Answer Manitou Comp

#1
Chciałbym się podzielić wszystkim tym, co udało mi się dowiedzieć i co udało mi się zrobić... Otóż ostatnio w rozmowie z Fockerem nie wiem, czy się zrozumieliśmy dokładnie, dlatego załączam teraz schemat tegoż amortyzatora narysowanego własnoręcznie przeze mnie. Słyszałem, że te amortyzatory mają możliwość przedłużenia skoku. Z tego, co Focker mówił wystarczy przełożyć blokadkę z pierwszej szczeliny do szczeliny położonej niżej. Jednak tak jak zaznaczyłem na rysunku nic by to nie dało ze względu na to, że korona oparłaby się o obudowę amortyzatora, bo wystają około 56cm, a do samej pierwszej zapadki lagi mają 67cm. Mógłby mi ktoś to rozjaśnić? :)

Schemat: www.z-ne.com.pl/manitou.pdf

#3
Faktycznie... będę musiał z właścicielem serwa pogadać, żeby go przeskanował tymczasem przerobię może na fotę i zamieszczę tutaj...

Edit. Dołączam obrazek...
Załączniki
Manitou.gif

#4
Ech - mówiłem Ci, żebyś zerknął do instrukcji (3 zapytania do wujka Google) i sprawdził tam jak się skok zmienia, bo milion lat temu ostatni raz bebechy od niego widziałem i coś mi tylko po głowie z tymi zawleczkami chodzi.
A tam stoi jak byk - zdejmujesz zawleczkę, ściągasz jeden elastomer powrotny i zakładasz zawleczkę z powrotem.
Schemat w załączeniu.
A ten drugi karb we wsporniku są do EFC. On ma inną konstrukcję (tłumik olejowy w jednej goleni) więc inaczej się zapina zawleczkę.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Załączniki
Schowek01.jpg

#5
Zastanawiam się tylko po co ten tłoczek jest tak zbudowany, że ma taką przerwę na powietrze. Jeśliby usunąć ten jeden pierścień to razem z elastomerami powrotnymi skok by wyniósł 75mm. Chyba, że to rzeczywiście po coś tam jest...

Edit. Poza tym wujka google pytałem, ale mi nie pomógł, no i po tej modyfikacji skok wyniesie 75mm!

#6
A nic Ci nie mówi skok 75mm?
To jest dokładnie skok EFC.
Manitou 3/4 miały ten sam wspornik co EFC w jednej z goleni. Tyle, że EFC miał dłuższe golenie górne, głębiej wchodzące w dolne. Jeśli więc usuniesz zawleczkę albo ustawisz ją w pozycji EFC, to na pierwszym zjeździe zaliczysz supermena bo Ci golenie za głęboko zanurkują i korona zahaczy o oponę. U góry szukaj skoku, na dole go już nie ma. Kiedy rozmawialiśmy, zastanawiałem się czy zawleczki nie są przypadkiem ponad elastomerem powrotnym - ale nie są, wiec zostaw je w spokoju dla własnego bezpieczeństwa.

Jeśli usuniesz elastomer powrotny, to Ci będzie amor przy odbiciu telepał jak diabeł dobrą duszą. Ale próbuj jak chcesz - zawsze możesz go założyć z powrotem. Możesz też zamiast elastomeru użyć krótkich (krótszych od elastomeru), dość twardych sprężyn stalowych.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#7
Można by też skrócić elastomery powrotne... Wtedy skok wyszedłby rzeczywiście tak jak pisałeś 63mm. Acha i jeszcze możliwość zanurkowania jest znikoma, bo jak się korona na goleniach opiera to nie styka się z oponą :)

#8
Skróciłem przez pół elastomer, no i narysowałem schemat dobicia amora. Jak widać na załączonym obrazku lagi mają jeszcze troszkę drogi do pierwszej zawleczki, już nie mówiąc o zawleczce EFC :)
Załączniki
Manitou_dobity.gif

#9
A gdzie masz elastomery dobicia (nad zawleczką)? Wyrzuciłeś je w ogóle czy ich nie było jak już kupiłeś amora? Czy tylko nie uwzględniłeś w schemacie? Jak Ci się korona opiera o górne golenie przy maksymalnym skoku, to sobie bez nich kiedyś przy ostrym zjeździe poharatasz uszczelki kurzowe i rant na górnych goleniach.

Wiesz co - ja już powoli zaczynam się zastanawiać na tym co chcesz osiągnąć?
Skoku "w dół" nie przedłużysz, bo nie ma gdzie.
W górę możesz przedłużyć, ale charakterystyka elastomeru na końcu jest tak progresywna, że w XC i tak tego skoku nie wykorzystasz. 63mmm dla XC to jest maximum jakie można wykorzystać.
Jeśli mu dołożysz sprężynę do elastomeru to spadnie tłumienie. Oleju nie ma jak zamontować, więc to skórka za wyprawkę.
Ten amor to ślepa uliczka - wszystkie te dywagacje o skoku jakoś w mojej ocenie do żadnego konstruktywnego wniosku nie doprowadzą.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#10
Tych nad zawleczką nie było w ogóle... Ja konkretnie chcę przedłużyć skok właśnie do wspomnianych 63mm - nic więcej :). Przy okazji jednak domontuję te elastomery nad zawleczką, żeby amor nie dobijał i telo...

Edit... Prace dobiegły końca no i od razu amorek lepiej wygląda... Niby tylko 13mm (lub troszkę więcej), ale jeśli chodzi o stosunek do wcześniejszej długości skoku to daje to wzrost o 26%. Teraz jeszcze pozostaje dopasować elastomery tak, by były dużo bardziej miękkie i można było stosować dwa elastomery w dwóch lagach uzyskując pożądaną miękkość. Myślę, że jutro uda się pożyczyć wiertarkę :)

#15
No ten, co przesłałeś jest ma skok w normie :) - dokładnie tyle ile ma mój po przeróbce...
Zlotowy fotoreporter.

Rowery:
Scott Windriver
Hot Chili X-Rage I
Hot Chili Zymotic II

#16
Dla mnie wszystkie są w normie. Po prostu nie widzę w tych pierwszych nic dziwnego. A że mogą mieć dłuższy skok niż Twój amor - bywa ;)
Były różne zestawy tuningowe na rynku, łącznie z komorami powietrznymi i zestawami Long Travel. Ten amor, w przeciwieństwie do Maga, dobrze znosił skok nawet powyżej 70mm.
EFC miał jeszcze dłuższy skok i jakoś w DH dał się używać :D
http://www.eandsweb.com/bikes/pics/mani ... itouDH.jpg
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#17
Jak wyglądały te zestawy long travel? Jak sądzisz jeszcze dałoby radę znaleźć takie zestawy do tunningu? :)
Zlotowy fotoreporter.

Rowery:
Scott Windriver
Hot Chili X-Rage I
Hot Chili Zymotic II

#18
Myślę, że mając ok. 100$ w kieszeni można jeszcze w Stanach coś takiego spotkać - na jakichś niszowych stronach typu BikePro :) Ale nie będzie łatwo.

Trochę nam się OT robi - nie sądzisz?

EDIT:
Tu ciekawa propozycja zestawu sprężynowo - olejowego. Ale skok pozostaje ten sam.
http://cgi.ebay.com/Damper-Kit-with-Ste ... 5520279156
Trzeba trochę pogrzebać.
Ostatnio zmieniony 2010-11-10, 09:18 przez focker, łącznie zmieniany 1 raz.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#22
Ostatnio w tramwaju wpadł mi do głowy pomysł... Ogólnie chodzi o stworzenie pastylki elastomerowej, w której wnętrzu byłby tłumik powietrzny. Oczywiście jeśli chodzi o zdobycie takiego tłumika to jest to nie możliwe :). Dlatego też można by samemu obmyślić budowę takiegoż elementu... Oczywiście głównym celem poza konkretnym tłumieniem powinien być lekki. Plusem jest to, że w przypadku uszkodzenia takiego tłumika nic się nie dzieje i można dalej jechać jakby go w ogóle nie było... Jeśli chodzi o budowę to tłumik taki po prostu musiałby być prosty jak budowa cepa - i takie cóś prostego sobie w głowie wymyśliłem. Zwykła rurka aluminiowa średnicy 1cm długości równej długości elastomeru minus skok amortyzatora. Do środka wlazłby pręt o takiej samej długości z jednym kółkiem prowadzącym i drugim kółkiem mniejszej średnicy na który zostałaby nałożona uszczelka. Siłą rzeczy podczas ruchu w jednym kierunku uszczelka wyginałaby się i przepuszczała całe powietrze, a przy powrocie opierałaby się na tym mniejszym kółku. Taki cały tłumik byłby zamknięty w elastomerze dwoma podkładkami po obu stronach. Od razu odpowiadam na pytanie gdzie by uchodziło powietrze - otóż przydałyby się te boczne dziury w tym momencie :). Dzięki takiemu rozwiązaniu pastylki elastomerowe byłyby dużo sztywniejsze także odpadłoby to straszne tarcie o brzegi lag - co skutkowałoby płynniejszą pracą. Spróbujemy wdrożyć to w życie? :)

Edit... dotaję schemat pracy narysowany w jakże znakomitym programie jakim jest paint :)
Załączniki
tlumik.GIF
tlumik.GIF (3.54KiB)Przejrzano 17585 razy

#23
Działaj, działaj.
Nie będę Cię od tego odwodził, ale dam Ci kilka wskazówek.

Po pierwsze - zastanów się jak przymocować od dołu tłumik do wspornika elastomerów a od góry do korka.

Po drugie - może zamiast protego gumowego elementu zastanowić się nad zaworkiem z otworem i sprężyną (a'la zawór Schredera)? Zaworek uruchamiany siłą bezwładności i ruchu powietrza będzie się zamykał z dużym opóźnieniem w stosunku do ruchu goleni. Będzie odczuwalne stuknięcie i w ogóle słabo. Tłumik z zaworem domykanym sprężynką wyeliminuje ten problem.

Po trzecie - dlaczego powietrze ma uchodzić? Lepszy efekt tłumienia będzie wtedy, gdy system będzie zamknięty (nie będzie się dostawał brud, będzie większy opór tłoka). Więc raczej bym sobie zadał pytanie jak to uszczelnić.

Po piąte - elastomery maja trzeć o ścianki - na tym polega tłumienie cierne. U Ciebie tępa praca wynika bardziej z charakterystyki Twojego elastomeru i braku smarowania goleni. Więc wsadzanie tłumika do elastomera nic nie pomoże. Może więc lepiej:

Po szóste - może umieścić tłumik pod elastomerami? Ale to może być niebezpieczne przy konstrukcji własnej roboty - a skoro tak, to może lepiej:

Po siódme: Może zastanowić się nad uzdatnieniem cartridge'a od Judy i zastosowaniem sprężyny stalowej?

Po ósme - poszukaj w necie opracowań na temat Mozo PRO, XMO czy Spyder R. Tam pewnie znajdziesz wiele opisów wad systemu tłumienia powietrznego, w szczególności dotyczące wielkości otworków, które muszą być bardzo małe i często się zapychają.

I po dziewiąte - mam nadzieję, że będziesz próbował wprowadzić w życie to co opisujesz, ale mam też nadzieję, że wiesz ile z tym będzie roboty i że efekty mogą być różne ;)
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#24
Tu masz schemat działania pierwszych tłumików powietrznych w RST Mozo Pro. Ja bym tylko jeszcze ewentualnie pomyślał o miękkiej sprężynce dociskającej zaworek (zielony element), żeby wyeliminować stukanie na skutek całkowitej jego bezwładności.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Załączniki
Schowek01.jpg
Schowek01.jpg (13.49KiB)Przejrzano 17519 razy

#25
Spotkałem się teraz z bardzo ciekawym problemem w tym widelcu... Jeśli jeździ się przy dodatnich temperaturach wszystko jest OK. Jednak gdy znajdzie się choć na chwilę w śniegu jakby coś działo się z uszczelkami prowadzącymi. Elastomery nie mają tutaj nic do gadania. Lagi zaczynają strasznie ciężko chodzić. Gdy jednak opuści się zimną sferę amortyzator nie powraca do wcześniejszego stanu. Jeśli odkręcę korki od góry i poruszam nim dość szybko to lagi ruszają się troszkę lepiej, jednak przywrócenie do naturalnego stanu wymaga całkowitego rozłożenia, nasmarowania i złożenia.
Podejrzewam, że zimno wpływa na uszczelki prowadzące usztywniając je. Możliwe też, że zwiększają swoją objętość -> może obecnie stosowane są lepsze? Smar też może gęstnieć pod wpływem temperatury i tracić swoje własności, ale czy na stałe?
Focker ratuj :( - nie chcę za każdą falą zimna w Zakopanem rozbierać amorka....

#26
Usiłowałem ściągnąć lagi z korony - coś się zapiekło, ale jak tak ruszałem to amorek wrócił do odpowiedniego stanu, więc zostawiłem go jak jest. Kurcze na prawdę nie wiem jak sobie z tym poradzić...
Zlotowy fotoreporter.

Rowery:
Scott Windriver
Hot Chili X-Rage I
Hot Chili Zymotic II

#29
Dodo - masz jakiś syf wewnątrz przy takim smarowaniu jak opisujesz?
Bo to może być kolejna cecha amorów bez kąpieli olejowej.
Śnieg ma to do siebie, że zawiera sporo syfu, który dzięki wodzie lepiej wnika do środka. Prawdopodobnie więc przyczyną nie jest temperatura, tylko smarowanie stałym smarem + brud.
A stare Mańki, co pewnie zauważyłeś, nie miały specjalnie wyrafinowanych uszczelek. W słonecznej Californii dobrze się te widelce sprawiały. U nas raczej słabo. Mam co prawda oryginalne niebieskie uszczelki Enduro, ale nie są na razie na sprzedaż. Spróbuj może jakichś harmonijkowych osłon gumowych albo lepszych dolnych uszczelek w sklepie hydraulicznym. Jeśli to nie pomoże, będziemy myśleć.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#30
Tylko, że śnieg nie dostał mi się ostatnio na golenie, bo przecież to był roztop i nie miało jak. Na razie wydaje mi się jednak, że będę miał spokój, bo jakoś na niską temperaturę się teraz nie zapowiada...
cron