Rozbierając przerzutki zawsze się zastanawiam w którą dziurkę wkładać spręźynę wózka.
Na jakimś blogu czytałem, że to standardowy "tuning" i zwiększa reakcję przerzutki, podobnie jak zmiana górnego kółeczka na maszynowe. Raczej na pewno ogranicza obijanie rurki pod łańcuchem.
Ale pewnie są jakieś minusy, inaczej dlaczego shimano fabrycznie dawałoby mniejszy naciąg?
Jak to jest?
#2
na w rd-m739 3-ch egzemplarzach którem posiadam/posiadałem przestawiałem spreżyne po 10-15km albo po 2giej wymianie kółeczek
to nie "zwiększa reakcji przerzutki" tylko tak jak napisałeś zmniejsza majtanie się łańcucha na wybojach

to nie "zwiększa reakcji przerzutki" tylko tak jak napisałeś zmniejsza majtanie się łańcucha na wybojach
#3
fabrycznie jest mniejszy naciag bo sprezyna jest nowa z czasem sie zuzywa, na tej regulacji sie nie konczy, mozna wiercic nowe otwory w korpusie :)