jest to oryginał? czy ktoś wie co może być warta taka rama? planuję sobie zrobić takiego oldskula z noleenem i na xtr m 950 i nie wiem czy ta rama jest warta takiego rowerku. uprzejmie proszę o pomoc, nawet domysły...

Daj zdjęcie naklejki odnośnie materiału z czego zrobiona, czy warto , czy nie , Ghost u nas nie był znany wogóle do ostatnich może 3 lat, .
Kultowych marek rowerów i modeli jest niewiele w stosunku do ilosci modeli ogólnie produkowanych.
Masz to montuj, tylko czy Noleen sienada do takiej ramy.
Ja bym zostawił na sztywnym widelcu i szukał osprzętu typu LX lub XT na canti, tylko nie widze przelotki z tyłu na canti, może jest na poprzecce.

generalnie seryjnie ten rowerek stał na xt'98 - pełnej grupie, za wyjątkiem korb sugino. Zależałoby mi żeby osprzęt był mniej więcej z tej epoki, tylko zastanawiam się czy warte to jest xtra. Rama nie ma wieszaka pod canti a geometria zdaje się lubić niskiego amora (a noleen jest raczej niski). Pewnikami w tym rowerze są raczej osprzęt i amor- prędzej rama stoi pod znakiem zapytania.

według mnie:
- chcesz złożyć dobry rower, to faktycznie przybliż materiał ramy
- chcesz złożyć kultowego bika to nie wiem czy koniecznie z ramą Ghosta - robią dobre ramy, ale czy kultowe?... A osprzęt chcesz mu zadać nie byle jaki....
- ostatni niebieski XTR (seria 910) to rok 1995, trzy lata młodszy od w/w ramki
Fajnie (spójnie) by wyglądało, gdyby rama zamknęła się max w roku 1996

Może nie będzie to rowwer kultowy w rozumieniu ogólnym, ale na pewno bedzie "kultowy" dla Ciebie i na pewno jeśli osprzet założycz przyzwoity, bez skaszenia go czyms niepotrzebnym to wart będzie podziwiania na jakimś zlocie, albo wrzucenia na stronke do kolekcji

no tylko ja nic nie mówiłem o niebieskim XTRze.. Kompletuję model 950-953 czyli rocznik do 2002. rama jest prawdopodobnie z okolic 1998roku więc jak najbardziej z czasów XTRa tej serii. Co do materiału ramy to nic niestety nie wiadomo, gdyż nie ma żadnej naklejki ani innego symbolu, który by o tym miał mówić.

Rower napewno nie jest składany pod kątem kultu sensum stricto, ma mieć dobrą ramę z tamtych czasów(~'98), topowy osprzęt z tamtych czasów, dobre komponenty z tamtych czasów (zamierzam się na komplet rooxa) i przede wszystkim- świetnie wyglądać. Nie zależy mi przy tym w żadnym stopniu na odtwarzaniu oryginału itd.

Szukam właściwie odpowiedzi na pytanie- czy ta rama jest warta mojego planu, czy raczej szukać dalej...

zapytaj na retrobike - moze jakis Helmut sie znajdzie i bedzie pamietal czasy swietnosci tego modelu? ale zaznacz w temacie, ze pytanie kierujesz jedynie do czystej krwi aryjczykow;)

pzdr

Na retrobike, albo samej firmy Ghost :D

Piotruś, Ghost to marka solidna, ale przeciętna.

Powinieneś zacząć polować na ramki typu Klein Attitude, RM Vertex, Giant ATX i podobne.

budi pisze: no tylko ja nic nie mówiłem o niebieskim XTRze.. Kompletuję model 950-953

Sorry nie wiem czemu widziałem tam M900....

budi pisze: Szukam właściwie odpowiedzi na pytanie- czy ta rama jest warta mojego planu, czy raczej szukać dalej...

combine pisze: Ghost to marka solidna, ale przeciętna.

Takie też jest moje zdanie
"Kultowości" nie traktuję jako ortodoksyjnej wierności z oryginałem Cały smaczek polega właśnie na tym co piszesz - hi-endowe tudzież nie oklepane części, komponenty, historia danej marki itp

To tak jak z samochodami - daewoo zawsze pozostanie daewoo choćbyś nie wiem jak je wyposażył....nigdy mercedesa zeń nie zrobisz

Popatrz na miją Kone, to niby już nie taki sary model ,ale będę go sobie składał na tym co mam i czasem pojeżdże.
Kultowe marki - jedna z nich to Kona, z czasem straciły swoja kultowość w ostatnich latach, ze względu na tanią masówke i zejscie z ceną - produkcja tańszych modeli na tańszym osprzecie.

Dla nas w latach 90-tych to wszustko co było poza Polską było kultowe, szałem były niebieskie, fioletowe srubki , a nawet i tytanowe czasem.

Słowo kultoiwy ma róznorakie znaczenie w zależnosci od grupy zaintertesowanych .

Mysle że składaj na tym co masz- tej ramie, z czasem mozesz rame zmienic .

Wiesz, dla mnie kultową firma pozostanie Kona, Rocky Mountain bo to mnie sie podoba, a dla np. niemców Yeti.

Jest masa firm z lat 90-tych, typu Lock Robster, De Kerf i sporo innych , które są niby kultowe, ale w innym gronie nie będą kultowe.

Moze nie będziemy robić listy kultowych naszych forumowych , bo ktos inny powie że kona to nie kult, a np, Romet to kult itd.

Co do zgodnosci z oryginałem to potrzebne by to było np, na wystawe we Fredrishaffen gdzie obok najnowszych maszyn jest osobno pokaz "staroci"

Co do ROOXA to niestety jest to firma kultowa juz, firmy na rynku juz nie ma, cześci jakie są to jak ktoś ma to ma.

Piotr, to co piszesz to niewątpliwie prawda
I sam też potwierdziłeś w zasadzie moje stanowisko

Podstawą do budowy roweru jest rama i to przez jej pryzmat postrzegana jest cała reszta
Zauważ że ten sam osprzęt zupełnie inaczej będzie wyglądał na wymuskanej, nietuzinkowej ramie, gdzie pięknie będzie dopełniał całości

Dlatego właśnie uważam że jeśli budi chce złożyć kultowego bika na którego widok szczęka spadnie na glebę to powinien budowę zacząć od ramy na miarę planowanych komponentów Jeśli w planie natomiast jest po prostu dobry rower z epoki to myślę że powinien już szukać odpowiednich imbusów

Budi, jak Ci się ta rama podoba, to ją bierz, i składaj rower do jazdy.
Na tym forum są jeszcze wielbiciele starych, fajnych rowerów, a nie tylko wielbiciele KULTOWYCH rowerów, na które we wczesnych latach 90. stać było naprawdę promil promila ludzi w Polsce.
Więc – dobrze Ci radzę – załóż do tego ghosta parę jakiś stx-ów albo nawet alivio, i zasuwaj. I tak się będziesz odróżniać od dzisiejszej chińszczyzny z pompowanego wodą aluminium.
Widzę przed biurowcami, że coraz więcej ludzi zasuwa starymi stalówkami do roboty. I są to przyzwoite pojazdy ze średniej półki – Treki, Fishery, Meridy, czasem się jakiś GT trafi. I jest git. Dołącz do nas, czym prędzej

Budi, ja może powiem krótko, bo rozmowy o kultowości zazwyczaj do niczego nie prowadzą .

Sądząc po hakach, rama nie jest lowend'em, ale oczka do bagażnika przy ramie, również nie predysponują ją do highend'u czyli topowych racingowych ram, które nie miały. Jednak wg mnie jest warta zainteresowania, właśnie dlatego, że jest to Ghost . To, że nie jest to rama znana wszem i wobec w świecie retroMTB jako "das Kultmodel" jest wg mnie jej zaletą. Ja bym zbudował na niej rower.

pzdr
Łukasz

I możesz załozyć czy to Xtr-a, czy alivio, szczerze mówiac ma to mniejsze znaczenie.

Czy ja mając w roku 95 Scota Bouldera żółto biało czerwonego na pełnym XTR-ze byłem kultowcem, nie po prostu był to wypasiony rower z kultową ramą, bo zawsze sie mówiło u nas w Krakowei że ten model ramy jest zajebisty nie do zniszczenia.
Cześci jakie przykleisz to bedzie tylko statut Twojej kieszeni, pomysłowosci i dostępnosci czesci.
U nas cholernie ciezko o stare szpeja, czasem kupuję cały rower na szrocie , bo coś tam w nim jest, o mały włoś bym nie kupił kiedysrowerka tylko dla koszyka w nim, bo był jedyny w pPolsce.

Takze teraz to czekamy na galerie zdjeciową Twoją, i wpiszemy Twój rower na nsze tutaj forum jako kultowy z epoki, czemu - bo starych Ghostów to do tej pory nawet ja nie widziałem.

Kultowy - nie kultowy Dla mnie nie ale pal szesć (wiem wiem upieram się jak osioł a dyskusje.... ) W końcu ilu dyskutantów tyle poglądów
Fakt faktem, że Ghosta cr-mo to ja też jeszcze nie widziałem i na pewno jak sie zdecydujesz będzie to rower w Pl rzadki jesli nie jedyny A to nie byle argument

Dzięki Wam za opinie. Również dzięki Wam już podjąłem decyzję- jako, że sprzęt do tego rowerka będę zdobywał sukcesywnie, powoli i bez "przypału", to mam trochę czasu. Jeśli znajdę w tym czasie lepszą- bardziej uznaną, bardziej wypasioną, czy też bardziej kultową ramę to wtedy zrobię rowerek na niej. jeśli skompletuję wszystkie części i lepszej ramy nie dostanę- będzie po krakowie śmigał wypasiony Ghost. Z noleenem, to już postanowione;)

a propos kultowości, to bym się tak nie wzbraniał, to raczej ciekawe rozmowy..

czyli do tego np:
-zielone miski z cielistymi sciankami
-zolte siodlo flite
-albo zolte rogi profile albo zolte stery fsa orbit
-zolta korba RF turbine
-zielone klamki Kooka
-zolte pd (ritchey, corratec easy click..)
-zielone zaciski od salsy (Kuba s.;)
-chwyty kierownicy Pepperjack od salsy (ando)

ew. moze cos czerwonego zeby dopelnic rasta stylu?

HEHE, mam żółte rogi Profile.

A propo Zimny, ja bym chciał klamki Kooka, kolor mało istotny, za to mam klamki Machin Techa, musze poszukać bo są jedyne w swoim rodzaju.


Do zielonego Ghosta przypasowałby osprzet cały czarny, ładnie by był czarny LX, ewentua;lnie dodatki czerwona anoda

zielone Michałki mogą pogryźć się z ramą - mają inny odcień warto sprawdzić najpierw (jak luię zielone miśki tak wiem że nie zawsze wyglądają git - włożyliśmy kiedyś moje kółka do roweru Sierżanta efekt możecie sami ocenić W moim biało zielonym Skocie tyż ładniej wyglądają czarno-beżowe)

skolioza pisze:zielone Michałki mogą pogryźć się z ramą - mają inny odcień warto sprawdzić najpierw (jak luię zielone miśki tak wiem że nie zawsze wyglądają git - włożyliśmy kiedyś moje kółka do roweru Sierżanta efekt możecie sami ocenić W moim biało zielonym Skocie tyż ładniej wyglądają czarno-beżowe)

co kto woli, mi tam te opony pasuja w chyba kazdym kolorze ramy, ze wzgledu na to iz podkreslaja owal kola... gdy czesto z czarnymi rower kurczy sie optycznie do samej ramy (jak jest czarna albo srebrna to juz w ogole szkoda gadac;)

Budi wraca do domu pewnie przez Warszawe więc pochwale się za niego :)
Do Ghosta trafi kasetka 8s m900 i gripy Sram Plasma 3x8. Mój staroć będzie definitywnie singlem :)

Budi, takie pytanie mnie naszło jak można - co zamierzasz zainstalować do Ghosta, skoro sprzedajesz taką korbę jak Turbina??!! skrywasz coś w zanadrzu?

Ja bym tam zapodał wszystko czarne.

a ramka to taki racing.... ze wazy 2,9kg....

bo to jest dałnhilówka i musi być ciężka żeby miała pęd;D