Królowie szos w ulepionych ze szpachli bmw e36 z oponami łysymi jak kolano i trzema magicznymi literkami LCH na tablicy potrafią mnie wyprzedzić 50-100 cm obok. Że któryś kiedyś mnie potrąci wiem o tym już teraz-wynika to z czystej statystyki ale mam do Was pytanie-wiecie może czy i jak można temu zapobiec albo chociaż jakoś to zmienić/zminimalizować ? Niestety dojeżdżam do pracy rowerem, jakieś 4 km, z czego połowę przejeżdżam chodnikiem a połowę muszę ulicą. Brak jest akurat w tym miejscu pobocza i chodnika po obu stronach. Na wiosnę widziałem w bikeboardzie promocję akcji 1.5m dla rowerzysty czy coś takiego
![:arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
Ale gdzie szukać tych naklejek pojęcia nie mam. Poza tym naklejki naklejkami, większość wyprzedzających w ten sposób, nawet jeśli zobaczy taką naklejkę to ich reakcja na nią będzie w najlepszym przypadku żadna. Bardziej chodzi mi o jakiś sposób-może ktoś ma na po prostu bezpieczne jeżdżenie.
Pozdrawiam i życzę wszystkim jak najmniej "inteligentnie wyprzedzających".