miejsce na 4-ta koronke;P

Jak dla mnie to mogło zapobiegać klinowaniu się łańcucha pomiędzy centralnym elementem korb (wchodzącym na kwadrat) a małą zębatką w skrajnych przypadkach. Wypusty zamykały przestrzeń, w którą mógł wchodzić łańcuch i się zaczepiać.
Otwory - dla zmniejszenia masy.

Podobny patent był też stosowany w małych zębatkach Sachsa.

ma to sens - dłuższa oś robiła miejsce między mufą/szalką osi a korbą
zębatka dodatkowa w grę nie wchodzi - miejsce, rozstaw otworów, i wreszcie brak indeksowanych manetek na 4s

Bedzie mial ktos chec sie pobawic?

Scott czy nie - uzasadnij odpowiedz (foto aukcja allegro)

zacisk sztycy scotta, wieszak canti tez. Biala blacha zawsze mogl zostac przeklejona, ale mi sie wydaje ze jednak scott;)

chwali się koledze - zacisk sztycy, opór pancerza dla fd dowodzą że to jednak Scott, a opory na górnej rurze "stratocaster" wskazują na rok 92, prawdopodobnie seria Sport

No to jakby te klamki pracowały z v-breakami hehehehehe
Scott Boulder przemalowany, albo gorszy paskudnik, ale w sumie na LX-ie to mało modeli było

Piotr pisze:No to jakby te klamki pracowały z v-breakami hehehehehe
Scott Boulder przemalowany, albo gorszy paskudnik, ale w sumie na LX-ie to mało modeli było

akurat ten LX który tam jest to przypadek (w 92 czarnego nie było a to jest na 100% rama 92 - tylko w tym roku były takie rozdzielone opory pancerzy na górnej rurze) Także ten LX wcale nie musi wyznaczać modelu

skolioza pisze:To ja pozwolę sobie pociągnąć jeszcze wątek C-dale'a
- czy jakaś inna firma stosowała do amortyzacji swoich rowerów widelce przypominające HeadShocka (tzn 2 sztywne lagi + bebechy w sterówce)

Pociągnę jeszcze starą zagadkę - widelce takie były stosowane przez uznanego producenta ram Ti - Merlina
Wedle znajomego francuza - posiadacza takowego - w środku siedzą bebechy Headshocka, a konstrukcja zowie się Fatti Pierwszy ujrzał światło dzienne w roku 1999

samo fatty to jest nazwa widelca produkcji cannona (lub dla niego przez jakiegos innego wytworce) - pelna nazwa brzmiala headshock fatty...

czy moze masz na mysli jakies inne "fatti"?

Ten widelec wygląda na Fatty - ma takie same golenie, i system mocowania w rurze sterowej (opatentowany przez Cannondale), więc nawet jeśli się inaczej nazywa, to pewnie jest klonem Headshock'a. Ale mogę się mylić.
Z tego co pamiętam, to było kilka firm (małych manufaktur), które stosowały amory Headshock'a (1,5" główka i przystosowana geometria), więc to pewnie taki przypadek.

A jeśli chodzi o inne konstrukcje analogiczne do HS DeltaV/DD/Fatty/P-Phone, to pierwsza na tym polu była firma Action Tec. Amortyzator z 1991r (pierwszy Cannondale i jego pierwszy widelec Delta-V- 1992) bardzo zaawansowany technologicznie - sprężyna negatywna i specjalna sprężyna reagująca na zwiększanie się objętości oleju pod wpływem temperatury w czasie pracy amora (bolączka cartridge'y w RS). Możliwość szybkiej regulacji tłumienia (a może nawet zablokowania) w locie. Wchodził na rurę 1 1/8". Zwróćcie uwagę na jedną rzecz - mocowanie w rurze sterowej jakby na raz gwint i AHead. Ciekawe.

Univega ze swoim widelcem Concept była już omawiana w innym wątku - projekt niezależny od Canondale (inne łożyskowanie, inna główka ramy, całkowity brak kompatybilności) i złe założenia konstrukcyjne skutkujące niską trwałością. W teorii łożyska kompozytowe miały dawać możliwość kasowania luzów. W praktyce kazały się nietrwałe. Projekt upadł po roku lub dwóch pozostawiając szczęśliwych posiadaczy z ramami, do których nie pasuje żaden widelec ;)

Inna podobna konstrukcja to... trekkingowy Rock Shox I-Ride.
http://www.bikekatalog.pl/2008//?ppg=sh ... y&pid=3958
I RST MT
http://www.bike-eu.com/products/3297/rs ... nsion.html

No i z tego co pamiętam, podobne trekkingowe widelce robił też Suntour swego czasu - miały z tyłu śmieszną stabilizującą blaszkę wygiętą w kształcie litery V, łączącą pracujące elementy widelca.

dalej robi...

http://www.srsuntour-cycling.com/SID=si ... &tnid=2806

Kiedyś robił z tego co pamiętam też teleskopowe - nie zawiasowe. Bardzo podobne do przytoczonego RS I-Ride. Tutaj w rurze sterowej jest tylko tłumik i medium ściskane, a system pracuje na zawiasach. Tamte miały konstrukcję taką jak Headshock + blaszka stabilizująca. Kiedyś ich nawet szukałem po necie, ale były na tyle mało popularne, że zaginęły w czeluściach historii

W Kwestii Fatti'ego słowa właściciela:

It's a Merlin Fatti. First were weld in1999, and it's a Cannondale headshock fork.

jak widać jest to Headshock sygnowany logo Merlina - nie tak pisałem? jak nie to sorry....

W sumie nie wiem gdzie umiescic ten post ale co tam , czy ten rower jest wart swojej ceny?
http://allegro.pl/scott-racing-deore-lx ... 80872.html


Interesuje mnie właściwie tylko rama ze sterami , sztycą i może amortyzatorem w zależności od pracy i stanu. Ile $$ mozna by było odzyskać na reszcie cześci?

up

Kolejna zagadka, z przymrużeniem oka - co to za łańcuch znaleziony podczas rodzinnej wycieczki w lesie (pomijam sam fakt znajdowania się tegoż w tamtym miejsc, który nie świadczy dobrze o niektórych bikerach...)

jakiś HG?
Jak zabrałeś ze sobą (w ramach sprzątania lasu) to wsadź do ropy na tydzień może się go jeszcze da uratować

pewnie od junaka

coby nudno nie było, kto wystrugał taki mostek ??

Mam go i nie oddam , kapa jest w innym kolorze bo mam dwie sztuki w różnych kolorkach i tak jakoś sobie ................

Trochę jak RooX, trochę jak Ringle...
a co łańcucha z mojej zagadki - Stachu brawo, HG Ale jakie nie pytaj

łohoho, ale czekam dalej .

HG Ale jakie nie pytaj

W?

Taaa liczyłem że Skolioza zgadnie bo w końcu ponoć Krakusem jest.
Mostek to słynny produkt naszej rodzimej PPK !!!

no proszę... mostek Kurasia jakoś inaczej kojarzyłem... ale w takim wypadku prośba Piotrze o wrzucenie tych fot także do wątku o firmie PPK żeby wszystko w kupie było

No to teraz zagadka ode mnie. Pewnie nie sprawi wiele problemów - zobaczymy.
Do czego służy pokazany na zdjęciu dzyndzel po wewnętrznej stronie tylnego, górnego widelca od strony napędu?

heeh zobaczymy czy ktoś strzeli, ja tylko zapytam - Wheeler?

Witam

Owy dzyndzel służy do podwieszania łańcucha,tak drzewniej bywało!Pomocna rzecz przy"manewrach" z kołem.

Wheeler :)

Mówiłem, że nietrudne.
Jak się na nim podwiesi łańcuch od góry, to łatwiej jest założyć koło - nic się nie plącze, zawija itp. Takie przynajmniej było założenie.

I odpowiedź na zagadkę nr 2 - oczywiście, że Wheeler :)