-> Zimny, tak, z mojego szperania też wynika, że to model 95. Wg BikePedii się zgadza, i ta wymieniana tam kierownica "multiposition" też może być właśnie tym. W każdym razie, nie jest to jakiś lipny makrokesz, na pewno. Znaki na niej są identyczne, jak na fajce od innego gt, zrobię zdjęcie, zobaczycie. Zacisk jest orginalny, gt, pełna obejma.
-> Co do szwagierki, to, cóż, dałem jej słowo. Jedyna nadzieja, że się jej nie spodoba
![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Rower, jeśli zostanie, to dla syna, żona ma już gt, i sobie chwali. Jeździ częściej niż po bułki, ale tylko gdy jest ciepło.
-> Piotr, dzięki za uznanie, ale w zasadzie to nic przy tym rowerze jeszcze nie zrobiłem. Jeśli go zostawię, to rzecz jasna, zmienię siodło (mam nawet orginalne po gt żony w pudle), no i kierownicę, zapoluję na orginalne gt, rzecz jasna.
-> Co do rozmiaru, to jest to 16 cali. Skąd wiem? Ano moje timberline ma nalepkę 18 cali, a ma rozmiar środek suportu – środek rury poziomej 47 cm. Ta Tequesta ma 41...
-> Oczywiście, amortyzator i piasty pomęczymy, przepatrzymy też linki, mogły zaśniedzieć. O tą quadrę to mam pietra, zobaczymy co z nią.
Aha, i na koniec kolejna fajna sprawa. Rowerek ma groovy tube, nie było tego widać na zdjęciach, ba, dopiero dziś wieczorem to zauważylem. Czyli są to inne rury, niż to moje timberline 96, choć malowanie, i haki są takie same. Czy rury są cieniowane, cholera wie, pukając paznokciem nie słychać.
Zdjęcia postaram się zrobić tak szybko, jak tylko to możliwe.