Mam zbędne dwie stówy. Zamarzył mi się naprawdę stary retrobajk. Szukając po allegro,olx znalazłem coś takiego.
Jak myślicie warto go brać. Chciałbym poczuć się chodź trochę jak pionierzy MTB. A może ktoś z was spotkał gdzieś rower z początku lat 80 w moim budżecie.Bardzo był bym wdzięczny za pomoc.http://olx.pl/oferta/rower-gorski-CID76 ... b9c76c8e60

skundlony, ale rokuje
manetki, przednia zmieniara, hamulce wyglądają na XT Deer Head - to pierwsze jakie było dedykowane do MTB
korba ze ściągaczami - bardziej touringowa, ale wtedy takie stosowano Pedały Deore z czasów,kiedy Deore nie było grupą MTB tylko touringową
Oryginalne bullmose
klamki niewykluczone że również XT M700 w czarnej wersji

Moim zdaniem warto za ten pieniądz - jak Ci się nie spodoba odzyskasz spokojnie rozbierając na części - albo ja go od Ciebie odkupię w takich pieniądzach jak Ci się nie będzie chciało bawić

Pany juz sie dawno na niego ugadałem i jutro zabieram do swojego mordoru ;)

Fajny, sama kierownica jest więcej warta.

Dziś na złomie u mnie widziałem całkiem ładnie zachowanego starego Mustanga
NIe jest po początek lat 80 i nie ta klasa, ale geometrycznie będzie podobnie - płaskie kąty i ujemny sloping

Ew mogę niedrogo oddać frameset z kołami i klamkami z mojego Chesiniego jak nic nie znajdziesz ;)

Rometa Mustanga? Pewnie że bym brał. Dawno już na takiego polowałem.

Rometa Mustanga, ciemno niebieskiego
Na PW masz namiar na złomowisko

Już jest mój. Dzięki za namiary. Parę gratów do wymiany i można ujeżdżać Mustanga.

Odebrałem wczoraj tego rodzynka . Osprzęt bardzo ładny , ale rower to bezapelacyjny mistrz heavy weight. Rower w rozmiarze 18" waga w granicach 25kg:) Chciałem zostawić go sobie , ale wartość użytkowa żadna osprzęt idzie do ludu.


Dzisiaj trochę przy nim pogrzebałem i wychodzi na to , że jest to w większości grupa Shimano xt m700. Korba i pedałki deore brakuje RD.