Mam problem z pompowaniem amortyzatora. Jako, ze nie mam jeszcze wlasnej pompki, korzystalem z pomocy pobliskiego serwisu.Problem w tym, ze po napompowaniu odkrecam koncowke pompki i cisnienie w komorach spada o polowe.Probowalem kilkakrotnie i ciagle to samo.Ta pompka w serwisie najnowsza nie jest, moze to dlatego. Pojechalem do kumpla, ktory ma nowa pompke BBB i bylo podobnie - cisnienie w komorach spadlo, tym razem ''tylko'' o jakies 30%. Trzecia pompka, jaka mialem okazje uzywac, to no name sprzed jakis paru lat, malo uzywana i tu nie bylo spadku cisnienia przy odkrecaniu pompki. o co chodzi? Jaka pompke kupic, zeby dzialala, jak nalezy?

Jaki masz zawór? Jeśli standardowy Schrader to zacznij najpierw od dokręcenia zaworka. Może tu lezy problem. Pompka np. Topeak z systemem, dzięki któremu przy odkręcaniu powietrze w ogóle nie uchodzi.

Wszystko zależy od tego, jaki system zapobiegający uciekaniu powietrza zastosował producent pompki. Są różne zaworki z różnie wystającym tym pręcikiem. Nie każda pompka sobie radzi z każdym zaworkiem. Ja ze swojej strony używam pompki Rock Shoxa i ona nigdy mi nie sprawiała problemów. Jeśli masz jakiś bardzo niesforny zaworek, to możesz użyć też głowicy z dodatkową dźwignią, np. takiej: