Ciągle mam problemy z dętkami polegające na ścinaniu wentyla. Odtłuszczałem już ranty opony, obręcze, wysmarowałem dętki talkiem do pupy a problem się powtarza. Podejrzewam ostre krawędzie otworu wentyla - będe to wyrównywał. Co jeszcze może być powodem?

jaki jest stan obręczy? Ja tak miałem z 1 komorową arają już wyślizganą trochę, opona ją rozginała, i sru. Z pięć dętek tak mi ścieło, zaplotłem mavica, i ręką odjął.

Obręcz nie jest zużyta, raczej bliższa nowości.
Obręcz to ritchey vatage expert.
Wczesniej była tam dętka z gwinem na calości wetyla i ten gwint chyba narobił ostrych krawędzi na otworze, dzisiaj to przeszlifuję i zobaczymy.

Może od środka papierem ściernym gruboziarnistym trza przejechać? Zmatowić żeby polepszyć tarcie

Kiedyś była historia z oponami Continental które się ślizgały po obręczach, po prostu wadliwa seria..

Opone osadzaj na wodzie z plynem czy mydlem, niech to dobrze wyschnie na sloncu i jazda, wina lezy oo stronie opony i obreczy, najczesciej stare opony zwijane

W nowym rowerze zauważyłem, że zaczyna robić się to samo. Wentyle coraz bardziej się wyginają. Wiadomo lepsze heble, tym bardziej, że dałem na przód większą tarczę. Ciśnienie może mam za małe w kołach...? Ma to penie jakiś wpływ. Dodam, że nie mam tych pierścieni nakręcanych na wentyl.

kapelusznik pisze:Ciągle mam problemy z dętkami polegające na ścinaniu wentyla. Odtłuszczałem już ranty opony, obręcze, wysmarowałem dętki talkiem do pupy a problem się powtarza. Podejrzewam ostre krawędzie otworu wentyla - będe to wyrównywał. Co jeszcze może być powodem?

po prostu zacznij pompować min 3,5 atm i po kłopocie

niektorzy jezdza na 1,8 a to juz duza roznica w prowadzeniu w porownaniu do 3,5
sam staram sie ponizej 3 nieschodzic