrecze i dokupilem szytki co wynioslo 1 tys zl. Srednio mi sie jednak podobal na tych kolach to kupilem za 1 tys Mavic Cosmic. Wyszla prawie piatka za rower wartosci obecnie 3-3,5 tys. Zeby bylo ciekawiej zaraz po zakupie za 2.4 tys dalem ogloszenie na Poznanskiej gieldzie Rowerowej i mialem klienta za 3.5 tys hehe.
Podobnie mialem z K2 Proflex ,zakup 900zl ,dobra cena jak nic. Doszedl jednak serwis damperow plus 700zl i kola od Hitlera Mavic 750zł....
Sprzedac teraz to żal ,zreszta ja jezdze na wszystkich rowerach jakie mam. Wkurza mnie jednak to ,ze jak kasy braknie i bede musial pozbyc sie jakiegos bika to strace na tym sporo a ktos sie ucieszy hehe

maklakiewicz, Mialem zainteresowana osobe na Cannondale R 900 za 3.5 tys i GT Ltsa za 2tys ,jeden gosc chcial kupic ,umawial sie juz kiedy ma przyjechac ,ale usunalem ogloszenia.....nie dzwonil żeby dopytac potem wiec moze też "blefował"

U mnie w okolicy praktycznie retro MTB nie istnieje. W minionym sezonie trochę pojeździłem po województwie z racji zawodów i też żadnych retro okazów nie widziałem.

Jak pojadę do pracy Diamondem to nie ma osoby, którą by ten rower nie zainteresował. I to jest fajne

Zainteresowanie "gapiów" jest duże, sam spotykam sie z tym czesto. Ludzie podziwiaja ,ale jakby mieli kupic i jezdzic to juz nie za bardzo hehe.

Retromen pisze:Zainteresowanie "gapiów" jest duże, sam spotykam sie z tym czesto. Ludzie podziwiaja ,ale jakby mieli kupic i jezdzic to juz nie za bardzo hehe.

I niech tak zostanie

Podobna sytuacja jest z samochodami....wszystko zalezy do czego potrzebujemy swoj pojazd.

Retromen pisze:Podobna sytuacja jest z samochodami....wszystko zalezy do czego potrzebujemy swoj pojazd.

Dokładnie

Piotr pisze:

sztopi17 pisze:Skąd nagle taka stagnacja na rynku . Ciężko cokolwiek sprzedać , ciekawe aukcje wiszą już bardzo długo. Na forum też mało nowych rowerów. Co sie dzieje Pany:)

Moda jest cały czas, ale czy musza ludzie kupować np od Ciebie ?

Muszą bo jestem zdecydowanie jednym z najlepszych sprzedawców na tym forum . Nie marudzę, sprzedaje dobre fanty , pomogę komuś jak bardzo chce coś kupić a akurat gorzej z kasą itd itd Dla mnie handel to fun z obcowania ze sprzętem i źle mi z tym że na allegro wiszą super rowery za śmieszna kasę

yyy może wystaw je na OLX w Dubaju?

sztopi17 pisze:

Piotr pisze:

sztopi17 pisze:Skąd nagle taka stagnacja na rynku . Ciężko cokolwiek sprzedać , ciekawe aukcje wiszą już bardzo długo. Na forum też mało nowych rowerów. Co sie dzieje Pany:)

Moda jest cały czas, ale czy musza ludzie kupować np od Ciebie ?

Muszą bo jestem zdecydowanie jednym z najlepszych sprzedawców na tym forum . Nie marudzę, sprzedaje dobre fanty , pomogę komuś jak bardzo chce coś kupić a akurat gorzej z kasą itd itd Dla mnie handel to fun z obcowania ze sprzętem i źle mi z tym że na allegro wiszą super rowery za śmieszna kasę

Gdzie można zobaczyć co tam u Ciebie wisi?

Piotr pisze:yyy może wystaw je na OLX w Dubaju?

Rowery to moje hobby a nie sposób na życie, ale miło mi że się tak o mnie troszczysz

Taniej niz sztopi17, to chyba nikt nie sprzedaje ,wiec po jaki ch.j ta konkluzja z Dubajem?

no tam są bogatsi . . może zejdzie mu wiecej . . .jak narzeka ze tu cienko.

Moda retro . . jak jeżdże po górach to widok takiego roweru jak np mój jest jak biały rekin, wszystko nowoczesne i z amorami.

Ludzie są wygodni.